X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10003 5104

    Wysłany: 29 września 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2024, 16:42

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10003 5104

    Wysłany: 29 września 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2024, 22:53

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 29 września 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja coś czuję, że się nie udało znów.. Aż mi się płakać chce.. W piątek i sobotę delikatnie bolało podbrzusze, jak leżałam, czytałam, po prostu jak się wyciszyłam to czułam. Bolały też delikatnie piersi, czasem coś w sutkach zakuło, chwilami piekły. Ale dziś bolą mnie tak strasznie okresowo piersi - tak jak zawsze, tydzień przed okresem. Tamte objawy sobie pewnie tylko wmawiałam.. Tak bardzo chcę mi się płakać 😢 w czwartek chyba zrobię sikańca a w piątek albo sobotę pojadę na betę, ale to raczej tylko po to żeby się upewnić i umówić do nowej kliniki..

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Gioia Autorytet
    Postów: 512 394

    Wysłany: 29 września 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Ja coś czuję, że się nie udało znów.. Aż mi się płakać chce.. W piątek i sobotę delikatnie bolało podbrzusze, jak leżałam, czytałam, po prostu jak się wyciszyłam to czułam. Bolały też delikatnie piersi, czasem coś w sutkach zakuło, chwilami piekły. Ale dziś bolą mnie tak strasznie okresowo piersi - tak jak zawsze, tydzień przed okresem. Tamte objawy sobie pewnie tylko wmawiałam.. Tak bardzo chcę mi się płakać 😢 w czwartek chyba zrobię sikańca a w piątek albo sobotę pojadę na betę, ale to raczej tylko po to żeby się upewnić i umówić do nowej kliniki..

    Nie martw się na zapas! Może wszystko będzie dobrze! Myślę, że my się bardzo wsłuchujemy w nasze ciała doszukując się różnych sygnałów a to nie pomaga.
    Ja sama się nakręcam, rozkładam wszystko na części pierwsze.
    Ja też czuję, że tym razem się nie udało 😔

    Trzymam kciuki za Ciebie! 🤗

  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10003 5104

    Wysłany: 29 września 2020, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2024, 22:54

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 29 września 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziewczyny również trzymam za Was wszystkie kciuki 🤞. Ja mam dziś jakiś kryzys. Nie wierzę w to, że ból taki sam jak zawsze może zwiastowac ciążę. Mam ochotę już zrobić test ale w organizmie jeszcze krąży ovitrelle..

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Gioia Autorytet
    Postów: 512 394

    Wysłany: 29 września 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna1719 wrote:
    Sisska może nie wszystko stracone? Niektóre mają PMS na początku ciąży 😘 trzymam kciuki za Ciebie ✊✊😘
    Gioia a ty kiedy testujesz 😘?

    Ponieważ nie wierzę, że mi się w tym cyklu udało (bardzo dużo stresu po inseminacji) to zrobię betę dopiero jak nie dostanę miesiączki, czyli koło 12.10. Ostatnio zrobiłam wcześniej, beta wyszła 9,9, była radość a później rozczarowanie 😔

  • justynka Przyjaciółka
    Postów: 103 49

    Wysłany: 29 września 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dupa
    Drugie Aid nieudane.

    Umowie się na sono hsg moze faktycznie tu tkwi problem a jeśli nie to bedziemy szukac dalej.
    Maz zabiera mnie na weeknd w góry żeby odpocząć od tego wszystkiego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 16:53

    👩 29 lat
    Wszystkie badania w normie

    👦 30 lat
    ;(
    GynCentrum 2020
    1 AID -🍷
    2 AID -🍷
    Zmiana Kliniki na Angelius Provita
    Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne

    3 AID - kwiecień 🍷 2021
    4 AID sierpień ( 25.08)
    20 dpi beta 2033 🍀
    22 dpi beta 4883 🍀
  • Gioia Autorytet
    Postów: 512 394

    Wysłany: 29 września 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justynka wrote:
    No i dupa
    Drugie Aid nieudane.

    Umowie się na sono hsg moze faktycznie tu tkwi problem a jeśli nie to bedziemy szukac dalej.
    Maz zabiera mnie na weeknd w góry żeby odpocząć od tego wszystkiego.

