Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie wiem skąd je wezmę... Boję się że położne będą na mnie krzyczeć że jestem pipa bo nie umiem nawet ustać na nogach i kondycja zła i siły brak na parcie.Erl wrote:Ach! No tak! Yyy, całkiem blisko
ale lepiej tak niż z oksytocyną 
Ja dziś i wczoraj to bym najchętniej cały dzień przespała, trudno mi się do czegokolwiek zmobilizować. Mam nadzieję że to minie, bo nie wiem skąd wezmę siły na poród
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 21:02
Erl lubi tę wiadomość
-
I kolejny złoty cytat z "Ciężarówką przez 9 miesięcy":
"Wiem, dlaczego wieloryby czasem same z siebie wypływają na plażę. BO JUŻ TAK DŁUŻEJ NIE MOGĄ"
Erl, didik34, Bejzi, madwitka lubią tę wiadomość
-
Matko, Kate, to one mogą po nas krzyczeć?KateHawke wrote:Ja też nie wiem skąd je wezmę... Boję się że położne będą na mnie krzyczeć że jestem pipa bo nie umiem nawet ustać na nogach i kondycja zła i siły brak na parcie.
To wierz mi, jak usłyszysz w Tychach "przyyyyj słabeuszu!!" to będzie znaczyć że rodzę
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
No niby nie mogą ale teoria teorią a jak zobaczą takiego ciućmoka jak ja to dezaprobata sięgnie zenituErl wrote:Matko, Kate, to one mogą po nas krzyczeć?
To wierz mi, jak usłyszysz w Tychach "przyyyyj słabeuszu!!" to będzie znaczyć że rodzę 
-
Jeszcze będzie tak, że my tu będziemy świętować z picollo Wasz wspólny poródErl wrote:Ach! No tak! Yyy, całkiem blisko
ale lepiej tak niż z oksytocyną 
Ja dziś i wczoraj to bym najchętniej cały dzień przespała, trudno mi się do czegokolwiek zmobilizować. Mam nadzieję że to minie, bo nie wiem skąd wezmę siły na poród
Erl, KateHawke, Bejzi lubią tę wiadomość
-
Ale siedziec i czekać bez sensu. Zrobcie iui dla spokoju sumienia . Dr na pewno się zgodziBejzi wrote:Szapiro, w tym sensie, że ma się udać, bo jesteśmy "zdrowi". Tylko nikt, nawet on nie gwarantuje kiedy to będzie...
O widzisz, cenna uwaga dot. Paśnika. Też mi to dr mówiła, że jeśli zarodki zatrzymają się w 3 dobie, to na pewno nie jest to wina immunologii. Kiedy zatem jest?
Julka28, Bejzi lubią tę wiadomość
Szs -
Ja też nie zachodzę w ciążę i jak nie zaskoczy w najbliższych dwóch cyklach stymulowanych to mamy badać immunologie.. Do tego tematu P. podchodzi bardzo indywidualnie.. Tak samo jak do IUI - jednym pozwala podejść a innym mówi że to strata pieniędzy..Szapiro wrote:Jak zajdziesz w ciąże to potrzebne bo teraz nie zachodzisz
Erl, Bejzi, KateHawke lubią tę wiadomość
-
Myślę, że warto ufać jej doświadczeniu i intuicji.h_anulka wrote:Ja też nie zachodzę w ciążę i jak nie zaskoczy w najbliższych dwóch cyklach stymulowanych to mamy badać immunologie.. Do tego tematu P. podchodzi bardzo indywidualnie.. Tak samo jak do IUI - jednym pozwala podejść a innym mówi że to strata pieniędzy..
Bejzi lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualny
-
Moje zaufanie do lekarzy ostatnio jest nadwątlone - nawet do P. ale to pewnie dlatego że jesteśmy takim nietypowym przypadkiem niepłodności wtórnej bez punktu zaczepienia..Erl wrote:Myślę, że warto ufać jej doświadczeniu i intuicji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 08:45
Bejzi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I dlatego lepiej kłuć się samemu. Przynajmniej jak tylko poczułaś że nie da rady to po prostu zmieniłaś miejsce. A ktoś inny wcisnął by do oporu. Jeszcze tylko trochęPtaszyna wrote:Melduje iz 7my zastrzyk za mna! Dzis niestety dwa razy sie pikalam. Za pierwszym razem bolalo i nie bylam w stanie wkluc sie do konca

Każdy dzień to jeden zastrzyk mniej do wbicia
Ptaszyna lubi tę wiadomość
-
Wydaje mi się, że kieruje te pary, które mają już dziecko, ciąże zatrzymane, ciąże biochemiczne. Tu faktycznie jest podejrzenie. Ja nie mam takich doświadczeń, stąd chyba dr chce sprawdzić, z czym mamy do czynienia.h_anulka wrote:Ja też nie zachodzę w ciążę i jak nie zaskoczy w najbliższych dwóch cyklach stymulowanych to mamy badać immunologie.. Do tego tematu P. podchodzi bardzo indywidualnie.. Tak samo jak do IUI - jednym pozwala podejść a innym mówi że to strata pieniędzy..
Czy jest wśród Was ktoś komu po eEncortonie tsh poszło w górę? Ja wczoraj odebrałam wynik na poziomie 4,5 ;/ masakra, z ciąży zatem w tym cyklu raczej nici przy takim wyniku.08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Bolało, ale dałaś radę! BrawoPtaszyna wrote:Melduje iz 7my zastrzyk za mna! Dzis niestety dwa razy sie pikalam. Za pierwszym razem bolalo i nie bylam w stanie wkluc sie do konca

dzielna Dziewczyna
Ptaszyna lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualnyProbowalam ale musialabym sie wkluc na sile. Igly nie sa szczegolnie ostre a ja dzis dzioblam sie w taka mniej jedrna czesc brzucha. Cialko mi sie uginalo pod naciskiem igly i ... to tyle. Zmienilam miejsce i weszlo bez problemuKateHawke wrote:I dlatego lepiej kłuć się samemu. Przynajmniej jak tylko poczułaś że nie da rady to po prostu zmieniłaś miejsce. A ktoś inny wcisnął by do oporu. Jeszcze tylko trochę
Każdy dzień to jeden zastrzyk mniej do wbicia 
KateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czyli prawie połowa za Tobą i to ta trudniejsza połowaPtaszyna wrote:Jeszcze 8!
teraz już z górki
Ptaszyna lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Jak na mój mały rozumek problemy z immunologią mają wszystkie dziewczyny z endometriozą.. Bo gdyby wszystko działało jak należy to nasz układ immunologiczny nie pozwoliłby na rozwój endometrium poza macicą..Tylko to nie koniecznie musi mieć wpływ na zachodzenie w ciążę..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 09:46
-
Jak tak czytam niektóre wasze historie to nie rozumiem czemu dr P wierzy w to, że uda nam się jeszcze mieć ciąża z naturalnych starań. Zła fragmentacja, u mnie endometrioza 1 stopnia i adenomioza, niewielka bo niewielka, ale jednak jest. Czy to wszystko nie powinno być już bezpośrednim wskazaniem do in vitro? We wtorek mamy wizytę kontrolną to pogadamy z nią o tym. Tzn może bardziej ja bo mój emek się bardzo cieszy, że dalej są szanse naturalnie. Mi się po prostu osobiście jakoś nie wydaje...

Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼








