X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Ewelka1985 Przyjaciółka
    Postów: 105 106

    Wysłany: 1 kwietnia, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    Agulek, to na dziś wiemy, że nic nie wiemy... Taki wynik absolutnie nie przesądza wyroku w żadną stronę. Pojutrze będzie zdecydowanie jaśniej! Ja w 6dpt miałam 2,5, więc wiesz ;) Nie zbadane są wyroki boskie, więc trzymamy kciuki!!!!!


    I wzrosła Ci ?
    Bo ja dziś 6 dpt 5 dniowej kropki i też taki wynik
    Podlamaammsie 😞😞😞

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 568 505

    Wysłany: 1 kwietnia, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Cześć dziewczyny. W końcu znalazłam chwilę, żeby tu wejść, chyba nie będę narazie tu stałym bywalcem bo na prawdę przy małej brakuje mi dnia. Mam nadzieję, że u Was wszytsko dobrze. Ibobo daj znać czy z dzidzia wszytsko ok i czy krwawienie ustało, ciągle mam cie w głowie.

    Chciałam się z Wami podzielić moimi wrażeniami po porodzie w Bytomiu. Generalnie z oddziału porodowego byłam zadowolona, czułam się tam bezpiecznie i zaopiekowana, położne fajne, większość młodych, dr Brenk trzymal rękę na pulsie, on decydował o wszystkim. Fakt faktem nie widywałam go zbyt często ale jak trzeba było podjąć istotne decyzję to zawsze przychodził np wieczorem albo rano, zbadal mnie i mówił co i jak. Raz pwoiedzial że np poczekamy z podaniem oksycotyny do następnego dnia bo ma wtedy dyżur i chciałby być. To jeśli chodzi o okres mojego pobytu na porodówce, gdzie ciągnęło się to przez 5 dni.

    Co do natomiast oddziału położniczego, to całkiem inna bajka, czułam się tam niekomfortowo, niby pierwsze 2 dni jeszcze jako tako, ale im dłużej tam byłam to miałam dość, wpadałam tam powoli w depresję, zero pomocy przy opiece nad dzieckiem, chyba że sie poszło i poprosiło to pomogły ale jakoś nie czulam tam takiej atmosfery luznej jak na porodówce.

    Co do samego dr Brenka, na oddziale położniczym spotkał się z nami, ale nie wiem czy to było z przypadku czy przyszedł do nas akurat bo to było na korytarzu. Zobaczył nas i podszedł do nas i pogratulowal córeczki, trochę z nami pogadał, za tydzień mam kontrolę u niego to może więcej pogadamy. Ja generalnie z doktora jestem zadowolona, nie czułam się olana, a rozumiem też że on ma inne obowiązki i że nie jestem jedyna jego pacjentka, mimo wszystko zawsze jak był w szpitalu to do mnie zajrzał.

    Łącznie w szpitalu byłam 12 dni.

    nooo nareszcie sie odezwałaś😉 też mam kupe obowiązków i tez mi brakuje dnia, nawet nocy czasami! ale jestem mimo to najszczęśliwszą mamą na świecie😁
    z działu poporodowego mam takie wrażenia jak Ty! też czułam sie jak intruz, musiałam dopraszac o mleko i leki przeciwbólowe, przy czym chodziłam o kulach więc było mi jeszcze trudniej🙄 raz pani co roznosiła obiad powiedziała mi żebym odniosła talerze do kuchni...już nie wytrzymałam i wydarłam sie ze w zębach chyba je zaniose!
    brakowało mi zaopiekowania i odrobiny troski, o porodówke otarłam sie tylko na cc więc dr Brenka widziałam tylko raz przelotem po porodzie! patologia ciąży to prawdziwa patologia ciąży😂
    ja do dr Brenka narazie nie ide, musze zadbać o rehabilitacje bo byłam u ortopedy i oprócz rwy kulszowej mam dyskopatie i problem z krążkami w kręgosłupie! także niespodziewane wydatki na rezonans, rehabilitacje i wizyty u ortopedy☹️
    dużo zdrówka dla Was i Malutkiej!😚

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
    23w3d wszystko ok, 630g👶💙, serduszko 151ud/min
    27w1d wszystko ok, 1kg rozrabiaki👶, szyjka macicy 3cm
    29w3d synek 1,4kg, serduszko 137ud/min🥰
    30w 3 prenatalne, wszystko dobrze, 1,6kg synusia😊
    32w 3d ponad 2kg synka😉
    36w 4d 2,8kg synka
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 600 273

