X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9021 7772

    Wysłany: 11 października 2022, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amak89 wrote:
    Ewa, a badalas Izie żelazo plus ferratyne? Anemia może powodować problemy ze snem. Ewentualnie wizyta u osteopaty? U nas od samego początkuu był mega problem ze spaniem i nie wiem co za cuda ten osteopata wyczynia ale na szczęście pomogło. A też 10 miesięcy z max 2h snu bez przerwy plus 2h nocnego bujania co noc.

    Żelazo ok. U osteopaty byliśmy 3 razy. Dwa nawet nie dała się wziąć na ręce. Tak się darła ze babka powiedziała, że dawno nie widziała czegoś takiego 🤣 ale ogólnie na 2 badaniu nie miała jakiś zastrzeżeń. Chodziliśmy jeszcze jak miała kolki itd i niestety nie pomogło to w spaniu. A bykisny u dobrej specjalistki, która wyprowadza skrajne wczensiaki itd.

    No cóż... Takie mamy dziecko. Super mądre i super wrażliwe. Ktoś mi kiedyś powiedział, że geniuszom szkoda czasu na sen i tej wersji się trzymam. Urodziłam sobie geniusza 🥰🥰 i jest tylko moja 🥰🥰

    Boże już za nią tęsknię 😭

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 11 października 2022, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Mam też za mieszkanie już o 100% w górę. Teraz te przerwę robię w płaceniu i będę próbowała to odłożyć i nadpłacić. Może cokolwiek to pomoże. Bo płacimy krocie, a kwota kredytu stoi w miejscu. Ale jeszcze mamy inne pożyczki związane z leczeniem i mimo, że kwoty nie duże to raty też wywindowały w górę.
    Wszyscy chyba dostają po dupie czy to w sklepie czy przy płaceniu rachunków.
    Ja naprawdę jestem wdzięczna sobie sprzed roku, że się uparłam na to ivf wcześniej bo teraz za cholere byśmy się nie podjęli, a tak już jest i wierzę, że mały ktoś już na mnie czeka.

    Ogólnie jest ciężko Sansa, ale bądźmy szczerzy... Nie zamieniłabym tego na noc innego! Żyje euforią i miłością. Po co komu wtedy sen hehe 🤣 tylko w pracy straszny zjazd energetyczny jest a po powrocie do domu ostro bawię się w ganianego 👍

    A ZUS to ZUS, kontroluje nawet swoich 🤣🤣 ale może nie będzie tsk źle. Jak kwota Ci się dużo nie zmieniła do wypłaty to nie powinni robić kontroli.
    Kwota wcale, wiec może mi darują 😅
    No to jesteś wulkanem energii 😄 podziwiam bardzo. Ale No oczywiście. Macierzyństwo jest piękne w każdym wydaniu. Tez bym tego stanu nie zamieniła na żaden inny ❣️

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • amak89 Ekspertka
    Postów: 246 377

    Wysłany: 11 października 2022, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Żelazo ok. U osteopaty byliśmy 3 razy. Dwa nawet nie dała się wziąć na ręce. Tak się darła ze babka powiedziała, że dawno nie widziała czegoś takiego 🤣 ale ogólnie na 2 badaniu nie miała jakiś zastrzeżeń. Chodziliśmy jeszcze jak miała kolki itd i niestety nie pomogło to w spaniu. A bykisny u dobrej specjalistki, która wyprowadza skrajne wczensiaki itd.

    No cóż... Takie mamy dziecko. Super mądre i super wrażliwe. Ktoś mi kiedyś powiedział, że geniuszom szkoda czasu na sen i tej wersji się trzymam. Urodziłam sobie geniusza 🥰🥰 i jest tylko moja 🥰🥰

    Boże już za nią tęsknię 😭
    Oj Ewa, to w takim razie naprawdę podziwiam i innych pomysłów jak pomoc nie mam :( chociaż jak nam się zdarzy raz na jakiś czas przespana całą noc to się czuje jakbym z tygodniowych wakacji wrocila :) i jako mama wrażliwca musze się zgodzić ze mimo wielu wyzwań to wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju doświadczenie :) trzymam kciuki żebyś wkoncu wypoczęła i znalazła czas żeby o siebie zadbać

    NaDzIEjA lubi tę wiadomość

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202111124865.html
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9021 7772

    Wysłany: 11 października 2022, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Mało kto dowierza, że tak może być mając dzieciaki które śpią od 2 miesiąca życia. No ale kiedyś się to musi skończyć albo ja się wykończę 🤣

    Ale najważniejsze, że jest zdrowa. Robiliśmy jej kontrolne wyniki tarczycy i w końcu jest poprawa na euthyroksie.

