adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Marmis wrote:One a jakie mialas konkretnie leki i dawki? Wiem, ze każdy przypadek.jest inny- ale tak dla rozeznania.
Trzymasz się jakoś? Mimo wszystko trzymam kciuki ✊✊✊👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia
I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢
AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢
AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥
AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔
AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️
🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️ -
Marmis wrote:Ewuszku niestety adopcja spoleczna w naszym wypadku nie wchodzi w gre. Moj maz jest sporo starszy ode mnie, wiec co.najwyzej moglibysmy adoptowac dobrze wyrosnietego nastolatka- bo rodzic adopcyjny moze byc maksymalnie 40 lat starszy od dziecka . Co do AZ z Polski boję się ryzyka chorob genetycznych i jednak gdzies w głowie kolacze mysl, ze prawdopodobienstwo spotkania sie genetycznego rodzeństwa jest większe od dawcow z Polski. Glupie dylematy i dywagacje ....
Wiek Twojego męża nie gra roli liczy się wiek młodszego z małżonków i tak w teorii różnica wieku między młodszym z rodziców a dzieckiem nie powinna przekraczać 40 lat ale w praktyce znam pary które po czterdziestce dostały maleńkie dziecko a dużo młodsze małżeństwa starsze dziecko myślę że spokojnie macie szansę na dziecko do 5 lat a jeśli chcielibyście przysposobić rodzeństwo to różnica wieku nie ma znaczenia bo nie rozdziela się rodzeństwa szuka się rodziny która zdecyduje się ich przyjąć razem.
Jeśli chodzi o kwestie chorób genetycznych przy AZ to myślę że jest to takie same prawdopodobieństwo jak w przypadku biologicznych dzieci a nawet mniejsze bo są to zarodki od par które podchodziły do in vitro są przebadani mają prawidłowe kariotypy i z tej samej puli zarodków urodziły im się zdrowe dzieci ale rozumiem Twoje wątpliwości ja też je miałam ale nie wyobrażam siebie życia bez dzieci i albo podejmę to ryzyko albo przegram życie ja tak to widzę.
Marmis każdy jest inny każdy ma swoje granice moją granicą były trzy procedury in vitro i wiedziałam że więcej nie udźwignę że czwarta próba zrujniwałaby mnie psychicznie i też ktoś mogłyby napisać że jestem młoda że jeszcze mam czas i mogę się starać o biologiczne dziecko ale nikt mi nie siedzi w głowie i tylko my z mężem wiemy ile nas te procedury kosztowały. Najważniejsze żeby postępować zgodnie z własnym sumieniem zgodnie ze samym sobą i życie bez dzieci wcale nie musi być gorsze, nudne życzę Ci żeby mimo wszystko jutro był Twój szczęśliwy dzień ❤️One, Maggi, Virginia, Bellakawa lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Marmis wrote:One a jakie mialas konkretnie leki i dawki? Wiem, ze każdy przypadek.jest inny- ale tak dla rozeznania.18’córka❤️
-
Dziewczyny, Marmis, Rozie chciałabym wam napisać coś pocieszajacego 😞
Mój pierwszy fet z az też się nie udał. W ogóle pierwszy transfer to dla mnie trauma do tej pory ... A był dokładnie rok temu ... 15 listopada. Zrobiłam wtedy test 7dpt i wiedziałam, biel vizira , wiedziałam że się nie udało i przeplakalam cały dzień w pracy. Potem byłam zła, na klinikę bo nie udało się zrobić husteroskopi w grudniu tylko dopiero w styczniu i dwa cykle w plecy oraz wszystkie badania do powtórki. W międzyczasie zrobiłam pakiet na trombifilie, schudłam na metforminie, byłam na diecie z niskim ig. W lutym kolejne podejście, tym razem udane i jego efekt opity mleczkiem właśnie śpi mi na piersi. ❤️ Warto walczyć, aczkolwiek rozumiem, że nie ma sensu czegoś ciągnąć jeśli dochodzimy do ściany.
Kiedyś przeczytałam, że w czasie porodu oprócz dziecka rodzi się matka. Nie jestem w stanie zgodzić się z tym i bliżej mi do tego co napisała One. Matką zostajesz gdy ten maluszek zaczyna w nas rosnąć, a nawet powiedziałabym, że stajemy się mamami wtedy, gdy tylko w naszej głowie pojawia się myśl o dziecku i to ona napędza nas do tej walki o macierzynstwo.
