AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
K@ma a Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę przed transferem?starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
Wydaje mi się że jeśli będziesz podchodzić do inseminacji potem kolejny raz to możesz sobie zarezerwować słomkę nasienia tego samego dawcy ale musiałabyś się podpytać w klinice. My do IVF rezerwowaliśmy wcześniej i starczyła jedna.KORRALIKK wrote:Tylko szkoda, że sami nie możemy dokonać wyboru, zapłacić więcej, ale mieć to co chcemy... Powiedźcie mi jeszcze, czy jeśli po jakimś czasie będę chciała wrócić po drugie dziecko i znów będę mogła poddać się inseminacji, to nasienie tego dawcy na mnie czeka? Do in vitro hoduje się ileś zarodków, one są mrożone i mogę po nie wrócić, a jak to jest przy inseminacji? Ile zamawia się nasienia, żeby starczyło na następny raz?starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
nick nieaktualnyDzisiaj mam wizytę 😁 zobaczymy jak tam moje endo 🥰 czuje się super,na początku miałam skutki uboczne brania estrofemu ale teraz jest już super.Co tu dużo mówić,leżę na balkonie i się opalam póki mogę 😂Kasia2602 wrote:K@ma a Ty jak się czujesz? Kiedy masz teraz wizytę przed transferem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:12
-
To daj znać po wizycie. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze 🙂Ja po estrofemie w dniu transferu endo chyba miałam 10 mm gdzie bez wspomagaczy miałam raczej kiepskie.K@ma792 wrote:Dzisiaj mam wizytę 😁 zobaczymy jak tam moje endo 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 12:14
K@ma792 lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
nick nieaktualnyAkurat nie miałam nigdy żadnego problemu z endo ale zobaczymyKasia2602 wrote:To daj znać po wizycie. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze 🙂Ja po estrofemie w dniu transferu endo chyba miałam 10 mm gdzie bez wspomagaczy miałam raczej kiepskie.
nie wiem jakoś dzisiaj mam lekkiego stresa przed ta wizyta,cholernie nie lubię jeździć tam do kliniki sama.Ja wiecznie na wizycie wszystko zapominam i wolałbym żeby jednak mąż był ze mną bo on akurat słucha uważnie 😂
-
Dokładnie trzeba dopytać, bo każda klinika inaczej działa. I to samo pytanie miałam zadać co koralik.. Właśnie szkoda, bo ja też bym najpierw chciała insemimacje i kiedyś wrócić bo kolejne dzieci, ale wolałabym już wszystkie od jednego dawcy niż każde dziecko od innego.. Muszę zanatowac i dopytać na wizycie.
Kama kciuki, to już tak blisko 🥰
K@ma792 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki bardzo za kciuki✊🏼🥰 cały czas jestem pozytywnej myśli i koniec kropka.💁🏼♀️Sisska wrote:Dokładnie trzeba dopytać, bo każda klinika inaczej działa. I to samo pytanie miałam zadać co koralik.. Właśnie szkoda, bo ja też bym najpierw chciała insemimacje i kiedyś wrócić bo kolejne dzieci, ale wolałabym już wszystkie od jednego dawcy niż każde dziecko od innego.. Muszę zanatowac i dopytać na wizycie.
Kama kciuki, to już tak blisko 🥰
Sisska lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem
U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?
Invimed Warszawa/dr K.
Oligospermia, marzec 2021 start stymulacji - 5 zarodków
Maj 2021 - kriotransfer - ciąża biochemiczna
Lipiec 2021 - kriotransfer - ciąża biochemiczna
Wrzesień 2021 - kriotransfer udany❤️

-
Hej. Jeśli u Twojego męża są jakiekolwiek plemniki to na waszym miejscu bym próbowała, zawsze to jest szansa na biologiczne dziecko. Ale porozmawiajcie o tym z lekarzem.moonlight wrote:Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem
U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?
