Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Erl wrote:Dzięki Yummy za rozjaśnienie. Czyli u mnie tak jak sądziłam to skurcze przepowiadające. Oj Kobitko, ważne że jesteś pod stałą kontrolą i zaopatrzona w leki. Nie widzę innej opcji niż ta, że będzie dobrze. &&&&&&Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
Znowu u mnie inaczej. Brak jakichkolwiek sskurczy nic A nic mam chyba leniwą macica haha ręce tylko jeden dyskomfort a tak to luz
Czuje się ogólnie dobrze ale mam spadki energii raz na dwa trzy dni
Nie czuje ruchów jeszcze a czas idzie i dziś A ja nic
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Quczi wrote:Znowu u mnie inaczej. Brak jakichkolwiek sskurczy nic A nic mam chyba leniwą macica haha ręce tylko jeden dyskomfort a tak to luz
Czuje się ogólnie dobrze ale mam spadki energii raz na dwa trzy dni
Nie czuje ruchów jeszcze a czas idzie i dziś A ja nic
Ja mam bardzo napięty brzuch ale zaraz pod biustem. Dość wysoko mi się zaczyna. U dołu mam warstwę ochronną tłuszczyku:) więc może dlatego tam nie odczuwam twardnienia.
A macie dziewczyny już ciemna pręge? Ja mam dość wyraźną od dwóch tygodni.h_anulka, Erl lubią tę wiadomość
-
Nie mam pregi znowu inaczej hehe też mam wysoko brzuszek
Jedno łożysko na przedniej ścianie a drugie na tylnej
No ciekawe kiedy poczuje ruchy bo na razie się czuje że rośnie mi brzuch i tyle
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
KarenMillen wrote:To rzeczywiście ciekawe. Moje chłopaki prawie z brzucha wyskakują i dosyć że ich czuje to jeszcze dobrze widzę ich przewrotki. Co ciekawe mam łożysko na przedniej ścianie więc teoretycznie powinnam zacząć czuć później. Ale każdy lekarz Ci powie że to indywidualna kwestia i nie ma się co martwić.
Ja mam bardzo napięty brzuch ale zaraz pod biustem. Dość wysoko mi się zaczyna. U dołu mam warstwę ochronną tłuszczyku:) więc może dlatego tam nie odczuwam twardnienia.
A macie dziewczyny już ciemna pręge? Ja mam dość wyraźną od dwóch tygodni.ale fikołki Karolka też widzę
a jak się czujecie?
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Quczi wrote:Nie mam pregi znowu inaczej hehe też mam wysoko brzuszek
Jedno łożysko na przedniej ścianie a drugie na tylnej
No ciekawe kiedy poczuje ruchy bo na razie się czuje że rośnie mi brzuch i tyleXII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Oj marzę, żeby któregoś dnia też to poczuć
Figulina co u Ciebie?
Jutro rano wizyta i zobaczymy czy ten cykl da nam jakieś szanse.Erl, KarenMillen, Bejzi lubią tę wiadomość
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Witajcie dziewczyny, cały czas was podczytuję ale nie udzielam się na forum. Ostatnio pisałam tylko o tym, że po pierwszych prenatalnych lekarz nas nastraszył prawdopodobieństwem wystąpienia u naszego dzidziusia Zespołu Downa. Wczoraj byłam na "wizycie 0" jak to nazwałam u Pani Dr Włoch. Cudna kobieta!!! Nigdy nie chodziłam do lekarki ginekolog więc też nie mam doświadczenia co do kobiecej delikatności tak to nazwę ale z tej Pani aż ta delikatność i miłość do tego co robi emanuje!! Wykluczyła jeszcze przed badaniem wystąpienie choroby i powiedziała że lekarz za szybko nas nastraszył ponieważ i tak prawdopodobieństwo u nas wyszło 1:460 przypadków. Zbadała dzidzię bardzo dokładnie i w końcu dowiedziałam się że BĘDZIE CÓRCIA!!! Szczęście niesamowite że zdrowa że wszystko ma w normie !!!