    Pozdrawiamy cioteczki serdecznie!

    Iza wywołuje do tablicy wszystkie staraczki. Wiem, że tam jesteście. Piszcie dziewczyny. To dla Was tu jesteśmy. Nawet jak leczenie stoi w miejscu to napiszcie jak Wam minął dzień lub co oglądacie teraz na netfkiksie. Razem poczekamy na lepsze czasu. A one nadejdą! Zobaczycie!

    aleo_, sAnsa_28, kid_aa, *Iskrzynka*, Gosia895, Nefertiti, Księgowa, mała, Pia🤰 lubią tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 11 października 2022, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti wrote:
    U mnie niestety przy drugim transferze, dzisiaj w 11 dniu, beta poniżej 2,5. :(
    Przykro mi😰

    Nefertiti lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 746 664

    Wysłany: 11 października 2022, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, zawsze jak Cię czytam to mam taki wjazd pozytywnego myślenia :D

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 165 165

    Wysłany: 11 października 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti wrote:
    U mnie niestety przy drugim transferze, dzisiaj w 11 dniu, beta poniżej 2,5. :(
    Bardzo mi przykro 😪. Wiem, że nic Cię teraz nie pocieszy, ale ja w lutym byłam dokładnie w takiej samej sytuacji. Drugi transfer, znowu beta 0. Czułam się tak paskudnie... Ale czułam, że u nas problem tkwi nie w samych niedrożnych jajowodach. O czym zresztą mówiłam i lekarzowi, i mężowi, ale oczywiście lekarz mówił, że trzeba cierpliwie czekać, a mąż, że trzeba słuchać lekarza. A mnie jasna cholera chciała trafić, bo miałam dość czekania, ciągłych rozczarowań i łez. I zaczęłam ostro działać. Byłam z oczami Shreka chyba z 10 razy w rejestracji, że chciałabym zmienić lekarza, że bardzo mi zależy... Aż któregoś pięknego dnia Pani zadzwoniła do mnie i chyba, żebym już nie chodziła i nie jęczała im tam🙈, mówi, że się termin zwolnił i może mnie zapisać na piątek 😍 W między czasie ustaliłam termin do Sydora i zrobilam badania polecane tu przez dziewczyny i pojechałam na wizytę. Okazało się, że Kir AA, acoffil,encorton do transferu niezbędny.
    A u Pani Doktor P, jak poszłam na wyczekiwaną wizytę, okazało się, że cukry do uregulowania i że polipy, które Doktor twierdził po histeroskopii robionej dwa tygodnie wcześniej, że ich nie ma... Ona widzi w USG 🤷 No dramat. Jak wyszliśmy od niej to miałam ochotę męża rozszarpać na drobne kawałki, bo bym sobie mogła przy tamtym czekać i czekać... Ale dostałam leki, wprowadziłam dietę i od kwietnia do czerwca unormowałyśmy z panią Doktor sytuację i zrobiłyśmy jeszcze be ready, żeby już mieć komplet. W lipcu transfer i dzisiaj jestem w 15 tygodniu mojej upragnionej ciąży ❤️
    I piszę to, żeby Ci dodać otuchy, żebyś walczyła dalej jeśli masz na to siły, bo jak tu pokazuje nie jedna historia - dróg jest wiele, ale dla tych wytrwałych w końcu wychodzi słońce ❣️ Czego z całego serca Tobie i wszystkim tym, którzy się starają życzę ☺️

