X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K@ma a Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę przed transferem?

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KORRALIKK wrote:
    Tylko szkoda, że sami nie możemy dokonać wyboru, zapłacić więcej, ale mieć to co chcemy... Powiedźcie mi jeszcze, czy jeśli po jakimś czasie będę chciała wrócić po drugie dziecko i znów będę mogła poddać się inseminacji, to nasienie tego dawcy na mnie czeka? Do in vitro hoduje się ileś zarodków, one są mrożone i mogę po nie wrócić, a jak to jest przy inseminacji? Ile zamawia się nasienia, żeby starczyło na następny raz?
    Wydaje mi się że jeśli będziesz podchodzić do inseminacji potem kolejny raz to możesz sobie zarezerwować słomkę nasienia tego samego dawcy ale musiałabyś się podpytać w klinice. My do IVF rezerwowaliśmy wcześniej i starczyła jedna.

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia2602 wrote:
    K@ma a Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę przed transferem?
    Dzisiaj mam wizytę 😁 zobaczymy jak tam moje endo 🥰 czuje się super,na początku miałam skutki uboczne brania estrofemu ale teraz jest już super.Co tu dużo mówić,leżę na balkonie i się opalam póki mogę 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:12

  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K@ma792 wrote:
    Dzisiaj mam wizytę 😁 zobaczymy jak tam moje endo 🥰
    To daj znać po wizycie. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze 🙂Ja po estrofemie w dniu transferu endo chyba miałam 10 mm gdzie bez wspomagaczy miałam raczej kiepskie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:14

    K@ma792 lubi tę wiadomość

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia2602 wrote:
    To daj znać po wizycie. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze 🙂Ja po estrofemie w dniu transferu endo chyba miałam 10 mm gdzie bez wspomagaczy miałam raczej kiepskie.
    Akurat nie miałam nigdy żadnego problemu z endo ale zobaczymy :) nie wiem jakoś dzisiaj mam lekkiego stresa przed ta wizyta,cholernie nie lubię jeździć tam do kliniki sama.Ja wiecznie na wizycie wszystko zapominam i wolałbym żeby jednak mąż był ze mną bo on akurat słucha uważnie 😂

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie trzeba dopytać, bo każda klinika inaczej działa. I to samo pytanie miałam zadać co koralik.. Właśnie szkoda, bo ja też bym najpierw chciała insemimacje i kiedyś wrócić bo kolejne dzieci, ale wolałabym już wszystkie od jednego dawcy niż każde dziecko od innego.. Muszę zanatowac i dopytać na wizycie.

    Kama kciuki, to już tak blisko 🥰

    K@ma792 lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Dokładnie trzeba dopytać, bo każda klinika inaczej działa. I to samo pytanie miałam zadać co koralik.. Właśnie szkoda, bo ja też bym najpierw chciała insemimacje i kiedyś wrócić bo kolejne dzieci, ale wolałabym już wszystkie od jednego dawcy niż każde dziecko od innego.. Muszę zanatowac i dopytać na wizycie.

    Kama kciuki, to już tak blisko 🥰
    Dzieki bardzo za kciuki✊🏼🥰 cały czas jestem pozytywnej myśli i koniec kropka.💁🏼‍♀️

    Sisska lubi tę wiadomość

  • moonlight Koleżanka
    Postów: 107 12

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem :( U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?

    Invimed Warszawa/dr K.

    Oligospermia, marzec 2021 start stymulacji - 5 zarodków
    Maj 2021 - kriotransfer - ciąża biochemiczna
    Lipiec 2021 - kriotransfer - ciąża biochemiczna
    Wrzesień 2021 - kriotransfer udany❤️

    uwo93e3kwp8g3jx1.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonlight wrote:
    Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem :( U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?
    Hej. Jeśli u Twojego męża są jakiekolwiek plemniki to na waszym miejscu bym próbowała, zawsze to jest szansa na biologiczne dziecko. Ale porozmawiajcie o tym z lekarzem.
    U nas niestety jest całkowity brak plemników w nasieniu, nawet biopsja nie pomogła w naszym przypadku. 😔 I aby mieć maleństwo pozostała nam opcja ivf nasieniem dawcy lub adopcja. Ale wiadomo jakie w tych czasach są wymagania. Więc zdecydowaliśmy sie na dawce. Na poczatku biliśmy się z myślami ale powiem Ci ze jak się uda to wszystko odchodzi na boczny tor. Teraz czekamy na naszego szkraba🥰 ale niestety tak mu dobrze u mnie w brzuchu że nie chce wyjść 😂🙂
    A u Ciebie jest wszystko ok? Masz jakiekolwiek badania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 13:38