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    nooo nareszcie sie odezwałaś😉 też mam kupe obowiązków i tez mi brakuje dnia, nawet nocy czasami! ale jestem mimo to najszczęśliwszą mamą na świecie😁
    z działu poporodowego mam takie wrażenia jak Ty! też czułam sie jak intruz, musiałam dopraszac o mleko i leki przeciwbólowe, przy czym chodziłam o kulach więc było mi jeszcze trudniej🙄 raz pani co roznosiła obiad powiedziała mi żebym odniosła talerze do kuchni...już nie wytrzymałam i wydarłam sie ze w zębach chyba je zaniose!
    brakowało mi zaopiekowania i odrobiny troski, o porodówke otarłam sie tylko na cc więc dr Brenka widziałam tylko raz przelotem po porodzie! patologia ciąży to prawdziwa patologia ciąży😂
    ja do dr Brenka narazie nie ide, musze zadbać o rehabilitacje bo byłam u ortopedy i oprócz rwy kulszowej mam dyskopatie i problem z krążkami w kręgosłupie! także niespodziewane wydatki na rezonans, rehabilitacje i wizyty u ortopedy☹️
    dużo zdrówka dla Was i Malutkiej!😚

    A to dziwne z tymi lekami, mi zawsze przynosili rano zestaw 5 różnych i mówili żeby sobie brać co trzy godziny w razie potrzeby.

    Położne to faktycznie, zależało na którą się trafi - jedne nie miały czasu, a jedna jak miała nocna zmianę przychodziła do mnie co trzy godziny w ostatnią noc, sprawdzić jak idzie nam karmienie żebyśmy mogli wyjść do domu.

    Chmurka87 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Agulek24 Autorytet
    Postów: 1975 2796

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelka1985 wrote:
    I wzrosła Ci ?
    Bo ja dziś 6 dpt 5 dniowej kropki i też taki wynik
    Podlamaammsie 😞😞😞

    Ile u Ciebie dziś?

    U mnie niestety 7dpt była beta 1,1, więc albo resztki Zivafertu, albo jakiś mikro biochem.
    Mam nadzieję, że u Ciebie będzie pozytywny finał. 🙏🤞

    Starania od 9.15, niedrożny jajowód, laparohist. ok, AMH 2,0->0,3
    nasienie-HBA ok, fragm.👎żylaki powrózka

    GC:
    2019->3IUI☹️
    5.20 1MII
    8.20 1MII
    10.20 1MII->1IMSI z❄️🥚->10.20 ET 8b☹️, 11.20 FET 8b❄️☹️

    2021 Dr Paliga❤️metformina, suple, immuno (Dr Sydor)
    6.21 2.histero (zrosty)
    11.21 7MII->2IMSI->3 bl., 2❄️

    11.21 ET 2AA❤️5dpt β 11,63❤️,20 GS+YS, 7+3 1,18cm, FHR❤️147/min, NIFTY zdrowy synuś💙8.22👦🥰

    11.23 3.histero (zrosty), CD138(-)

    3.24 FET 6AB❄️☹️

    10.24 FET 3BB❄️❤️(Prograf), 5dpt β 13,2❤️,7+2 5mm, FHR 70-80/min💔☹️, 8+2👼💔😭

    3.25 3MII->3IMSI->1 bl.

    3.25 ET 2BA☹️

    5.25 mezo

    6.25 2MII->4IMSI->2❄️3AA, 2BB❤️

    9.25 FET 3AA❄️, 6dpt β 40🥹❤️, 8 130, 10 319, 14 1555, 27❤️7,9 mm 🥰, 9+0 2,48 cm 🥰
    Panorama - córeczka😍12+4 6,53 cm👍
    preg.png
  • Ewelka1985 Przyjaciółka
    Postów: 105 106

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulek24 wrote:
    Ile u Ciebie dziś?

