X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 14 maja 2020, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Tak, nie będę siedzieć bezczynnie. Mam plan. Poza tym ja od 12 lat byłam tylko raz na 2 tygodniowym urlopie, przepłaciłam to poznoej praca od rana do wieczora. Rzygam praca, jestem totalnie wypalona. Mimo, że bardzo lubiłam ta pracę.
    12 lat bez urlopu? Kochana, odpoczynek Ci się należy! Czytam fajną książkę o tym jak sen i odpoczynek mają wpływ również na naszą płodność

    evkill, Pia88 lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1762 1623

    Wysłany: 14 maja 2020, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Frelcia, wiem co czujesz! Od 1,5 miesiąca nie mogę się przyzwyczaić do ciąży mojej przyjaciółki. Już o tym kiedyś pisałam, że źle się z tym czuję. Nie mogę patrzeć jak cały czas głaszcze swój brzuch. Pomogłam jej ze zrobieniem badań i z polepszeniem jej wyników i niskiego AMH (0,7). Sobie nie potrafię pomóc. 2 przyjaciółka też powiedziała mi o ciąży, ale wykazała się większą wyrozumiałością i w jej przypadku sprawiło mi to ogromną radość. Wiem, że tak nie powinnam myśleć, ale po prostu piszę, co czuję

    Ja już nie umiem o niczym innym myśleć. Boje się ze jak się za bardzo zafiksuje to pójdzie to w zła stronę ..

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Po 5 latach starań jest Rysiu 💙

    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was podchodziła do invitro u dr juraszka ?

  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 15 maja 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was podchodziła do invitro u dr juraszka ?
    Ja

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    Ja
    Mogę priv? Chciałam o coś zapytać

  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 15 maja 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Mogę priv? Chciałam o coś zapytać
    Zapraszam

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1405 1065

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    Ja już nie umiem o niczym innym myśleć. Boje się ze jak się za bardzo zafiksuje to pójdzie to w zła stronę ..
    Miałam tak samo, co skończyło się prawie depresja A mąż miał mnie dość.

    Raczej przyzwyczajać się do myśli " adopcja" niz leczenie i czekanie na kolejny cud.

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Aniołek-cb 2025
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej miałam juz nie wracać ale myślałam bardzo ❤❤❤ o frelci i ekvill oraz o innych dziewczynach które starają się już długo mają za sobą również in vitro prosze zobaczcie sobie ten link i wypowiedzcie się co sądzicie o tym :***

    https://youtu.be/BjXuo0X_sfk

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:29

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wyczytałam nazywa się EmbryoGlue czy Wy miałyście przy in vitro tzw. Klej?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Frelcia, wiem co czujesz! Od 1,5 miesiąca nie mogę się przyzwyczaić do ciąży mojej przyjaciółki. Już o tym kiedyś pisałam, że źle się z tym czuję. Nie mogę patrzeć jak cały czas głaszcze swój brzuch. Pomogłam jej ze zrobieniem badań i z polepszeniem jej wyników i niskiego AMH (0,7). Sobie nie potrafię pomóc. 2 przyjaciółka też powiedziała mi o ciąży, ale wykazała się większą wyrozumiałością i w jej przypadku sprawiło mi to ogromną radość. Wiem, że tak nie powinnam myśleć, ale po prostu piszę, co czuję

    Ja cie doskonale rozumiem, wiem co czujesz, ja też się nie cieszę z ciąż znajomych, po ostatnim nie udanym transferze w dniu ujemnej bety szwagierka pochwaliła się druga ciąża.... I najgorsze wg n i ej było to że znów będzie gruba.... Miałam kilka n i e przespanych nocy po tym dniu, urodziła 3 mies temu , jest za granicą a ja jej jeszcze nawet nie pogratulowałam, nie potrafię, nie zmuszę się do tego.😢
    Dziewczyny dla nas też w końcu zaświeci słońce 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:31

  • Cynthia Autorytet
    Postów: 565 385

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Czy któraś z Was podchodziła do invitro u dr juraszka ?

    Ja prowadzę u niego ciążę. Uważam, że to świetny lekarz.

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia1988 wrote:
    Z tego co wyczytałam nazywa się EmbryoGlue czy Wy miałyście przy in vitro tzw. Klej?

    Ja miałam.

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4222

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia1988 wrote:
    Hej miałam juz nie wracać ale myślałam bardzo ❤❤❤ o frelci i ekvill oraz o innych dziewczynach które starają się już długo mają za sobą również in vitro prosze zobaczcie sobie ten link i wypowiedzcie się co sądzicie o tym :***

    https://youtu.be/BjXuo0X_sfk
    W końcu jej nie podali ten klei i zaszła? Różne słyszałam opinie na ten temat. Ja nie miałam i u nas chyba kosztuje 600 zł?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 09:51

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    W końcu jej nie podali ten klei i zaszła? Różne słyszałam opinie na ten temat. Ja nie miałam i u nas chyba kosztuje 600 zł?

