X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Doskonale Cie rozumiem 😗 chociaż ja już chyba uodporniłam się na to wszystko, w końcu to czwarte święta odkąd zaczęliśmy się starać.
    Wiem, że to brzmi bardzo płytko, ale musimy wierzyć, że to ostatnie święta, które źle nam się kojarzą, w przyszłe co najmniej będziemy w ciąży 💪 a może już niektóre z nas będą tulić swoje maleństwa w ramionach.
    W styczniu podchodzicie do AID? Na jakim jesteś etapie?

    Jestem chyba po prostu w dołku naszej emocjonalnej sinusoidy 😥 Ale masz rację, musimy wierzyć bo co innego nam pozostaje?

    Tak. W styczniu mamy mieć pierwsze AID. Mam już komplet badań. Teraz czekam na @, powinna być w Sylwestra. I zaczynam brać Lamette.

    A Ty Monik na histero czekasz, tak?

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Eva akurat papież Franciszek nie krytykuje in vitro. Nie ma oficjalnego stanowiska kościoła co do in vitro. To co sobie wymyślają poszczególni ksiezulkowie bez wiedzy na ten temat to inna inszosc. Głupi człowiek będzie zawsze się bal czegoś czego nie rozumie :) Mój Mąż jest katolikiem; przestrzega „zasad” i robi ivf bo jego proboszcz wyraził na to zgodę. Kropka
    Ja czytałam, że to oficjalne stanowisko.

    "Samo wyrażenie in vitro pojawia się w dokumentach Stolicy Apostolskiej już 19 maja 1956 r. Pius XII zdecydowanie powiedział, że próby in vitro są „do odrzucenia jako niemoralne i absolutnie niedozwolone”.

    Św. Jan Paweł II w 1982 r. napisał: „Potępiam, w sposób najbardziej jednoznaczny i formalny, eksperymentalne manipulowanie ludzkim embrionem”.

    padły też inne mocne określenia, że zarówno in vitro jak i badania na embrionach sprowadzają człowieka do roli „doświadczalnych królików”.

    Franciszek powiedział wyraźnie, że nie ma i nie może być ani ulgi, ani fałszywego współczucia dla osób biorących udział w zabijaniu dzieci, czy ich produkcji. Tak, papież użył słowa dosadnego wobec in vitro. Nie „sztuczna prokreacja” (choć i to brzmi dla mnie makabrycznie), ale nazwał ten proceder „produkcją ludzi”. I tak trzeba by o in vitro mówić, może wtedy choć trochę zbrzydłoby w oczach jego zwolenników.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 12:07

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Jestem chyba po prostu w dołku naszej emocjonalnej sinusoidy 😥 Ale masz rację, musimy wierzyć bo co innego nam pozostaje?

    Tak. W styczniu mamy mieć pierwsze AID. Mam już komplet badań. Teraz czekam na @, powinna być w Sylwestra. I zaczynam brać Lamette.

    A Ty Monik na histero czekasz, tak?
    No właśnie dzięki tej nadziei trochę łatwiej to wszystko przetrwać.
    O to możemy sobie przybić piątkę, obie będziemy na pewno w szampańskich nastrojach w sylwestra, u mnie też ma się w tym dniu pojawić @, chociaż nie wiem czy nie będzie wcześniej, bo juz od wczoraj warczę na wszystkich, najbardziej na męża.
    Tym razem czekam na laparo, ale histero pewnie też będzie. Dopiero na początku marca 🙈 ale nie ukrywam, że wcale mi się nie tęskni za kliniką.

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Wiem że Biblia tak mówi i wiara i oni ale ja nie ma zamiaru słuchać ich reguł i robić tak jak by chcieli.
    Akurat jeśli chodzi o potomstwo to oni nie powinni się do tego mieszać bo nie mają zielonego pojęcia o tym! A wtrącają się jak dziecko zostało poczęte, co ich to obchodzi jak? Dla wiekszosci księży in vitro to grzech więc podchodząc do in vitro masz grzech . A ja nie mam zamiaru się z tego spowiadać bo uważam że podchodząc do zabiegu to nie byl dla mnie grzech. Niech oni patrzą jakie oni grzechy popełniają i się zajmą swoim życiem.
    Niech sobie myślą co chcą i gadają, ja zdania nie zmienie. Każdy powinien mieć swój rozum i wie co jest dla niego dobre.
    Dla wiekszosci par to jedyna droga by mieć dziecko więc nie zatanawialabym się ani minuty czy mam się poddać zabiegowi czy nie.
    Leżała ze mną na sali dziewczyna która wyrzuciła księdza z sali bo nie mogła słuchać jego wywodów..też miała dziecko z in vitro.
    Ale czy będąc w spolnocie, można sobie wybierać jakie postępowanie mi się podoba a jakie nie? Ja np. nie popieram ślubów kościelnych. Uważam, że miłość jest ważniejsza niż ceremonia zaślubin. Ale rozgrzeszenia nie dostanę bo mieszkam z mężczyzną bez ślubu. ( Zawsze mnie to śmieszyło, bzykanie odpuszczają ale wspólne mieszkanie już nie).