U nas niestety jest całkowity brak plemników w nasieniu, nawet biopsja nie pomogła w naszym przypadku. 😔 I aby mieć maleństwo pozostała nam opcja ivf nasieniem dawcy lub adopcja. Ale wiadomo jakie w tych czasach są wymagania. Więc zdecydowaliśmy sie na dawce. Na poczatku biliśmy się z myślami ale powiem Ci ze jak się uda to wszystko odchodzi na boczny tor. Teraz czekamy na naszego szkraba🥰 ale niestety tak mu dobrze u mnie w brzuchu że nie chce wyjść 😂🙂
A u Ciebie jest wszystko ok? Masz jakiekolwiek badania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 13:38
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
Nie dziwie Ci się. Ja to przed każdą wizyta tak miałam. Tym bardziej że mój mało kiedy mógł jechać ze mną na wizyty bo akurat był w pracy za granicą. Nawet w dniu transferu go nie było😔K@ma792 wrote:Akurat nie miałam nigdy żadnego problemu z endo ale zobaczymy
nie wiem jakoś dzisiaj mam lekkiego stresa przed ta wizyta,cholernie nie lubię jeździć tam do kliniki sama.Ja wiecznie na wizycie wszystko zapominam i wolałbym żeby jednak mąż był ze mną bo on akurat słucha uważnie 😂starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
nick nieaktualnyHej,u nas tez azoospermia wiec kompletny brak plemników w nasieniu.Biopsja tez nic nie pomogła,jeśli mam być szczera gdyby była jakaś szansa żeby mieć dziecko z mężem to bym się nie zastanawiała tylko próbowała 😉 co tu dużo mówić o Kosztach,miał być dom jest iVF 🤷🏼♀️ Takie państwo ze nie dokłada do niczego.Mysli o dawcy nie mam,to nasze wspólne dziecko niezależnie od tego czyje są plemniki,nie wybiegam tak daleko czy będzie podobne czy nie.Smiejemy się ze ktoś może nam powie ze „o patrz on ma twój nos”! Do mojego męża 😂 Tak naprawdę to mój mąż podjął ta trudna decyzje.Ja go wspierałam ze nie zostawię pomimo wszystko.Tak humorystycznie ci powiem ze nasza pierwsza wizyta w klinice to było coś aktualnie „nierealnego” myśmy siedzieli na korytarzu i się śmiali,byliśmy zadowoleni z życia i ze tam jesteśmy.Wokol nas ludzie ze strachem w oczach,ze smutkiem.Kompletnie tego nie rozumieliśmy,po czym jak zaczęły na nas spadać te wszystkie informacje co źle itp.Zaczelismy tych ludzi na korytarzu rozumieć.Teraz jak siedzimy na korytarzu to odrazu wiadomo kto jest pierwszy raz a kto już ma kilka za sobą.Moj mąż jest moim wsparciem tam bo ja to mam wiecznie stresa jak tam idę 🤷🏼♀️ Ale trzymam kciuki żeby ciebie stres nie zjadł,zapisz sobie wszystkie pytania do lekarza żeby wiesz potem o czymś nie zapomnieć.✊🏼moonlight wrote:Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem
U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy? -
nick nieaktualnyWłaśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..Kasia2602 wrote:Nie dziwie Ci się. Ja to przed każdą wizyta tak miałam. Tym bardziej że mój mało kiedy mógł jechać ze mną na wizyty bo akurat był w pracy za granicą. Nawet w dniu transferu go nie było😔
-
Będzie dobrze zobaczysz. Musi w końcu się udać. Limit niepowodzeń chyba już się powinien wyczerpać u każdej z nas. ✊🙂K@ma792 wrote:Właśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..
K@ma792 lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
Wiesz co nie wiem czy w dniu transferu będziesz mogła sama prowadzić auto bo ja godzinę przez planowanym zabiegem musiałam wziąć relanium i jeszcze jakiś lek. I po nich byłam taka jakby ktoś mnie walnął w łeb 😂 i pijana. Dlatego ze mną była wtedy akurat siostra.K@ma792 wrote:Właśnie ja mojego zmuszam żeby chociaż w aucie siedział pod klinika w ten dzień ale nie wiem czy to się uda ze względu na prace🤷🏼♀️Staram się jakoś wyluzować ale naprawdę jest mi ciezko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2020, 13:53
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
No dziwne bo lekarz akurat powinien takie coś wiedzieć proponując parze nasienie dawcy.KORRALIKK wrote:Jestem w kontakcie z koordynatorką i próbuje się dowiedzieć, z jakich banków klinika korzysta i nie wie, lekarz nie wie. Tylko wiemy, że my możemy wybrać z tego, co mają z różnych banków. Informacja o dawcy to tylko te cechy wyglądu, kariotyp i wirusologia. A np.na stronie kliniki Gameta jest podane dokładnie, jakie badania przechodzi dawca i jest to szerszy zakres niż tylko kariotyp. Invimed niby dobra klinika, ale jakieś nieprofesjonalne to podejście, albo my jesteśmy zbyt szczegółowi.starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml


-
Hej, dzięki za podpowiedzi z tą immunologią, zgłębiam temat, bo coś tam miałam robione, ale widzę, że faktycznie jest więcej badań, które można by zrobić jeszcze. Przy okazji zajrzałam na anglojęzyczne strony i tam jest znacznie więcej informacji, niż na polskich i niby skurcze i bóle po inseminacji są bardzo częste i nic nie oznaczają o_O Dość to jest pocieszające
Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.
leczenie od listopada 2017.
Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.
Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).
