X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Każda ciąża jest inna i każde dziecko też jest inne , to co było podczas 1 ciąży niekoniecznie musi się powtórzyć przy kolejnej. Podobnie z dziećmi...

    No niby tak ale i tak się boję że będzie tak samo...😂🙂

  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale wy mialyscie przeboje naprawde..

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3276

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Serio tak Ci mówili??? Trochę chamski tekst
    .. 🙄 Ja tak szczerze to nie wiem co mnie czeka... Siostra która rodziła SN mówiła, że wolałaby CC, bo straszny jest poród naturalny, zaś ta co miała CC to mówi, że wolałaby SN.. A tak na prawdę to i jeden i drugi poród boli, tylko jak ktos na cesarkę i się potem męczy to wiadomo myśli, że SN lepiej no i odwrotnie, po prostu nie mają porównania...
    To i tak jedne z delikatniejszych. Ja miałam poród indukowany w 26 tc ,dziecko była ułożone w poprzek, martwe ,męczyli mnie 3 dni, a ból był masakryczny. Tylko ,że ciągle pod oksytocyna byłam. Jedna się kończyła ,druga podpinali. Dlatego jak sobie pomyślę o PN to aż ciary przechodzą, a minęło już prawie 10 lat ...

    Ja myślałam,że tego nie przeżyje ,że macica pęknie, albo do krwotoku dojdzie. Mdlalam z bólu, a nie powiem bo tolerancję mam bardzo dużą na ból, także to nie kwestia tego że człowiek delikatny ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 16:30

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    To i tak jedne z delikatniejszych. Ja miałam poród indukowany w 26 tc ,dziecko była ułożone w poprzek, martwe ,męczyli mnie 3 dni, a ból był masakryczny. Tylko ,że ciągle pod oksytocyna byłam. Jedna się kończyła ,druga podpinali. Dlatego jak sobie pomyślę o PN to aż ciary przechodzą, a minęło już prawie 10 lat ...

    Ja myślałam,że tego nie przeżyje ,że macica pęknie, albo do krwotoku dojdzie. Mdlalam z bólu, a nie powiem bo tolerancję mam bardzo dużą na ból, także to nie kwestia tego że człowiek delikatny ...
    Bard, o to smutne co musiałaś wtedy przejść 😪 nie dość, że dziecko nie żyło to jeszcze tak Cie przy tym nameczyli 😪😪😪

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3276

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    No niby tak ale i tak się boję że będzie tak samo...😂🙂
    Może nie będzie już tak źle :) ja też się boje, mam nadzieję że będę miała jakieś wskazania do CC :) a jak nie to będę ta co płaci za CC haha trudno ,ale na pn się nie pisze..

    Kasia2602 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    To i tak jedne z delikatniejszych. Ja miałam poród indukowany w 26 tc ,dziecko była ułożone w poprzek, martwe ,męczyli mnie 3 dni, a ból był masakryczny. Tylko ,że ciągle pod oksytocyna byłam. Jedna się kończyła ,druga podpinali. Dlatego jak sobie pomyślę o PN to aż ciary przechodzą, a minęło już prawie 10 lat ...

    Ja myślałam,że tego nie przeżyje ,że macica pęknie, albo do krwotoku dojdzie. Mdlalam z bólu, a nie powiem bo tolerancję mam bardzo dużą na ból, także to nie kwestia tego że człowiek delikatny ...

    I właśnie tego nie rozumiem chory kraj. W takich przypadkach... Wg mnie powinien być porod rozwiązywany cc. Po pierwsze bezpieczeństwo po drugie cała ta huśtawka hormonalna i wgl sam fakt że rodzisz dziecko które nie zapłacze . Ostatnio na furum o poronieniach była dziewczyna która kilka tygodni czekała aż serduszko przestanie bić, a potem poród... Bardzo to trudne wszystko i serdecznie Ci współczuję. ❤️

  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    I właśnie tego nie rozumiem chory kraj. W takich przypadkach... Wg mnie powinien być porod rozwiązywany cc. Po pierwsze bezpieczeństwo po drugie cała ta huśtawka hormonalna i wgl sam fakt że rodzisz dziecko które nie zapłacze . Ostatnio na furum o poronieniach była dziewczyna która kilka tygodni czekała aż serduszko przestanie bić, a potem poród... Bardzo to trudne wszystko i serdecznie Ci współczuję. ❤️
    Aż mnie ciarki przeszły 😪😪😪

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3276

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    I właśnie tego nie rozumiem chory kraj. W takich przypadkach... Wg mnie powinien być porod rozwiązywany cc. Po pierwsze bezpieczeństwo po drugie cała ta huśtawka hormonalna i wgl sam fakt że rodzisz dziecko które nie zapłacze . Ostatnio na furum o poronieniach była dziewczyna która kilka tygodni czekała aż serduszko przestanie bić, a potem poród... Bardzo to trudne wszystko i serdecznie Ci współczuję. ❤️
    W sumie u mnie podobnie, bo od 12 tc wiedzialam że dziecko jest chore. Co prawda proponowana była bardzo nachalnie terminacja ciąży, ale nie umiałabym...
    W szpitalu miesiąc spędziłam na patologii, a jak się okazało że serduszko nie bije, to dostałam jedynkę na ginekologii. Porodówki na oczy nie widziałam, za to córkę urodziłam w ..... Dyżurce , na stojąco, próbując wejść na samolot...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 17:32

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie u niej też bardzo przeżyłam jej historie jak pisała słowa, że nigdy nie myślała że będzie się cieszyć jak usłyszy ze serduszko w końcu przestało bić samo....

    Tym bardziej w takich sutuacja powinien być zapewniony spokój i komfort dla rodzącej. Jakieś przyzwoite warunki do poszanowania całej trudnej sytuacji a nie jak zwierzę traktują i jeszcze Cię zwyzywają... Niestety taka rzeczywistość.

  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3276

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    Właśnie u niej też bardzo przeżyłam jej historie jak pisała słowa, że nigdy nie myślała że będzie się cieszyć jak usłyszy ze serduszko w końcu przestało bić samo....

    Tym bardziej w takich sutuacja powinien być zapewniony spokój i komfort dla rodzącej. Jakieś przyzwoite warunki do poszanowania całej trudnej sytuacji a nie jak zwierzę traktują i jeszcze Cię zwyzywają... Niestety taka rzeczywistość.
    To był koszmar, na szczęście teraz jest wszystko dobrze, podręcznikowo. I aby dotrzeć do końca. A później wolę już CC ,aby dziecko było bezpieczne ,a ja sobie jakoś poradzę z resztą.

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Katia29 Autorytet
    Postów: 885 631

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem wszystko to kwestia indywidualna. Ja próbowałam po namowach lekarza naturalnie i bardzo żałuje. Jednak dla mnie ból był przeokropny i nie wyglądało to dobrze. Płakałam i chciałam się poddać Mały był nisko i siedzenie na piłce, stanie nie wchodziło w grę bo tracił zapis ktg więc kazali mi leżeć a to była dla mnie najgorsza pozycja. U mnie bóle były a rozwarcia brakowało więc to była ciężka przeprawa. Później dostałam znieczulenie i zastrzyk na rozwarcie i było lepiej. Dla mnie bóle krocza były ok ale bóle brzucha nie do zniesienia więc z tym znieczuleniem bym dała radę. No ale mały nie miał główki tam gdzie powinien i nie chciał przejść więc zakończyło się cc bo spadało tętno i szybka decyzja o cięciu. Okazało się że mały był tak owinięty pepowina że bez szans na przejście więc sama myśl jak to się mogło skończyć mnie przeraża. Dlatego mówiłam od początku że wolałam CC bo jednak dziecko bezpieczniejsze. A jeśli chodzi o CC myślę że całkiem dobrze to znioslam. Pionizacja też była ok. Wiadomo że ciężko było początkowo schodzić z łóżka czy iść pod prysznic ale dla mnie 100 razy bardziej lepsze CC niż pn. Wstać mi pomogła położna a później prysznic itd robiłam sama. Nie było mi ani słabo ani nie było.potoku krwi. U mnie dają dziecko od razu więc było ze mną i wspominam to dobrze. Za to probe porodu sn najgorzej. Wiadomo no moja rana goi się dobrze i nie mam żadnych powikłań. Ale nie wyobrażam sobie już innego porodu. U mnie już nie ma CC na zyczenie i nie można zapłacić bo też bym to zrobiła jeśli kiedyś uda nam się wrócić po rodzeństwo ;) także ile.ludzi tyle.opinii.

    Ona 30 On 31
    Starania od 2020
    Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
    Ona -niby ok
    10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
    01.2021- pierwsza wizyta w klinice
    03.2021-IUI🍷
    06.2021-IUI🍷
    09.2021- IUI 🍷

    23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
    3.11.2021-punkcja,
    8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
    7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)

    4a419c701d.png
  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 841 395

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez przeszłam cc bardzo dobrze.
    Nie wyobrażam sobie porodu naturalnego chyba..
    Jak znieczulenie mnie puściło to wstałam jak gdyby nigdy nic i nawet wzięłam jedna torbę i poszłam dobie do sali. Położne się śmiały, ze jakbym w ogóle operacji nie miała. Wiadomo, ze jak już wszytsko puściło to kolejne dwie doby było ciężko, ale minęło już 6 tygodni i naprawdę dobrze wspominam i nie mam żadnych boli. Już tez nie krwawię. Połóg możliwe, ze jeszcze trwa, bo szybko się wzruszam, hormony chyba jeszcze szaleją.

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    Ja tez przeszłam cc bardzo dobrze.
    Nie wyobrażam sobie porodu naturalnego chyba..
    Jak znieczulenie mnie puściło to wstałam jak gdyby nigdy nic i nawet wzięłam jedna torbę i poszłam dobie do sali. Położne się śmiały, ze jakbym w ogóle operacji nie miała. Wiadomo, ze jak już wszytsko puściło to kolejne dwie doby było ciężko, ale minęło już 6 tygodni i naprawdę dobrze wspominam i nie mam żadnych boli. Już tez nie krwawię. Połóg możliwe, ze jeszcze trwa, bo szybko się wzruszam, hormony chyba jeszcze szaleją.


    To hormony temu wzruszasz sie...
    Polog to oczyszczanie... nie iczyszczasz sie ? Czy oczyszczalas sie krotko ?
    Moze oczyscili w miare mozliwosci wszystkk i krotko krwawilas...

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Nasza historia Autorytet
    Postów: 841 395

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myślałam ze połóg, to ogólnie krwawienie, samopoczucie, hormony itd
    Krwawiłam ale nie było tego jakoś dużo, od tygodnia już czysto. Tez miałam kilka dni przerwy a później znowu wróciło.
    Ale ogólnie całe Cc będę wspominać dobrze, wiadomo każdy jest inny i inaczej się goi. Możliwe ze kolejne cc może być gorsze.

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza historia wrote:
    A myślałam ze połóg, to ogólnie krwawienie, samopoczucie, hormony itd
    Krwawiłam ale nie było tego jakoś dużo, od tygodnia już czysto. Tez miałam kilka dni przerwy a później znowu wróciło.
    Ale ogólnie całe Cc będę wspominać dobrze, wiadomo każdy jest inny i inaczej się goi. Możliwe ze kolejne cc może być gorsze.
    Hormony odpowiadaja... tak samo gdy w ciazy bylas i mialas zmienne humory...
    Hihi.
    Takze to potrwa ... bez wzg ile u Ciebie polog trwa lub trwal. 🤭

    Polog to oczyszczenie, spadek energii i regeneracja endometrium.... po naturalnym krocej zazwyczaj to trwa jesli dobrze pamietam a po cc dluzej dochodzi czlowiek do siebie ale to ze wzg ze to operacja wiec ma sie co tam goic.



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 20:20

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Aż mnie ciarki przeszły 😪😪😪
    Właśnie takie prawo polskie niech ich tam wszystkich... Nie będę pisać co. To dla kobiety jest tragedia do końca życia.

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj bedac w centrum na spacerze - w kawiarni takiej z ciastkami- tortami itd... na tablicy cos bylo o chuj**** rządzie hahahaha ale nie czytalam o co chodzilo... wrecz zdziwilo mnie tylko i sprawdzilam czy na pewno na koncu to napisane jest hehe

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie w ciąży tłumaczyłam że jakimś sposobem urodzić muszę. Kobiety gdzieś kurde w dżungli bez lekarzy rodzą pod palmą nad potokiem. To ja nie urodzę? 😂Dopiero zaczęłam nabierać pietra jak w 6 mc mi Pani doktor powiedziała że :oj dziewczyno, zobaczysz że to skończy się cc. I w sumie potem już cały czas mnie tak straszyli z tą wagą młodej... Ze juz na prawdę miałam się lekarza pytać na końcu czy by się cc nie dało... Ale zaliczyłam zdziwko jak okazało się że 4 cm rozwarcia mam na wizycie i od razu skierowanie dostałam na szpital na rano. A że zaczęłam krwawić w nocy to już mi było wszystko jedno co i jak myślałam tylko żeby bezpiecznie... ☺️ Ale niemniej nie wspominam jakoś mega optymistycznie tego. Może przez to że męża miałam tylko 4 tyg i cały czas byłam sama z małą. Nie miałam nikogo kto by mi pomógł /zmienił w nocy czy przy kolce... A jak już ktoś przyszedł to tylko zachwycał się : o jaką duża, jakie włoski, jaką kochana... Brakowało mi tego że nikt się nie zapytał w tym wszystkim jak ja się czuje czy mi pomóc? Nikt nie zaproponował że posiedzi przy niej tą godzinę żebym się przespała.
    Przyjaciółka odwiedziła nas w 5 tyg po porodzie, przywiozła mi domowy Rosół i wstawiła pranie... I będę jej dziękować za to chyba do końca... Nie zapomnę nigdy tego w tej chwili kiedy ja padałam na twarz dostrzegła to... Niestety zaraz zachorowała na covid i nie mogła nas odwiedzić. 😏

    Może przez to źle wspominam to dochodzenie do sb po cc. Ze wszystko od razu Musiałam ogarniać i nie było czasu na "dojście do siebie " do tego problemy z karmieniem dziecka i w głowie od razu burza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2022, 21:13

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 3 sierpnia 2022, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    Ja sobie w ciąży tłumaczyłam że jakimś sposobem urodzić muszę. Kobiety gdzieś kurde w dżungli bez lekarzy rodzą pod palmą nad potokiem. To ja nie urodzę? 😂Dopiero zaczęłam nabierać pietra jak w 6 mc mi Pani doktor powiedziała że :oj dziewczyno, zobaczysz że to skończy się cc. I w sumie potem już cały czas mnie tak straszyli z tą wagą młodej... Ze juz na prawdę miałam się lekarza pytać na końcu czy by się cc nie dało... Ale zaliczyłam zdziwko jak okazało się że 4 cm rozwarcia mam na wizycie i od razu skierowanie dostałam na szpital na rano. A że zaczęłam krwawić w nocy to już mi było wszystko jedno co i jak myślałam tylko żeby bezpiecznie... ☺️ Ale niemniej nie wspominam jakoś mega optymistycznie tego. Może przez to że męża miałam tylko 4 tyg i cały czas byłam sama z małą. Nie miałam nikogo kto by mi pomógł /zmienił w nocy czy przy kolce... A jak już ktoś przyszedł to tylko zachwycał się : o jaką duża, jakie włoski, jaką kochana... Brakowało mi tego że nikt się nie zapytał w tym wszystkim jak ja się czuje czy mi pomóc? Nikt nie zaproponował że posiedzi przy niej tą godzinę żebym się przespała.
    Przyjaciółka odwiedziła nas w 5 tyg po porodzie, przywiozła mi domowy Rosół i wstawiła pranie... I będę jej dziękować za to chyba do końca... Nie zapomnę nigdy tego w tej chwili kiedy ja padałam na twarz dostrzegła to... Niestety zaraz zachorowała na covid i nie mogła nas odwiedzić. 😏