    Gosia895, Ewa89_89, Kiss, Avonne, Nefertiti, Pia🤰, mała lubią tę wiadomość

  • aleo_ Autorytet
    Postów: 746 664

    Wysłany: 11 października 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Bardzo mi przykro 😪. Wiem, że nic Cię teraz nie pocieszy, ale ja w lutym byłam dokładnie w takiej samej sytuacji. Drugi transfer, znowu beta 0. Czułam się tak paskudnie... Ale czułam, że u nas problem tkwi nie w samych niedrożnych jajowodach. O czym zresztą mówiłam i lekarzowi, i mężowi, ale oczywiście lekarz mówił, że trzeba cierpliwie czekać, a mąż, że trzeba słuchać lekarza. A mnie jasna cholera chciała trafić, bo miałam dość czekania, ciągłych rozczarowań i łez. I zaczęłam ostro działać. Byłam z oczami Shreka chyba z 10 razy w rejestracji, że chciałabym zmienić lekarza, że bardzo mi zależy... Aż któregoś pięknego dnia Pani zadzwoniła do mnie i chyba, żebym już nie chodziła i nie jęczała im tam🙈, mówi, że się termin zwolnił i może mnie zapisać na piątek 😍 W między czasie ustaliłam termin do Sydora i zrobilam badania polecane tu przez dziewczyny i pojechałam na wizytę. Okazało się, że Kir AA, acoffil,encorton do transferu niezbędny.
    A u Pani Doktor P, jak poszłam na wyczekiwaną wizytę, okazało się, że cukry do uregulowania i że polipy, które Doktor twierdził po histeroskopii robionej dwa tygodnie wcześniej, że ich nie ma... Ona widzi w USG 🤷 No dramat. Jak wyszliśmy od niej to miałam ochotę męża rozszarpać na drobne kawałki, bo bym sobie mogła przy tamtym czekać i czekać... Ale dostałam leki, wprowadziłam dietę i od kwietnia do czerwca unormowałyśmy z panią Doktor sytuację i zrobiłyśmy jeszcze be ready, żeby już mieć komplet. W lipcu transfer i dzisiaj jestem w 15 tygodniu mojej upragnionej ciąży ❤️
    I piszę to, żeby Ci dodać otuchy, żebyś walczyła dalej jeśli masz na to siły, bo jak tu pokazuje nie jedna historia - dróg jest wiele, ale dla tych wytrwałych w końcu wychodzi słońce ❣️ Czego z całego serca Tobie i wszystkim tym, którzy się starają życzę ☺️
    Nadzieja, byłaś na jakiejś liście rezerwowej u dr P?

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 165 165

    Wysłany: 11 października 2022, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleo_ wrote:
    Nadzieja, byłaś na jakiejś liście rezerwowej u dr P?
    Nie byłam. Tylko ja byłam bardzo upierdliwa, że się tak delikatnie wyrażę. Najpierw jak dzwoniłam, to Pani mi powiedziała, że nie ma czegoś takiego jak lista rezerwowa i zapisy od 1 kwietnia. Stwierdziłam, że będę 1 kwietnia od 6 rano pod kliniką stać, byle się zapisać i tak jej przez telefon powiedziałam. Potem stwierdziłam, że przez telefon to tak kiepsko dzwonić, bo przecież kobieta nie wie z kim rozmawia, a tak osobiście to jakoś inaczej. A robiłam też wtedy te badania do immunologa i na część się trzeba było zapisać, więc było tak, że w tygodniu byłam tam np 2 razy ( ja mam niecałe 40 km, a u mnie nie robią takich specjalistycznych badań) , bo we wtorki robią coś tam, a w czwartki coś tam... I tak za każdym razem chodziłam cierpliwie i pytałam. Nawet jak widziałam tą samą babeczke w rejestracji to ja uparcie swoje 🤣 I w końcu na tyle mnie musiały zapamiętać, że którejś pięknej soboty dzwoni kobieta, przedstawia się i mówi, że pytałam wielokrotnie o termin i że się zwolnił, czy chce. 😍 Ja już byłam na skraju załamania i postanowiłam, że kolejny transfer albo zrobię przy niej albo wcale. Tylko ja z takich co Cię wyproszą drzwiami, a ja wejdę oknem jeśli walczę o swoje 🙈☺️.

    aleo_, Pia🤰, mała lubią tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9021 7772

    Wysłany: 11 października 2022, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleo_ wrote:
    Nadzieja, byłaś na jakiejś liście rezerwowej u dr P?

    Nie wiem jak jest teraz ale ja też jak wydzwnaialam swojego czasu za zmiana lekarza to męczyłam tak długo, że 2 razy babeczki do mnie dzwoniły z terminem do paligi lub manki ale na następny dzień, a że ja mieszkam daleko to nie udawało się skorzystać. Ale tjsie gorące terminy czasem się zdarzają.