    400zł. A przynajmniej tyle było w zeszłym roku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    W końcu jej nie podali ten klei i zaszła? Różne słyszałam opinie na ten temat. Ja nie miałam i u nas chyba kosztuje 600 zł?
    Ekvil nie wiem własnie ale można popytać osoby które miały podawany klej widzialam na kilku forach, że możliwe że to pomogło dziewczynom ale musze zaznaczyć, że moja wiedza z zakresu in vitro jest 0 więc wybaczcie moje rozważania w tej dziedzinie ;)
    Myśle też, że lepiej skupić sie na rozwiązaniach podejść do sprawy zadaniowo wtedy emocje nie bedą już górowaly i rzadna ciąża przyjaciolki kolezanki czy kogoś z rodziny nie bedzie dla nas katorgą ;) w koncu jak dlugo tak można żyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 10:04

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 5067 2758

    Wysłany: 15 maja 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja miałam klej i udało się za drugim razem. Myślę, że samo placebo tutaj dużo działa. Jak mi mąż powiedział, że tym razem Kropek z nami zostanie bo przecież jest przyklejony to nabrałam jakiejs takiej pewności. Może to głupie, ale wiadomo, że psycha ma wpływ wielki. Klej nie jest drogi, uważam że warto.

    Co do ciaz w najblizszym otoczeniu to powiem wam, że świetnie to rozumiem. Nie byłam w stanie pytać o samopoczucie, kibicowac, wysylalam tylko suchego smsa z gratulacjami, a przed wyslaniem wylewalam morze łez. Teraz kiedy sama jestem w ciąży widzę jakim wsparciem sa dla mnie moje przyjaciolki i jest mi po prostu przykro, że nie uczestniczyłam w tak ważnych momentach ich życia. Jedna z nich ma teraz córeczkę po latach walki, dwóch poronieniach, w tym jednym wywolanym z powodu braku mozgu u dzieciątka. Jak zaszla w trzecia ciążę to ja sie zalewalam łzami, że jak to ona tak caly czas zachodzi a ja ani razu. Jak mi pisała jak jej ciezko w ciąży, to jej napisalam, ze nie będziemy się licytować, bo ja i tak mam gorzej. Widzialam tylko czubek wlasnego nosa. Moje problemy byly najwazniejsze na świecie. Dopiero teraz sie dowiaduje, ze ona co miesiac w ciąży byla w szpitalu bo krwawila. Jak ona się musiała bać będąc w zagrożonej ciąży po dwóch stratach. Chcialabym cofnac czas, ale już tego nie zmienie.

    Zosia1988, Sarita35, Trasti, Pia88 lubią tę wiadomość

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508277452.png
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 15 maja 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktos uzywa kosmetyki firmy tołpa i moglby podzielic sie opinia chodzi mi o te do twarzy

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2020, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Dziewczyny ja miałam klej i udało się za drugim razem. Myślę, że samo placebo tutaj dużo działa. Jak mi mąż powiedział, że tym razem Kropek z nami zostanie bo przecież jest przyklejony to nabrałam jakiejs takiej pewności. Może to głupie, ale wiadomo, że psycha ma wpływ wielki. Klej nie jest drogi, uważam że warto.

    Co do ciaz w najblizszym otoczeniu to powiem wam, że świetnie to rozumiem. Nie byłam w stanie pytać o samopoczucie, kibicowac, wysylalam tylko suchego smsa z gratulacjami, a przed wyslaniem wylewalam morze łez. Teraz kiedy sama jestem w ciąży widzę jakim wsparciem sa dla mnie moje przyjaciolki i jest mi po prostu przykro, że nie uczestniczyłam w tak ważnych momentach ich życia. Jedna z nich ma teraz córeczkę po latach walki, dwóch poronieniach, w tym jednym wywolanym z powodu braku mozgu u dzieciątka. Jak zaszla w trzecia ciążę to ja sie zalewalam łzami, że jak to ona tak caly czas zachodzi a ja ani razu. Jak mi pisała jak jej ciezko w ciąży, to jej napisalam, ze nie będziemy się licytować, bo ja i tak mam gorzej. Widzialam tylko czubek wlasnego nosa. Moje problemy byly najwazniejsze na świecie. Dopiero teraz sie dowiaduje, ze ona co miesiac w ciąży byla w szpitalu bo krwawila. Jak ona się musiała bać będąc w zagrożonej ciąży po dwóch stratach. Chcialabym cofnac czas, ale już tego nie zmienie.
    Czytalam namiętnie Twój pamietnik pamiętam ;)

    Skoro ten klej zwiększa szanse nawet o kilka % może warto spróbować ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2020, 10:14

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 15 maja 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia1988 wrote:
    Z tego co wyczytałam nazywa się EmbryoGlue czy Wy miałyście przy in vitro tzw. Klej?
    Ja miałam i byl sukces. U jednej mojej koleżanki również a miała podane 3dniowego zarodka a druga miała cb przy kleju gdzie przy poprzednim transferze nic nie ruszylo

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 15 maja 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 11:14

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
‹‹ 2556 2557 2558 2559 2560 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