    Może przez to źle wspominam to dochodzenie do sb po cc. Ze wszystko od razu Musiałam ogarniać i nie było czasu na "dojście do siebie " do tego problemy z karmieniem dziecka i w głowie od razu burza.


    Kazdy ma jakies wspomnienia. Dobre czy zle...

    Dziewczyna ktora przyszla w piątek popoludniu - cc miala.... nasteonego dnia sprzatala na naszej sali. Myla lade- wage i przewijak ... mowilam aby odpoczela bo jak znieczulenie odejdzie bedzie ciezko.
    I mialam racje bol chwycil ją taki , ze dziecko zabrali od niej kroplowke podlaczyli jej... ale nastepnego dnia wyszla w nd razem ze mna. To jej 3 dzien byl po cc...
    A ja ledwo szlam. Zabronione z sali mielismy wyjscie . Wiec peoblem z rozchodzeniem aby rana nie zastala sie. Tylko do pokoju laktacyjnego lunb po.mleko moglismy wyjsc.
    Ja to najgorzej te wklucie w kregoslup -meczyki mnie- mam zwyrodnienie w kregoslupie. I w odcinku krzyzowym kosc ustawiona pod innym kątem.
    A na dodatek ten dyskomfort - hiperwentylacja - piszczenie szwow na macicy z prawej strony jak i dojscie do siebie troche mi zajelo... w 6 msc po cc dopiero przestalam odczuwac nieprzyjemnosci.

    Ktos inny rodzi dziecko silami natury w 20min... bez wysilku a inna drze sie caly dzien i nie idzie.
    Nie wszystkie są stworzone aby latwo poszlo.

    Mamy od poczatku pod górke nie oszukujmy sie...
    Leczenie daje w kosc. I wszystko co z nią zwiazane.

    I dziecko faktycznie musi wyjsc predzej czy pozniej . Nie wazne jak... 😊

    Kazdy co musi to przezyje. Abybtylko dziecko zdrowe bylo i w domu z rodzina ! 😁

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 4 sierpnia 2022, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, czytam forum trochę dużo rzadziej niż jeszcze jakiś czas temu, dziś postanowiłam wejść zobaczyć co słychać.
    Ja sie czuję się dobrze :) drugi trymestr to zdecydowanie złoty okres ciąży, może prócz okropnych zaparć i picia żelaza.
    Zaczęłam też czuć pierwsze ruchy, najpierw nie wiedziałam co to ale postanowiłam dać sobie czas i nie nastawiac się na nic. I czuję je coraz częściej i coraz wyraźniej ❤️ cudowne uczucie. Za niecałe 2tyg mamy badania połówkowe, nie mogę się doczekać, ale też się trochę boję - wiadomo... 🙈 Ale jak będzie wszystko oki i zostanie potwierdzona płeć to chcemy zacząć powoli kompletować wyprawkę. Szczerze mówiąc ostatnio tylko w takich tematach siedzę 😆

    Więc też, że piszcie o sn lub cc. A czy krwawienie mniej więcej tak jak miałas Justhope Ty jest zawsze wyznacznikiem rozpoczynającego się porodu? Bo znając mnie jeśli by się mi tak trafiło to ja to odbiorę za zły znak 🤦 ja to bym się wogole u siebie skłaniała do cc.. boje się sn i tej tykającej bomby przez okres grudniowo-swiateczny.

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
‹‹ 1010 1011 1012 1013 1014 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