    Trzymaj się dzielnie 😚 bardzo mi przykro, że się nie udało, ale trzymam mocno kciuki za kolejną próbę 🤞🤞🤞

  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10003 5104

    Wysłany: 29 września 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2024, 22:54

    Gioia lubi tę wiadomość

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Aurelia86 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 30 września 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie AIDowe mamusie (obecne i przyszłe). Zaczynam swoją przygodę z AID, ale nie z leczeniem, ponieważ jestem już po 4 pełnych procedurach IVF. Bardzo proszę napiszcie jak to jest z informacjami o korzystaniu z dawstwa, gdzie to jest rejestrowane, bo na pewno jest. Czy wysyłane są jakieś informacje do USC.

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 września 2020, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,
    Potrzebuje gdzieś uwolnić myśli, bo mamy sieczkę z głowy.
    Dzisiaj miałam 2 wizytę u immunologa - dr Paśnik z zaleceniami i 1. Wizytę in vitro w nowej klinice.
    Efekty:
    -Immunolog- nie jest złe ale można wspomóc. Zalecenia encorton (już wcześniej brałam po IUI) i zastrzyki z acofilu od transferu do ok. 9 tygodni.
    - klinika Novum waw:
    - lekarz nie zgadza się na immunologie szczególnie w czasach pandemii- jeśli bd działał to na własna rękę- póki co chcemy na własna rękę u Pasnika i chce brać te leki
    - miałam teczkę badan, według lekarza jestem zdrowa i już nie ma badan które powinnam zrobić i niepotrzebnie byłam tak stymulowana mocno do IUI bo mam dobre owulacje 🤷‍♀️ I ze czasem tak jest ze para w 5 cykl staran nie zachodzi w ciąże 🤷‍♀️
    - rozmawialiśmy o obu opcjach dawca lub nasienie partnera- nie dopuszczają 50%/50%
    - lekarz z 10 razy powtórzył ze mamy robić in vitro z nasieniem partnera, ale my jeszcze nie wiemy jaka decyzje podejmiemy
    - partner ma wizytę u androloga w przyszły piątek, ma odświeżyć jakieś badania, bo oprócz badania nasienia nie odświeżał nic od 2015 r kiedy miałam in vitro z była
    -jeśli zdecydujemy się na dawcę wizyta startowa in vitro 20.10, jeśli partner czekamy na diagnostykę i ewentualne leczenie - chociaż kilka lat temu mu w klinikach nie pomogli wiec nie liczymy na wiele

    Wiem, ze dla wielu Was może się wydawać dziwny ten dylemat, jednak dla nas to jest spory problem i dylemat. Skłaniamy się chyba bardziej do dawcy mimo wszystko, ale czekamy jeszcze na androloga.
    Nie wiemy co mamy trochę robić. Nie przemówiło do mnie to, ze jestem zdrowa. Chociaż w sumie teczka badan na to wskazuje niby... coś tam w tej immunologii trochę się rozjeżdża ale nie ma na to dowodów ze tam są przyczyny, chociaż ja zaczęłam w to trochę wierzyć. Zgłupiałam totalnie. Cudownie byłoby gdyby udało się in vitro z nasieniem partnera, ale boimy się marnowania szans, psychiki itp. Lekarz strasznie w nas dużo zasiał wątpliwości no wręcz nas namawiał na wykorzystanie nasienia partnera i to mocno. Ale może to jakieś poglądy tego lekarza? Nigdy nie wiadomo. Eh ciekawe co androlog powie...

  • Aurelia86 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 30 września 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 dla mnie nie jest to dziwne, jak najbardziej Cię rozumiem. My też przez kilka lat walczyliśmy, lekarze powtarzali, że potrzebny jest przecież ten 1 prawidłowy plemnik. I mimo niewielkich szans podchodziliśmy do kolejnych prób. Leczenie, operacja M. Psychicznie straszne to przeżyłam. Najtrudniej jest powiedzieć sobie "koniec" i pewnie gdyby teraz lekarz sam nie zasugerował, że powinniśmy rozważyć dawstwo, dalej byśmy próbowali z nasieniem M. Poczekajcie co powie androlog.

