Accofil - wszystko na jego temat
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySylwixy wrote:Kurcze oby tak było. Bo naprawdę jestem przerażona i ciągle się tym materię. We wtorek idę na morfologię mam nadzieję że wyniki nie będą mocno złe.
A jaki masz kir ? Czy też po accofilu bolały Cię plecy ?
żeby potem Cię panie z labu nie straszyły telefonami, że masz wyniki za wysoko
Początkowo owszem czułam plecy, generalnie łamanie w kościach. Objawy typowo grypowe. Potem organizm się przyzwyczaił.
I przede wszystkim przestań się stresować, bo stres nie sprzyja maluszkowiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2021, 17:48
-
Sleepy wrote:Może nie wierzy w immunologię itp? Może do tej pory nie leczyła w tym kierunku i nie chce przepisywać czegoś z czym nie miała do czynienia? Niektórzy lekarze odbierają to jak szamaństwo...Ja 33 lata, amh 0.5, on 40 wyniki ok
06.2020 IUI 👎
07.2020 IUI 👎
Klinika Bocian
09.2020 ICSI 👍
Poronienie w 9tc, puste jajo 😢
01.2021 transfer 👎
Kriobank pierwsza procedura 03.2021
Transfer 05.2021👍
Jest ❤️, poronienie w 12tc, trisomia 21
08.2021 druga procedura, mamy 2 ❄️❄️
Kolejna punkcja 11.2021, jest kolejna ❄️ -
nick nieaktualnyKamila88 wrote:To akurat nie, bo sama przeglądała moje wyniki i mówiła o tym accofilu tylko właśnie ze sama niezbyt może go przepisać, więc nie wiem. Jak nic nie wyjdzie z wizyty we wtorek u dr L. To jeszcze będę ją męczyć, bo brakuje mi większości kirow inplantacyjnych
-
Sleepy wrote:To w takim razie życzę powodzenia, aby udało się coś załatwić ✊Ja 33 lata, amh 0.5, on 40 wyniki ok
06.2020 IUI 👎
07.2020 IUI 👎
Klinika Bocian
09.2020 ICSI 👍
Poronienie w 9tc, puste jajo 😢
01.2021 transfer 👎
Kriobank pierwsza procedura 03.2021
Transfer 05.2021👍
Jest ❤️, poronienie w 12tc, trisomia 21
08.2021 druga procedura, mamy 2 ❄️❄️
Kolejna punkcja 11.2021, jest kolejna ❄️ -
Sleepy wrote:Co ile dni robisz zastrzyk? Polecam robić morfologię w dniu kiedy będziesz robić zastrzyk (przed zastrzykiem),
żeby potem Cię panie z labu nie straszyły telefonami, że masz wyniki za wysoko
Początkowo owszem czułam plecy, generalnie łamanie w kościach. Objawy typowo grypowe. Potem organizm się przyzwyczaił.
I przede wszystkim przestań się stresować, bo stres nie sprzyja maluszkowi
Co 3 dni. No właśnie w poniedziałek idę na morfologię i mam też w poniedziałek zrobić zastrzyk. Mam nadzieję że docent odpisze do wieczora.
No właśnie mnie dziś łamało okropnie i bolało mnie podbrzusze i też się wystraszyłam że to przez większą dawkę accofilu. Wiem że nie powinnam się stresować ale mam za sobą 3 poronienia i ciężko o tym nie myśleć -
Mam pytanie czy wlew domaciczny z accofilu jest podawany z tych roztworów które ja sobie potem sama mam robić?? Bo mam na czwartek umówiony wlew i mam wziąć ze sobą lek a dr mi przepisał tylko ten roztwór więc nie wiem czy mam do niego dzwonić żeby coś się innego przepisał? Jak u was wyglądal ten wlew??Starania od 2017r.
07.2017 naturalny cud ❤️5tc 💔😔
Od 2018r. Leczenie w Parens Rzeszów
06.2020r. 1 inseminacja brak ciąży
10.2020 decyzja o in vitro
12.2020 stymulacja, punkcja
03. 02.2021 kriotransfer -> beta 2.3😪
Wizyta u immunologa
Zlecone badania :
P/c przeciwplemnikowe ASA ❌
P/c antykardiolipinowe IgM❌, IgG ✔️
ANA ✔️
Kir AA❌
Allo Mlr ✔️
Cross - match✔️
Komórki NK 13.5%✔️
05.2021 crio ostatnia szansa 🙏 ->neoparin, accofil, encorton
8dpt - bhcg 17,9/p.7,8
10dpt- 14.1/p.15.1 😪
Brak ❄️
U męża słaba morfologia -
Stoktotka26 wrote:Mam pytanie czy wlew domaciczny z accofilu jest podawany z tych roztworów które ja sobie potem sama mam robić?? Bo mam na czwartek umówiony wlew i mam wziąć ze sobą lek a dr mi przepisał tylko ten roztwór więc nie wiem czy mam do niego dzwonić żeby coś się innego przepisał? Jak u was wyglądal ten wlew??