    Aleo jaki plan w głowie układasz?
    Jak potrzeba kopa na rozruch to ja chętnie 😉

    aleo_ lubi tę wiadomość

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 746 664

    Wysłany: 11 października 2022, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Nie wiem jak jest teraz ale ja też jak wydzwnaialam swojego czasu za zmiana lekarza to męczyłam tak długo, że 2 razy babeczki do mnie dzwoniły z terminem do paligi lub manki ale na następny dzień, a że ja mieszkam daleko to nie udawało się skorzystać. Ale tjsie gorące terminy czasem się zdarzają.

    Aleo jaki plan w głowie układasz?
    Jak potrzeba kopa na rozruch to ja chętnie 😉
    To dawaj, zawsze się przyda:D
    Jestem teraz umówiona na wizytę do mojej dr, ale nie odpisała mi na ostatniego maila, wiec zobaczymy co i jak. Jeśli będzie miała jakiś konkretny plan, to chyba damy szansę i wystartujemy u niej z ostatnią procedurą, zobaczymy co będzie, czekając na zmianę lekarza.
    Zapisałam się do dr P, ale wizyta dopiero na marzec, dlatego pytam, czy jest szansa, jakby tak u nich cisnąć, na jakiś wcześniejszy termin.
    Z tydzień przed zapisami dzwoniłam pytać i wpisałam się na jakaś listę rezerwową, mówiąc, że pasuje mi nawet wizyta w tym samym dniu, jakby się coś zwolniło, ale nie wiem, czy to nie ściema z ta lista rezerwową:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 13:21

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 165 165

    Wysłany: 11 października 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Nie wiem jak jest teraz ale ja też jak wydzwnaialam swojego czasu za zmiana lekarza to męczyłam tak długo, że 2 razy babeczki do mnie dzwoniły z terminem do paligi lub manki ale na następny dzień, a że ja mieszkam daleko to nie udawało się skorzystać. Ale tjsie gorące terminy czasem się zdarzają.

    Aleo jaki plan w głowie układasz?
    Jak potrzeba kopa na rozruch to ja chętnie 😉

    Ja byłam Ewa jeszcze lepsza, bo ja 2 lata się leczyłam u Mańki. I przechodziłam od niego do żony. Ale tak jak mówię, mnie interesowało, żeby w końcu coś ruszyło. I uważam, że Manka jest dobrym specjalistą, cenie go za spokój, cierpliwość i opakowanie, ale myślę, że radzi sobie z przypadkami, które nie są skomplikowane najprościej mówiąc. Gdy tych przyczyn jest więcej i problem jest złożony to już nie do końca.

    Ewa89_89, Nefertiti lubią tę wiadomość

  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 165 165

    Wysłany: 11 października 2022, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleo_ wrote:
    To dawaj, zawsze się przyda:D
    Jestem teraz umówiona na wizytę do mojej dr, ale nie odpisała mi na ostatniego maila, wiec zobaczymy co i jak. Jeśli będzie miała jakiś konkretny plan, to chyba damy szansę i wystartujemy u niej z ostatnią procedurą, zobaczymy co będzie, czekając na zmianę lekarza.
    Zapisałam się do dr P, ale wizyta dopiero na marzec, dlatego pytam, czy jest szansa, jakby tak u nich cisnąć, na jakiś wcześniejszy termin.
    Z tydzień przed zapisami dzwoniłam pytać i wpisałam się na jakaś listę rezerwową, mówiąc, że pasuje mi nawet wizyta w tym samym dniu, jakby się coś zwolniło, ale nie wiem, czy to nie ściema z ta lista rezerwową:D

    Ja bym męczyła do skutku, dzwoń, dopytuj, przypominaj się, jeśli Ci zależy ☺️ Grunt to konsekwetnie i do celu 😊 Trzymam mocno kciuki, żeby Ci się wszystko poukładało jak sobie tego marzysz ❣️

    aleo_ lubi tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9021 7772

    Wysłany: 11 października 2022, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleo ja byłam właśnie na takiej liście rezerwowej ale i tak raz w tyg dzwoniłam zapytać czy może coś jednak się pojawiło.
    Pojawia się więc nie zaszkodzi od czasu do czasu się przypomnieć.

    A jakie protokoły teraz miałaś?
    Sama chciałabyś coś zmienić? Spróbować czegoś nowego co w twoim odczuciu mogłoby pomoc?