    Koniczynka28 lubi tę wiadomość

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 września 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aurelia86 wrote:
    Koniczynka28 dla mnie nie jest to dziwne, jak najbardziej Cię rozumiem. My też przez kilka lat walczyliśmy, lekarze powtarzali, że potrzebny jest przecież ten 1 prawidłowy plemnik. I mimo niewielkich szans podchodziliśmy do kolejnych prób. Leczenie, operacja M. Psychicznie straszne to przeżyłam. Najtrudniej jest powiedzieć sobie "koniec" i pewnie gdyby teraz lekarz sam nie zasugerował, że powinniśmy rozważyć dawstwo, dalej byśmy próbowali z nasieniem M. Poczekajcie co powie androlog.
    Eh poczekamy. Mój nawet nie pamięta czy był kiedyś u androloga 🤯. Jak przeglądałam jego badania nie miał jakoś dużo, lekarze stwierdzili ze do końca przyczyna takich a nie innych plemników nieznana. A rok temu tylko odświeżał podstawowe wyniki badania. Leczył się w bocianie w bialymstoku. No ale jednak przez 5 lat pewnie trochę rzeczy w diagnostyce i leczeniu poszło do przodu.
    dziwne jest to, ze już wiedziałam co robimy a po 2 wizytach wracam do domu ogłupiła itp

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 30 września 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka powiedz mi proszę o co kaman z tym encorton? Z tego co kojarzę ten lek obniża odporność i tyle wiem.
    Mój mąż w kwietniu podczas całej wielkiej pandemi miał to przepisane od laryngologa, zadzwonił na telewizyte bo strasznie bolały Go jakby węzły chłonne / ucho i dostał inne leki tez plus encorton ale ja mu powiedziałam żeby tego nie bral bo ten lek zadziała może u niego na jedno ale jednocześnie obniży odporność 😐
    A swoją drogą to powinni uszanować to, że chcielibyście połowe komórek z nasieniem dawcy zapłodnic A druga połowę z nasieniem partnera. A nóż kurcze uda się jakaś komórka zapłodnic nasieniem Twojego partnera!
    Ja wychodzę z założenia że cuda się zdarzają aczkolwiek jeśli jesteście zmotywowani do dalszej diagnostyki Twojego partnera i nie stresujecie się tym , że goni Was np. Czas że chcielibyście dość szybko uzyskać ciaze to uważam że powinniście pójść w tym kierunku-niech partner się bada i zobaczycie jak to się dalej potoczy :)

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 30 września 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu w jakimś dole.. może nie tyle co dołek ale jakies dziwne, nie za dobre samopoczucie związane z tym wszystkim... dowiedziałam się że rodzina męża szepta głupio za naszymi plecami że oni to już dziadkami nie zostaną raczej... no kur%@$.... !!! Nie wiedzą nic na temat naszej sytuacji bo nie chcemy im tego mówić, nie sadzimy aby zrozumieli nas i wspierali psychicznie.
    Czy Wy też tak mialyscie że bralyscie przyczynę niepowodzeń na siebie ? W takim sensie że rodzina męża myśli że to u mnie jest przyczyną niepowodzeń, nie wiedzą że jest na odwrót. Mi to nie przeszkadza, nie chce by mój mąż słyszał to jeszcze od nich (wiedząc i tak ze jest to prawda), że wiecie... 'strzela ślepakami' itp.

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 września 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Koniczynka powiedz mi proszę o co kaman z tym encorton? Z tego co kojarzę ten lek obniża odporność i tyle wiem.
    Mój mąż w kwietniu podczas całej wielkiej pandemi miał to przepisane od laryngologa, zadzwonił na telewizyte bo strasznie bolały Go jakby węzły chłonne / ucho i dostał inne leki tez plus encorton ale ja mu powiedziałam żeby tego nie bral bo ten lek zadziała może u niego na jedno ale jednocześnie obniży odporność 😐
    A swoją drogą to powinni uszanować to, że chcielibyście połowe komórek z nasieniem dawcy zapłodnic A druga połowę z nasieniem partnera. A nóż kurcze uda się jakaś komórka zapłodnic nasieniem Twojego partnera!
    Ja wychodzę z założenia że cuda się zdarzają aczkolwiek jeśli jesteście zmotywowani do dalszej diagnostyki Twojego partnera i nie stresujecie się tym , że goni Was np. Czas że chcielibyście dość szybko uzyskać ciaze to uważam że powinniście pójść w tym kierunku-niech partner się bada i zobaczycie jak to się dalej potoczy :)
    Encorton to steryd. Przepisuje się go także np przy alergiach. Ale stosie się go krótkotrwale. On działa take niszczycielski na różne przeciwciała. Obniża jednak jednoczesnie odporność. Ja miałam po 3 IUI od dnia zabiegu do wyniku bety. Wtedy tak „od niczego”. Sami nie wiemy czy mamy siły i czy psychika wytrzyma. Mój facet walczy 7 lat z przerwami. Miał 4 pełne procedury in vitro kiedyś. Mysle Ze skończymy na dawcy, ale dla spokoju pójdziemy do androloga.
    DIsiaj nam mówili jacy są dostępni dawcy, ale to dla mnie nie miało znaczenia w sensie wzrost kolor włosów. Nie jest to ważne. Ważna jest tylko jakość tego nasienia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2020, 19:47

