X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • Dorin123 Autorytet
    Postów: 661 613

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 19:37

  • Dorin123 Autorytet
    Postów: 661 613

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 19:38

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    A ja z takim technicznym pytaniem, mamy zarodek bez pgs, ile mam mieć przy sobie eurasków dla kliniki? Płaci się przed czy po transferze? Opłaca się też coś dobrego u nich w sklepach kupić przy okazji?
    W Reproficie chyba teraz 1280 euro. Płaci się po wszystkim u koordynatorki. Można gotówka, można kartą. Co do sklepów to się nie wypowiem- my głównie apteki zwiedzaliśmy w poszukiwaniu agolutinu :) . A tak to nie chcieliśmy się szwędać - bo u nich było kiepsko w związku z koronavirusem. Teraz chyba trochę z tym lepiej. Ale jakos Ostrava mnie nie zachwyciła- może dlatego, ze byliśmy tylko w klinice i od razu z powrotem do Polski.

    Amilka lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorin123 wrote:
    Ja poproszę o informację :) w poniedziałek 14.12 mamy rozmowę z Reprofit. Znaleźli Wam zarodek?
    Hej - ja mogę opowidzieć jak to było u nas. Ja załatwiałam wszystko w sierpniu . Wizyta online i po niej następnego dnia już mieliśmy znaleziony zarodek. My wzięlismy z badaniem i mieliśmy wtedy trochę upust i placiliśmy 1980 euro. Teraz kosztuje 2 150 euro. Co do przygotowań - to większośc dziewczyn przygotowuje się u swojego lekarza w Polsce, a do nich wysyłasz info o 1 dniu cyklu i potem skan usg w dniu kiedy Twój lekarz stwierdzi, ze endometrium jest ok - zazwyczaj 12-14 dzień cyklu. Powodzenia :)

    Marmis
  • Maggi Autorytet
    Postów: 3605 5198

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    A ja z takim technicznym pytaniem, mamy zarodek bez pgs, ile mam mieć przy sobie eurasków dla kliniki? Płaci się przed czy po transferze? Opłaca się też coś dobrego u nich w sklepach kupić przy okazji?
    Jeśli Reprofit, to cena wg cennika za zarodek bez pgs, jak dobrze pamiętam to 1270 EUR. Płaci się po transferze i to jest całość kosztów.

    Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
    Niedrożny prawy jajowód
    Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
    3 cykle z clo 😢
    07.2018 AMH 2.32
    08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
    10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
    02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
    03.2019 start aku, supli itp.
    03.2019 AMH 1.16
    04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
    06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
    07.2019 kwalifikacja do AZ
    07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
    06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
    09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
    9ewnflw1wegxal6g.png
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One wrote:
    Tak :) poczytaj kilka stron wstecz. Suwaczki, stopki🍀

    Czytam cały czas, ale ciężko mi znaleźć podobny przypadek.
    Dopiero zaczęłam czytać o AZ w sobotę jak okazało się, że kolejny transfer się nie udał.
    Zastanawiam się czy w przypadku kir AA i braku implantacji AZ może się udać.

    Powiedzcie mi, czy próbować w Polsce w klinikach, czy jednak w Czechach.
    Jak to jest z adopcją 2 zarodków w Czechach, czy można zarezerwować 2, ale 2 transfery po jednym zarodku i jaki jest wtedy koszt?

    Dorin123 lubi tę wiadomość

    Timber
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Timber wrote:
    Czytam cały czas, ale ciężko mi znaleźć podobny przypadek.
    Dopiero zaczęłam czytać o AZ w sobotę jak okazało się, że kolejny transfer się nie udał.
    Zastanawiam się czy w przypadku kir AA i braku implantacji AZ może się udać.

    Powiedzcie mi, czy próbować w Polsce w klinikach, czy jednak w Czechach.
    Jak to jest z adopcją 2 zarodków w Czechach, czy można zarezerwować 2, ale 2 transfery po jednym zarodku i jaki jest wtedy koszt?
    Cięzko coś doradzać - decyzja o AZ nie jest prosta. Sami musicie zdecydowac, czy jesteście na takie rozwiązanie gotowi. Czy się uda ? Tego nie wie nikt. Widze, ze miałąs już leczenie immunologiczne i mimo to ni csię nie zadziało....Ja też mam kiry AA, do tego adenomiozę i wiek taki jak Twój i za sobą 9 transferów. Fakt, ze na swoich zarodkach dwa razy byłam w ciąży - ale je straciłam. Teraz w listopadzie miałam pierwszy AZ i tez się nie udał - mimo, ze byłam tez obstawiona wszystkimi mozliwymi lekami. Podchodzimy raz jeszcze i się okaże. My zdecydowalismy się na Czechy - bo wydawało nam się, ze zwiększamy szanse - bo to są zarodki od zdrowych, nie leczących się dawców, zazwyczaj bardzo młodych. W Polsce do AZ zarodki sa od par leczących się w klinikach - więc już z jakims problemem - ale oddaja je do adopcji - bo włąsnei im się udało:) - i nie jest tak, że AZ z Polski się nie udają. Bo się udają i mamy dowody także na tym forum :) . Dobre statystyki ma Gameta Gdynia. Co do zarezerwowania . Możesz zarezerowac ,ile chcesz jeśli chodzi o Czechy - to zalezy od Twoich finansów - bo za każdy zarodek płacisz tyle samo. Za nie przebadany genetycznie 1280 euro, za przebadany 2 150 euro. To jest cena wraz z transferem. A miałas kiedyś histeroskopię? Może coś w macicy jest nie tak? Jakieś zrosty, polipy? Może enodmetrioza lub adenomioza? Ja miałam kilka razy histersokopie a dopiero w tym roku - po ostatniej wyszła mi adenomioza i to jest główny winowajca moich problemów.

    Marmis
  • Virginia Autorytet
    Postów: 1370 1638

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Timber wrote:
    Czytam cały czas, ale ciężko mi znaleźć podobny przypadek.
    Dopiero zaczęłam czytać o AZ w sobotę jak okazało się, że kolejny transfer się nie udał.
    Zastanawiam się czy w przypadku kir AA i braku implantacji AZ może się udać.

    Powiedzcie mi, czy próbować w Polsce w klinikach, czy jednak w Czechach.
    Jak to jest z adopcją 2 zarodków w Czechach, czy można zarezerwować 2, ale 2 transfery po jednym zarodku i jaki jest wtedy koszt?

    Do tego co napisala Marmis, to moze warto jeszcze zrobic badania ERA na implantacje? Moze masz niestandardowy przedzial czasowy kiedy cialo jest receptywne.

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)

    preg.png
  • bezia Autorytet
    Postów: 261 113

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorin123 wrote:
    Ja poproszę o informację :) w poniedziałek 14.12 mamy rozmowę z Reprofit. Znaleźli Wam zarodek?
    Dam znać jutro jak to wygląda.😉To nasza pierwsza wizyta tam, więc dopiero będą szukać zarodka o ile nas zakfalifikuja 🙈

    Zocha, Dorin123, One, Marmis lubią tę wiadomość

    AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil

    AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3

    Kiry BX brak dużo implantacyjnych

    10.20 punkcja 0 ❄️
    07.20 przerwana stymulacja
    01.20 CP
    04.19 poronienie 6 tydz
    10.16 CP
    30.09.2009 ❤️❤️ córka
    11.2007 poronienie 6 tydz
    05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢
  • Rozi1989 Autorytet
    Postów: 570 561

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Hej. Wlasnie wracam. Endo wyjatkowo piekne - pomiedzy 9 a 9, 5 mm. Bałam sie ze na estrofemie tylko doustnie będzie slabo. Ale jeszcze poszly 2 paczki moreli, orzechow brazylijskich i czerwone wino. Tak tuczyłam😀 Czekam na info z Czech kiedy transfer Zakladam, ze sobota. No chyba ze w soboty nie pracuja to pewnie wtedy poniedzialek. A Ty jak sie miewasz?