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ja czytałam, że to oficjalne stanowisko.

    "Samo wyrażenie in vitro pojawia się w dokumentach Stolicy Apostolskiej już 19 maja 1956 r. Pius XII zdecydowanie powiedział, że próby in vitro są „do odrzucenia jako niemoralne i absolutnie niedozwolone”.

    Św. Jan Paweł II w 1982 r. napisał: „Potępiam, w sposób najbardziej jednoznaczny i formalny, eksperymentalne manipulowanie ludzkim embrionem”.

    padły też inne mocne określenia, że zarówno in vitro jak i badania na embrionach sprowadzają człowieka do roli „doświadczalnych królików”.

    Franciszek powiedział wyraźnie, że nie ma i nie może być ani ulgi, ani fałszywego współczucia dla osób biorących udział w zabijaniu dzieci, czy ich produkcji. Tak, papież użył słowa dosadnego wobec in vitro. Nie „sztuczna prokreacja” (choć i to brzmi dla mnie makabrycznie), ale nazwał ten proceder „produkcją ludzi”. I tak trzeba by o in vitro mówić, może wtedy choć trochę zbrzydłoby w oczach jego zwolenników.

    Ja kiedyś jak zaczynaliśmy z in vitro czytałam wypowiedź Franciszka odnośnie in vitro i związków homoseksualnych zgoła inne niż to które przytoczyłaś. Zauważ że zdanie kościoła też się zmienia na przestrzeni lat. Oni sami do końca nie wiedzą jak ma być skoro różnią się w poglądach i zmieniają zdanie co jakiś czas - byleby tylko wiernych nie ubyło. Nasz proboszcz nie wygłosiłby takiego zdania gdyby było sprzeczne z wiarą katolicką. Tego jestem pewna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    No właśnie dzięki tej nadziei trochę łatwiej to wszystko przetrwać.
    O to możemy sobie przybić piątkę, obie będziemy na pewno w szampańskich nastrojach w sylwestra, u mnie też ma się w tym dniu pojawić @, chociaż nie wiem czy nie będzie wcześniej, bo juz od wczoraj warczę na wszystkich, najbardziej na męża.
    Tym razem czekam na laparo, ale histero pewnie też będzie. Dopiero na początku marca 🙈 ale nie ukrywam, że wcale mi się nie tęskni za kliniką.


    Właśnie też się zastanawiam, czy nie dostanę wcześniej @, bo od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze. No ale póki co nic się nie dzieje. Mam nadzieję, że przyjdzie w terminie, bo już mam wizytę zaklepaną. Chciałam mieć pewność, że nie wywinie numeru więc brałam dupka od 16 do 25 dc i teraz nie wiem czy to nie był błąd 💁

    To będzie Twoja druga laparo? Masz teraz czas na zebranie sił do dalszej walki 🙂

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Właśnie też się zastanawiam, czy nie dostanę wcześniej @, bo od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze. No ale póki co nic się nie dzieje. Mam nadzieję, że przyjdzie w terminie, bo już mam wizytę zaklepaną. Chciałam mieć pewność, że nie wywinie numeru więc brałam dupka od 16 do 25 dc i teraz nie wiem czy to nie był błąd 💁

    To będzie Twoja druga laparo? Masz teraz czas na zebranie sił do dalszej walki 🙂
    A brałaś już wcześniej lamette? Dużo miałaś pęcherzyków? Czy to będzie pierwszy raz?

    Tak, to będzie moja druga laparo, ale pierwsza w Angeliusie ;)

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ale czy będąc w spolnocie, można sobie wybierać jakie postępowanie mi się podoba a jakie nie? Ja np. nie popieram ślubów kościelnych. Uważam, że miłość jest ważniejsza niż ceremonia zaślubin. Ale rozgrzeszenia nie dostanę bo mieszkam z mężczyzną bez ślubu. ( Zawsze mnie to śmieszyło, bzykanie odpuszczają ale wspólne mieszkanie już nie).

    Uważam że każdy ma wybór i wierzy w co chce. No chyba nie będę robić tak jak ksiądz chce? Mam jeszcze swój rozum. Na głowę jeszcze nie upadłam.
    Dla mnie to jakaś paranoja, tego zabraniają tego i tamtego a sami robią dokładnie to samo!