Co do objawów typu różnego- to ja jak Quczi- wszystko mam na opak. Nie mam żadnych skurczy, nie mam pręgi, brzuch urósł w ostatnim tygodniu trochę ale mam zapas tłuszczyku duży więc do tej pory nie widać że to ciąża hehe.... Dziś zaczął się 20 tydzień. Ruchy czuję już od jakiś 2 tygodni z tym że w powiedziałam to mi ta moja kobitka dała popalić cały dzień wierzgała!!
Ja cały czas biorę luteinę ( bo absolutnie mnie nie uczula i jest jak dla mnie idealna) dwa razy dzienne po dwie tabletki- na ostatniej wizycie mój doktorek stwierdził że piękna macica i szyjka i jak to on powiedział "luteinka robi swoje na plus i to dobrze rokuje na resztę ciąży". Więc sama nie wiem czy ta luteina ma jakiś dobroczynny wpływ na tym etapie na to że brzuch nie twardnieje i szyjka się nie skraca czy to bardziej indywidualne kwestie?
Powiedźcie mi dziewczyny czy chodzicie na szkoły rodzenia już. Ja się chciałam zapisać na Batorego w Bytomiu bo tam chcę rodzić i babka mi powiedziała że to za późno bo była grupa majowa a teraz dopiero będzie sierpniowa. Ta grupa już dla mnie za późno i powiedziała, że mam zacząć "na opak" zacząć z grupą majową a początkowe wykłady z grupą sierpniową?
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale chciałam się z wami podzielić radosną nowiną że córcia zdrowa jak rybka, ponieważ bardzo dodałyście mi otuchy i sprawiły że ten czas oczekiwania na badanie jakoś zleciał i lżej mi było...
Pozdrawiam was wszystkie- życzę spokojnych bezproblemowych ciąż a staraczkom jak najszybszego zobaczenia dwóch kresek na teście! Pamiętajcie nigdy się nie można poddawać ja walczyłam 10 lat!!Erl, Yummymummy, EmWu, NieJa, KateHawke, h_anulka, didik34 lubią tę wiadomość
Prawie 10 lat starań
7 IUI nieudanych
luty 2017 - Laparoskopia i Histeroskopia - wszystko super
Żadnej ciąż
Niepłodność Idiopatyczna
6.12- rozpoczęcie procedury
23.12- transfer 1 zarodka - nieudany
Został 1 ❄3-dniowy
II Transfer- 26.02. -->8 dpt -beta 21--> 10 dpt- beta 74,6 -->14 dpt-578 -
soncia18 wrote:Witajcie dziewczyny, cały czas was podczytuję ale nie udzielam się na forum. Ostatnio pisałam tylko o tym, że po pierwszych prenatalnych lekarz nas nastraszył prawdopodobieństwem wystąpienia u naszego dzidziusia Zespołu Downa. Wczoraj byłam na "wizycie 0" jak to nazwałam u Pani Dr Włoch. Cudna kobieta!!! Nigdy nie chodziłam do lekarki ginekolog więc też nie mam doświadczenia co do kobiecej delikatności tak to nazwę ale z tej Pani aż ta delikatność i miłość do tego co robi emanuje!! Wykluczyła jeszcze przed badaniem wystąpienie choroby i powiedziała że lekarz za szybko nas nastraszył ponieważ i tak prawdopodobieństwo u nas wyszło 1:460 przypadków. Zbadała dzidzię bardzo dokładnie i w końcu dowiedziałam się że BĘDZIE CÓRCIA!!! Szczęście niesamowite że zdrowa że wszystko ma w normie !!!
Co do objawów typu różnego- to ja jak Quczi- wszystko mam na opak. Nie mam żadnych skurczy, nie mam pręgi, brzuch urósł w ostatnim tygodniu trochę ale mam zapas tłuszczyku duży więc do tej pory nie widać że to ciąża hehe.... Dziś zaczął się 20 tydzień. Ruchy czuję już od jakiś 2 tygodni z tym że w powiedziałam to mi ta moja kobitka dała popalić cały dzień wierzgała!!
Ja cały czas biorę luteinę ( bo absolutnie mnie nie uczula i jest jak dla mnie idealna) dwa razy dzienne po dwie tabletki- na ostatniej wizycie mój doktorek stwierdził że piękna macica i szyjka i jak to on powiedział "luteinka robi swoje na plus i to dobrze rokuje na resztę ciąży". Więc sama nie wiem czy ta luteina ma jakiś dobroczynny wpływ na tym etapie na to że brzuch nie twardnieje i szyjka się nie skraca czy to bardziej indywidualne kwestie?
Powiedźcie mi dziewczyny czy chodzicie na szkoły rodzenia już. Ja się chciałam zapisać na Batorego w Bytomiu bo tam chcę rodzić i babka mi powiedziała że to za późno bo była grupa majowa a teraz dopiero będzie sierpniowa. Ta grupa już dla mnie za późno i powiedziała, że mam zacząć "na opak" zacząć z grupą majową a początkowe wykłady z grupą sierpniową?
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale chciałam się z wami podzielić radosną nowiną że córcia zdrowa jak rybka, ponieważ bardzo dodałyście mi otuchy i sprawiły że ten czas oczekiwania na badanie jakoś zleciał i lżej mi było...
Pozdrawiam was wszystkie- życzę spokojnych bezproblemowych ciąż a staraczkom jak najszybszego zobaczenia dwóch kresek na teście! Pamiętajcie nigdy się nie można poddawać ja walczyłam 10 lat!!No, cieszymy się z Tobą
i znów potwierdzenie tego, że wynik pierwszych prenatalnych mało wiarygodny jest i niepotrzebnie napędza nam stresa... Wspaniale, że córcia zdrowa
Na szkołę rodzenia chodzę, ale do Bielska, bo tu planuję rodzić. Z tymi terminami to faktycznie trzeba się wstrzelić, bo nie wcześniej niż 21tc, a za późno to za późno... My chodzimy z mężem w związku z tym na kurs 5-tygodniowy 2 x w tygodniu, bo tylko w ten program udało nam się dopasować terminem. Oprócz tego chodzę sama na darmową szkołę rodzenia Cud Narodzin (organizują zajęcia w paru miastach, może gdzieś blisko Ciebie też?)- tam, można się włączyć w dowolnym momencie po 21tc, zajęcia nie są "od do", tylko grupa jest otwarta i cyklicznie są powtarzane poszczególne tematy. Zorientuj się, może w Twojej okolicy jest więcej szkół niż ta jedna i uda Wam się wpasować z terminemGeneralnie warto skorzystać. Jedynym powodem dla którego warto robić szkołę przy szpitalu, w którym chce się rodzić jest możliwość odwiedzenia porodówki, żeby oswoić miejsce, gdzie się będzie rodzić. Tylko ten jeden element programu. Pozostałe są uniwersalne i w podobny sposób realizowane w różnych miejscach, więc jeśli tylko masz możliwość skorzystania z pełnego programu w innym miejscu, to się nie wahaj. W mojej grupie na szkole rodzenia przy szpitalu na 9 par są 2 które planują poród w innych szpitalach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 08:32
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Sonciu bardzo się cieszę! To olbrzymia ulga usłyszeć że cora jest zdrowa po tylu tygodniach nerwowki. Dr O. powinien przejść doszkolenie w temacie przekazywania informacji.
Ja wybralam szkole Juliamed. Podobno wygrała w zeszłym roku ranking na najlepszą szkole rodzenia na Śląsku. Mają kursy co miesiąc. Jest bezpłatna i kursy maja w kilku miastach. -
soncia18 wrote:Witajcie dziewczyny, cały czas was podczytuję ale nie udzielam się na forum. Ostatnio pisałam tylko o tym, że po pierwszych prenatalnych lekarz nas nastraszył prawdopodobieństwem wystąpienia u naszego dzidziusia Zespołu Downa. Wczoraj byłam na "wizycie 0" jak to nazwałam u Pani Dr Włoch. Cudna kobieta!!! Nigdy nie chodziłam do lekarki ginekolog więc też nie mam doświadczenia co do kobiecej delikatności tak to nazwę ale z tej Pani aż ta delikatność i miłość do tego co robi emanuje!! Wykluczyła jeszcze przed badaniem wystąpienie choroby i powiedziała że lekarz za szybko nas nastraszył ponieważ i tak prawdopodobieństwo u nas wyszło 1:460 przypadków. Zbadała dzidzię bardzo dokładnie i w końcu dowiedziałam się że BĘDZIE CÓRCIA!!! Szczęście niesamowite że zdrowa że wszystko ma w normie !!!