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K@ma792 wrote:
    Akurat nie miałam nigdy żadnego problemu z endo ale zobaczymy :) nie wiem jakoś dzisiaj mam lekkiego stresa przed ta wizyta,cholernie nie lubię jeździć tam do kliniki sama.Ja wiecznie na wizycie wszystko zapominam i wolałbym żeby jednak mąż był ze mną bo on akurat słucha uważnie 😂
    Nie dziwie Ci się. Ja to przed każdą wizyta tak miałam. Tym bardziej że mój mało kiedy mógł jechać ze mną na wizyty bo akurat był w pracy za granicą. Nawet w dniu transferu go nie było😔

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonlight wrote:
    Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem :( U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?
    Hej,u nas tez azoospermia wiec kompletny brak plemników w nasieniu.Biopsja tez nic nie pomogła,jeśli mam być szczera gdyby była jakaś szansa żeby mieć dziecko z mężem to bym się nie zastanawiała tylko próbowała 😉 co tu dużo mówić o Kosztach,miał być dom jest iVF 🤷🏼‍♀️ Takie państwo ze nie dokłada do niczego.Mysli o dawcy nie mam,to nasze wspólne dziecko niezależnie od tego czyje są plemniki,nie wybiegam tak daleko czy będzie podobne czy nie.Smiejemy się ze ktoś może nam powie ze „o patrz on ma twój nos”! Do mojego męża 😂 Tak naprawdę to mój mąż podjął ta trudna decyzje.Ja go wspierałam ze nie zostawię pomimo wszystko.Tak humorystycznie ci powiem ze nasza pierwsza wizyta w klinice to było coś aktualnie „nierealnego” myśmy siedzieli na korytarzu i się śmiali,byliśmy zadowoleni z życia i ze tam jesteśmy.Wokol nas ludzie ze strachem w oczach,ze smutkiem.Kompletnie tego nie rozumieliśmy,po czym jak zaczęły na nas spadać te wszystkie informacje co źle itp.Zaczelismy tych ludzi na korytarzu rozumieć.Teraz jak siedzimy na korytarzu to odrazu wiadomo kto jest pierwszy raz a kto już ma kilka za sobą.Moj mąż jest moim wsparciem tam bo ja to mam wiecznie stresa jak tam idę 🤷🏼‍♀️ Ale trzymam kciuki żeby ciebie stres nie zjadł,zapisz sobie wszystkie pytania do lekarza żeby wiesz potem o czymś nie zapomnieć.✊🏼

  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2021, 11:54

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia2602 wrote:
    Nie dziwie Ci się. Ja to przed każdą wizyta tak miałam. Tym bardziej że mój mało kiedy mógł jechać ze mną na wizyty bo akurat był w pracy za granicą. Nawet w dniu transferu go nie było😔
    Właśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼‍♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..

  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K@ma792 wrote:
    Właśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼‍♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..
    Będzie dobrze zobaczysz. Musi w końcu się udać. Limit niepowodzeń chyba już się powinien wyczerpać u każdej z nas. ✊🙂

    K@ma792 lubi tę wiadomość

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K@ma792 wrote:
    Właśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼‍♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..
    Wiesz co nie wiem czy w dniu transferu będziesz mogła sama prowadzić auto bo ja godzinę przez planowanym zabiegem musiałam wziąć relanium i jeszcze jakiś lek. I po nich byłam taka jakby ktoś mnie walnął w łeb 😂 i pijana. Dlatego ze mną była wtedy akurat siostra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 13:53

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KORRALIKK wrote:
    Jestem w kontakcie z koordynatorką i próbuje się dowiedzieć, z jakich banków klinika korzysta i nie wie, lekarz nie wie. Tylko wiemy, że my możemy wybrać z tego, co mają z różnych banków. Informacja o dawcy to tylko te cechy wyglądu, kariotyp i wirusologia. A np.na stronie kliniki Gameta jest podane dokładnie, jakie badania przechodzi dawca i jest to szerszy zakres niż tylko kariotyp. Invimed niby dobra klinika, ale jakieś nieprofesjonalne to podejście, albo my jesteśmy zbyt szczegółowi.
    No dziwne bo lekarz akurat powinien takie coś wiedzieć proponując parze nasienie dawcy.

