Ciąża po 40 - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona_39 wrote:Dzięki wielkie, to jeszcze ostatnie pytanie - długo się czeka na zabieg tam? To chyba jedyne miejsce w Polsce, gdzie robią to na NFZ.
Ona_39 lubi tę wiadomość
Starania od 2023
Niepłodność idiopatyczna
♀️ 36l
Hormony ok (TSH w normie ale za wysokie na starania- Euthyrox 50) regularne cykle i owulacje.
AMH 4.51
05.24 wykryta niedrożność lewego jajowodu
07.24 udrożniony jajowód metodą sHSG 💚
09.24 pierwszy cykl stymulowany Clo + Duphaston + Ovitrelle = torbiel na jajniku 😕
10.24 Belara na 1 cykl. Torbiel wchłonięta & przygotowania do IUI
11.24 stymulacja Lamette i 1 IUI ❌️
11.24 2 IUI ⏳️
♂️ 29l
Wszystkie badania i parametry w normie 🍀 -
Ona_39 wrote:Dziękuję Ci serdecznie 🙂 Życzę Ci powodzenia, bo widziałam, że dziś mieliście ważny dzień 🤞🍀
Gradiola, Ona_39 lubią tę wiadomość
Starania od 2023
Niepłodność idiopatyczna
♀️ 36l
Hormony ok (TSH w normie ale za wysokie na starania- Euthyrox 50) regularne cykle i owulacje.
AMH 4.51
05.24 wykryta niedrożność lewego jajowodu
07.24 udrożniony jajowód metodą sHSG 💚
09.24 pierwszy cykl stymulowany Clo + Duphaston + Ovitrelle = torbiel na jajniku 😕
10.24 Belara na 1 cykl. Torbiel wchłonięta & przygotowania do IUI
11.24 stymulacja Lamette i 1 IUI ❌️
11.24 2 IUI ⏳️
♂️ 29l
Wszystkie badania i parametry w normie 🍀 -
alauda wrote:Jeśli masz owulacje, to zawsze jest nadzieja. Moja lekarz sama mi powiedziała, że raz na kilka miesięcy wypuszczamy tą dobrą genetycznie komórkę jajową. Jest trudniej ale może się udać.
Gdyby nie cienkie endometrium, to pewnie skupiłabym się na naturalnych staraniach ale mimo tego, że wiem, że mam owulacje i czuję dokładnie kiedy, to i tak lipa.
Trzymam kciuki za Wasze starania 🤞🏼✊🏼
Nie wiem jak cienkie endometrium masz obecnie ale... Nie poddawaj się.
Ja od maja 2023 starałam się o baby. Niestety endo było w granicach 5,5 mm więc nie było opcji. Dodam tylko że mam bezproblemową owulkę jak w zegarku, choć za parę dni kończe 45 lat.
Nawet przy braniu końskich dawek estrofemu + sirdenafil endometrium drgnęło do 6 - 6,2 mm.
Monitoring miałam zawsze po okresie w klinice a potem co kilka dni u swojego gina.
W maju tego roku coc mój gin twierdził, ze jest tylko 6 mm zaś lekarka z kliniki następnego dnia uznała, że jest 9 mm i zrobiła mi transfer - oczywiście nieudany.
I tak walczyłam o to endometrium miesiąc w miesiąc (pomijając wakacje w tym roku).
W pażdź podeszłam na mocno sztucznym cyklu. Lekarka zaczęła od stymulacji jajników - choć miała obawy czy nie dojdzie do hiperstymulacji - przy moim standardowym jajeczkowaniu i innych procedurach gdzie mnie przestymulowali "X" lat temu.
Potem końskie dawki estrofemu + lenzetto
Jajeczek naprodukowałam 6 szt - dostałam zastrzyk na pęknięcie. Endometrium urozsło do 7 - 7,4 mm. Jak pękły pęcherzyki endo zmalało do 6,6 mm ale lekarka podała mi accofil i za 4 dni miałam się stawić na kriotransferze.
W tym dniu powiedziała, że endometrium jest piękne - jaki pierzynka, choć nie podawała grubości.
5 dni po na teście pokazała się II ledwo widoczna kreska.
na 11 dpt beta 403,6
Tak więc nie poddawajcie się!!!! Jestem przykładem, że wiek to nie zawsze liczba. Dużym problemem są jednak wcześniejsze zabiegi jeżeli je przechodziłyście, bo u mnie endo nie rozsło właśnie po łyżeczkowaniu x 2 i histeroskopii x 3
Powodzenia!!!!!
kicia_kocia, alauda, Gama81 lubią tę wiadomość
2002 rozpoczynamy starania
2004-2008 - 6 x inseminacja
12.2008 - ISCI - 5 zarodków (4 zamrożone)
11.09.2009 - Córcia
09.2015 - rozpoczynamy kolejne starania
07.06.2016 - transfer 2 mrozaków, ciąża obumarła w 7 tyg
23.01.2017 - transfer 2 ostatnich mrozaków
Beta 0
16.05.2017 ISCI - transfer + 7 mrozaków
01.01.2018 - córka
06.2023 decyzja o rodzeństwie
08.2023 - endo tylko 5 mm ☹️☹️
05.2024 - criotransfer przy endo 6,5 - beta 0
10.20204- criotransfer przy endo 7 mm
5 dpt - Ii kreski
7 dpt - 46,30
11 dpt - 403,6 -
Lubka, we wtorek miałam mieć transfer, jednak endo w poniedziałek miało jedynie 6,2mm - transfer został odwołany. Byłam na estrofemie i lanzetto.
Przestało mi rosnąć po poronieniu, skończonym łyżeczkowaniem. Miałam później histeroskopie - zrostów brak ale trochę skorygowali mi bliznę po cc. Dwa miesięcy temu znów miałam histero bo po końskich dawkach estrofemu pojawił się polip więc musiałam go usunąć przed transferem.
Teraz będziemy próbować na cyklu naturalnym. Mimo, że mam swoje owulacje zrobią mi ministumulację. Przy pierwszej procedurze moja lekarz zrobiła mi jeszcze usg tuż po punkcji i wtedy endo wynosiło prawie 10mm (!). Mam tak ogromną nadzieję, że to coś da.
Spróbuję jeszcze okładów z oleju rycynowego ale już po tej walce słabo wierzę w naturalne metody pogrubienia endo😏
Szczerze gratuluję❤️ Naprawdę Twoja historia daje dużą nadzieję. Nie planuję sie poddac bo 3 mrozaczki nas czekają 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 20:26
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Alauda: czytam Twoją historię i jestem pełna podziwu dla Ciebie. Tyle przeszłaś, leczenie, zabiegi. Wciąż tak wspaniale walczysz. Całym sercem życzę Ci aby endo ruszyło i zaczęło ładnie rosnąć, żeby się udało. 💪🌱
Lubka: Twoja fasolka daje mocnego powera nam wszystkim. Niech się rozwija zdrowa i silna 🥰'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Gradiola, dziękuję ❤️ Ale będąc na tym forum już jakiś czas, uważam, że to przez co ja przeszłam to pikuś. Wiele dziewczyn ma tu dłuższą i trudniejszą historię i ciągle walczą aby mieć chociaz jedno dziecko 😕
Gradiola lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu -
Alauda, to prawda. Serce pęka jak się czyta ile niektóre kobiety muszą znieść żeby móc tulić swoje maleństwo😔 Jaki ogrom trudności z zajściem w ciążę, poronien, nieudanych IVF itp. Dopiero na tym forum można się o tym dowiedzieć, bo tak naprawdę niewiele mówi się w społeczeństwie na temat.
Karolove lubi tę wiadomość
'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Cześć, dziewczyny ☺️ Mam za sobą pierwszą stymulację przez 9 dni (Menopur 300, Orgalutran, Zivafert, Clexan). Udało się pobrać 5 dojrzałych komórek, wszystkie się zapłodniły (PICSI) i w 3 dobie embriolog poinformowała , że 4 bardzo dobrze się rozwijają i są super jakości . Natomiast w 4 dobie dostałam info , że mam 0 zarodków dobrej jakości, a w 5/6 dobie została tylko 1 blastka 4BB. Mam 40 lat, AMH 0,82. Zadecydowałam o PGT-A i teraz będę czekała miesiąc na wynik. Jak myślicie, czy takie zatrzymanie rozwoju to z powodu mojego wieku?🥹 Po stronie męskiej nasienie idealne.. Brałam ponad 4 mies różne suplementy, nie mam żadnych chorób przewlekłych. To moje pierwsze doświadczenie. Teraz się zastanawiam, skoro się udało wyhodować 5 komórek, to ten protokół nie jest zły i można go powtarzać?👩 40, AMH-0,82 FSH-8,6
I PICSI 10.2024 Menopur 300, Orgalutran, Zivafert 5000j.m. 5🥚 1 blastocysta 4BB, PGT-A zdrowy, ❄️
II PICSI 11.2024 Menopur 300, Primolut-nor -
Wanda Nowa wrote:Cześć, dziewczyny ☺️ Mam za sobą pierwszą stymulację przez 9 dni (Menopur 300, Orgalutran, Zivafert, Clexan). Udało się pobrać 5 dojrzałych komórek, wszystkie się zapłodniły (PICSI) i w 3 dobie embriolog poinformowała , że 4 bardzo dobrze się rozwijają i są super jakości . Natomiast w 4 dobie dostałam info , że mam 0 zarodków dobrej jakości, a w 5/6 dobie została tylko 1 blastka 4BB. Mam 40 lat, AMH 0,82. Zadecydowałam o PGT-A i teraz będę czekała miesiąc na wynik. Jak myślicie, czy takie zatrzymanie rozwoju to z powodu mojego wieku?🥹 Po stronie męskiej nasienie idealne.. Brałam ponad 4 mies różne suplementy, nie mam żadnych chorób przewlekłych. To moje pierwsze doświadczenie. Teraz się zastanawiam, skoro się udało wyhodować 5 komórek, to ten protokół nie jest zły i można go powtarzać?
Cześć. Ja w lipcu miałam procedurę, w której pobrano 8 komórek- 7 się ładnie zapłodniło i 7 zarodków dotrwało do 3 doby. Potem niestety zaczęło się psuć - niby powstało 5 blastocyst ale tylko 1 nadawała się do badania i okazała chora. To na pewno była kwestia słabych komórek (ja starsza 2 lata).
Lekarz namawiał na kolejną procedurę- pobrano 6 komórek, powstały 4 zarodki, do piątej doby dotrwały 2. Oba zdrowe.
Leki te same (zwiększone dawki). Każda procedura to nowe szanse. Skoro komórki urosły to znaczy że leki działają.Wanda Nowa, Gama81 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Wanda Nowa wrote:Cześć, dziewczyny ☺️ Mam za sobą pierwszą stymulację przez 9 dni (Menopur 300, Orgalutran, Zivafert, Clexan). Udało się pobrać 5 dojrzałych komórek, wszystkie się zapłodniły (PICSI) i w 3 dobie embriolog poinformowała , że 4 bardzo dobrze się rozwijają i są super jakości . Natomiast w 4 dobie dostałam info , że mam 0 zarodków dobrej jakości, a w 5/6 dobie została tylko 1 blastka 4BB. Mam 40 lat, AMH 0,82. Zadecydowałam o PGT-A i teraz będę czekała miesiąc na wynik. Jak myślicie, czy takie zatrzymanie rozwoju to z powodu mojego wieku?🥹 Po stronie męskiej nasienie idealne.. Brałam ponad 4 mies różne suplementy, nie mam żadnych chorób przewlekłych. To moje pierwsze doświadczenie. Teraz się zastanawiam, skoro się udało wyhodować 5 komórek, to ten protokół nie jest zły i można go powtarzać?
Hej raczej to może też być kwestia szczęścia i przypadku. Bardzo dużo jajek u kobiet w tym wieku co my nie jest juz zdolna do zapłodnienia i rozwoju, więc trzeba liczyć na statystyki, a tam - im większa próba tym lepsza. Nie poddawaj się ta jedna komóreczka może być tą dobrą a jak nie to masz opcje aby działać dalej ! Każda z nas tutaj jest w takiej sytuacji i nikt nie jest w stanie nam nic obiecać na pewnoWanda Nowa lubi tę wiadomość
oboje 40lat
AMH 1.06---> 0,76
wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
startujemy z IVF wrzesień 2024
I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
PGTa--->mamy 2 mozaiki
11.2024 Transfer ...⏳🍀 -
Jusia 82 wrote:Cześć. Ja w lipcu miałam procedurę, w której pobrano 8 komórek- 7 się ładnie zapłodniło i 7 zarodków dotrwało do 3 doby. Potem niestety zaczęło się psuć - niby powstało 5 blastocyst ale tylko 1 nadawała się do badania i okazała chora. To na pewno była kwestia słabych komórek (ja starsza 2 lata).
Lekarz namawiał na kolejną procedurę- pobrano 6 komórek, powstały 4 zarodki, do piątej doby dotrwały 2. Oba zdrowe.