Co do objawów typu różnego- to ja jak Quczi- wszystko mam na opak. Nie mam żadnych skurczy, nie mam pręgi, brzuch urósł w ostatnim tygodniu trochę ale mam zapas tłuszczyku duży więc do tej pory nie widać że to ciąża hehe.... Dziś zaczął się 20 tydzień. Ruchy czuję już od jakiś 2 tygodni z tym że w powiedziałam to mi ta moja kobitka dała popalić cały dzień wierzgała!!
Ja cały czas biorę luteinę ( bo absolutnie mnie nie uczula i jest jak dla mnie idealna) dwa razy dzienne po dwie tabletki- na ostatniej wizycie mój doktorek stwierdził że piękna macica i szyjka i jak to on powiedział "luteinka robi swoje na plus i to dobrze rokuje na resztę ciąży". Więc sama nie wiem czy ta luteina ma jakiś dobroczynny wpływ na tym etapie na to że brzuch nie twardnieje i szyjka się nie skraca czy to bardziej indywidualne kwestie?
Powiedźcie mi dziewczyny czy chodzicie na szkoły rodzenia już. Ja się chciałam zapisać na Batorego w Bytomiu bo tam chcę rodzić i babka mi powiedziała że to za późno bo była grupa majowa a teraz dopiero będzie sierpniowa. Ta grupa już dla mnie za późno i powiedziała, że mam zacząć "na opak" zacząć z grupą majową a początkowe wykłady z grupą sierpniową?
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale chciałam się z wami podzielić radosną nowiną że córcia zdrowa jak rybka, ponieważ bardzo dodałyście mi otuchy i sprawiły że ten czas oczekiwania na badanie jakoś zleciał i lżej mi było...
Pozdrawiam was wszystkie- życzę spokojnych bezproblemowych ciąż a staraczkom jak najszybszego zobaczenia dwóch kresek na teście! Pamiętajcie nigdy się nie można poddawać ja walczyłam 10 lat!!
Bardzo dobrze, ze zobaczyła Was dr Włoch, to cudowny lekarz i człowiek
Gratuluje córci , ale przede wszystkim cieszę się ze zdrowia malutkiej
Ściskam Was
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
Soncia bardzo się cieszę! No i to dowodzi że nie mozna poprzestawać na opinii jednego lekarza. Gratuluję dołączenia do klubu dziewczynek
Ja miałam zacząć szkołę rodzenia w lipcu bo grupa czerwcowa już była ale teraz kobitka dzwoniła czy mogę zacząć od poniedziałku bo dużo dziewczyn nie przyszło a grupa lipcowa rodzących w październiku jest bardzo duża. A zapisałam się w Tychach. Nie będę daleko latać na zajęcia -
Soncia super wiadomości gratuluję córeczki :* a ja dostałam dziś @ i zaczynam brać antybiotyk i antyki
.. Poziomka ile czekałas na wizytę do dr. PASNIKA? Ja ostatnio dzwoniłam i zapisały mnie dopiero na 28.08 jestem przerażona myślałam że uda mi się w lipcu pojechać do niego.. :/nie chce znowu tyle czekac:(
Erl lubi tę wiadomość
-
Poziomka25 wrote:Dziewczyny, powiedzcie mi jak to jest z wizytami u dr Marty. Zadzwoniłam tam żeby umówić się na drugą wizytę przygotowującą do in vitro. Pani mi powiedziała że nie ma wcześniejszych terminów niż na 10 lipiec. Od razu zapytała też czy mam wyznaczony dzien cyklu na kontrolę, bo tylko w takich przypadkach pewnie zapisują na terminy które się chce.
Trochę mnie to przeraziło ze znowu tyle czekania. Wizytę u immunologa mamy we wtorek, myślałam ze jak zarezerwuję tydzien wczesniej to na prawde jest wystarczająco.
Ponoć tylko na 1. wizytę miało się długo czekać... -
Witajcie
Soncia- gratuluję! Bardzo się cieszę, że wszystko ok.