Stoktotka26 lubi tę wiadomość
Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
Kwiecień 2020 początki stymulacji
Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
25.06 punkcja 2 pęcherzyki
Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany
Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16. -
Dziewczyny, ja tak na świeżo śledzę temat i nie mogę znaleźć: skąd czerpiecie wiedzę na temat accofilu? Mnie ten lek trochę przeraża, jak ktoś (tu gdzieś na forum), że to w końcu nie cukierki, które można łykać. A niż, widelec się uda.
Mi się udało znaleźć niezbyt pochlebną opinię - że w UK obecnie nie badają immunologii, tylko po prostu lecą zasadą, że kiedyś się uda (im więcej transferów tym więcej szans końcowych).
https://www.youtube.com/watch?v=DCMr96LJiCE
Dlatego pytam: czytałyście jakieś artykuły, badania, czy raczej tylko ufałyście lekarzom? Jeśli te artykuły są na forum to poprosiłabym o jakieś nakierowanie. -
LILKA wrote:Dziewczyny! Kto brał accofil wlew domaciczny przy staraniach naturalnych?
Po owulacji czy przed powinno się go podać??
Ja miałam podawany przy staraniach naturalnych przed owulacjaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 10:50
-
Chciałam zapytać o to kiedy bardziej wskazany jest wlew domaciczny Accofilem a kiedy scratching endometrium?
Krakowska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
początek starań 2015
październik 2016 - wyśniony aniołek w sercu na zawsze
maj 2019 - hbIMSI - Angelius - badania kliniczne
ona: niedoczynność tarczycy, lekka io,
AlloMLR - 0%
KIR bx, brak większości kirów implantacyjnych
on: test MAR 100%, HBA 68% -
Tak na logikę:
- Accofil jest podawany w celu przeciwdziałania NK (killer cells) w endometrium, czyli zwiększenia odpowiedzi immunologicznej, można się wstępnie przebadać - zrobić badanie genetyczne KIR u kobiety i/ewentualnie HLA-C u mężczyzny;
- scratching endometrium (czyli zarysowanie błony śluzowej macicy) powoduje uszkodzenie błony, reakcję zapalną, a w kolejnym cyklu - zwiększoną podatność na implantację zarodka (niby jak się goi i łatwiej zarodki się załapują);
(Ja się dowiedziałam, że nie ma sensu robić scratchingu, jeśli są wskazania do histeroskopii diagnostycznej z pobraniem wycinka, bo wtedy robi się to samo tylko jeszcze pod kontrolą kamer i z możliwością zbadania wycinka.)
Czyli wychodziłoby na to, że Accofil wskazany, kiedy podejrzewa się problemy z immunologią (chociaż to terapia raczej eksperymentalna), a scratching - przy wielokrotnych niepowodzeniach implantacji (RIF). W sumie można zastosować oba na jeden transfer, ale scratching robić w cyklu poprzedzającym, a wlew Accofilem kilka dni przed transferem.
Ale może ktoś coś lepiej powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 15:12
-
MyŚliwa no wlasnie jestem na swiezo dzis po wizycie u prof. Malinowskiego i on mowi ze mozna robic scratching w cyklu poprzedzajacym a potem wlew z Accofilu. A moj lekarz z kliniki mowi ze to sie wyklucza. I bądz tu madry czlowieku 🤦♀️starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Tak, jak czytałam nawet ten wątek to wychodzi, że na dwoje babka wróżyła. To chyba zależy kto miałby Ci robić te dwa zabiegi (scratching i wlew), przecież nie zmusisz lekarza do podjęcia decyzji niezgodnej z jego wiedzą medyczną.
Niektórzy jednak stosują tryb: rysa w poprzedzającym cyklu, accofil w następnym, przed transferem.
https://catqbat.com/a-u-mnie-dalej-jedna-kreska/ -
Hej,
zrobiłam śledztwo na swoją rękę i znalazłam parę ciekawych prac naukowych na temat G-CSF, większość w nich dostarczyła mi klinika (tytuły prac) przy przedstawieniu zgody na zabieg. Wklejam, bo może komuś się przydać.
