X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Rosie Ekspertka
    Postów: 135 198

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Wiecie co by nam pomogło? Surogatka, bo mój paskudny organizm nie chce ciąży.


    https://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,9664876,Lono_do_wynajecia__Niemozliwe_w_Polsce__Za_to_realne.html

    evkill lubi tę wiadomość

    Listopad 2019 punkcja. 2 blastki zamrożone. Protokół krótki.
    26.2 2020 transfer Eskimosa.
    5.3 Beta 54,5
    6.3 Beta 82,5
    9.3 Beta 247,7
    11.3 Beta 616,8
    12.3 pęcherzyk ciążowy 4mm
    27.3 jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella jakbyś chciała kiedyś wpaść na mięcho z frytkami to wiesz...❤️

    Bella93 lubi tę wiadomość

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10691 7651

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosie wrote:
    W Indiach jest taka klinika ... przyjeżdzają ludzie z całego świata ...
    poszukam linka do filmu o nich. Działa zupełnie legalnie ...
    Rosie, największy problem (oprócz finansów), to przywiezienie dziecka do Polski.
    Ukraina ma o tyle dużą zaletę, że jest zaraz obok. Jeden rodzic na 100% musi zostać z dzieckiem w kraju, w którym się urodziło, drugi jeśli chce spędzić z nim pierwsze chwile życia, musi dojeżdżać. No chyba, że parę stać na 1,5-2,5mcsa za granicą.
    No i w razie "w" i problemów jednak lepiej być bliżej ojczyzny niż być oddalonym o ponad 12h lotu od swojego kraju.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022


    preg.png
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej, wchodzicie na wyższy level😱 Miałam też kilka głupich pomysłów, ale jestem mięczakiem i bym sobie nie poradziła😳 U nas nawet adopcja z Pl nie wchodzi w grę, ale nie wchodzę jeszcze w ten temat

    Pia88, Cynthia lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Rosie Ekspertka
    Postów: 135 198

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie boli brzuch , mam jakieś dziwne skurcze, wielki się zrobił , opuchnięty. Chciałam jechać
    Jutro na betę , ale wszystkie pobieralnie zamknięte ... źle się czuję , będę jutro dzwonić zapytać o wizytę :-/

    Listopad 2019 punkcja. 2 blastki zamrożone. Protokół krótki.
    26.2 2020 transfer Eskimosa.
    5.3 Beta 54,5
    6.3 Beta 82,5
    9.3 Beta 247,7
    11.3 Beta 616,8
    12.3 pęcherzyk ciążowy 4mm
    27.3 jest ❤️
  • Gosia895 Autorytet
    Postów: 955 1402

    Wysłany: 18 marca 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Dziewczyny, dostałam dzisiaj telefon, ze dr D.Ch. nie przyjmuje i zapisali mnie do kogoś innego. Wiecie coś na ten temat jak w Angeliusie?
    Byłam dzisiaj w klinice i wydawało się jakby wszystko normalnie funkcjonowało. Widziałam że dr. Paliga przyjmowała.

    Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
    17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
    20.07.2021 transfer zarodka- 8A
    7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
    ♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
    16.02 transfer 2AB ❄️
    5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
    ♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
    ♀️ : AMH 2.9
    ♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
    Dr. Paliga 01.2020r
    age.png
    age.png
  • Virad Autorytet
    Postów: 908 286

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosie wrote:
    Mnie boli brzuch , mam jakieś dziwne skurcze, wielki się zrobił , opuchnięty. Chciałam jechać
    Jutro na betę , ale wszystkie pobieralnie zamknięte ... źle się czuję , będę jutro dzwonić zapytać o wizytę :-/
    Bierzesz nospe, magnez na te skurcze?
    Brzuch może wzdymać od progesteronu...

    Nareszcie razem. 👨‍👩‍👧‍👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosie wrote:
    Mnie boli brzuch , mam jakieś dziwne skurcze, wielki się zrobił , opuchnięty. Chciałam jechać
    Jutro na betę , ale wszystkie pobieralnie zamknięte ... źle się czuję , będę jutro dzwonić zapytać o wizytę :-/

    Weź nospe i magnez. Połóż się i staraj zasnąć. Bety już nie rób. Teraz już tylko na usg jak już. I staraj się nie martwić. Ps brzuch jest taki od progesteronu. Mój wyglada jak 4 miesiąc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2020, 22:01

  • shani Autorytet
    Postów: 612 483

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, kogo polecacie w Angeliusie? Wiecie, czy da sie przeniesc zarodek z innej kliniki? :)

    👧29: PCOS, KIR Bx, problem z cytokinami, ANA 2 1:160, NK 14%.
    👦40: mSome 0%.
    Starania od 2017.
    IVF 10.2019: 21 pobranych, 6 zaplodnionych, tylko 1❄.
    Przygotowania do FET od 11.2019
    Immunosupresja 02.2020, 06.2020.
    1FET 12.08.2020. (5dniowa blastka)
    5dpt bHCG 21.6
    7dpt bHCG 71.71
    9dpt bHCG 203.38
    12dpt bHCG 784.93
    15dpt bHCG 2720.33
    19dpt bHCG 9031.00
    35dpt ❤
    14w6d córeczka 🙎😊

    38w3d Iga 👶👨‍👩‍👧💕

    uwo9rjjg5aebrsrl.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Jej, wchodzicie na wyższy level😱 Miałam też kilka głupich pomysłów, ale jestem mięczakiem i bym sobie nie poradziła😳 U nas nawet adopcja z Pl nie wchodzi w grę, ale nie wchodzę jeszcze w ten temat
    W odpowiedzi napisałam długaśną wiadomość, którą przeczytałam chyba 10 razy i stwierdziłam, że po pierwsze: wyślecie mnie do psychologa, po drugie: nie chce Wam psuć atmosfery transferów, betowania, etc, po trzecie: to moja chwilowa słabość, a nie lubię tego pokazywać, bo robię się jak ciepła klucha użalająca się nad sobą przez co czuje się jeszcze gorzej. Skasowana.

