X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?
Odpowiedz

AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?

Oceń ten wątek:
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 21 listopada 2014, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musisz napisac normy. Kazdy lab ma inne :) amh ma dwie normy w zaleznosci od stosowanych odczynnikow. Stara 1-3 i nowa od 1,5 do 10,6. W zaleznosci, ktora masz to albo masz powyzej, co moze swiadczyc o pcos (ale wcale nie musi), albo jestes kolo polowy normy, wiec przyzwoicie :) jesli nie podali Ci normy na wyniku to zadzwon do laboratorium niech Ci chociaz telefonicznie powiedza :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 15:07

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • mrth666 Autorytet
    Postów: 338 353

    Wysłany: 22 listopada 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    moze, ale musza byc inne badania to potwierdzajace np testosteron i obraz usg itd. A wynik AMH masz troche ponizej normy, nic strasznego.
    Aszka...a co ma testosteron do amh? Pytam bo nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji...dodam że testosteron mam w górnej granicy, dhea też w górnej i dhea so4
    4 podwyższone i to sporo. No i na obrazie usg każdy ginek sugeruje PCOS :/
    Ehh...chyba nie obejdzie się bez wizyty u ginka :D

    w57vkrntb2ql331t.png[/link]1usa15nmbx89ymoj.png
    20120421560114.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrth666 wrote:
    Aszka...a co ma testosteron do amh? Pytam bo nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji...dodam że testosteron mam w górnej granicy, dhea też w górnej i dhea so4
    4 podwyższone i to sporo. No i na obrazie usg każdy ginek sugeruje PCOS :/
    Ehh...chyba nie obejdzie się bez wizyty u ginka :D
    bo PCOS wlasnie sie diagnozuje jak sa min. trzy objawy czyli testostereon, obraz na usg i fsh do lh plus np amh. U mnie tez podejrzewali PCOS ale odrzucili bo w sumie zadne badanie nie potwierdza, o ile nie musi byc zawsze obraz usg to inne badania tez mam w normie. A masz jakies jeszcze dodatkowe objawy np dlugie miesiaczki itd

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Witam , mam do Was prośbę właśnie odebrałam wyniki badań i sama nie wiem czy są one w normie ,czy mogłybyście zerknąć na nie i powiedzieć co sądzicie . W poniedziałek mam wizytę u lekarza ,ale wolę być przygotowana na to co mnie czeka .
    FSH -5,87
    LH -3,90
    AMH-4,8
    Badanie wykonane 3 dnia cyklu
    amh masz podwyzszone (wg starych badan) wg nowych wychodzi 2.4, wiec w normie. A co do FSH i LH masz w normie.

    Caribbean lubi tę wiadomość

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 22 listopada 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogi mam jakieś normy podane ,a mianowicie
    FSH / LH
    f.pęcherzykowa 3,5-12,5 / 2,4-12,6
    f.owulacyjna 4,7-21,5 / 14-95,6
    f.lutealna 1,7-7,7 / 1,0-11,4
    po przekwitaniu 25,8-134,8 / 7,7-58,5
    AMH
    wartość oceny ryzyka niskiej rezerwy jajnikowej <1,5 ng/mlodnosi się do 3 dnia cyklu. Wartość 1,5 ng/ml jest medianą dla zbioru ustalonego dla n=106, gdzie między 2,5-97,5 percentylem zbiór wartości zamyka się między ND-10,6 ng/ml
    W randomizowanej grupie kobiet o średniej wieku 30 lat wartość mediany wynosiła 2,4 ng/ml

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 21:31

    Czarna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 listopada 2014, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Moje drogi mam jakieś normy podane ,a mianowicie
    FSH / LH
    f.pęcherzykowa 3,5-12,5 / 2,4-12,6
    f.owulacyjna 4,7-21,5 / 14-95,6
    f.lutealna 1,7-7,7 / 1,0-11,4
    po przekwitaniu 25,8-134,8 / 7,7-58,5
    AMH
    wartość oceny ryzyka niskiej rezerwy jajnikowej <1,5 ng/mlodnosi się do 3 dnia cyklu. Wartość 1,5 ng/ml jest medianą dla zbioru ustalonego dla n=106, gdzie między 2,5-97,5 percentylem zbiór wartości zamyka się między ND-10,6 ng/ml
    W randomizowanej grupie kobiet o średniej wieku 30 lat wartość mediany wynosiła 2,4 ng/ml
    no to masz jak napisalam ze 2.4 amh, a fsh i lh ok, w sumie wychodzi stosunek 0,65 wiec bliski 1, tez nie jest zly bo masz powyzej 0,65 czyli ok.

    gusia123 lubi tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 22 listopada 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahm masz jakie masz, czyli 4.8 przy normach 1.5 do 10.6. Dawniej byly inne odczynniki, wiec i inna byla noma (1-3).

    Dzieli sie na pół wynik nowej normy (to co zrobila wyzej Aszka), zeby porownac go ewentualnie z wynikiem, ktory podawany byl w starej normie. Czyli jesli dawniej kiedys tam robilas AMH i mialas wynik powiedzmy 2, a teraz masz 4.8 to nie znaczy, ze AMH czyli rezerwa jajnikowa wzrosla (to fizycznie niemozliwe, bo jajeczek ubywa a nie przybywa kobietom).

    Krotko mowiac, jesli to Twoj pierwszy wynik AMH to patrzysz na normy, ktore masz podane bez zadnego dzielenia. Jestes mniej wiecej w polowie swojej normy, wiec powodu do zmartwien zdecydowanie nie ma na ten moment :)

    Nina999 lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Nina999 Debiutantka
    Postów: 13 3

    Wysłany: 22 listopada 2014, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy może ktoś coś zrobić aby aszka nie wprowadzała ludzi więcej w błąd? :):) uśmiałam się a najbardziej z tego:
    aszka wrote:
    no to masz jak napisalam ze 2.4 amh, a fsh i lh ok, w sumie wychodzi stosunek 0,65 wiec bliski 1, tez nie jest zly bo masz powyzej 0,65 czyli ok.
    Wg mnie jak już to 0,65 jest bliższe połowowy a nie jedynki no ale z jej matematyką nie wygram :)
    Mikusia stosunek FSH do LH wskazuje niestety na PCOS.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2014, 23:37

    Anatolka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina999 wrote:
    Czy może ktoś coś zrobić aby aszka nie wprowadzała ludzi więcej w błąd? :):) uśmiałam się a najbardziej z tego:
    Wg mnie jak już to 0,65 jest bliższe połowowy a nie jedynki no ale z jej matematyką nie wygram :)
    Mikusia stosunek FSH do LH wskazuje niestety na PCOS.

    Wiesz co Nina, mnie się wydaje, że to tylko kwestia precyzji. Ogólnie mówi się, że im stosunek LH do FSH im bliższy 1 tym lepiej. Myślę, że o to chodziło Aszce:)
    Ja np. w tej chwili mam stosunek LH do FSH ok. 4, więc wynik koleżanki powyżej jest np. wynikiem lepszym niż mój :)
    Faktem jest, że warto wypowiadać się precyzyjnie bo dla osób, które nie wnikają tak jak my w wyniki, te odpowiedzi mogą pokazać nieco inny obraz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina999 wrote:
    Czy może ktoś coś zrobić aby aszka nie wprowadzała ludzi więcej w błąd? :):) uśmiałam się a najbardziej z tego:
    Wg mnie jak już to 0,65 jest bliższe połowowy a nie jedynki no ale z jej matematyką nie wygram :)
    Mikusia stosunek FSH do LH wskazuje niestety na PCOS.
    czytaj ze zrozumieniem bo znowu masz problem, napisalam ze ma stosunek 0,65 a polowe amh 2.4. I stosunek nizszy niz 0.60 swiadczy o niedomodze cialka zoltego a nie pcos, polecam sie doksztalcic i czytac ze zrozumieniem a pozniej sie wypowiadac ;) Natomiast co do amh to ma w normie, bo ma napisane ze wyszlo 2.4 czyli ma wg nowych norm. Polecam tez wyszukac w google co to znaczy dyskusja z argumentami a nie pisac byle co :)
    Jeszczy cytat dla osob,kore pisza głupoty bo nie maja co robic w domu a innym wypominaja Natomiast stosunek obu hormonów względem powinien wynosić ok. 1. Jeżeli jest mniejszy i wynosi ok. 0,5-0,6 może wskazywać na niewydolność przysadki lub podwzgórza. W przypadku, gdy jest wyższy 1,5-3 występuje podejrzenie zespołu policystycznych jajników (PCOS).
    www.parenting.pl

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 12:57

    gusia123 lubi tę wiadomość

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 23 listopada 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi i Wasze opinie trochę mnie uspokoiłyście , no tylko ta informacja o PCOS mnie trochę martwi no , ale jutro mam wizytę u lekarza więc wszystko się wyjaśni .Z tego co przypuszczam to jeśli mój lekarz podzieli waszą opinie co do moich wyników odrzucając wariant PCOS to dostanę skierowanie na HSG . Jutro postaram się napisać co postanowił mój lekarz ,a puki co to dziękuję za Wasze pomocne opinie ,bo ja niestety jestem laikiem w tej dziedzinie więc miło,że się podzieliłyście ze mną swą wiedzą :-).Pozdrawiam

    Czarna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikusia02 wrote:
    Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi i Wasze opinie trochę mnie uspokoiłyście , no tylko ta informacja o PCOS mnie trochę martwi no , ale jutro mam wizytę u lekarza więc wszystko się wyjaśni .Z tego co przypuszczam to jeśli mój lekarz podzieli waszą opinie co do moich wyników odrzucając wariant PCOS to dostanę skierowanie na HSG . Jutro postaram się napisać co postanowił mój lekarz ,a puki co to dziękuję za Wasze pomocne opinie ,bo ja niestety jestem laikiem w tej dziedzinie więc miło,że się podzieliłyście ze mną swą wiedzą :-).Pozdrawiam

    Gdyby okazało się, że będziesz miała HSG dopytaj o SonoHSG jest ciut mniej inwazyjne, wiem, że wiele dziewczyn woli niż tradycyjne. Głowa do góry. U ciebie nie ma mowy o PCOS, ale to moje skromne zdanie.

    Mikusia02 lubi tę wiadomość

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 23 listopada 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Sky za poradę na 100% dopytam o SonoHSG :)

    Czarna
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 23 listopada 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz też spytać o możliwość znieczulenia dożylnego. Ja miałam, co prawda jako jedna z nielicznych chyba na forum, ale można... Miałam w publicznym szpitalu na nfz robione hsg :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2014, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Możesz też spytać o możliwość znieczulenia dożylnego. Ja miałam, co prawda jako jedna z nielicznych chyba na forum, ale można... Miałam w publicznym szpitalu na nfz robione hsg :)

    Ja też w publicznym szpitalu, ale nie dostałam nic przeciwbólowego. Mówią, że przy tradycyjnym podają, a przy SonoHSG niekoniecznie :/
    Generalnie jak patrzę na to z dystansem to stwierdzam, że to do przeżycia :)

  • gusia123 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 24 listopada 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć moje AMH to 7 wg nowych norm, wyszło mi w połowie 3,5 czyli za duże, że może swiadczyć o policystycznych jajnikach. W ogóle mnie lekarze wysyłają na invitro bo mam aż 36 lat i próby kilunastomiesięczne za sobą.
    Mikusia masz dobre AMH bo masz 2.4 jak napisała aszka. Nie masz się o co martwić, jakbyś miała jak ja to byś miała powody do zmartwienia.

  • gusia123 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 24 listopada 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sky wrote:
    Ja też w publicznym szpitalu, ale nie dostałam nic przeciwbólowego. Mówią, że przy tradycyjnym podają, a przy SonoHSG niekoniecznie :/
    Generalnie jak patrzę na to z dystansem to stwierdzam, że to do przeżycia :)
    mnie to też czeka ale zdecydowałam się ze znieczuleniem, idę w grudniu. Mam w publicznym szpitalu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gusia123 wrote:
    Cześć moje AMH to 7 wg nowych norm, wyszło mi w połowie 3,5 czyli za duże, że może swiadczyć o policystycznych jajnikach. W ogóle mnie lekarze wysyłają na invitro bo mam aż 36 lat i próby kilunastomiesięczne za sobą.
    Mikusia masz dobre AMH bo masz 2.4 jak napisała aszka. Nie masz się o co martwić, jakbyś miała jak ja to byś miała powody do zmartwienia.

    7 to niezły wynik, żeby przesądzić czy to PCOS musi być spełnionych wiele przesłanek. Z resztą lepiej w tę stronę niż w drugą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sky wrote:
    7 to niezły wynik, żeby przesądzić czy to PCOS musi być spełnionych wiele przesłanek. Z resztą lepiej w tę stronę niż w drugą :)
    własnie :) I tak nie jest zły wynik gusia bo lepiej wyzszy niz nizszy.

  • Mikusia02 Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 24 listopada 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie u lekarza stwierdził ,że wyniki bez zarzutu i do stycznia mam działać natomiast jeśli do stycznia nam się nie uda to szpitali i laparoskopia oraz HSG .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 20:12

    Czarna
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