35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja od dawna robie biszkopt tak:Dani wrote:Dzien dobry laski!
Pierwiastko przykro mi...
ale trzymam kciuki mocno za nowy cykl, wiosenny!
Dziekuje za fajne przepisy.
Ja w koncu upieklam biszkop z owocami (gruszkami) z przepisu mojej mamy, ale nie wiem co sie stalo bo nie wyrosl...Tzn troche wyrosl ale nie za bardzo. Zalamana bylam, powiedzialam ze nie biore go na piknik, ale moj maz sprobowal, powiedzial ze bardzo smaczny i mam wziac. Wiec wzielam i wszystkim bardzo smakowal i poszedl caly na pikniku. Mimo ze byla maaasa jedzenia tam. Ogolnie bylo ekstra, objedlismy sie i fajnie bylo pogadac po polsku (tak, tak to spora atrakcja dla mnie, bo na codzien nie mowie) , spotkac roznych znajomych i poznac nowych.
Kabe mocno kciukam!
She jak romantyczna kolacja?
MoBo jak dla mnie wykres pierwsza klasa!
Mmm jak tak namawiacie na te Chia to chyba kupie sobie.
Milego dzionka!
Przez 20 minut ubijam cale jaja z cukrem,potem wyłaczam mikser i przesiewajac mąke stopniowo wsypuje do ubitych jaj mieszajàc delikatnie lyzkà.Gotowy pieke do 45minut,po upieczeniu wyciagam i z wysokosci 40cm rzucam delikatnie brytwanke o ziemie aby biszkopt wiecej mi nie opadł,wkladam z powrotem do cieplego ale wylàczonego piekarnika,uchylam lekko drzwiczki i tak juz sobie stygnie.
Biszkopt jest tak puszysty i delikatny ze kazdy sie nim zachwyca.
Robie duzo tortów z mascarpone i bitą smietanà wiec biszkopt dobry to podstawa.Polecam sposób bo za kazdym razem wychodzi cudo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 10:07
Dani, Kazia lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziołchy!
A ja sobie leżę i czekam na śniadanko. Dziś naleśniczki z twarożkiem mój robi.
Kabe, trzymam mocne kciuki za wtorek. A co Ty tam tak studiujesz cały dzień?
Pierwiastko, ściskam i życzę powodzenia w urodzinowym cyklu.
Jagna ja też rzucam biszkoptem, ale Dani zrobiła z owocami, wiec takim bym nie rzucała o podłogę
Storczyk31, Dani, MoBo, krycha.stara, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Moze rzucac o podloge z owocami to niezbyt dobre,ale ubijanie jajek przez dluzszy czas powoduje ze nie jest zbity i nie opada bardzo,wazne by suche produkty łyzką zamieszac a nie mikserem.Moko wrote:Hej Dziołchy!
A ja sobie leżę i czekam na śniadanko. Dziś naleśniczki z twarożkiem mój robi.
Kabe, trzymam mocne kciuki za wtorek. A co Ty tam tak studiujesz cały dzień?
Pierwiastko, ściskam i życzę powodzenia w urodzinowym cyklu.
Jagna ja też rzucam biszkoptem, ale Dani zrobiła z owocami, wiec takim bym nie rzucała o podłogęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 10:46
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dziewczyny, dzięki za słowa wsparcia, jakoś się nie smucę nowym cyklem
ale czy ten będzie urodzinowy czy kolejny to się okaże bo urodziny mam na koniec miesiąca a przy obecnej tendencji to różnie może być
my zaliczyliśmy świąteczne śniadanie bo tu się obchodzi 'niedzielę przewodnią' i śniadanie jak na wielkanoc tylko bez święconki
potem spacer w parku, zakupy, ciasto zrobiłam i obiad a miał być dzień leniwca z pizzą, hehehe, ale taka mnie energia dopadła że aż mąż się śmieje bo nawet tańcowanie żeśmy dziś odstawili!
równie pozytywnej energii wam życzę!
MoBo, Moko, jusst, Storczyk31, Jastin76 lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
nick nieaktualnyMy dzis bylismy u znajomego na uroczystym obiedzie z okazji ukonczenia budowy domu w Wilanowie. Luksusy ze gały mi wyszły z orbit, ale wiadomo jak sie ktos urodził warszawiakiem z dziada pradziada to stac go tak mieszkac. Wielki ogrod, maja swoje miejsce na warzywka, kilka drzewek owocowych. Fajnie
sami bylismy bo ze wzgledu na mała tak, polezałam na lezaku, mała spała cały czas na dworze, fajnie -niby miasto a jak na wsi.
MoBo, Moko, jusst, Storczyk31, Jastin76, She Wolf lubią tę wiadomość
-
Nie ma to jak dom.Mamy mieszkanie i dom,ale bez porównania.Jak tylko cieplo sie robi cały czas wolny praktycznie w ogrodzie spèdzamy,tam równiez biesiadujemy gdy goscie przychodzà.aszka wrote:My dzis bylismy u znajomego na uroczystym obiedzie z okazji ukonczenia budowy domu w Wilanowie. Luksusy ze gały mi wyszły z orbit, ale wiadomo jak sie ktos urodził warszawiakiem z dziada pradziada to stac go tak mieszkac. Wielki ogrod, maja swoje miejsce na warzywka, kilka drzewek owocowych. Fajnie sami bylismy bo ze wzgledu na mała tak, polezałam na lezaku, mała spała cały czas na dworze, fajnie -niby miasto a jak na wsi.
Moko, Storczyk31, aszka lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJagna ja za domami nie przepadam (bo trzeba duzo sprzatac, myc kilka/kilkanascie okien), ale jak sie ma dzieci/dziecko to faktycznie lepiej. U mnie mały balkon tzn w sumie duzy jak na miasto, ale i tak mały. Juz warzywek nie mam miejsca posadzic, chyba ze zawieszę na ramie balkonu doniczki. Ale co tam bede korzystac u kolegi, on taki jak brat, a samotny jest mozna bezkarnie wpadac i sie wylegiwać
-
Nie - Dzięki za kciuki dziewczyny, przydadzą się.
Moko wrote:Kabe, trzymam mocne kciuki za wtorek. A co Ty tam tak studiujesz cały dzień?
Na stare lata postanowiłam dołożyć sobie kolejny dyplom do kolekcji i dokończyć położnictwo - nie wiedziałam tylko, że do tytułu magazyniera z tego zakresu potrzebuję jeszcze dydaktykę, logikę, wf, ekonomię, zarządzanie (które na marginesie studiowałam 5 lat, ale chyba to mało), wiedzę o UE i jeszcze kilka "niezbędnych" dla położnej przedmiotów. Ale mądry Polak po szkodzie, było jakiś wypasiony kurs wybrać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 21:41
Moko, Dani, jusst, aszka lubią tę wiadomość
4 IUI
25.03.2016 ICSI
17.06.2016 ICSI -
heheheKabe wrote:To możemy sobie imprezkę wspólną zrobić okaże się tylko czy alkohokem czy soczkiem zapijaną
dla każdego coś dobrego, my sok a reszta gości alko
piszesz sie???
Kabe, MoBo, aszka lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Powiem tak,dom jest dobry dla młodych ale na starosc jak sie zostaje bez dzieci i zdrowie szwankuje to wygodne mieszkanie w bloku wystarczy,bo w bloku niewiele ma sie obowiązków a przy domie,w ogrodzie my mamy non stop cos do roboty zwlaszcza zaczyna siè juz teraz az do póznej jesieni...zimà to tylko dopilnowanie centralnego ogrz. i ewentualnie odsniezyc trzeba podjazd,droge.aszka wrote:Jagna ja za domami nie przepadam (bo trzeba duzo sprzatac, myc kilka/kilkanascie okien), ale jak sie ma dzieci/dziecko to faktycznie lepiej. U mnie mały balkon tzn w sumie duzy jak na miasto, ale i tak mały. Juz warzywek nie mam miejsca posadzic, chyba ze zawieszę na ramie balkonu doniczki. Ale co tam bede korzystac u kolegi, on taki jak brat, a samotny jest mozna bezkarnie wpadac i sie wylegiwać
Ale mieszkałam w bloku a teraz mamy dom i na razie nie chce zamieniac.
A nie mówie ze zycie w bloku jest gorsze,kazdy widzi po swojemu atuty mieszkania,ja czesto nawet tęsknie za swoim mieszkaniem,moze dlatego ze wiąze sie to z moimi znajomymi i miastem w którym juz nie mieszkam.
Jastin76, aszka lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyBuzi buzi w nowym tygodniu!
Ciężka noc za mna, nie wiem, spać nie mogłam, z boku na bok...
Trzymajcie kciuki, zeby dzisiejsza wizyta u tej babki okazała sie strzałem w 10. Jakos mało sie denerwuje, ale nie powiem, ze wcale
Macie jakies pomysły o co dodatkowo moge sie zapytac? Chce wyjsć w pełni doinformowana. W końcu bede sie z babka dłużej spotykać. Najwyżej bede upierdliwa pacjentka, ale postanowiłam, bedzie moim lekarzem prowadzącym. Trzeciego nie mam zamiaru juz szukać.
Nie powiem jej o czwartkowej wizycie, powiem tylko o tej potwierdzającej ciąże.
Ah zapomniałam Wam napisać dlaczego jeszcze chciałam zmienić doktora, zapytał sie co biorę, jakie witaminy, to powiedziałam, ze te co ma naklejkę na biurku orz witaminę D. Zapytał oburzony po co D? To powiedziałam, ze wczesniej brałam i teraz tez zamierzam, tym bardziej ze rekomendowana jest przez tow. gin. Na to odparł: a w tym co zleciłem nie ma? Mo nie ma. Wypada moim zdaniem chociaż troche zainteresować sie co sie zleca...
Buzi buzi!!
MoBo, Moko, pierwiastka, Jastin76, aszka, Dani lubią tę wiadomość