  • Aurelia86 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 30 września 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy możecie mnie uświadomić jak to jest z tą rejestracją korzystania z nasienia dawstwa, tzn gdzie te informacje są udostepniane, czy wysyłane są do USC.

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 30 września 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A może jakoś impuls... krótka pilka. In vitro z nasieniem dawcy ? I już. Jesteście spragnieni dziecka więc pokochacie je już, kiedy tylko będzie w brzuchu. Czasem takie nieświadome zakrety czy w prawo czy w lewo też sieją tylko niepewność i zwątpienie co dalej.
    My właśnie wiemy że my tylko inseminacja lub ivf z nasieniem dawcy. Sprawą jest u nas jasna.

    Nie chce Ci źle podpowiadac, nawet ciężko mi sobie wyobrazić jakie my byśmy podjęli kroki na Waszym miejscu, na pewno nie dawaloby mi spokoju to, że u Twojego partnera te poprzednie ivf były z niepowodzeniem i może TO właśnie by przewazylo nad podjęciem decyzji o ivf z nasieniem dawcy, ale tak jak mówię nic chyba nie szkodzi aby spróbować A akurat się teraz może coś uda..

    czasem droga po upragnione maleństwo to po prostu metoda prób i błędów. I MY wszystkie tu o tym dobrze wiemy... :(

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 września 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    A może jakoś impuls... krótka pilka. In vitro z nasieniem dawcy ? I już. Jesteście spragnieni dziecka więc pokochacie je już, kiedy tylko będzie w brzuchu. Czasem takie nieświadome zakrety czy w prawo czy w lewo też sieją tylko niepewność i zwątpienie co dalej.
    My właśnie wiemy że my tylko inseminacja lub ivf z nasieniem dawcy. Sprawą jest u nas jasna.

    Nie chce Ci źle podpowiadac, nawet ciężko mi sobie wyobrazić jakie my byśmy podjęli kroki na Waszym miejscu, na pewno nie dawaloby mi spokoju to, że u Twojego partnera te poprzednie ivf były z niepowodzeniem i może TO właśnie by przewazylo nad podjęciem decyzji o ivf z nasieniem dawcy, ale tak jak mówię nic chyba nie szkodzi aby spróbować A akurat się teraz może coś uda..

    czasem droga po upragnione maleństwo to po prostu metoda prób i błędów. I MY wszystkie tu o tym dobrze wiemy... :(
    Co ciekawe wcześniej to partner nie chciał ze swoim nasieniem dla mnie dawca był ok. A teraz to on bardziej się waha niż ja? A może ma tak tylko dzisiaj 🤦‍♂️
    U niego to było tak, ze jego była miała policystyczne jajniki i naturalnie tylko raz na kilka msc owulacje. Przy 4 stymulacja do invitro pobrano tylko kilka komórek nic nigdy nie udało się zamrozić. Zarówno komórki jak i nasienie były słabej jakości. I stad lekarz uważa ze tu warto może spróbować ale nasza decyzja. Jak teraz tak siadłam to mysle ze mi szkoda czasu, psychiki i kasy. Nie żeby kasa była najważniejsza, ale to wszystko jest strasznie drogie i nie wiem ile tak jeszcze pociągniemy. Teraz na diagnostykę immunologii i wizyty u immunologa poszło znów 3.5 tys...
    ja jestem za dawca chyba ze coś odkrywczego androlog -dr Wolski powie w przyszłym tygodniu. Ale jak powie ze znów trylion badan każde do kilkaset zł i w sumie nic nie wniosą bo się tego nie leczy to nie wiem jaki to ma sens...
    eh chujowe to wszystko
    Jestem teoche przemęczona bo ciagle latam po lekarzach, w pracy mnóstwo stresów i już nie wyrabiam trochę czasowo. Potrzebuje już weekendu i w końcu nic nie robi chociaż 2 dni!!! Może to pomoże na przemyślenia 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2020, 20:26

‹‹ 229 230 231 232 233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