    Tak na dobra sprawę nie interesuje mnie ich zdanie i że im się coś nie podoba. I nie mam żadnych wyrzutów sumienia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 12:42

    Magiczna lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Uważam że każdy ma wybór i wierzy w co chce. No chyba nie będę robić tak jak ksiądz chce? Mam jeszcze swój rozum. Na głowę jeszcze nie upadłam.
    Dla mnie to jakaś paranoja, tego zabraniają tego i tamtego a sami robią dokładnie to samo!
    Dlatego ja nie chodzę do kościoła, bo nie zgadzam się z ich zakazami o nakazami. Nie wzięłam też ślubu, moja siostra nie ochrzcila dziecka. Moim zdaniem nie można tylko trochę należeć do kościoła. Ślub kościelny wezmę bo to mi się podoba, ale będę zdradzać męża bo uważam że to nie jest grzech?

    Chyba już za bardzo filozofuje dziś. Hihi

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    A brałaś już wcześniej lamette? Dużo miałaś pęcherzyków? Czy to będzie pierwszy raz?

    Tak, to będzie moja druga laparo, ale pierwsza w Angeliusie ;)

    To będzie mój pierwszy raz z tym lekiem. Do tej pory stymulowana byłam tylko do ivf. Mam nadzieję, że coś urośnie...

    I po laparo ruszacie z drugą procedurą?

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    To będzie mój pierwszy raz z tym lekiem. Do tej pory stymulowana byłam tylko do ivf. Mam nadzieję, że coś urośnie...

    I po laparo ruszacie z drugą procedurą?
    Ja na clo kiedyś wyhodowałam 4 pęcherzyki 🙈 a dr mówił przy ilu maksymalnie pęcherzykach robią IUI?
    Tak, mam nadzieję, że nic nie będzie stało na przeszkodzie ;)

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Ja na clo kiedyś wyhodowałam 4 pęcherzyki 🙈 a dr mówił przy ilu maksymalnie pęcherzykach robią IUI?
    Tak, mam nadzieję, że nic nie będzie stało na przeszkodzie ;)

    Max 3 pęcherzyki mogą być do iui. Dr mówił o trojaczkach 🙈

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Max 3 pęcherzyki mogą być do iui. Dr mówił o trojaczkach 🙈

    Ja miałam najwięcej 5 i była cb

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Max 3 pęcherzyki mogą być do iui. Dr mówił o trojaczkach 🙈
    To na pewno rozsądne podejście, bo widzisz mnie wtedy w innej klinice przy tych 4 pęcherzykach zrobili IUI, choć później w AP dowiedziałam się, że one i tak nie mogły się udać, ale liczy się sam fakt.
    Życzę Ci dwóch pęcherzyków, to tak pośrodku :)
    Kiedyś na forum była dziewczyna, która miała 3 pęcherzyki a potem trojaczki 😊

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Ja miałam najwięcej 5 i była cb
    IUI miałaś na 5 pęcherzykach? W AP?

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    To na pewno rozsądne podejście, bo widzisz mnie wtedy w innej klinice przy tych 4 pęcherzykach zrobili IUI, choć później w AP dowiedziałam się, że one i tak nie mogły się udać, ale liczy się sam fakt.
    Życzę Ci dwóch pęcherzyków, to tak pośrodku :)
    Kiedyś na forum była dziewczyna, która miała 3 pęcherzyki a potem trojaczki 😊

    Nie mogły się udać przez obniżone hba?

    Tak, dwa byłyby idealnie 🙃🙃 Na tyle po cichu liczę...

    SusieOne lubi tę wiadomość

  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Nie mogły się udać przez obniżone hba?

    Tak, dwa byłyby idealnie 🙃🙃 Na tyle po cichu liczę...
    Tak, ale tam nam nie zlecili w ogóle tego badania 🙈 dopiero w AP wszystko się okazało

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    Tak, ale tam nam nie zlecili w ogóle tego badania 🙈 dopiero w AP wszystko się okazało

    Niektóre kliniki mają dziwne podejście... Na wątku iui czytałam nie raz o inseminacjach robionych bez wcześniejszego sprawdzenia drożności, czy z bardzo kiepskim nasieniem 🤷

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Nie mogły się udać przez obniżone hba?

    Tak, dwa byłyby idealnie 🙃🙃 Na tyle po cichu liczę...
    Ja się już boję ciąży bliźniaczej, za dużo miałam kłopotów.. Jest to jednak ryzyko, tak jak mówią lekarze..

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 26 grudnia 2019, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam iui na 6 pęcherzykach. Ale skoro wcześniej trzy podejścia do iui nie wyszły to prawdopodobieństwo, że się uda było minimalne.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
‹‹ 1973 1974 1975 1976 1977 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