@believer -
badanie z 2015 roku, kiedy pacjentkom w trakcie jednego zabiegu zrobiono scratching endometrium (EMS), a następnie wlew ze środka takiego jak accofil (czynnika stymulującego wzrost kolonii granulocytów G-CSF)
https://www.rbmojournal.com/article/S1472-6483(14)00692-0/pdf
(jakbyś nie znała angielskiego, to rzuć okiem na pierwszą tabelkę - ostatnia kolumna i ostatni wiersz pokazują ilość urodzeń uzyskanych z EMS+ G-CSF, grupa kontrolna to druga kolumna danych)
Reszta nazw prac:
1. Kunicki M., Łukaszuk K., Liss J., Skowrońska P., Szczyptańska J.; Granulocyte colony stimulating factor treatment of resistant thin endometrium in women with frozen-thawed blastocyst transfer;
2. Gleicher N., Kim A., Michaeli T., Lee H.J., Shohat-Tal A., Lazzaroni E., Barad D.H; A pilot cohort study of granulocyte colony-stimulating factor in the tratment of unresponsive thin endometrium resistant to standars therapies;
3. Zafardoust S., Akhondi M.M., Sadeghi M.R., Mohammadzadeh A., Karimi A., Jouhari S., Ansaripour S.; Efficacy of intrauterine injection of granulocyte colony stimulating factor (G-CSF) on treatment of unexplained recurrent miscariage: a pilot RCT study;
4. Eapen A., Joing M., Kwon P., Tong J., Maneta E., De Santo C., Mussai F., Lissauer D., Carter D.; Recombinant human granulocyte - colony stimulating factor in women with unexplained recurrent pregnancy losses: a randomized clinical trial;
5. Guideline on the management of recurrent pregnancy loss; https://www.eshre.eu/Guidelines-and-Legal/Guidelines/Recurrent-pregnancy-loss
(podaję tylko nazwiska i tytuły prac, można znaleźć spokojnie po tytule. )
Niestety wszystkie napisane po angielsku, ale sporo z nich ma dane liczbowe i google translate sobie radzi. Fajnie też, że w większości to są prace opierające się (lub korespondujące) z innymi, więc można sobie więcej poczytać, szukając odnośników .
Ostatni to link z broszurą wydaną przez ESHRE dla par z RPL - recurrent pregnancy loss - czyli nawracającymi stratami ciąż. Warto rzucić okiem, jakie tam są badania wylistowane. Nie polecają G-CSF - czyli accofilu, bo nie ma wystarczających badań, że działa. -
Hejka,
Ja też mam przepisany Accofil z uwagi na brakujące KIRy (typ Bx, ale brakuje mi: 2DL5igr11, 2DL5Igr.21,2DS1,2DS3,2DS5,3DSl) i rozchwiane cytokiny (TNF alfa w kosmos ). Póki co chcieliśmy próbować naturalnie, więc bez wlewu (same zastrzyki po owulacji).
Czy któraś z Was brała zastrzyki przy naturalnych staraniach? Robiłyście monitoring cyklu u ginekologa czy testy ovu? Udało się zaciążyć?
Immunolog odesłał nas do ginekologa, ale ginekolog jest zwolennikiem in vitro. Nie mamy stwierdzonej przyczyny niepłodności (niepłodność idiopatyczna) - jajowody drożne, owulacja jest, nasienie średnie, ale nie powinno stanowić problemu.. Zdaniem gine powinniśmy zrobić in vitro z uwagi na kilka lat bezskutecznych starań. Ja jestem bardziej nastawiona na poszukiwanie przyczyny problemu stąd immunologia - jak się okazało trafiona, bo wyniki mam nieciekawe..
Zastanawiam się czy naturalne starania nie są stratą czasu w moim przypadku (mam niskie AMH 0,6 (35 L)- oczywiście zdaniem ginekologa trzeba spieszyć się z in vitro dopiero na forum wyczytałam o suplementacji i możliwości poprawy jakości jajeczek. Dlatego nie ufam temu lekarzowi, mam wrażenie, że zależy mu na kasie, a nie skuteczności zabiegu -
Myszaaa wrote:Hejka,
Ja też mam przepisany Accofil z uwagi na brakujące KIRy (typ Bx, ale brakuje mi: 2DL5igr11, 2DL5Igr.21,2DS1,2DS3,2DS5,3DSl) i rozchwiane cytokiny (TNF alfa w kosmos ). Póki co chcieliśmy próbować naturalnie, więc bez wlewu (same zastrzyki po owulacji).
