X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ja wzięłam wolne tylko na dzień transferu. Punkcję miałam w sobotę więc nie było potrzeby a transfer był w piątek to wzięłam tylko urlop i w weekend się wyciszyłam żeby w poniedziałek do pracy iść. A jestem księgową i miałam bilans na głowie więc stres i tak mi towarzyszył.

    Tak Kochana, tylko Ty raczej siedzisz tak? A ja jak idziemy na spacer z dziećmi pcham prawie 100kg wózek? często noszę, dużo z dziećmi się ruszam, skaczę.

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 lipca 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Tak Kochana, tylko Ty raczej siedzisz tak? A ja jak idziemy na spacer z dziećmi pcham prawie 100kg wózek? często noszę, dużo z dziećmi się ruszam, skaczę.
    Noo i dlatego mówię że mi wystarczyło 2 dni weekendu bo stres i tak miałam ale jak są fizyczne obciążenia to warto wziąć parę dni choćby L4

    Frelcia lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Noo i dlatego mówię że mi wystarczyło 2 dni weekendu bo stres i tak miałam ale jak są fizyczne obciążenia to warto wziąć parę dni choćby L4

    Jasne. Powiedz mi jeszcze proszę jak wygląda czasowo dzień z laparoskopią?

    didik34 lubi tę wiadomość

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 lipca 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Jasne. Powiedz mi jeszcze proszę jak wygląda czasowo dzień z laparoskopią?
    To chyba dziewczyny bardziej ci powiedzą bo ja ze względu na to że na cito musiałam mieć to wysłali mnie na Łubinową. A tak trochę inaczej to wyglądało bo miałam laparo nie diagnostyczną tylko już zabiegową - trzeba było silniejszego usypiania i 2 dni w szpitalu. W Angeliusie rano przychodzisz a wieczorem już wychodzisz.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Jasne. Powiedz mi jeszcze proszę jak wygląda czasowo dzień z laparoskopią?
    Frelcia ja miałam laparo w angeliusie:) byłam przyjęta o 8 i druga w kolejce, chyba cos około 11 mnie wzięli . Czułam się po zabiegu bardzo dobrze, o 13 o własnych siłach ale w asyście pielęgniarki poszłam na siusiu;) tego samego dnia wyszłam do domu. Leżałam w łóżku chyba 3 dni. Ale nic mnie specjalnie nie bolało , jedynie szewki ciągnęły. Naprawdę uwierz , ze szkoda nerwów nawet na myślenie o tym zabiegu. Ja żałowałam, ze tak się stresowałam ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Frelcia ja miałam laparo w angeliusie:) byłam przyjęta o 8 i druga w kolejce, chyba cos około 11 mnie wzięli . Czułam się po zabiegu bardzo dobrze, o 13 o własnych siłach ale w asyście pielęgniarki poszłam na siusiu;) tego samego dnia wyszłam do domu. Leżałam w łóżku chyba 3 dni. Ale nic mnie specjalnie nie bolało , jedynie szewki ciągnęły. Naprawdę uwierz , ze szkoda nerwów nawet na myślenie o tym zabiegu. Ja żałowałam, ze tak się stresowałam ;)

    Widzę po stopce że mamy w połowie taką samą historię. Też kiepskie HBA i 1 PICSI nieudane. Miałaś długi protokół? i w której dobie podany zarodek?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakas dieta po laparo? Czytalam tez ze fajnie zrobic ivf po histeroskopii jak macica jest poraniona?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Frelcia ja miałam laparo w angeliusie:) byłam przyjęta o 8 i druga w kolejce, chyba cos około 11 mnie wzięli . Czułam się po zabiegu bardzo dobrze, o 13 o własnych siłach ale w asyście pielęgniarki poszłam na siusiu;) tego samego dnia wyszłam do domu. Leżałam w łóżku chyba 3 dni. Ale nic mnie specjalnie nie bolało , jedynie szewki ciągnęły. Naprawdę uwierz , ze szkoda nerwów nawet na myślenie o tym zabiegu. Ja żałowałam, ze tak się stresowałam ;)

    Didik34 wiem że o tym już gdzieś było ale nie mogę tego znaleźć.. Jadę w tym tygodniu zrobić badania przed laparo, gdzie kierować się w Angeliusie? Do szpitala czy tam dole w Klinice? I skąd oni będą wiedzieć jakie badania maja mi zrobić tzn podstawowe przed laparo wiadomo a np jak mam tarczyce to sama im powiedzieć? Nie śmiej się proszę że mnie ale jestem zestresowana:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 16:28

    didik34 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janka0909 wrote:
    Didik34 wiem że o tym już gdzieś było ale nie mogę tego znaleźć.. Jadę w tym tygodniu zrobić badania przed laparo, gdzie kierować się w Angeliusie? Do szpitala czy tam dole w Klinice? I skąd oni będą wiedzieć jakie badania maja mi zrobić tzn podstawowe przed laparo wiadomo a np jak mam tarczyce to sama im powiedzieć? Nie śmiej się proszę że mnie ale jestem zestresowana:)
    Generalnie w laboratorium panie wszystko wiedza :) a nie dostałaś rozpiski z badaniami? Jaki masz problem z tarczyca? Nie znam się , ale nie powinna mieć wpływu na zabieg. Ja swoje badania robiłam w Tychach , pojechałam na konsultacje anestezjologiczna z kompletem wyników. Po laparo dostałam ulotkę z zaleceniem diety lekkostrawnej. Pierwsze dnimpo zabiegu jadłam zupki od mamusi ;) Tak jestem po nieudanym picsi i miałam długi protokół , tzn. Miesiąc na antykoncepcji a potem gonapeptyl. W sumie po 1,5 miesiąca podeszliśmy do in vitro .Mialam podany trzydniowy zarodek , z reszty dwa dotrwały piątego dnia i je zamrożono. Aktualnie mam druga @ od poronienia i w tym cyklu podchodzimy do drugiej próby ( mamy dwa mrozaczki). Tez słyszałam , ze zabieg zwiększa szanse. Nam się nie udało , a daliśmy sobie trzy cykle. Po poronieniu dr Paliga zaleciła biopsje endometrium co tez ponoć pomaga w zagnieżdżeniu . Zobaczymy, generalnie ochłonęłam po pierwszej próbie i staram się teraz trochę chłodniej podejść do sytuacji...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 17:01