Zuza. Gratulacje ❤️ kolejny skorpionik🦂
Maggi, uwielbiam twój suwaczek 💕Maggi, One, Ewuszek, Rozi1989, Marmis, Zuza6, Virginia lubią tę wiadomość
-
Ewuszek wrote:1800zl transfer plus zwrot kosztów za badania dawców tu kwoty mogą być różne przy moich zarodkach jest to koszt 573zl ale dziewczyny tu płaciły nawet do 100zl więc to zależy jakie badania dawcy musieli wykonać dodatkowo przy oddaniu do adopcji np. kariotypy, grupa krwi itp. ale Pani koordynatorka powiedziała że jeśli ta kwota dodatkowa będzie dla nas za wysoka to po prostu prosimy o znalezienie innych zarodków z niższą kwota i nie ma z tym problemu.
-
Inkaa85 wrote:No to u nas w PL widzę koszt tańszy niż w Ostrawie bo tam 1250 euro za adopcje zarodka
Wielka różnica polega na tym, że w Czechach otrzymujesz zarodek od młodych dawców, którzy są przebadani również pod kątem genetycznym. Są to zarodki najwyższej klasy. My przykładowo dostaliśmy zarodek 6AA od młodych, zdrowych dawców, dodatkowo dobrany tak, by wyeliminować konflikt serologiczny. W PL dostajesz zarodki od par leczących się i są to zarodki, które zostały po procedurze, czyli gorszej jakości, bo wiadomo, że najpierw podają najlepsze zarodki. Wiek dawców też może być zaawansowany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 21:38
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dorin123 wrote:A jak wygląda sprawa AZ w klinikach warszawskich? Bo jakoś nie natrafiłam zbytnio na rekomendacje którejś kliniki że stolicy.
Ostatnio inna tam podeszła do et. Jest w ciąży. Koszt et ok 5 tyś18’córka❤️ -
Rozi1989 wrote:Trzymasz się jakoś? Mimo wszystko trzymam kciuki ✊✊✊Marmis
-
Inkaa85 wrote:No to u nas w PL widzę koszt tańszy niż w Ostrawie bo tam 1250 euro za adopcje zarodka
Tak różnica w cenie jest i tak jak napisala Maggi wynika to z tego że w Polsce są to zarodki pozostałe po procedurach a w Czechach od dobrowolnych dawców ale jak tak czytam to forum to nie ma reguły co do udanego transferu są tu dziewczyny którym udało się AZ w Gamecie za pierwszym razem więc ja bym nie powiedziała że te zarodki są słabsze moje są ładne pierwszej klasy 😉 a to że w Czechach zarodki są już wyklute z otoczki z cyfra 6 na początku to akurat nie jest na plus bo takie zarodki są podatne na uszkodzenia przy transferze bardziej wrażliwe nie ma co przywiązywać wagi do klasy zarodka ładny zarodek nie oznacza sukcesu co do wieku moja dawczyni miała w dniu punkcji 29 lat dawcy mają takie same kolory włosów i oczu jak my 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 22:19
One, Virginia lubią tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
One wrote:Od 1dc cyklu Encorton 10mg, od dnia et 20mg. W dniu et Zarzio 32mln jednostek-zastrzyk, nie wlew. Tydzień po et, dwa i trzy-ponownie Zarzio. W opakowaniu jest 5 ampułkostrzykawek. Od dnia et Acard 75 na noc. Na tydzień przed et heparyna w dawce 0,4. W ciąży z córką miałam 0,6 aż do 4 tygodni po porodzie (mam zespół APL) w ostatniej ciąży miałam dawkę 0,4 i przy kolejnym et także 0,4. Witaminy z grupy B-ja akurat biorę polecony przez niego Prevenit Intensiv. Metafolin (Solgar)Ostatnio, będąc u niego w czerwcu, zalecił mi probiotyk doustny. Mowil, że jest istotny. Może coś w tym jest bo ostatnio odebrałam biocenozę pochwy z wynikiem 1 w skali Nugenta, pierwszy raz chyba w życiu. Tyle jeśli chodzi o immunologię. Mam zdiagnozowane zawyżone cytokiny pro zapalne, za sobą poronienie w 2016 i w tym roku. Dawki leków, leki są zawsze zalecane indywidualnie.Marmis
-
Marmis wrote:Jakos się trzymam Choc powiem szczerze- ze chyba nawet lepiej trzymalam sie przy poronieniu. Dzis totalnie mnie rozlozylo. Moze to juz ta kropla, ktora przeciazyla czare....
