Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak🙂Meggie1 wrote:A wzięłaś w końcu ze znieczuleniem?
Meggie1 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Nawiązala się taka "rozmowa" (monolog tej pierwszej raczej) wczoraj między matką laski z sali (dobrze ze juz z nią nie jestem bo bym umarła) a lekarka,na pytanie czy jest mamą czy teściową. Ona mówi że mamą, a teściowa nie ma czasu (z wyrzutem) bo ma adopcyjne wnuki i że to jest tragedia skoro ma tu mieć swoje a woli tamte... Mina lekarki bezcenna. Ludzie są okropni i nic tego nie zmieniFrelcia__ wrote:Hehehe. Ja mam ochotę zamknąć im usta tym, że w przyszłym roku idziemy do OA. To pewnie usłyszę tekst, że będą mieć tylko jednego wartościowego wnuka a nasze to będzie nie wiem co.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
To nie wiesz, że wystarczy odpuścić i wszystkie problemy znikną? 😏A my tu wszystkie się tak męczymy, kurczę, że też wcześniej nikt mi o tym nie powiedział. Dlaczego nie piszą o tym w książkach o leczeniu niepłodności?Frelcia__ wrote:Tobie w porównaniu ze mną szybko się udało. Ja już słucham tego od 3 lat i z jednej i drugiej strony. I tylko przekleństwa mi się na język cisną.
Moja Mama już mogłaby sobie dać na wstrzymanie biorąc pod uwagę ciężar tego co przechodzę.
SusieOne, m_d_f, Pia88 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
Po usunięciu przegrody siostra mnie namawiała, żebym nie robiła transferu tylko naturalnie próbowało, bo przynajmniej będę mogła powiedzieć dziecku, że zostało poczęte naturalnie. A i jeszcze jej test, że skoro nie mogę zajść to pewnie nie jestem gotowa i kosmos chce mi coś przekazać.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:To nie wiesz, że wystarczy odpuścić i wszystkie problemy znikną? 😏A my tu wszystkie się tak męczymy, kurczę, że też wcześniej nikt mi o tym nie powiedział. Dlaczego nie piszą o tym w książkach o leczeniu niepłodności?
No racja. Chociaż ja tam myślę, że dobra marycha dałaby radę.
SusieOne lubi tę wiadomość
-
No mój brat powiedział że najwyraźniej moje cialo nie da rady... A matka że to nie były dzieci a komórki tylko.... Także z rodziną najlepiej na zdjęciachevkill wrote:Po usunięciu przegrody siostra mnie namawiała, żebym nie robiła transferu tylko naturalnie próbowało, bo przynajmniej będę mogła powiedzieć dziecku, że zostało poczęte naturalnie. A i jeszcze jej test, że skoro nie mogę zajść to pewnie nie jestem gotowa i kosmos chce mi coś przekazać.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
O kurw..a z tym kosmosem to na szczęście nie słyszałam, ale rady ze trzeba jechać na wakacje, wyluzować i nie myslec o tym to się uda na każdym kroku...evkill wrote:Po usunięciu przegrody siostra mnie namawiała, żebym nie robiła transferu tylko naturalnie próbowało, bo przynajmniej będę mogła powiedzieć dziecku, że zostało poczęte naturalnie. A i jeszcze jej test, że skoro nie mogę zajść to pewnie nie jestem gotowa i kosmos chce mi coś przekazać.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
bz10 wrote:O kurw..a z tym kosmosem to na szczęście nie słyszałam, ale rady ze trzeba jechać na wakacje, wyluzować i nie myslec o tym to się uda na każdym kroku...
To ja juz byłam tyle razy na wakacjach że powinnam mieć drużynę piłkarską 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 20:28
Pia88 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Haha my tak samo 🤦🏼♀️🙈😉Yoselyn82 wrote:To ja juz byłam tyle razy na wakacjach że powinnam mieć drużynę piłkarską 😅
Pia88 lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Yoselyn82 wrote:To ja juz byłam tyle razy na wakacjach że powinnam mieć drużynę piłkarską 😅
Hahaha Ja chyba też...🙂🙂
O wyluzowaniu się i tych odpuszczeniach też słyszałam milion razy...
