Przedwczesne wygasanie czynności jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
Komanuss wrote:Jestem
Bo widziałam, że jesteś w invimed Poznań. A wybieram się tam za jakiś czas. Jakiego masz lekarza ?
Też mam niskie AMH (0,5) (spadło po laparoskopii na jajniku). Moja historia i choroby są w stopce. Zaczęłam teraz suplementację tymi wszystkimi witaminami itd. Moze to coś da. Zastanawiam się czy w invimedzie od razu skierują mnie na in vitro (mąż jest przeciwny) czy moze zaczną od jakis leków i stymulacji cykli. Nie badałam FSH od kilku lat (ani stosunku lh do fsh). Opowiesz mi cos wiecej o invimedzie w Poznaniu ?cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1 + aTPO + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb
7cs - naturals - ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
(5cs - 7dpo - progesteron 5,5)
(7cs z lamettą - 7dpo - progesteron 27)
FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️33 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia
Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, metformina, tardyferon (plus dieta prawie-bezglutenowa)
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
cukrzyk1991 wrote:Bo widziałam, że jesteś w invimed Poznań. A wybieram się tam za jakiś czas. Jakiego masz lekarza ?
Też mam niskie AMH (0,5) (spadło po laparoskopii na jajniku). Moja historia i choroby są w stopce. Zaczęłam teraz suplementację tymi wszystkimi witaminami itd. Moze to coś da. Zastanawiam się czy w invimedzie od razu skierują mnie na in vitro (mąż jest przeciwny) czy moze zaczną od jakis leków i stymulacji cykli. Nie badałam FSH od kilku lat (ani stosunku lh do fsh). Opowiesz mi cos wiecej o invimedzie w Poznaniu ?
. Wg badania przeglądał niedokładnie, cały czas tylko amh . Miałam wrażenie że tylko tym się kieruje a wiem że można zajsc w ciążę. Do tego mój mąż miał robione badanie nasienia i wyszły słabe . Kazal nam się starać naturalnie a urolog powiedział że naturalnie nie ma szans z tym nasieniem . I dalej że przyczyną tkwi we mnie a nasienie to można poprawić. Po za tym ani razu nie zrobił mi badania ginekologicznego. Badanie badaniem ale nie wie jak to od środka wszystko tam jest. Ja już nie będę korzystać z ich usług bardzo się zrazilam -
Ja mam namiary, żeby iść do dr Kuśnierczak lub Jaguszewskiej (podała mi je babka, która pracuje w invimed a przy okazji pracuje u mojej gin). Mówiła, że one mają duzy odsetek ciaz naturalnych, a nie wlasnie tych z in vitro. Mój mąż jest bardzo przeciw in vitro - w ogole to on nie bardzo chce drugiego dziecka i zgodzil sie tylko na starania naturalne. Badac tez sie nie chce (zgodzil sie na suplementację). Boje sie, że mnie odprawią z gwizdkiem w invimedzie.
A sprawę pogarsza fakt, ze ja chyba nie mogę się starać naturalnie np. przez rok czy dwa lata bo moja gin po operacji powiedziala ze skoro wyszlo, ze to endo III stopnia to daje mi 3 cykle naturalnie a potem od razu klinika. Bo musimy wprowadzic leczenie farmakologiczne endometriozy - bo jak nie to "wszystko wroci z powrotem za 5 lat z dwojoną siłą".
Ja już sama nie wiem co robić 😭😭 Na domiar złego teraz 3 cykl starań i cykl strasznie mi sie rozregulował. Zawsze miałam 26/27/28 dni cyklu. A teraz jest 36dc i okresu nadal brak .... Nie mam pojecia co jest przyczyną - mialam trochę stresów i zmieniłam dietę na p-zapalną i bezglutenową ale wątpie zeby to mialo wplyw. Boje sie ze ta laparoskopia cos rozregulowała ...cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1 + aTPO + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb
7cs - naturals - ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024
(4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
(5cs - 7dpo - progesteron 5,5)
(7cs z lamettą - 7dpo - progesteron 27)
FSH/LH około 5 ; oba jajowody drożne
👩34 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
🧔♂️33 lata, teratozoospermia, asthenozoospermia
Leki: insulina (OPI), letrox 150, wit. D3, wit.C/B6, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon, magnez, cynk, pqq, mio-inozytol, NAC, metformina, tardyferon (plus dieta prawie-bezglutenowa)
"Pięknie żyjesz
Choć kłody pod nogami masz
To wszystko minie
I minę jak ta kłoda też" -
cukrzyk1991 wrote:Ja mam namiary, żeby iść do dr Kuśnierczak lub Jaguszewskiej (podała mi je babka, która pracuje w invimed a przy okazji pracuje u mojej gin). Mówiła, że one mają duzy odsetek ciaz naturalnych, a nie wlasnie tych z in vitro. Mój mąż jest bardzo przeciw in vitro - w ogole to on nie bardzo chce drugiego dziecka i zgodzil sie tylko na starania naturalne. Badac tez sie nie chce (zgodzil sie na suplementację). Boje sie, że mnie odprawią z gwizdkiem w invimedzie.