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to tak jak i ja. Ekscytuje się druga próba i mocno w nią wierze ale już bardziej na chłodno. Wśród moich trzech znajomych które miały in vitro to właśnie druga próba była udana. Mam nadzieje ze po laparoskopii od razu doktor pozwoli podejść do kolejnej próby.

  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, czy Wy wszystkie miałyście badaną genetykę i immunologię przed in vitro? Pani Dr mi nie zleciła a ja w sumie nie pytałam a widzę, że to częsty problem

    0901d7c722.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam genetykę badana :) a w immunologie mój pan doktor póki co się nie zagłębiał a i ja nie chce dotykać tej kwestii.

  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    No to tak jak i ja. Ekscytuje się druga próba i mocno w nią wierze ale już bardziej na chłodno. Wśród moich trzech znajomych które miały in vitro to właśnie druga próba była udana. Mam nadzieje ze po laparoskopii od razu doktor pozwoli podejść do kolejnej próby.
    Frelcia, nie bój boba ;) ja miałam robione laparo w maju przez duet Paliga-Mańka. Ogólnie więcej było stresu niż to wszystko warte. Po 3 dniach juz normalnie funkcjonujesz. A po 7 możesz wrócić do pracy :) robiliscie te dodatkowe badania, kariotyp, pakiet na trombofilie? Zadowolona jesteś z obsługi na test dna?

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    Frelcia, nie bój boba ;) ja miałam robione laparo w maju przez duet Paliga-Mańka. Ogólnie więcej było stresu niż to wszystko warte. Po 3 dniach juz normalnie funkcjonujesz. A po 7 możesz wrócić do pracy :) robiliscie te dodatkowe badania, kariotyp, pakiet na trombofilie? Zadowolona jesteś z obsługi na test dna?

    Robiliśmy ale przez angeliusa w końcu :) wyszło wszystko dobrze. Stresuje mnie ze nie umiem znaleźć karteczki do badań na laparoskopię :p ale L4 chyba jest na dwa tygodnie? Bo jakoś ciężko by mi było z myślą ze po tygodniu wracam do przedszkola :)

  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badania do laparo go była morfologia, układ krzepnięcia, jonogram. Dodatkowo jeśli coś leczysz np tarczyce to jeszcze tsh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 18:03

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie stresuj się, jak wrócę do domu, to poszukam swojej i napiszę dokładnie ;) i powiedz mi jakie badania składały się na te trombofilie, pamiętasz może? Tak, zwolnienie na dwa, jeśli nadal nie czujesz się na siłach, można ciągnąć dalej, Pan dr sam oceni :D :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 18:06

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    (...)robiliscie te dodatkowe badania, kariotyp, pakiet na trombofilie? Zadowolona jesteś z obsługi na test dna?
    Bejzi ja miałam robiony pakiet z Test DNA i to nawet nie wysyłkowo tylko pojechałam na Bocheńskiego w Katowicach bo tam od razu badają (w Tychach też mogłam ale i tak do Katowic wysyłają). Kobietki świetne, jakość badania i tłumaczenie o co chodzi i w ogóle - nie mam żadnych zastrzeżeń. No i wynik 14 dni roboczych. Dostajesz mailem (choć nie wiem jak teraz przy Rodo) i pocztą przychodzi oryginał - bardzo wszystko profesjonalne, nie zawiodłam się.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Bejzi ja miałam robiony pakiet z Test DNA i to nawet nie wysyłkowo tylko pojechałam na Bocheńskiego w Katowicach bo tam od razu badają (w Tychach też mogłam ale i tak do Katowic wysyłają). Kobietki świetne, jakość badania i tłumaczenie o co chodzi i w ogóle - nie mam żadnych zastrzeżeń. No i wynik 14 dni roboczych. Dostajesz mailem (choć nie wiem jak teraz przy Rodo) i pocztą przychodzi oryginał - bardzo wszystko profesjonalne, nie zawiodłam się.
    Dzięki Kate! A co badalas? Trombofilie właśnie? Wszystko ok wyszło?

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    Dzięki Kate! A co badalas? Trombofilie właśnie? Wszystko ok wyszło?
    Badałam ten pakiet sześciu mutacji. Wyszły mi obie MTHFR w postaci hetero i PAI-1 też hetero. Reszty badań na trombofilię nie zdążyłam bo udało się IVF. Lekarz nie wskazał innych badań, a ja też nie wiedziałam czy któryś wyników nie zafałszuje ciąża.
    Ale gdyby nie wyszło to planowałam pójść w tym kierunku i zbadać resztę. I tu nieocenione są notatki jednej ze staraczek - zebrane w jednym miejscu wykazy badań. Jak chcecie to zerknij cię w zakładkę Poronienia i tam właśnie jest co badać, jest tam m.in. ten zespół antyfosfolipidowy wykrywający trombofilię:
    http://tnij.at/205551

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2018, 18:19

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 29 lipca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik będziesz wracać po Śnieżynkę teraz? To mega mocno trzymam kciuki!!! <3

    didik34 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