A co do rodzeństwa i ich zdanie na temat że nie mamy dzieci to nigdy nie usłyszałem od nich złego słowa. Tym bardziej mówili i podnosił na duchu że przyjdzie na mnie czas w którym będę mieć dzieci
A narazie mogę ich dzieciaki rozpieszczac, no i tak się doczekalam
Pia88 lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Ja jeszcze dorzucę do tych wiązanek, że może powinnam zmienić lekarza skoro 4 transfery się nie udały i tak tekst o odpuszczeniu jest najbardziej wkurzający.
Evkill ale teza o kosmosie jest nie do przebicia 🙈
evkill, Pia88 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
można czasem uprosić w rejestracji, żeby dały adnotacje ze mozesz tlyko przed 10tą, albo tylko po 11tejFraniczka wrote:Dziewczyny poratujcie... Czy któraś z Was może pamięta, jak to jest z sobotnimi wizytami przy stymulacji? Grafik na sobotę jest na bieżąco robiony, tak? Nie można się chyba zapisać z miesięcznym wyprzedzeniem?
Dziewczyny dziękuje Wam za te słowa, jakoś tak mi cieplej się na serduszko zrobiło. Trzymajcie kciuki jutro transfer!!
Yoselyn82, Baba1, monik123, Honorata02, Luna, KateHawke, Bejzi, didik34, m_d_f, Pia88 lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Dziewczyny, a brała moze ktoraś atosiban (tractocile) we wlewie?
Trzeba być na czczo?? zapomniałam dopytać
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Brałam, nie trzeba być na czczo. To kroplówka. Wiesz, że będziesz uziemiona na około 4 godziny? 😳czekamynadzidzie wrote:Dziewczyny, a brała moze ktoraś atosiban (tractocile) we wlewie?
Trzeba być na czczo?? zapomniałam dopytać
Kciuki już zaciśnięte! 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 21:22
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Wiem co czujesz mialam to samo z Szwagierka, przyjaciółka i koleżankami z pracy tyle że przy moin podejściu w marcu. Ten żal minie z czasem. Poprostu trzeba czasu.Pia88 wrote:Ja jestem w złym stanie.
Wczoraj znów się dowiedziałam, że kolejna przyjaciółka jest w ciąży.
Dwie zaszły wtedy kiedy mi się nam się nie udało.
Spadł na mnie ból z tych wszystkich lat i wpadłam w wielki dół.
Nie wiem kiedy z niego wyjdę , więc wybaczcie że nie będę się udzielać. Ale czytać zawsze
Pia88 lubi tę wiadomość
-
Kciuki zaciśnięte już dzisiaj&&&&&czekamynadzidzie wrote:można czasem uprosić w rejestracji, żeby dały adnotacje ze mozesz tlyko przed 10tą, albo tylko po 11tej
Dziewczyny dziękuje Wam za te słowa, jakoś tak mi cieplej się na serduszko zrobiło. Trzymajcie kciuki jutro transfer!!
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Trochę wejdę w dyskusję ale czy po diphereline na pewno nie będzie owulacji? Bo kurcze boli mnie jak nie wiem co, jak na mega owulacje. Nadmienię ze po estradiol owulscja u mnie zaszła, stąd stres ze diphereline też nie da rady. Chyba sie poplacze w gabinecie jak ta owulacja będzie i będę musiala 3 cykl być na jakiś lekach. Kiepsko się czuję. Dziś portowala mnie mama jakimiś lekami na nudności po hemioterapi co miała. Inaczej bym z łóżka nie wyszła. A Jeszce ten ból owulacyjny. Osiwieje do wizyty.
-
aurola wrote:Trochę wejdę w dyskusję ale czy po diphereline na pewno nie będzie owulacji? Bo kurcze boli mnie jak nie wiem co, jak na mega owulacje. Nadmienię ze po estradiol owulscja u mnie zaszła, stąd stres ze diphereline też nie da rady. Chyba sie poplacze w gabinecie jak ta owulacja będzie i będę musiala 3 cykl być na jakiś lekach. Kiepsko się czuję. Dziś portowala mnie mama jakimiś lekami na nudności po hemioterapi co miała. Inaczej bym z łóżka nie wyszła. A Jeszce ten ból owulacyjny. Osiwieje do wizyty.
Też miałam takie kłucie w jajnikach po dipherelinie. Byłam pewna, że to na mnie nie działa ale bylam w klinice 14 dni po zastrzyku i jajniki były czyste, endometrium cienkie. Więc nie wiem co to było...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 21:42
aurola lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016