    08.2024 FET 8a❌ 😔
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 746 664

    Wysłany: 11 października 2022, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Aleo ja byłam właśnie na takiej liście rezerwowej ale i tak raz w tyg dzwoniłam zapytać czy może coś jednak się pojawiło.
    Pojawia się więc nie zaszkodzi od czasu do czasu się przypomnieć.

    A jakie protokoły teraz miałaś?
    Sama chciałabyś coś zmienić? Spróbować czegoś nowego co w twoim odczuciu mogłoby pomoc?
    Krótki i dlugi, przy krótkim transfer 3dniowca i zamrożone dwie blastki 4bb i 3cb z 6 doby. Przy długim finalnie nic, trzy zarodki przestały się rozwijać w okolicy trzeciej doby. Mniej pęcherzyków w ogóle. Długi ze względu na endometriozę 1 stopnia. Ale dr mowila, ze zdarza się, ze mimo endomendy, krótki wychodzi lepiej.
    Byłam u Paśnika, ale to już pisałam. Ostatnio odebrałam wyniki testu CBA i tez trochę rozjechane, w wątku miesięcznym dziewczyny pisały, ze wskazują na niska ochronę zarodka. Wyszedł stan zapalny, co by się zgadzało, bo po histerolapro okazało się, ze mam stan zapalny endometrium, wiec planuje podpytać dr, czy powtarzać to badanie w tym miesiącu, bo jestem po antybiotyku.
    Btw docentowi wysłałam wyniki CBA i odpisał po 20 minutach, co mnie zszokowało, bo obstawiałam, ze nie odpisze :D i w listopadzie kazał powtórzyć ANA3 razem z obecnym CBA.

    Na samą stymulację nie mam pomysłu, ale coś chciałabym zmienić, przy obu brałam mensinorm, może tu? No kompletnie nie mam pojęcia, ale nie chciałabym dostać informacji-to lecimy tak samo ze wszystkim i zobaczymy. Zapytam jeszcze o jakieś dodatkowe rzeczy przy zapłodnieniu, przygotowaniu nasienia, itp - bo nie pamietam, czy o tym rozmawiałyśmy.
    Jeśli będą jakieś zarodki i transfer, to na pewno chciałabym, żeby dr kontrolowała proga. Przy ostatnich, pytałam, czy badać przed i w trakcie, ale zawsze mówiła, ze nie ma takiej konieczności, bo to i tak nie jest miarodajne i poziom we krwi jest zawsze niższy. No ale pewnie byłabym spokojniejsza.
    Zamawiamy jakieś suple dla męża, chociaż u niego było ok, chociaż przed ostatnia procedura nie sprawdzaliśmy, mam nadzieje, ze dostaniemy info z karta z hodowli i jak coś, będziemy badać przed kolejna nasienie.
    No i zastanawiam się, co by tu jeszcze zbadać 🤷🏽‍♀️

    Nadzieja, od razu poszłam za ciosem i przed chwila zadzwoniłam 🙈😆 No ale na razie nic się nie zwolniło i przekładają aktualne pacjentki, bo dr była na jakiejś konferencji.

    Muszę chyba zrobić sobie stopkę, bo moja droga się trochę przedłuża 🤦🏽‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2022, 14:22

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • Kiss Ekspertka
    Postów: 211 280

    Wysłany: 11 października 2022, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Trzymam mocno kciuki ❤️ Miałyśmy punkcje w ten sam dzień i chwilę byłyśmy razem na tej sali, na której się czeka przed i potem się leży ☺️

    Naprawdę?❤️❤️❤️ Jak tam u Ciebie?😉

    Ja 33 lata
    Bardzo dobre wyniki

    Mąż 36 lat
    Kiepskie wyniki nasienia, słaba ruchliwości i mała ilość plemników

    Starania o dziecko od ok 2 lat
    Pierwsza wizyta w AP 05.2021
    12.2021 podjęta decyzja o in vitro
    28.01 punkcja, 10 komórek, zapłodnione 5, 4❄❄❄❄
    2.02 transfer 5dniowca 3AA,
    10dpt beta 150,70,
    13dpt beta 327,20,
    17dpt beta 1161,
    23dpt 5742
    27dpt wizyta USG, jest pęcherzyk (25.02)😉
    36 dpt wizyta USG, serduszko ❤ (9.03)

    b389f607db.png
  • Nefertiti Znajoma
    Postów: 16 8

    Wysłany: 11 października 2022, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleo_ wrote:
    O niee, przykro mi :( Macie jakieś mrozaki?
    Tak, jeszcze dwa. Ale chwilowo ani kasy ani siły na kolejne próby.

  • Nefertiti Znajoma
    Postów: 16 8

    Wysłany: 11 października 2022, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Bardzo mi przykro 😪. Wiem, że nic Cię teraz nie pocieszy, ale ja w lutym byłam dokładnie w takiej samej sytuacji. Drugi transfer, znowu beta 0. Czułam się tak paskudnie... Ale czułam, że u nas problem tkwi nie w samych niedrożnych jajowodach. O czym zresztą mówiłam i lekarzowi, i mężowi, ale oczywiście lekarz mówił, że trzeba cierpliwie czekać, a mąż, że trzeba słuchać lekarza. A mnie jasna cholera chciała trafić, bo miałam dość czekania, ciągłych rozczarowań i łez. I zaczęłam ostro działać. Byłam z oczami Shreka chyba z 10 razy w rejestracji, że chciałabym zmienić lekarza, że bardzo mi zależy... Aż któregoś pięknego dnia Pani zadzwoniła do mnie i chyba, żebym już nie chodziła i nie jęczała im tam🙈, mówi, że się termin zwolnił i może mnie zapisać na piątek 😍 W między czasie ustaliłam termin do Sydora i zrobilam badania polecane tu przez dziewczyny i pojechałam na wizytę. Okazało się, że Kir AA, acoffil,encorton do transferu niezbędny.
    A u Pani Doktor P, jak poszłam na wyczekiwaną wizytę, okazało się, że cukry do uregulowania i że polipy, które Doktor twierdził po histeroskopii robionej dwa tygodnie wcześniej, że ich nie ma... Ona widzi w USG 🤷 No dramat. Jak wyszliśmy od niej to miałam ochotę męża rozszarpać na drobne kawałki, bo bym sobie mogła przy tamtym czekać i czekać... Ale dostałam leki, wprowadziłam dietę i od kwietnia do czerwca unormowałyśmy z panią Doktor sytuację i zrobiłyśmy jeszcze be ready, żeby już mieć komplet. W lipcu transfer i dzisiaj jestem w 15 tygodniu mojej upragnionej ciąży ❤️
    I piszę to, żeby Ci dodać otuchy, żebyś walczyła dalej jeśli masz na to siły, bo jak tu pokazuje nie jedna historia - dróg jest wiele, ale dla tych wytrwałych w końcu wychodzi słońce ❣️ Czego z całego serca Tobie i wszystkim tym, którzy się starają życzę ☺️
    Nadzieja bardzo dziękuję. ❤ Jestem u doktora M., generalnie byłam zadowolona, ale też właśnie się zaczęłam zastanawiać czy nie walczyć o zmianę, zawsze nowe spojrzenie, to może większe szanse... już sama nie wiem.

  • Rosie Ekspertka
    Postów: 135 198

    Wysłany: 11 października 2022, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Ja bym męczyła do skutku, dzwoń, dopytuj, przypominaj się, jeśli Ci zależy ☺️ Grunt to konsekwetnie i do celu 😊 Trzymam mocno kciuki, żeby Ci się wszystko poukładało jak sobie tego marzysz ❣️

    Nie ściema. zapisują i dzwonią.

    aleo_ lubi tę wiadomość

    Listopad 2019 punkcja. 2 blastki zamrożone. Protokół krótki.
    26.2 2020 transfer Eskimosa.
    5.3 Beta 54,5
    6.3 Beta 82,5
    9.3 Beta 247,7
    11.3 Beta 616,8
    12.3 pęcherzyk ciążowy 4mm
    27.3 jest ❤️
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 165 165

    Wysłany: 11 października 2022, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiss wrote:
    Naprawdę?❤️❤️❤️ Jak tam u Ciebie?😉

    Tak 😍 A potem transfer też w tym samym dniu. Mocno nam obu kibicowałam, ale u mnie ostatecznie ten transfer w lutym nieudany.
    Ale po zmianie lekarza, zakupie psa, transfer z ostatnim okruszkiem w lipcu udany i jestem obecnie w 15 tygodniu ciąży ❤️

    Gosia895, Ewa89_89, Pia🤰, Morska, mała, Kiss lubią tę wiadomość

‹‹ 4290 4291 4292 4293 4294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