09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
05-2020 - AID - nieudane
07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
10-2020 - udany transfer
-
A propos dawcy, myśmy też na początku mieli wybranego dawcę z banku, który był podobny do M, ale koszt był spory, z perspektywy czasu nie żałuję, że odpuściliśmy i wzięliśmy dawcę trochę w ciemno (tylko fenotyp i narodowość nie polska, bo nie chciałam ryzykować spotkania z rodzeństwem ;P), bo faktycznie nie ma to teraz żadnego znaczenia, chciałabym tylko, żeby się udało i żeby dziecko było zdrowe, reszta nie ma wielkiego znaczenia, zresztą geny to i tak jest taka loteria, że nigdy nie wiadomo, co się trafi

Plus tak z perspektywy czasu, cieszę się, że zaoszczędziłam na tym, bo moje leczenie pochłonęło już masę pieniędzy, warto to wziąć pod uwagę
Oraz w przypadku, gdy się nie udaje można bez żalu zmienić dawcę, gdy podejrzewana jest wroga reakcja organizmu na konkretną osobę. W Provicie też nie udzielają żadnych dokładniejszych informacji o dawcach, jest tylko fenotyp i narodowość, nic więcej. Plus mają wirusy i kariotyp, ale tez trzeba uważać, bo wiele rzeczy jest wyciągnięte z wywiadu z dawcą, a nie z badań.
Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.
leczenie od listopada 2017.
Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.
Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).
09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
05-2020 - AID - nieudane
07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
10-2020 - udany transfer
-
xMagda wrote:My z Warszawy i po pierwszym spotkaniu stwierdzam że niezbyt sympatyczny jest.. No ale zobaczymy.. spróbujemy u niego.. miejmy nadzieję że się uda..
Trzymam kciuki w takim razie
2020 nasz Cud, nasze Życie 💕 córeczka 🧚♂️🩰
2024 kolejny Cud 💙 synek 🦁⚽
2025 marzenia o trzecim dziecku 🤍🧸
The true miracle is having faith no matter what✨🍀
...and one day it will all disapear. all to soon. and to your surprise you will miss it, profoundly...👣 -
moonlight wrote:Hej dziewczyny, przed nami pierwsza wizyta w klinice w przyszłym tygodniu. Do tej pory mieliśmy tylko badanie nasienia i wizytę u androloga, który stwierdził, że w naszym przypadku zajście w ciążę naturalnie graniczy z cudem
U męża stwierdzono oligospermię i dosyć długo zastanawialiśmy się co zrobić. Teraz przez tą sytuację z wirusem daliśmy sobie na wstrzymanie, no ale zdecydowaliśmy, że pora działać. Z tego co wyczytałam w internecie to mamy albo opcję na in vitro z nasieniem meza, o ile nas zakwalifikują, albo inseminację z nasieniem dawcy. Nie ukrywam, że koszty obu tych rozwiązań nas przytłaczają. Udało nam się trochę odłożyć i na razie bijemy się z myślami co zrobić. Ale zobaczymy jeszcze co lekarz powie. Chętnie pogadam o tym wszystkim, bo przyznaję, że już mnie to przytłacza... Jaki jest u Was problem? Jakie wskazania do aid? Jak udało Wam się pogodzić z myślą o dawcy?
Hej
nasza historia jest taka, że nigdy nie mieliśmy wyboru, bo mój Mąż przeszedł ciężkie leczenie nowotworu, gdy był nastolatkiem, ledwie wyżył, więc nawet nikt nie myślał o zabezpieczeniu materiału. Ja też wiedziałam od pierwszej randki, że prawdopodobnie tak będzie ale i tak po pierwszym badaniu rozczarowanie było okrutne. Pewnie Cię to dzisiaj nie pocieszy, ale po prostu trzeba czasu, żeby się z tym pogodzić i sobie uświadomić, że nie geny są najważniejsze, ale sam fakt istnienia najkochańszej istotki na świecie. Jakoś wtedy łatwiej sobie poradzić z perspektywą adopcji zarodka albo nawet zwyczajnej. Ja znam rodzeństwa, które tak się różnią między sobą wszystkim, że w życiu bym nie powiedziała, że to jest rodzeństwo i dzieci, które w ogóle nie są podobne do rodziców ani z charakteru, ani z wyglądu, geny to totolotek. Ale inna sprawa, że póki istnieje nadzieja, to warto zawalczyć
Trzymam kciuki, żeby się jednak okazało, że nie jest tak tragicznie, jak piszesz, albo żebyście przeszli przez ten etap pogodzenia się z tym jak najłagodniej i wspierając się wzajemnie
Tylko tyle Ci powiem, że nawet jeszcze nie podejrzewasz, ile masz w sobie siły
Azoospermia ponowotworowa, nieodwracalna - wiadomo od początku.
leczenie od listopada 2017.
Histeroskopia + laparoskopia - polipy, endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód.
Badania - wszystko w normie (łącznie z genetycznymi).
09.2018 - punkcja, 4 zarodki z nasieniem dawcy
12.2018 - transfer 1 blastusia - nieudany
05.2019 - transfer 1 blastusia - nieudany
01.2020 - transfer 2 blastusiów - nieudany
03.2020 - zmiana dawcy - AID - nieudana
04.2020 - zmiana lekarza - HSG - nadal drożny lewy jajowód
05-2020 - AID - nieudane
07-2020 - badanie BeReady - wynik: przesunięte okno implantacyjne o dobę
09-2020 - punkcja - 1 blastuś-mrozaczek
10-2020 - udany transfer