    U mnie niestety 7dpt była beta 1,1, więc albo resztki Zivafertu, albo jakiś mikro biochem.
    Mam nadzieję, że u Ciebie będzie pozytywny finał. 🙏🤞


    To jest beta z dziś 6dpt 5 dniowej blaszki
    26.03 o 14 miałam transfer
    Poszłam
    Szybko zrobić betę bo już nie pierwsza próba za nami i też już była biochemia

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ibobo wrote:
    Hej Zajączku ❤️ Super, że się odzywasz, mimo że masz teraz co robić 🤭❤️ Bardzo doceniamy, że dzielisz się swoimi doświadczeniami 😘 Ja mam jeszcze dużo czasu na podjęcie decyzji gdzie poród, ale szczerze to do Bytomia mi coraz dalej. Wcześniej chciałam wybrać ten szpital ze względu na dr Brenka, ale jeśli już go nie będzie to nie wiem czy się zdecyduje na Bytom. Nie ukrywam, że dla mnie jest ważna jakąś pomoc po porodzie bo jednak to pierwsze dziecko i wszystko jest dla nas nowe. Szczerze to coraz bardziej biorę pod uwagę Tarnowskie Góry. Wczoraj czytałam w miarę świeże opinie i są bardzo pozytywne. Bardzo chwalą położne.

    Dziękuję Ci że pytasz i o mnie myślisz 😘 U mnie Kochana w ubiegłą środę na wizycie było wszystko ok, ale mam krwiaka giganta, który zaczął się powoli już wchłaniać. Mam nadal dużo leżeć, dr Brenk uspokoił mnie i powiedział że jeśli będzie krwawienie to mam się tym nie stresować. W piątek mam wizytę więc zobaczymy co słychać u bobaska, mam nadzieję że ma się dobrze 🥹 Od trzech dni mam znowu plamienia. Zaczyna się od brązowego rozciągliwego śluzu, a kończy na brunatnej, bardzo ciemnej luźnej krwi, ale nie ma tego jakoś bardzo duzo. Na szczęście już nie ma krwawienia czerwienią. Plamienia pojawiają się wieczorem, ale rano widzę już resztki i w ciągu dnia jest czysto. Czekam niecierpliwie na tą piątkową wizytę u dr Brenka 🥹 Nie ukrywam, że mimo iż dr mnie uspokajał to każde plamienie, krwawienie to i tak dla mnie duży stres i tysiące myśli czy aby na pewno wszystko jest ok. Ważne, że znamy już przyczynę, teraz musze być cierpliwa żeby dziad się wchłonął 🤭

    Na pewnie będzie wszytsko dobrze 😊

  • Chmurka87 Autorytet
    Postów: 568 505

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaaaa wrote:
    A to dziwne z tymi lekami, mi zawsze przynosili rano zestaw 5 różnych i mówili żeby sobie brać co trzy godziny w razie potrzeby.

    Położne to faktycznie, zależało na którą się trafi - jedne nie miały czasu, a jedna jak miała nocna zmianę przychodziła do mnie co trzy godziny w ostatnią noc, sprawdzić jak idzie nam karmienie żebyśmy mogli wyjść do domu.

    noo niby pielęgniarka nosiła jakis ibuprom i apap ale ja potrzebowałam czegos mocniejszego na kręgosłup i tą rwe bo miałam takie bóle że zwykłe apteczne nie działały! noo też fajna była taka położna ukrainka, wyjaśniła co i jak z karmieniem i nauczuła młodego usypiać na smoczka! kilka innych dziewczyn też pomocnych, ale rzeczywiście też popadałam w depresje jak miałam sie prosić o mleko i tłumaczyć czemu tak dużo go biore, chociaż przy mnie odlewały Hippa do zlewu🙄 dzwonki w pokojach wyłączone, co ogólnie nie powinno mieć miejsca...naprawde z radością wychodziłam do domu! nie chciałam tam zostać ani chwili dłużej!

    listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
    sierpień 2023 poronienie 8tc
    styczeń 2024 puste jajo płodowe

    decyzja o in virtro z KD
    maj 2024 histeroskopia OK
    czerwiec 2024 2❄️❄️
    transfer 19 lipiec✊🙏
    test ciążowy 👍
    10dpt beta hcg 504
    13dpt beta hcg 2234
    18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
    30dpt mamy ❤️🤗
    9w3d: 2,56cm człowieka😁
    11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, Pappa ok☺️ preeklampsja 1:92😔
    16w4d: będzie synek👶🥰 serduszko 162ud/min, skrócona szyjka macicy😔(do obserwacji)
    18w4d 235g chłopczyka, serduszko 153ud/min, będzie szew na szyjce macicy😔
    14.11 szpital, założony szew okrężny
    20w3d 2 prenatalne, wszystko ok☺️ 356g chłopczyka, serduszko 154ud/min
    23w3d wszystko ok, 630g👶💙, serduszko 151ud/min
    27w1d wszystko ok, 1kg rozrabiaki👶, szyjka macicy 3cm
    29w3d synek 1,4kg, serduszko 137ud/min🥰
    30w 3 prenatalne, wszystko dobrze, 1,6kg synusia😊
    32w 3d ponad 2kg synka😉
    36w 4d 2,8kg synka
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 600 273