A sprawę pogarsza fakt, ze ja chyba nie mogę się starać naturalnie np. przez rok czy dwa lata bo moja gin po operacji powiedziala ze skoro wyszlo, ze to endo III stopnia to daje mi 3 cykle naturalnie a potem od razu klinika. Bo musimy wprowadzic leczenie farmakologiczne endometriozy - bo jak nie to "wszystko wroci z powrotem za 5 lat z dwojoną siłą".
Ja już sama nie wiem co robić 😭😭 Na domiar złego teraz 3 cykl starań i cykl strasznie mi sie rozregulował. Zawsze miałam 26/27/28 dni cyklu. A teraz jest 36dc i okresu nadal brak .... Nie mam pojecia co jest przyczyną - mialam trochę stresów i zmieniłam dietę na p-zapalną i bezglutenową ale wątpie zeby to mialo wplyw. Boje sie ze ta laparoskopia cos rozregulowała ... -
Madziula89 wrote:Bardzo mało badań mialam zleconych same podstawy usg piersi, wirusowki,panel urogenitalny, hormony,tarczyca, kariotyp. Pytałam lekarza czy cis jeszcze, odp Uzyskałam na ten moment wystarczy. I tak na każdej wizycie pytam, zbadać cos dodatkowo odp nie. A Ty widzę masz trochę badań zleconych. Zobaczę jak będzie że mną rozmawiał we wrześniu, ale chyba czas na zmiany.
Ja musze zmienić q10 bo mam z naturell na ten ubichinol podobno lepszy do przyswojenia. Od tych supli żebyśmy nie świeciły noca🤭 -
Cześć Dziewczyny, dołączam do Was.
Moje amh to 0,76 w październiku, natomiast jak mieliśmy startować z procedurą to zaszłam w ciążę naturalnie. Niestety, w grudniu poroniłam w 11tc.
Jednak faktem jest, że z niskim amh po latach starań dwukrotnie zaszłam w ciążę naturalnie, więc wierzę, że nie tylko ivf pozostaje. Co więcej, znam również inne takie przypadki ze szczęśliwymi zakończeniami (no bo u mnie niestety dwukrotnie poronienie).
Teraz dochodzę do siebie po stracie, ale pewnie na wiosnę na spokojnie spróbujemy ivf. Ja również nie rozstaję się z ubiquinolem i akurat to plus dhea to preparaty, które zdaniem mojego lekarza pomagają.
Aleale lubi tę wiadomość
jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
mariegold_ wrote:Cześć Dziewczyny, dołączam do Was.
Moje amh to 0,76 w październiku, natomiast jak mieliśmy startować z procedurą to zaszłam w ciążę naturalnie. Niestety, w grudniu poroniłam w 11tc.
Jednak faktem jest, że z niskim amh po latach starań dwukrotnie zaszłam w ciążę naturalnie, więc wierzę, że nie tylko ivf pozostaje. Co więcej, znam również inne takie przypadki ze szczęśliwymi zakończeniami (no bo u mnie niestety dwukrotnie poronienie).
Teraz dochodzę do siebie po stracie, ale pewnie na wiosnę na spokojnie spróbujemy ivf. Ja również nie rozstaję się z ubiquinolem i akurat to plus dhea to preparaty, które zdaniem mojego lekarza pomagają.
czy przepisywali ci progesteron na poczatku ciazy po pierwszym poronieniu? on pomaga utrzymac ciaze na wczesnym etapie. ale jak bedziesz podchodzic do ivf to na pewno wszystkie takie metody beda wprowadzone. i tez moj przyklad pokazuje, ze amh to tylko jeden wskaznik, nie wyrok i ze potrzebne tylko jedno jajeczko!początek starań 2021, pierwsze badania diagnostyczne 2022
07.2022 amh: 0.98 fsh:17.90
12.2022 - HyCoSy, niedrożny lewy jajowód
08.2023 amh: 0.3
03.2024 amh: 0.45
29.04.2024 - pierwsze ivf początek stymulacji
08.05.2024 - punkcja, 3 🥚
13.05.2024 - transfer
24.05.2024 - s-HCG 215, transfer udany
09.09.2024 - połówkowe, 323 g wszystko w normie 🎉
31.01.2025 - little miracle is born 🙏😊💖
-
Aleale wrote:czy przepisywali ci progesteron na poczatku ciazy po pierwszym poronieniu? on pomaga utrzymac ciaze na wczesnym etapie. ale jak bedziesz podchodzic do ivf to na pewno wszystkie takie metody beda wprowadzone. i tez moj przyklad pokazuje, ze amh to tylko jeden wskaznik, nie wyrok i ze potrzebne tylko jedno jajeczko!
Przede wszystkim gratulacje! Nie miałam tym razem nic i w sumie nawet nie prosiłam o progesteron. Ciąża bezproblemowa, zero plamień, krwawień itd. W zeszłym roku natomiast miałam gigantyczną dawkę, a ciąża i tak się nie utrzymała prawdopodobnie z powodu wady. A być może bez tych leków po prostu tak długo bym jej nie nosiła.Janette lubi tę wiadomość
jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -