X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Dziękuję, że pytasz. U mnie dobrze… na początku lutego podeszłam do kolejnego transferu, no i jestem właśnie w 12 tyg 3 dniu ciąży. Wczoraj byłam na prenatalnych nr I (jutro idę jeszcze do innego lekarza na drugie) i wszystko wydaje się być ok… na szczęście. Chociaż tak średnio mnie to uspokoiło. Może jak ten jutrzejszy potwierdzi to trochę odetchnę, chociaż wątpię. Z Lilcią też wszystko było dobrze na pierwszych prenatalnych… strach mnie chyba do końca ciąży nie opuści, ale muszę wierzyć w to, że będzie dobrze. Oczywiście nie obyło się bez zawirowań na początku, bo beta miała jeden przyrost poniżej normy, wiec wychodzi na to, że jestem przykładem tego, że nie ma co się tak tych norm trzymać i od razu załamywać, jak coś trochę od nich odbiega.

    Podczytuje Was czasami i cieszę się na każdą ciążę, każdą pozytywną betę i każdy transfer 🍀

    Powodzonka i proszę też o trzymanie kciuków za mnie ♥️
    Rozi, co za cudowna wiadomość tak się cieszę:* Wiem, ze się boisz to zupełnie zrozumiałe po tym co przeszłaś ale tak jak mówisz musisz być dobrej myśli bo tym razem będzie już pięknie, niech Maleństwo rośnie zdrowe:*

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • parafina Przyjaciółka
    Postów: 79 124

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Dziękuję, że pytasz. U mnie dobrze… na początku lutego podeszłam do kolejnego transferu, no i jestem właśnie w 12 tyg 3 dniu ciąży. Wczoraj byłam na prenatalnych nr I (jutro idę jeszcze do innego lekarza na drugie) i wszystko wydaje się być ok… na szczęście. Chociaż tak średnio mnie to uspokoiło. Może jak ten jutrzejszy potwierdzi to trochę odetchnę, chociaż wątpię. Z Lilcią też wszystko było dobrze na pierwszych prenatalnych… strach mnie chyba do końca ciąży nie opuści, ale muszę wierzyć w to, że będzie dobrze. Oczywiście nie obyło się bez zawirowań na początku, bo beta miała jeden przyrost poniżej normy, wiec wychodzi na to, że jestem przykładem tego, że nie ma co się tak tych norm trzymać i od razu załamywać, jak coś trochę od nich odbiega.

    Podczytuje Was czasami i cieszę się na każdą ciążę, każdą pozytywną betę i każdy transfer 🍀

    Powodzonka i proszę też o trzymanie kciuków za mnie ♥️

    ❤️❤️❤️trzymam kciuki!

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi1989 wrote:
    Dziękuję, że pytasz. U mnie dobrze… na początku lutego podeszłam do kolejnego transferu, no i jestem właśnie w 12 tyg 3 dniu ciąży. Wczoraj byłam na prenatalnych nr I (jutro idę jeszcze do innego lekarza na drugie) i wszystko wydaje się być ok… na szczęście. Chociaż tak średnio mnie to uspokoiło. Może jak ten jutrzejszy potwierdzi to trochę odetchnę, chociaż wątpię. Z Lilcią też wszystko było dobrze na pierwszych prenatalnych… strach mnie chyba do końca ciąży nie opuści, ale muszę wierzyć w to, że będzie dobrze. Oczywiście nie obyło się bez zawirowań na początku, bo beta miała jeden przyrost poniżej normy, wiec wychodzi na to, że jestem przykładem tego, że nie ma co się tak tych norm trzymać i od razu załamywać, jak coś trochę od nich odbiega.

    Podczytuje Was czasami i cieszę się na każdą ciążę, każdą pozytywną betę i każdy transfer 🍀

    Powodzonka i proszę też o trzymanie kciuków za mnie ♥️

    Rozi ✊ kciuki za Maluszka i Ciebie.
    Wiem, że jest Ci ciężko, ale trzymaj się jakoś.
    Teraz już musi być pięknie.

    Rozi1989 lubi tę wiadomość

  • Rozi1989 Autorytet
    Postów: 570 561

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Timber wrote:
    Rozi ✊ kciuki za Maluszka i Ciebie.
    Wiem, że jest Ci ciężko, ale trzymaj się jakoś.
    Teraz już musi być pięknie.

    Za Was również ogrooooomne, moooocne ✊

    parviflora, Timber, kid_aa lubią tę wiadomość

    👩🏼 31 lat; endometrioza IV stopnia

    I IVF - wrzesień 2019; brak zarodków 😢
    II IVF - listopad 2019; 1 zarodek 8A -> beta 0 😢
    III IVF - marzec 2020; brak zarodków 😢
    IV IVF - lipiec 2020; brak zarodków 😢

    AZ Listopad 2020 - transfer blastki klasy 3 -> beta 0 😢

    AZ Luty 2021 - transfer blastki klasy 2 -> beta 0 😥

    AZ Marzec 2021 ➡️ Reprofit ♥️
    08.08.2021 Liliana [*] 23 tc 👼💔

    AZ Luty 2022 ➡️ Reprofit 🍀🙏
    BetaHCG: 5 dpt 10; 7 dpt 42; 10 dpt 175; 12 dpt 313; 13 dpt 367; 14 dpt 478; 17 dpt 1195
    ♥️ 14.04.2022 prenatalne I trymestru ➡️ 12+6 wszystko ok ☺️
    ♥️ 06.06.2022 prenatalne II trymestru + echo ➡️ 20+1 wszystko ok ☺️
    ♥️ 16.08.2022 prenatalne III trymestru ➡️ wszystko ok ☺️
    ♥️ 22.08.2022 echo serduszka ➡️ wszystko ok ☺️

    🥳 12.10.2022 She’s finally here! ♥️
  • Szkrab Przyjaciółka
    Postów: 69 84

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozi, wspaniała wiadomość 🙂❤️. Trzymam za Was kciuki 🙂. Jesteśmy na tym samym etapie. Ja byłam w poniedziałek na 1 prenatalnych 🙂.

    Rozi1989, Altair, parviflora, Timber, mała lubią tę wiadomość

    AZ 02.2022 r.; 9 dpt beta 109 mIU/ml, 13 dpt beta 458 mIU/ml.
    20.10.2022r. - Agatka ❤️
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff, ja też po usg i wszystko w porządku. Dzisiaj założono mi kartę ciąży. Denerwowałam się bardzo. Czuję, że powinnam jakoś zapanować nad stresem, bo ani kropkowi to nie nie służy, ani mnie. W pracy mi w ogóle nie idzie i czuję się jak umysłowa ameba. Czy macie jakieś magiczne sposoby na opanowanie nerwów? 😅

    parviflora, parafina, kid_aa, Szkrab, Laki21, Zuzanna., Virginia, Timber, Cherry78, mała lubią tę wiadomość

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Altair wrote:
    Uff, ja też po usg i wszystko w porządku. Dzisiaj założono mi kartę ciąży. Denerwowałam się bardzo. Czuję, że powinnam jakoś zapanować nad stresem, bo ani kropkowi to nie nie służy, ani mnie. W pracy mi w ogóle nie idzie i czuję się jak umysłowa ameba. Czy macie jakieś magiczne sposoby na opanowanie nerwów? 😅
    Gratulacje :* Piękne dziś wiadomości :)

    Altair lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • parafina Przyjaciółka
    Postów: 79 124

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis, gdzieś pisałaś o ilości progesteronu,które przyjmowalas. Możesz podzielić się na jakich poziomach utrzymywały Ci się wyniki? Ja dzisiaj zrobiłam badanie (biorę 2xcyclogest i 1xprolutex) i wyszło nieco ponad 13, wiec znowu mi spada. Zastanawiam się jaka mogła być przyczyna, bo w naturalnych ciążach zawsze miałam bardzo wysoki. Czy może być tak, ze np nie wystrzelił się transfer w moje „okienko transferowe”? Już sama nie wiem. Ciąża rozwija się na ten moment dobrze, nie mam skurczy, krwawień.

  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2615 3241

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Altair wrote:
    Uff, ja też po usg i wszystko w porządku. Dzisiaj założono mi kartę ciąży. Denerwowałam się bardzo. Czuję, że powinnam jakoś zapanować nad stresem, bo ani kropkowi to nie nie służy, ani mnie. W pracy mi w ogóle nie idzie i czuję się jak umysłowa ameba. Czy macie jakieś magiczne sposoby na opanowanie nerwów? 😅
    Super! Który masz tydz.?
    Na nerwy najlepiej spacer, komedia i świadomość, że zrobiłyśmy wszystko na maxa i nic od nas nie zależy - co ma być to będzie ... i będzie dobrze!
    Ty w pracy a ja na L4. Mój Małż na zdalnym więc mnie pilnuje. Powoli popada w paranoję - nic nie mogę zrobić, nawet kwiatków przesadzić 😂😂😂 Jak dziś prasowałam, to stwierdził, że robię to zbyt intensywnie i zbyt zamaszyście 😂😂😂

    Virginia, parviflora, Altair, Timber lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    Super! Który masz tydz.?
    Na nerwy najlepiej spacer, komedia i świadomość, że zrobiłyśmy wszystko na maxa i nic od nas nie zależy - co ma być to będzie ... i będzie dobrze!
    Ty w pracy a ja na L4. Mój Małż na zdalnym więc mnie pilnuje. Powoli popada w paranoję - nic nie mogę zrobić, nawet kwiatków przesadzić 😂😂😂 Jak dziś prasowałam, to stwierdził, że robię to zbyt intensywnie i zbyt zamaszyście 😂😂😂

    7 tygodni i 2 dni wg usg. Pracuję zdalnie, mogę sobie nawet wybierać godziny, szefostwo wyrozumiałe, więc nie czułam potrzeby brania zwolnienia. Powinnam niestety trochę myśleć pracując, a z tym trudno 🤪
    To urocze, że Małż tak o Ciebie dba! Mój nie jest taki opiekuńczy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2022, 18:59

    kid_aa, Virginia lubią tę wiadomość

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parafina wrote:
    Marmis, gdzieś pisałaś o ilości progesteronu,które przyjmowalas. Możesz podzielić się na jakich poziomach utrzymywały Ci się wyniki? Ja dzisiaj zrobiłam badanie (biorę 2xcyclogest i 1xprolutex) i wyszło nieco ponad 13, wiec znowu mi spada. Zastanawiam się jaka mogła być przyczyna, bo w naturalnych ciążach zawsze miałam bardzo wysoki. Czy może być tak, ze np nie wystrzelił się transfer w moje „okienko transferowe”? Już sama nie wiem. Ciąża rozwija się na ten moment dobrze, nie mam skurczy, krwawień.
    To widze, ze tez jestes "oporna" na przyswajanie proga. Ja tez miałam na początku proga ok.11-13 - i niestety przy takim poziomie zaczeły mi sie plamienia i rozwarstwienia. I potem brałam 3x1 cyclogest , 3x1 duphaston i 2x1 prolutex. I proga miałam ok.27-35.Moja gin mowiła, ze to juz mega maksymalne dawki.Ja nie miałam, ale np. niektorym dziewczynom dobrze podbijał proga tez besins.

    Marmis
  • parafina Przyjaciółka
    Postów: 79 124

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku brałam besins, pozniej miałam zmienione na tem zestaw co teraz, w ciągu trzech dni z 11 podskoczył na 17, ale to było dwa tygodnie temu prawie, pozniej już nie badałam, wczoraj na usg wszystko pięknie, a dzisiaj klops z tym wynikiem. Nie do końca rozumiem, co to może oznaczać, skoro beta była wysoka, na usg dobrze, a tu jakby brak wsparcia organizmu. Ehh

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parafina wrote:
    Ja na początku brałam besins, pozniej miałam zmienione na tem zestaw co teraz, w ciągu trzech dni z 11 podskoczył na 17, ale to było dwa tygodnie temu prawie, pozniej już nie badałam, wczoraj na usg wszystko pięknie, a dzisiaj klops z tym wynikiem. Nie do końca rozumiem, co to może oznaczać, skoro beta była wysoka, na usg dobrze, a tu jakby brak wsparcia organizmu. Ehh
    Widzę że nie tylko ja jestem taka oporna na proga.spróbuj brać ten besins ja biorę zestaw agolutin 1, od jutra już prolutex cyclogest 2x400 i besins 3x100.jak badałam tydzień temu bez porannych leków 34.45.a bez plolutexu i Agolutinu na poczátku w trzecim dniu brania miałam 17 na cyclogeście i besinsie.myślę że ten besins ładnie podbija bo u mnie po cyclogeście poprzednim razem wachał się pomiędzy 9 a 13 chociaż brałam 3x400.

  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2615 3241

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki jak długo masz brać agolutin? Mam jeszcze na 9 dni i zastanawiam się czy organizować wyprawę.

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    Laki jak długo masz brać agolutin? Mam jeszcze na 9 dni i zastanawiam się czy organizować wyprawę.
    Mam jeszcze jeden zastrzyk.pani doktor pytała ile mi wypisać opakowań ale ja tak do końca nie wierzyłam w sukces i tylko 5 mi wypisała dziś mąż wykupił prolutex bo kończyła mi się ważność recepty.będę brała do kolejnej wizyty przed wizytą jeszcze sprawdzę jaki jest a na wizycie zapytam panią doktor.bo jak każe mi brać dalej to pewnie też trzeba będzie jechać bo cenowo w porównaniu do prolutexu to sama wiesz. Marmis brała do 14 tygodnia ja też pewnie tak szybko nie odstawię będę się bała.
    Robiłaś badanie odczyn Combsa bo jak sprawdzałam to na wynik czeka się od 1-5dni a na wizytę mam z nim przyjść.

  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2615 3241

    Wysłany: 13 kwietnia 2022, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Mam jeszcze jeden zastrzyk.pani doktor pytała ile mi wypisać opakowań ale ja tak do końca nie wierzyłam w sukces i tylko 5 mi wypisała dziś mąż wykupił prolutex bo kończyła mi się ważność recepty.będę brała do kolejnej wizyty przed wizytą jeszcze sprawdzę jaki jest a na wizycie zapytam panią doktor.bo jak każe mi brać dalej to pewnie też trzeba będzie jechać bo cenowo w porównaniu do prolutexu to sama wiesz. Marmis brała do 14 tygodnia ja też pewnie tak szybko nie odstawię będę się bała.
    Robiłaś badanie odczyn Combsa bo jak sprawdzałam to na wynik czeka się od 1-5dni a na wizytę mam z nim przyjść.
    Wizytę mam w środę i jak będzie ok, to chyba w czwartek albo pt zrobimy trip ... przy okazji do Kaufika po Kofolkę 😂😂😂
    Mi doc jeszcze nie mówiła o badaniach więc na razie nic nie robię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2022, 20:33

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • parafina Przyjaciółka
    Postów: 79 124

    Wysłany: 14 kwietnia 2022, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, tak myślałam pół nocy o tym progesteronie.. gdzie wy robicie sobie zastrzyk z prolutexu? Bo ja na początku w brzuch,a kilka dni temu zmieniłam na pośladek, bo już cały brzuch pokluty. Czy jest mozliwosc, ze to kwestia zmiany miejsca mogła wpłynąć na wchłanianie?

  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 14 kwietnia 2022, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Robiłaś badanie odczyn Combsa bo jak sprawdzałam to na wynik czeka się od 1-5dni a na wizytę mam z nim przyjść.

    Ja robiłam w Diagnostyce i wynik online był tego samego dnia. Pielęgniarka mówiła, że na oryginał wydruku trzeba poczekać około 3 dni - chyba jest potrzebny potem przed porodem.

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 14 kwietnia 2022, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parafina wrote:
    Hej, tak myślałam pół nocy o tym progesteronie.. gdzie wy robicie sobie zastrzyk z prolutexu? Bo ja na początku w brzuch,a kilka dni temu zmieniłam na pośladek, bo już cały brzuch pokluty. Czy jest mozliwosc, ze to kwestia zmiany miejsca mogła wpłynąć na wchłanianie?
    Prolutex podskornie sie robi . A jak w posladek to chyba domoesniowo dałas. Nie wiiem czy to mogło miec wplyw na wchłanianie- ale moze. A czemu w brzuch nie robisz?

    Marmis
  • parafina Przyjaciółka
    Postów: 79 124

    Wysłany: 14 kwietnia 2022, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bo wszystkie zastrzyki w brzuch, to pomyslalam,ze coś zmienię. Prolutex można i podskórnie i domięśniowo, ale może rzeczywiście spadlo właśnie ze względu na zmianę podania. Już sama nie wiem…

‹‹ 549 550 551 552 553 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