One, Marmis lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Marmis wrote:Dzieki One. Ja niestety mam te kiry AA i zadnych implantacyjnych, do tego adenomioze i dodatnie ANa. Neoparin mam 0,8 i acard 150 mg. Do tego encorton 10 mg. No i zamiast zarzio accofil - wlew i od nastepnego dnia po et accofil zastrzyki. Ehh...
Marmis lubi tę wiadomość
18’córka❤️ -
Zocha wrote:Invicta w Gdańsku to koszt 7800zl za zarodek nieprzebadany genetycznie. I 2 miesiące temu nie było żadnego zarodka do adopcji.18’córka❤️
-
Czesi są na pewno nie do pobicia w kwestii oczekiwania na zarodki. Mają ich cały bank. I można je mieć od ręki. Sukcesów też im nie można odmówić, dobrzy są, choć wyżej przytoczyłam przypadek, gdzie ostatnio dziewczynie nie wyszły 2 et.
W Gamecie w Gdyni czekałam ostatnio na zarodki 4 dni.
Jest w czym wybierać, jest alternatywa. Całe szczęścieEwuszek, Marmis lubią tę wiadomość
18’córka❤️ -
Ewuszek wrote:Tak różnica w cenie jest i tak jak napisala Maggi wynika to z tego że w Polsce są to zarodki pozostałe po procedurach a w Czechach od dobrowolnych dawców ale jak tak czytam to forum to nie ma reguły co do udanego transferu są tu dziewczyny którym udało się AZ w Gamecie za pierwszym razem więc ja bym nie powiedział że te zarodki są słabsze moje są ładne pierwszej klasy 😉 a to że w Czechach zarodki są już wyklute z otoczki z cyfra 6 na początku to akurat nie jest na plus bo takie zarodki są podatne na uszkodzenia przy transferze bardziej wrażliwe nie ma co przywiązywać wagi do klasy zarodka ładny zarodek nie oznacza sukcesu co do wieku moja dawczyni miała w dniu punkcji 29 lat dawcy mają takie same kolory włosów i oczu jak my 🙂
Przed transferem pytałam się o możliwość uszkodzenia zarodka wyklutego w czasie transferu. Zapewnili mnie, że nie ma takiej opcji, bo zarodek jest transportowany w specjalnym płynie/kapsułce.
To prawda, że nie ma jednego słusznego algorytmu. Jednym udaje się tu, innym gdzie indziej. Dzieje się tak dlatego, że procedura ivf nie daje żadnej gwarancji tylko pewną szansę i nikt nigdy nie określi szansy na powodzenie danego transferu na 100%, nawet przy najlepszym zarodku. Każdy zarodek ma też inny potencjał.
Ja po nieudanym AZ w PL (puste jajo), postawiłam wszystko na jedną kartę i postanowiłam podejść do ostatniego transferu, zwiększając tym samym swoje szanse maksymalnie jak tylko mogę. W PL mieliśmy jeszcze jeden zarodek od tej pary, od której wzięliśmy ten pierwszy, lepszy...ale jakoś nie mogłam się przełamać, żeby po niego jechać po tym co się wydarzyło. Ze względu na grupy krwi nie było dla nas żadnych innych zarodków od innych dawców, stąd decyzja o Czechach. Przy ostatnim transferze ewidentnie zarodek był uszkodzony, więc zrobiłam wszystko, żeby przy kolejnym zapewnić zarodek najwyższej klasy od młodych, zdrowych dawców.
Tak czy siak w Gamecie w Gdyni robią mega dobrą robotę i był to mój pierwszy transfer po którym w ogóle coś się zadziało. Przynajmniej dowiedziałam się, że z mojej strony jest możliwe, aby być w ciąży.Ewuszek, One, Virginia lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