    Ja jestem po wizycie u Wilczyńskiego, w przyszłym tygodniu robię badania immuno. Byłam ten u endokrynologa z tą moją krzywą. O kant dupy ogólnie, bo za wcześnie po odstawieniu encortonu ją zrobiłam. Mam powtórzyć w styczniu, ale sądząc po moich wynikach, gdzie sama sobie cukier 2 h po posiłku sprawdzałam, doktor stwierdził, że najprawdopodobniej wszystko jest ok. W styczniu kończą mi się badania- te zakaźne do IVF wymagane i będę musiała powtórzyć, ale najpierw wizyta z wynikami u Wilka. Najwczesniej u mnie pewnie luty... ale trzymam za Ciebie, Kochana, moooocno kciuki 😘

    👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia

    I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
    II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
    III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
    IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢

    AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢

    AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥

    AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
    08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔

    AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
    BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
    ♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
    ♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
    ♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
    ♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️

    🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️
  • One Autorytet
    Postów: 1149 1235

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Ja jestem po wizycie u Wilczyńskiego, w przyszłym tygodniu robię badania immuno. Byłam ten u endokrynologa z tą moją krzywą. O kant dupy ogólnie, bo za wcześnie po odstawieniu encortonu ją zrobiłam. Mam powtórzyć w styczniu, ale sądząc po moich wynikach, gdzie sama sobie cukier 2 h po posiłku sprawdzałam, doktor stwierdził, że najprawdopodobniej wszystko jest ok. W styczniu kończą mi się badania- te zakaźne do IVF wymagane i będę musiała powtórzyć, ale najpierw wizyta z wynikami u Wilka. Najwczesniej u mnie pewnie luty... ale trzymam za Ciebie, Kochana, moooocno kciuki 😘
    Rozi, wilku coś Ci powiedział czy czeka na wyniki?

    18’córka❤️
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Cięzko coś doradzać - decyzja o AZ nie jest prosta. Sami musicie zdecydowac, czy jesteście na takie rozwiązanie gotowi. Czy się uda ? Tego nie wie nikt. Widze, ze miałąs już leczenie immunologiczne i mimo to ni csię nie zadziało....Ja też mam kiry AA, do tego adenomiozę i wiek taki jak Twój i za sobą 9 transferów. Fakt, ze na swoich zarodkach dwa razy byłam w ciąży - ale je straciłam. Teraz w listopadzie miałam pierwszy AZ i tez się nie udał - mimo, ze byłam tez obstawiona wszystkimi mozliwymi lekami. Podchodzimy raz jeszcze i się okaże. My zdecydowalismy się na Czechy - bo wydawało nam się, ze zwiększamy szanse - bo to są zarodki od zdrowych, nie leczących się dawców, zazwyczaj bardzo młodych. W Polsce do AZ zarodki sa od par leczących się w klinikach - więc już z jakims problemem - ale oddaja je do adopcji - bo włąsnei im się udało:) - i nie jest tak, że AZ z Polski się nie udają. Bo się udają i mamy dowody także na tym forum :) . Dobre statystyki ma Gameta Gdynia. Co do zarezerwowania . Możesz zarezerowac ,ile chcesz jeśli chodzi o Czechy - to zalezy od Twoich finansów - bo za każdy zarodek płacisz tyle samo. Za nie przebadany genetycznie 1280 euro, za przebadany 2 150 euro. To jest cena wraz z transferem. A miałas kiedyś histeroskopię? Może coś w macicy jest nie tak? Jakieś zrosty, polipy? Może enodmetrioza lub adenomioza? Ja miałam kilka razy histersokopie a dopiero w tym roku - po ostatniej wyszła mi adenomioza i to jest główny winowajca moich problemów.

    Marmis dziękuję za odpowiedź.
    Troszkę czuję się lepiej, że jest ktoś w moim wieku kto walczy tak jak ja.
    Zrobię tyle ile jeszcze będę mogła, więc zdecydujemy się na pewno na AZ.
    Lekarz przy ostatnim in vitro zalecal badanie zarodków i mówił, że w tym wieku duże prawdopodobieństwo wady.
    Dlatego ze względu na wiek myślałam o KD w Czechach, zamiast podchodzić do in vitro.
    Podeszłam, miałam 3 zarodki, wszystkie przebadane, 2 były zdrowe a jeden z niedużą mozaiką.
    Po 2 nieudanych transferach zrobiłam histeroskopie, wyszły zrosty i wysokie komórki NK w endometrium. Zrosty mogły być po lyżeczkowaniu w 2018, pierwszy i jedyny raz byłam w ciąży, naturalna, puste jajo płodowe.
    Potem jeszcze dokładniejsze badania immunologiczne, szczepienia. Do ostatniego transferu chciałam zrobić wszystko co mogłam. W sobotę okazało się, że niestety nie udało się kolejny raz.
    Jeżeli chodzi o badanie zarodków, to już sama nie wiem w co wierzyć. Dużo osób twierdzi, że badanie osłabia zarodki. Słyszałam też opinie, że w badaniu wyjdzie że zarodek jest zdrowy, a może być zupełnie inaczej, lub odwrotnie chory może się naprawić. Więc pewnie podeszłabym na niebadanych zarodkach.
    Napisałam do Reprofit, pomyślalam, że może w Polsce też zapisze się w kolejkę w którejś klinice.
    Poczekam jeszcze na wizytę u immunologa i lekarza, żeby się ich poradzić. Może jeszcze zrobię jakieś dodatkowe badania, chociaż, mam wrażenie, że nic to nie zmieni.



    Timber
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Do tego co napisala Marmis, to moze warto jeszcze zrobic badania ERA na implantacje? Moze masz niestandardowy przedzial czasowy kiedy cialo jest receptywne.

    Virginia dziękuję za odpowiedź.
    Nie miałam robionego badania ERA. Jak będę miała wizytę u lekarza to zapytam o to badanie, może faktycznie powinnam je zrobić.

    Timber
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Ja jestem po wizycie u Wilczyńskiego, w przyszłym tygodniu robię badania immuno. Byłam ten u endokrynologa z tą moją krzywą. O kant dupy ogólnie, bo za wcześnie po odstawieniu encortonu ją zrobiłam. Mam powtórzyć w styczniu, ale sądząc po moich wynikach, gdzie sama sobie cukier 2 h po posiłku sprawdzałam, doktor stwierdził, że najprawdopodobniej wszystko jest ok. W styczniu kończą mi się badania- te zakaźne do IVF wymagane i będę musiała powtórzyć, ale najpierw wizyta z wynikami u Wilka. Najwczesniej u mnie pewnie luty... ale trzymam za Ciebie, Kochana, moooocno kciuki 😘
    eh.. może rzeczywiśćie ten encorton zaburza wyniki. Nie pomyslałam o tym. Więc w sumie to dobra wiadomośc, bo cukrzycy nie masz :) Ja teraz kolejny raz go biorę i tak, jak nigdy nie miałam problemów z tyciem - tak teraz czuje jakbym puchła. I też się denerwuje, bo tak cięzko było mi schudnąc, a tu już 3 kg z powietrza. Ale obwiniam ten encorton. A nie swoje obżarstwo :) Dziękuję za pamięć i za kciuki. Wyznaczyli mi termin na sobotę :) No zobaczymy. Za Ciebie też już mocno trzymam. Czas się dłuży - jak musimy przesuwać z różnych powodów wszystko - ale czasami lepiej pooczekać .

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Timber wrote:
    Marmis dziękuję za odpowiedź.
    Troszkę czuję się lepiej, że jest ktoś w moim wieku kto walczy tak jak ja.
    Zrobię tyle ile jeszcze będę mogła, więc zdecydujemy się na pewno na AZ.
    Lekarz przy ostatnim in vitro zalecal badanie zarodków i mówił, że w tym wieku duże prawdopodobieństwo wady.
    Dlatego ze względu na wiek myślałam o KD w Czechach, zamiast podchodzić do in vitro.
    Podeszłam, miałam 3 zarodki, wszystkie przebadane, 2 były zdrowe a jeden z niedużą mozaiką.
    Po 2 nieudanych transferach zrobiłam histeroskopie, wyszły zrosty i wysokie komórki NK w endometrium. Zrosty mogły być po lyżeczkowaniu w 2018, pierwszy i jedyny raz byłam w ciąży, naturalna, puste jajo płodowe.
    Potem jeszcze dokładniejsze badania immunologiczne, szczepienia. Do ostatniego transferu chciałam zrobić wszystko co mogłam. W sobotę okazało się, że niestety nie udało się kolejny raz.
    Jeżeli chodzi o badanie zarodków, to już sama nie wiem w co wierzyć. Dużo osób twierdzi, że badanie osłabia zarodki. Słyszałam też opinie, że w badaniu wyjdzie że zarodek jest zdrowy, a może być zupełnie inaczej, lub odwrotnie chory może się naprawić. Więc pewnie podeszłabym na niebadanych zarodkach.
    Napisałam do Reprofit, pomyślalam, że może w Polsce też zapisze się w kolejkę w którejś klinice.
    Poczekam jeszcze na wizytę u immunologa i lekarza, żeby się ich poradzić. Może jeszcze zrobię jakieś dodatkowe badania, chociaż, mam wrażenie, że nic to nie zmieni.
    Co do badania zarodków - to ja tez pierwszy z AZ wzięłam przebadany (wydawało misię, ze taki lepszy) - ale dziewczyny tutaj z forum przekonały mnie - że i tak nawet jak jest zdrowy to w trakcie podziału w macicy cos możejeszcze wyjść i może własnei z tego powodu się nie udało. Bo nie da się tego określi do końca w 100 procentach. Więc teraz bierzemy bez badania. Co wyjdzie - okaże się niebawem.

    Marmis
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Co do badania zarodków - to ja tez pierwszy z AZ wzięłam przebadany (wydawało misię, ze taki lepszy) - ale dziewczyny tutaj z forum przekonały mnie - że i tak nawet jak jest zdrowy to w trakcie podziału w macicy cos możejeszcze wyjść i może własnei z tego powodu się nie udało. Bo nie da się tego określi do końca w 100 procentach. Więc teraz bierzemy bez badania. Co wyjdzie - okaże się niebawem.

    Marmis widzę, że będziesz miała transfer.
    Będę trzymała kciuki, musi się udać.

    Twoja historia jest mi bliska, jesteś moją nadzieją.

    Na tym forum któraś dziewczyna napisała, że ktoś jej powiedział, że nie zna kobiety pochodzącej do in vitro, która nie ma dziecka. I tego się trzymajmy.
    Dla mnie to bardzo motywujące i pocieszające zdanie.

    Ja mam wizyty w grudniu, mam nadzieję, że wszystko będzie ok i uda się podejść do transferu z styczniu.

    Marmis lubi tę wiadomość

    Timber
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mi przy ostatnim transferze bardzo skoczyło tsh, brałam duże ilości estradiolu, po którym może tak się dziać, potem miałam wlew z intralipidu, który też ma wpływ na tsh. Jak będę na wizycie to też muszę zapytać o to.

    Timber
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Timber wrote:
    Dziewczyny, mi przy ostatnim transferze bardzo skoczyło tsh, brałam duże ilości estradiolu, po którym może tak się dziać, potem miałam wlew z intralipidu, który też ma wpływ na tsh. Jak będę na wizycie to też muszę zapytać o to.
    A bierzesz coś na tsh? eutoryox letrox? Mi zawsz emówili, ze najlepej tsh w granicch 1-1,5. Ale jak dostaniesz leki - to one ładnei i szybko powinny zbić

    Marmis
  • bezia Autorytet
    Postów: 261 113

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie ( eurofertil)
    Zlecenia : histeroskopia
    Na granicy cisza, więc możecie spokojnie jechać :) brak kontroli.

    Czekamy na zarodek, jest bardzo dużo chętnych, lekarz mówił, że w ostatnim czasie mają nawał chętnych osób do Az i KD więc czas oczekiwania ok 3 miesiące do pół roku. Może byz wcześniej lecz nie gwarantuje.
    Koszt Az 36000 koron.

    AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil

    AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3

    Kiry BX brak dużo implantacyjnych

    10.20 punkcja 0 ❄️
    07.20 przerwana stymulacja
    01.20 CP
    04.19 poronienie 6 tydz
    10.16 CP
    30.09.2009 ❤️❤️ córka
    11.2007 poronienie 6 tydz
    05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢
  • Timber Autorytet
    Postów: 266 388

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    A bierzesz coś na tsh? eutoryox letrox? Mi zawsz emówili, ze najlepej tsh w granicch 1-1,5. Ale jak dostaniesz leki - to one ładnei i szybko powinny zbić

    Biorę Euthyrox, miałam już tsh dość niskie, poniżej 1. Teraz byłam w szoku jak zrobiłam badania po transferze, ponad 5.

    Timber
‹‹ 187 188 189 190 191 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