    Także układanki w głowie, w ciszy, ciąg dalszy...

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Wiem, też o tym nie raz myslalam. A że mnie nie stać to ciągle namawiam mojego, żeby jakąś nastolatkę zaliczył co nam dziecko odda. Niby chętny, ale jakoś nie działa w tym kierunku 😉

    O Boże Evkill hahahaha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Wiecie co by nam pomogło? Surogatka, bo mój paskudny organizm nie chce ciąży.

    Przybij piątek 🤝

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    W odpowiedzi napisałam długaśną wiadomość, którą przeczytałam chyba 10 razy i stwierdziłam, że po pierwsze: wyślecie mnie do psychologa, po drugie: nie chce Wam psuć atmosfery transferów, betowania, etc, po trzecie: to moja chwilowa słabość, a nie lubię tego pokazywać, bo robię się jak ciepła klucha użalająca się nad sobą przez co czuje się jeszcze gorzej. Skasowana.

    Także układanki w głowie, w ciszy, ciąg dalszy...

    Dawaj Bu co Ci leży na sercu, trzeba trochę "poużalać sie" ja to bardzo rozumiem 😘

    Jakich transferów? Ma ktoś ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziewczyny w wróciliśmy do tematu adopcja
    Po kwarantannie będę miała 39 ..

  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    W odpowiedzi napisałam długaśną wiadomość, którą przeczytałam chyba 10 razy i stwierdziłam, że po pierwsze: wyślecie mnie do psychologa, po drugie: nie chce Wam psuć atmosfery transferów, betowania, etc, po trzecie: to moja chwilowa słabość, a nie lubię tego pokazywać, bo robię się jak ciepła klucha użalająca się nad sobą przez co czuje się jeszcze gorzej. Skasowana.

    Także układanki w głowie, w ciszy, ciąg dalszy...
    Każda decyzja, która jest nasza jest dobra🙂 Czasami Bu te układanki dobrze z kimś przegadać, niekoniecznie na forum.

    0901d7c722.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Dawaj Bu co Ci leży na sercu, trzeba trochę "poużalać sie" ja to bardzo rozumiem 😘
    Chodzi o to, że gdzieś z tylu głowy jest nadzieja, że mam jeszcze kilka lat na cud. Ale co jak dojdę do granicy, że nie będę mogła mieć dziecka i to stanie się 1000% faktem, czy wtedy sobie poradzę? Jak osiągnę w życiu wszystko co chciałam oprócz jednego? A jak zabraknie rodziców, nie mam rodzeństwa, jak będą wyglądały nasze/moje święta? Czy moje małżeństwo będzie zawsze na tyle atrakcyjne, czy ja będę, że się razem zestarzejemy? A jak zostanę sama, po co mi taki wielki dom, mieszkanie, dla kogo tak ciężko pracuje? Wiem, że dla siebie, i cieszę się że na wiele mnie stać, ale czy to będzie cieszyło/miało sens jak będę miała 40/50 lat? Miliard myśli mi się przewija, nie mogę tego powstrzymać.

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Każda decyzja, która jest nasza jest dobra🙂 Czasami Bu te układanki dobrze z kimś przegadać, niekoniecznie na forum.
    Nie chcę rozmawiać z nikim. Ja wiem, że to przerobię sama, to kwestia czasu. Po prostu teraz wszystko jest świeże i mam mętlik w głowie. Jejku, dobrze, że mam Was 😘

    Cichaa, Cala lubią tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    My dziewczyny w wróciliśmy do tematu adopcja
    Po kwarantannie będę miała 39 ..
    Berbeć, a rozważacie maluszka? Bo to już chyba ostatni dzwonek biorąc pod uwagę, że różnica wieku nie może przekraczać 40 lat.

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Ok. 140tys. i mieszkanie na Ukrainie przez 6-10tyg po urodzeniu, zanim dziecko dostanie paszport.
    65 tyś euro;(

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 918 881

    Wysłany: 18 marca 2020, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Chodzi o to, że gdzieś z tylu głowy jest nadzieja, że mam jeszcze kilka lat na cud. Ale co jak dojdę do granicy, że nie będę mogła mieć dziecka i to stanie się 1000% faktem, czy wtedy sobie poradzę? Jak osiągnę w życiu wszystko co chciałam oprócz jednego? A jak zabraknie rodziców, nie mam rodzeństwa, jak będą wyglądały nasze/moje święta? Czy moje małżeństwo będzie zawsze na tyle atrakcyjne, czy ja będę, że się razem zestarzejemy? A jak zostanę sama, po co mi taki wielki dom, mieszkanie, dla kogo tak ciężko pracuje? Wiem, że dla siebie, i cieszę się że na wiele mnie stać, ale czy to będzie cieszyło/miało sens jak będę miała 40/50 lat? Miliard myśli mi się przewija, nie mogę tego powstrzymać.
    Bu, wyjęłaś mi to z głowy :(

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
    12.2022 DRUGI MALUSZEK <3

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
‹‹ 2386 2387 2388 2389 2390 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