Leki te same (zwiększone dawki). Każda procedura to nowe szanse. Skoro komórki urosły to znaczy że leki działają.
Dzięki za odpowiedź. Chyba byłam mocno podekscytowana tym pierwszym podejściem i się nakręciłam) ale już jest mi lepiej emocjonalnie 🤗 Wtedy poczekam na wynik PGT-A, a dalej będzie widać. Trzymam kciuki za twoje zarodki i życzę udanego transferu 🙏Jusia 82 lubi tę wiadomość
👩 40, AMH-0,82 FSH-8,6
I PICSI 10.2024 Menopur 300, Orgalutran, Zivafert 5000j.m. 5🥚 1 blastocysta 4BB, PGT-A zdrowy, ❄️
II PICSI 11.2024 Menopur 300, Primolut-nor -
AMI wrote:Hej raczej to może też być kwestia szczęścia i przypadku. Bardzo dużo jajek u kobiet w tym wieku co my nie jest juz zdolna do zapłodnienia i rozwoju, więc trzeba liczyć na statystyki, a tam - im większa próba tym lepsza. Nie poddawaj się ta jedna komóreczka może być tą dobrą a jak nie to masz opcje aby działać dalej ! Każda z nas tutaj jest w takiej sytuacji i nikt nie jest w stanie nam nic obiecać na pewno
Ami, dzięki za wsparcie ☺️ Masz rację, trzeba próbować i się nie poddawać! Na razie daję sobie na spokojnie 3 podejścia, zobaczę jak to pójdzie. Życzę nam wszystkim powodzenia, żeby ta najlepsza komóreczka, jak najszybciej się znalazła !👩 40, AMH-0,82 FSH-8,6
I PICSI 10.2024 Menopur 300, Orgalutran, Zivafert 5000j.m. 5🥚 1 blastocysta 4BB, PGT-A zdrowy, ❄️
II PICSI 11.2024 Menopur 300, Primolut-nor -
Hej dziewczyny, trzymajcie kciuki w poniedziałek transfer nr 4 tym razem KD, endometrium dziś 8,5 mm i ładnie rośnie. Problem z plamieniami chyba coś hormony szaleją i zbliża się menopauza 😞 . Ciągle nie udają się u mnie transfery a to wodniak a to te plamienia. Boję się bo mam stresujący przyszły tydzień w pracy... i to pewno wplynie na porażkę transferu. Albo z powodu wieku? 44l
Wanda Nowa, Gama81, kicia_kocia, AMI, Daniela77 lubią tę wiadomość
-
Jacqueline00: oczywiście trzymam kciuki 🤞postaraj się zrelaksować przed transferem, myśl pozytywnie. Nie nastawiaj się pochopnie, że się nie uda. Endo ładnie rośnie, to dobry objaw. Plamienia na pewno uda się opanować. Wierz w swojego kropka.💪
Jacqueline00 lubi tę wiadomość
'83
2020 -córka 4 lata❤️
2023 - 6 tc 💔 -
Hejka, ile płaciliście ostatnio za Menopur 1200? Ja 517 zl za 4 opakowania mimo, że mialam receptę na ryczałt a wcześniej jak kupowałam we wrześniu to po niecałe 4zl było opakowanie...2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 .....
Walczymy dalej! 💚✊️🍀💪 -
agnes175 wrote:Hejka, ile płaciliście ostatnio za Menopur 1200? Ja 517 zl za 4 opakowania mimo, że mialam receptę na ryczałt a wcześniej jak kupowałam we wrześniu to po niecałe 4zl było opakowanie...
😱 a dopytałaś się czy Pani się w aptece nie pomyliła albo lekarza zapomniał dopisać kodu na recepcie? Ostatnio gdzieś na grupie na fb widziałam że były jakieś takie pomyłki i dziewczyna swojego dochodziła. Ja nie pamiętam ile ale to byly raczej grosze
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
agnes175 wrote:Hejka, ile płaciliście ostatnio za Menopur 1200? Ja 517 zl za 4 opakowania mimo, że mialam receptę na ryczałt a wcześniej jak kupowałam we wrześniu to po niecałe 4zl było opakowanie...
To by się zgadzało. Ja za menopur 600 za opakowanie płaciłam jakieś 75zl z refundacją. Więc domyślam się, że za menopur 1200 będzie kosztował jakieś 130zl.agnes175 lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
-> cienkie endo, brak możliwości transferu