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Macmanus Debiutantka
    Postów: 7 10

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dzięki za podpowiedzi z tą immunologią, zgłębiam temat, bo coś tam miałam robione, ale widzę, że faktycznie jest więcej badań, które można by zrobić jeszcze. Przy okazji zajrzałam na anglojęzyczne strony i tam jest znacznie więcej informacji, niż na polskich i niby skurcze i bóle po inseminacji są bardzo częste i nic nie oznaczają o_O Dość to jest pocieszające :)

    Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.

    leczenie od listopada 2017.
    Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.

    Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).

    09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
    12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
    05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
    01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
    03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
    04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
    05-2020 - AID - nieudane
    07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
    09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
    10-2020 - udany transfer :)
  • Macmanus Debiutantka
    Postów: 7 10

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos dawcy, myśmy też na początku mieli wybranego dawcę z banku, który był podobny do M, ale koszt był spory, z perspektywy czasu nie żałuję, że odpuściliśmy i wzięliśmy dawcę trochę w ciemno (tylko fenotyp i narodowość nie polska, bo nie chciałam ryzykować spotkania z rodzeństwem ;P), bo faktycznie nie ma to teraz żadnego znaczenia, chciałabym tylko, żeby się udało i żeby dziecko było zdrowe, reszta nie ma wielkiego znaczenia, zresztą geny to i tak jest taka loteria, że nigdy nie wiadomo, co się trafi :)

    Plus tak z perspektywy czasu, cieszę się, że zaoszczędziłam na tym, bo moje leczenie pochłonęło już masę pieniędzy, warto to wziąć pod uwagę :) Oraz w przypadku, gdy się nie udaje można bez żalu zmienić dawcę, gdy podejrzewana jest wroga reakcja organizmu na konkretną osobę. W Provicie też nie udzielają żadnych dokładniejszych informacji o dawcach, jest tylko fenotyp i narodowość, nic więcej. Plus mają wirusy i kariotyp, ale tez trzeba uważać, bo wiele rzeczy jest wyciągnięte z wywiadu z dawcą, a nie z badań.

    Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.

    leczenie od listopada 2017.
    Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.

    Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).

    09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
    12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
    05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
    01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
    03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
    04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
    05-2020 - AID - nieudane
    07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
    09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
    10-2020 - udany transfer :)
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xMagda wrote:
    My z Warszawy i po pierwszym spotkaniu stwierdzam że niezbyt sympatyczny jest.. No ale zobaczymy.. spróbujemy u niego.. miejmy nadzieję że się uda..

    Trzymam kciuki w takim razie :-)

    2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚‍♂️🩰
    2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽

    The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀
  • Macmanus Debiutantka
    Postów: 7 10

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonlight wrote:
    Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem :( U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?

    Hej :) nasza historia jest taka, że nigdy nie mieliśmy wyboru, bo mój Mąż przeszedł ciężkie leczenie nowotworu, gdy był nastolatkiem, ledwie wyżył, więc nawet nikt nie myślał o zabezpieczeniu materiału. Ja też wiedziałam od pierwszej randki, że prawdopodobnie tak będzie ale i tak po pierwszym badaniu rozczarowanie było okrutne. Pewnie Cię to dzisiaj nie pocieszy, ale po prostu trzeba czasu, żeby się z tym pogodzić i sobie uświadomić, że nie geny są najważniejsze, ale sam fakt istnienia najkochańszej istotki na świecie. Jakoś wtedy łatwiej sobie poradzić z perspektywą adopcji zarodka albo nawet zwyczajnej. Ja znam rodzeństwa, które tak się różnią między sobą wszystkim, że w życiu bym nie powiedziała, że to jest rodzeństwo i dzieci, które w ogóle nie są podobne do rodziców ani z charakteru, ani z wyglądu, geny to totolotek. Ale inna sprawa, że póki istnieje nadzieja, to warto zawalczyć :) Trzymam kciuki, żeby się jednak okazało, że nie jest tak tragicznie, jak piszesz, albo żebyście przeszli przez ten etap pogodzenia się z tym jak najłagodniej i wspierając się wzajemnie :) Tylko tyle Ci powiem, że nawet jeszcze nie podejrzewasz, ile masz w sobie siły ;)

    Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.

    leczenie od listopada 2017.
    Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.

    Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).

    09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
    12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
    05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
    01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
    03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
    04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
    05-2020 - AID - nieudane
    07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
    09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
    10-2020 - udany transfer :)
‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