Moly- trzymam &&& za powodzenie
Yummy- super extra!
Bu- mam nadzieję, że ruszysz do boju szybciutko
Ja dziś powtórzyłam betę i odstawiam wszystkie leki. I teraz proszę Was o info: Po ilu dniach dostałyście @ po odstawieniu leków?
I teraz ważniejsze pytanie:
Poradźcie mi, jakie badania zrobiłybyście na moim miejscu? Potrzebuję jakiegoś planu, nie chcę robić niczego dalej zanim nie sprawdzę, na tyle, na ile mogę, co tak w zasadzie się stało... Będę wdzięczna na wszelkie porady. Na pewno zrobię prolaktynę z obciążeniem- czy to można robić w dowolnym dniu cyklu? Piszcie, poradźcie...
Z góry dziękuję i za wszystkie Was trzymam mocno &&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 13:11
Yummymummy lubi tę wiadomość
Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
2017 2x IUI
5.2018 start IMSI
4.06.18- punkcja
9.06.18- 1 z 9 -
soncia18 wrote:Witajcie dziewczyny, cały czas was podczytuję ale nie udzielam się na forum. Ostatnio pisałam tylko o tym, że po pierwszych prenatalnych lekarz nas nastraszył prawdopodobieństwem wystąpienia u naszego dzidziusia Zespołu Downa. Wczoraj byłam na "wizycie 0" jak to nazwałam u Pani Dr Włoch. Cudna kobieta!!! Nigdy nie chodziłam do lekarki ginekolog więc też nie mam doświadczenia co do kobiecej delikatności tak to nazwę ale z tej Pani aż ta delikatność i miłość do tego co robi emanuje!! Wykluczyła jeszcze przed badaniem wystąpienie choroby i powiedziała że lekarz za szybko nas nastraszył ponieważ i tak prawdopodobieństwo u nas wyszło 1:460 przypadków. Zbadała dzidzię bardzo dokładnie i w końcu dowiedziałam się że BĘDZIE CÓRCIA!!! Szczęście niesamowite że zdrowa że wszystko ma w normie !!!
Co do objawów typu różnego- to ja jak Quczi- wszystko mam na opak. Nie mam żadnych skurczy, nie mam pręgi, brzuch urósł w ostatnim tygodniu trochę ale mam zapas tłuszczyku duży więc do tej pory nie widać że to ciąża hehe.... Dziś zaczął się 20 tydzień. Ruchy czuję już od jakiś 2 tygodni z tym że w powiedziałam to mi ta moja kobitka dała popalić cały dzień wierzgała!!
Ja cały czas biorę luteinę ( bo absolutnie mnie nie uczula i jest jak dla mnie idealna) dwa razy dzienne po dwie tabletki- na ostatniej wizycie mój doktorek stwierdził że piękna macica i szyjka i jak to on powiedział "luteinka robi swoje na plus i to dobrze rokuje na resztę ciąży". Więc sama nie wiem czy ta luteina ma jakiś dobroczynny wpływ na tym etapie na to że brzuch nie twardnieje i szyjka się nie skraca czy to bardziej indywidualne kwestie?
Powiedźcie mi dziewczyny czy chodzicie na szkoły rodzenia już. Ja się chciałam zapisać na Batorego w Bytomiu bo tam chcę rodzić i babka mi powiedziała że to za późno bo była grupa majowa a teraz dopiero będzie sierpniowa. Ta grupa już dla mnie za późno i powiedziała, że mam zacząć "na opak" zacząć z grupą majową a początkowe wykłady z grupą sierpniową?
Przepraszam, że się tak rozpisałam ale chciałam się z wami podzielić radosną nowiną że córcia zdrowa jak rybka, ponieważ bardzo dodałyście mi otuchy i sprawiły że ten czas oczekiwania na badanie jakoś zleciał i lżej mi było...
Pozdrawiam was wszystkie- życzę spokojnych bezproblemowych ciąż a staraczkom jak najszybszego zobaczenia dwóch kresek na teście! Pamiętajcie nigdy się nie można poddawać ja walczyłam 10 lat!!
w Bytomiu zapisz sie do MAGDAMEDjest mega
👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSIkrótki protokół
2 pICSIdługi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ???