adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Wczoraj miałam w pracy trochę stresu i byłam na spacerze a później trochę gotowałam ale nie sądzę żeby to od tego.. Wydaje mi się, że beta zaczęła spadać po prostu😔 Na 16.45 mam wizytę i USG. Mam nadzieję, że się wyjaśni..Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Dziewczyny czy bralyscie zarodek PGS ? NAM dr zalecił żeby brać badany . Taka info dostałam o zarodku ::: zarodek jest klasy 1. czyli najlepszej możliwej i znajduje się w stadium rozwoju blastocysty ekspandowanej, czyli pełnej blastocysty, w której jama zajmuje powyżej połowy objętości blastocysty oraz osłonka zaczyna robić się cieńsza.
-
nick nieaktualnyparviflora wrote:Wczoraj miałam w pracy trochę stresu i byłam na spacerze a później trochę gotowałam ale nie sądzę żeby to od tego.. Wydaje mi się, że beta zaczęła spadać po prostu😔 Na 16.45 mam wizytę i USG. Mam nadzieję, że się wyjaśni..
Może to jest jednak powodem.
Parviflora trzymaj się, wiem że każdy ból, plamienie to stres, ale mam nadzieję, że dowiesz się na usg że jest ok ✊
parviflora lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaśkaaaa wrote:Dziewczyny czy bralyscie zarodek PGS ? NAM dr zalecił żeby brać badany . Taka info dostałam o zarodku ::: zarodek jest klasy 1. czyli najlepszej możliwej i znajduje się w stadium rozwoju blastocysty ekspandowanej, czyli pełnej blastocysty, w której jama zajmuje powyżej połowy objętości blastocysty oraz osłonka zaczyna robić się cieńsza.
Ja miałam teraz z Reprofit niebadany.
Badałam ostatnie swoje 3, wyszło, że dwa były zdrowe jeden z niedużą mozaiką. Transfery nieudane.
Słyszałam opinie, że badanie może osłabiać zarodki, albo że bada się tylko fragment zarodka i niekoniecznie jak wyjdzie, że jest on na przykład zdrowy, tak musi być.
Często jest też tak, że zarodki transferowane z mozaiką potrafią się "naprawić".
Przestałam wierzyć w badanie zarodków.
Maggi lubi tę wiadomość
-
Ja w ubiegłym tygodniu też doświadczyłam czegoś podobnego. I też mi się wydawało, że przecież praca biurowa, co prawda mam do niej kawałek spacerem, ale co to dla mnie. Od tygodnia jestem na L4, bardzo dużo leżę i na razie wszystko gra - co potwierdziło wtorkowe USG. Krwawienie niewiadomego pochodzenia. Byle do wizyty! Wierzę, że będzie dobrze i po prostu będziesz musiała zwolnić tempo.parviflora wrote:Dziewczyny, u mnie już chyba będzie po wszystkim.. Wstałam rano i pojawiło się czerwone krwawienie😭 Napisałam do lekarza..
parviflora lubi tę wiadomość
Marysia
36 l, 5 inseminacji (ciąża poroniona), niedrożne jajowody, 1 IVF, 3 transfery, 1 c. bioch.
-
Parvi Kochana- nie mysl o najgorszym - choc wiem ze to bardzo trudne. Wiele dziewczyn na poczatku ciąży ma krawienia i wszystko dobrze sie kończy. Wierze, ze i u Ciebie tak będzie. Kciuki mocne🍀🍀🍀❤❤❤parviflora wrote:Dziewczyny, u mnie już chyba będzie po wszystkim.. Wstałam rano i pojawiło się czerwone krwawienie😭 Napisałam do lekarza..
parviflora lubi tę wiadomość
Marmis
-
Dziewczyny im blizej wizyty w Gdansku tym mam wieksze schizy. Teraz sobie zaczelam wkrecac- ze dziecko bedzie chore. A przeciez nawet nie mam jeszcze zarodkow. I zaczelam sie zastanawiac czy zarodki z AZ w Polsce tez sa przebadane i czy wtedy placi sie za to. Skoro dawcy te koszy poniesli. I jakie to wtedy sa koszty....Ehhh . Bo tak sobie mysle- ze z moim szczesciem takie rzeczy mogą mi sie przytrafic.Marmis
-
Parvi - ja tez mialam krwawienia i plamienia przez caly pierwszy trymestr. Wiem, ze uczucie straszne, ale dosyc powszechne zjawisko.
Pozniej juz wyczailam, ze plamienia sie zdarzaly jak bylam po dluzszym spacerze, albo jakimkolwiek wysilku, ale lekarze nie potrafili powiedziec skad te krwawienia.
Kiedys juz pisalam, ale lekarz mi powiedzial, ze dopiero jak musisz zmieniac podpaske co godzine i masz skurcze to wtedy trzeba jechac do szpitala.
Krakowska lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Marmis wrote:Dziewczyny im blizej wizyty w Gdansku tym mam wieksze schizy. Teraz sobie zaczelam wkrecac- ze dziecko bedzie chore. A przeciez nawet nie mam jeszcze zarodkow. I zaczelam sie zastanawiac czy zarodki z AZ w Polsce tez sa przebadane i czy wtedy placi sie za to. Skoro dawcy te koszy poniesli. I jakie to wtedy sa koszty....Ehhh . Bo tak sobie mysle- ze z moim szczesciem takie rzeczy mogą mi sie przytrafic.
Marmis rozumie Twoje obawy też je miałam ale podchodziłam do tego z myślą że to jest takie samo ryzyko jak w przypadku biologicznego dziecka dawczyni była rok ode mnie starsza ale wiek dawców nie gwarantuje sukcesu niestety..
Zarodki w Gamecie Gdyni nie są po PGS i raczej nie ma możliwości zrobienia za dodatkową opłatą bo one są już zamrożone a materiał do badania pobiera się przed zamrożeniem.
Pewnie w całym banku znalazłyby się jakieś zarodki, które dawcy przebadali.
Sama się obawiam z moją ciążą nie jest dobrze 😔 czasami sobie myślę że może gdybym podeszła do AZ w Czechach nie musiałabym przez to wszystko teraz przechodzić... chociaż Twój przypadek pokazuje że nie ma reguły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2021, 15:01
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyMarmis wrote:Dziewczyny im blizej wizyty w Gdansku tym mam wieksze schizy. Teraz sobie zaczelam wkrecac- ze dziecko bedzie chore. A przeciez nawet nie mam jeszcze zarodkow. I zaczelam sie zastanawiac czy zarodki z AZ w Polsce tez sa przebadane i czy wtedy placi sie za to. Skoro dawcy te koszy poniesli. I jakie to wtedy sa koszty....Ehhh . Bo tak sobie mysle- ze z moim szczesciem takie rzeczy mogą mi sie przytrafic.
Czy są przebadane zależy pewnie od kliniki (nie wszystkie chyba badają) i od tego czy para darująca zarodki do adopcji zdecydowała się na badanie zarodków. Nie wiem jak to jest czy jest możliwość wyboru czy chce się przebadane czy nie w Polskich klinikach.
Ja za przebadanie 3 zarodków płaciłam prawie 10 000 zł.
Musiałabyś sprawdzić na stronie kliniki jaki jest koszt badania 1 zarodka.
Badania zazwyczaj lekarze zalecają ze względu na wiek, lub choroby w rodzinie.
Każda para ma zrobione na pewno badania kariotypów.
Marmis nie wiem co Ci doradzić, wiem że nigdy nie ma pewności, że dziecko będzie zdrowe nawet po badaniu PGS.
-
Kaśkaaaa wrote:Timber ja też mam mieszane uczucia ale mój prowadzący dr nakłania żeby brać tylko przebadany. Po rozmowie z mężem chyba będziemy brać badany za dużo pecha mamy
Kaskaaa, chyba gdzies wczesniej jest watek na ten temat.
Mnie lekarz tez sugerowal PGS, bo wtedy wedlug niego szanse na ciaze to 75% (z pierwszej klasy zarodkow). Jednoczesnie jednak jak zglebisz temat to tez widac, ze zarodek moze sie sam naprawic, bo do badania jest pobierany tylko fragment w momencie kiedy zarodek bardzo szybko sie jeszcze dzieli i namnaza. Ale akurat mysle, ze to jest wazniejsze, zeby wiedziec jak sie walczy o swoje zardoki i trzeba zdecydowac czy badac czy nie i potem ktore odrzucic.
W AZ, jak masz opcje PGS to na pewno nie zaszkodzi :)Jednoczesnie jednak pytanie od kogo te zarodki. W PL to sa zarodki od par leczacych sie, a w Czechac od zdrowych i mlodszych dawcow. Osobiscie chyba bym nie placila dodatkowo w Czechach za PGS. Ale tez jak widzisz na tym watku trudno jest zmierzyc sukces. Kazdy zarodek i kazda kobieta jest inna.
U mnie zarodek byl PGS i zaskoczylo za pierwszym razem. Ale nie jest to normaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2021, 14:45
Malllllllllka lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
nick nieaktualnyJa dziewczyny po moich porażkach w którymś momencie stwierdziłam, że jakby nasze zarodki mogła urodzić surogatka to pewnie by mi się udało, tylko koszty ogromne.
U mnie problemem jest mój organizm.
Nigdy nie doszło do implantacji naszych 8 zarodków. Tak sobie myślę, że jakby zarodek był z wadą to i tak często dochodzi do implantacji, a potem do poronienia. -
Marmis - tak jak dziewczyny mowia, w Polsce chyba nie masz opcji zbadania zarodkow od dawcow chyba, ze sami je zbadali w czasie swoich precedur. Ale na pewno warto dopytac jak Cie to nurtuje.
Kolejna sprawa, ze jednak te badania tez nie sa na 100%, bo bada sie tylko mala czesc zarodka. Moze zamiast warto wydac te pieniadze na NIFTY jak juz bedziesz w ciazy? To badanie genetyczne jest odplatne, ale ma jakies 98-99% czulosci i da Cie wiecej spokoju niz pappa z nfz.ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Krwawienie nie zawsze oznacza koniec, krwawiłam przez miesiąc żywą krwią na początku ciąży, do teraz nie wiadomo skąd to było, ale udało się to przetrwać. Lekarka zaleciła absolutny reżim łóżkowy, wstawałam tylko do WC i do lodówki, du*a mnie od leżenia bolała, ale syn został ze mną. Bądź dzielna 🍀 trzymam kciuki ✊parviflora wrote:Dziewczyny, u mnie już chyba będzie po wszystkim.. Wstałam rano i pojawiło się czerwone krwawienie😭 Napisałam do lekarza..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2021, 14:52
Cherry78 lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Przestań z tym czarnowidztwem, bo gadając tak przyciągasz pecha. Generalnie z tego co mi powiedzieli w invicta zarodki nie są badane, o ile sami dawcy ich nie badali. Wtedy zwraca im się kasę za to badanie.Marmis wrote:Dziewczyny im blizej wizyty w Gdansku tym mam wieksze schizy. Teraz sobie zaczelam wkrecac- ze dziecko bedzie chore. A przeciez nawet nie mam jeszcze zarodkow. I zaczelam sie zastanawiac czy zarodki z AZ w Polsce tez sa przebadane i czy wtedy placi sie za to. Skoro dawcy te koszy poniesli. I jakie to wtedy sa koszty....Ehhh . Bo tak sobie mysle- ze z moim szczesciem takie rzeczy mogą mi sie przytrafic.
Maggi lubi tę wiadomość
29.03.21 transfer
Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤ -
Parvi, masz jakieś wieści? ✊✊✊🍀🍀🍀Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Dziewczyny, Wasze kciuki mają moc!!
Jestem jeszcze trochę w szoku ale jest pecherzyk ciążowy i żółtkowy😊 Z USG wynika, że to 5 tydzień. To krwawienie było z tego, że troszkę odkleiła się kosmówka. Więc od jutra już nie chodzę do pracy i mam leżeć, odpoczywać i się relaksować. Dzisiaj 22 dpt pytałam dr i mówił, że jak na tę chwilę wszystko wygląda dobrze i za tydzień mam kolejne USG tak jak miałam zaplanowane na początku i mam nadzieję, że zobaczę zarodek z serduszkiem🙏🙏
Proszę nie puszczajcie jeszcze kciuków za mojego Leniuszka 🙂 Trochę mnie czasem ciągnie w podbrzuszu w razie czego mam brać no spe.
Virginia, One, Maggi, Bellakawa, Timber, Blondie81, Tara2, Rozi1989, Sywi, Ewuszek, Zocha, iwonkja, Amilka, Mayu85, arzu, Zuza6, Cherry78, J82, Niki345 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