Czy któraś z Was brała zastrzyki przy naturalnych staraniach? Robiłyście monitoring cyklu u ginekologa czy testy ovu? Udało się zaciążyć?
Immunolog odesłał nas do ginekologa, ale ginekolog jest zwolennikiem in vitro. Nie mamy stwierdzonej przyczyny niepłodności (niepłodność idiopatyczna) - jajowody drożne, owulacja jest, nasienie średnie, ale nie powinno stanowić problemu.. Zdaniem gine powinniśmy zrobić in vitro z uwagi na kilka lat bezskutecznych starań. Ja jestem bardziej nastawiona na poszukiwanie przyczyny problemu stąd immunologia - jak się okazało trafiona, bo wyniki mam nieciekawe..
Zastanawiam się czy naturalne starania nie są stratą czasu w moim przypadku (mam niskie AMH 0,6 (35 L)- oczywiście zdaniem ginekologa trzeba spieszyć się z in vitro dopiero na forum wyczytałam o suplementacji i możliwości poprawy jakości jajeczek. Dlatego nie ufam temu lekarzowi, mam wrażenie, że zależy mu na kasie, a nie skuteczności zabiegu
Na jakim poziomie masz tnf alfa??? -
Myszaaa wrote:Hejka,
Ja też mam przepisany Accofil z uwagi na brakujące KIRy (typ Bx, ale brakuje mi: 2DL5igr11, 2DL5Igr.21,2DS1,2DS3,2DS5,3DSl) i rozchwiane cytokiny (TNF alfa w kosmos ). Póki co chcieliśmy próbować naturalnie, więc bez wlewu (same zastrzyki po owulacji).
Czy któraś z Was brała zastrzyki przy naturalnych staraniach? Robiłyście monitoring cyklu u ginekologa czy testy ovu? Udało się zaciążyć?
Immunolog odesłał nas do ginekologa, ale ginekolog jest zwolennikiem in vitro. Nie mamy stwierdzonej przyczyny niepłodności (niepłodność idiopatyczna) - jajowody drożne, owulacja jest, nasienie średnie, ale nie powinno stanowić problemu.. Zdaniem gine
powinniśmy zrobić in vitro z uwagi na kilka lat bezskutecznych starań. Ja jestem bardziej nastawiona na poszukiwanie przyczyny problemu stąd immunologia - jak się okazało trafiona, bo wyniki mam nieciekawe..
Zastanawiam się czy naturalne starania nie są stratą
czasu w moim przypadku (mam niskie AMH 0,6 (35 L)- oczywiście zdaniem ginekologa trzeba spieszyć się z in vitro dopiero na forum wyczytałam o suplementacji i możliwości poprawy jakości jajeczek. Dlatego nie ufam temu lekarzowi, mam wrażenie, że zależy mu na kasie, a nie skuteczności zabiegu
Ja miałam wlew i zastrzyki przy staraniach naturalnych, bez monitoringu cyklu i udało się zajsc w ciaze za pierwszym razem nie jestem za in vitro, nie proponował mi tez tej metody żaden lekarz, chociaż starałam się bezskutecznie od 3 lat. Ale przebadałam się pod każdym katem i wyszły właśnie nieprawidłowości immunologiczne. Prowadzi mnie naprotechnolog z Katowic, nie potrzebowałam immunologa
Myszaaa lubi tę wiadomość
-
Asia1988 wrote:Ja miałam wlew i zastrzyki przy staraniach naturalnych, bez monitoringu cyklu i udało się zajsc w ciaze za pierwszym razem nie jestem za in vitro, nie proponował mi tez tej metody żaden lekarz, chociaż starałam się bezskutecznie od 3 lat. Ale przebadałam się pod każdym katem i wyszły właśnie nieprawidłowości immunologiczne. Prowadzi mnie naprotechnolog z Katowic, nie potrzebowałam immunologa
Wow to super! U mnie właśnie też nie wyszedł żaden konkretny powód (wiadomo nasienie mogłoby być lepsze, amh wyższe, ale nie zabezpieczamy się od kilku lat, więc sądzę, że musi być inna przyczyna..), jedynie cytokiny i brak KIRów.
A robiłaś jakieś testy owulacyjne / mierzyłaś temperaturę czy poszliście na żywioł?
Też myślałam o naprotechnologii, ale w moim mieście nie ma żadnego sensownego lekarza. Same poradnie przykościelne