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    noo niby pielęgniarka nosiła jakis ibuprom i apap ale ja potrzebowałam czegos mocniejszego na kręgosłup i tą rwe bo miałam takie bóle że zwykłe apteczne nie działały! noo też fajna była taka położna ukrainka, wyjaśniła co i jak z karmieniem i nauczuła młodego usypiać na smoczka! kilka innych dziewczyn też pomocnych, ale rzeczywiście też popadałam w depresje jak miałam sie prosić o mleko i tłumaczyć czemu tak dużo go biore, chociaż przy mnie odlewały Hippa do zlewu🙄 dzwonki w pokojach wyłączone, co ogólnie nie powinno mieć miejsca...naprawde z radością wychodziłam do domu! nie chciałam tam zostać ani chwili dłużej!

    Ja niby nie mogłam narzekać, ale też chciałam jak najszybciej do domu - jednak dom to dom :)

    Chmurka87 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Kladom Autorytet
    Postów: 1274 1499

    Wysłany: 1 kwietnia, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taterniczka wrote:
    Jutro transfer o 14:00. 🥰

    Ale dzwoniła do mnie jakaś pani służbistka przed. Pytała, czy będę sama czy z mężem, a jak powiedziałam, że sama, to zaczęła dopytywać dlaczego i jak to tak w ogóle. Kurde u nas naprawdę te 300 km robią swoje w tym wypadku i mój partner nie może tak o brać wolnego. No i chciała numer telefonu do niego w takim razie, żeby się z nim skontaktować. 🫣

    Poprzednim razem też byłam sama i nie było takich problemów. Po prostu wtedy pani stwierdziła, że ok i tyle. O nic nie dopytywała.


    Będę bardzo mocno trzymać za Ciebie kciuki jutro 🤞🏻🤞🏻🤞🏻🍀

    Ewelka1985, taterniczka lubią tę wiadomość

    👩🏻1988 👨🏻 1989

    I procedura 10.2024 r. 5BB
    1️⃣ FET ❌ 10.2024 r., transfer świeży 5BB
    β 5dpt 5.14, 7dpt 2.54, 9dpt 1.14

    II procedura 12.2024 r. ❄️❄️4AA, 3AA
    2️⃣ FET ❌ 01.2025 r. - ❄️ 4AA
    β 5dpt, 7dpt <2,30, 8dpt 0,51

    ✔ histeroskopia + biopsja endo.
    ✔ allo-MLR 47,7%, cross-match 1%, ANA3-ok

    3️⃣ FET ❌ 04.2025 r. ❄️3AA
    β 5dpt 4.8, 7dpt 7.6, 9dpt 3.6

    III procedura 05.2025 r. ❄️❄️2BB + 8A

    ❗Problem: kir BX i 11/12 brak DS- zalecono Accofil 💉

    4️⃣ FET 07.2025 ❄️ 8A
    Accofil, Atosiban

    7dpt- 16,32
    9dpt - 55,59
    11dpt - 149
    13dpt - 368
    16dpt - 1601,22
    25dpt - 2,8 mm i mamy 💓!
    8+0 - 19.8mm +4 dni USG
    10+1 - 39.7mm +6 dni USG
    13tc prenatalne👌🏻59.8mm
    16tc test Panorama+ zdrowy chłopiec 🥹
    20tc połówkowe 👌🏼

    Na zimowisku ❄️ 2BB

    preg.png
  • Kladom Autorytet
    Postów: 1274 1499

    Wysłany: 1 kwietnia, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mamy zielone światło od MP 🥹 za tydzień kontrola, lecimy na naturalnym cyklu. Jeśli dobrze pójdzie to transfer planowany na 15.04 🍀
    To kiedy mam zacząć pić te wino na endo? 😅

    Yahu, ibobo, MikiFiki, Idia90, Lusiaa22, Atagata, Nickki, Mika1916, Santi_14, Agulek24, Ilam, taterniczka lubią tę wiadomość

    👩🏻1988 👨🏻 1989

    I procedura 10.2024 r. 5BB
    1️⃣ FET ❌ 10.2024 r., transfer świeży 5BB
    β 5dpt 5.14, 7dpt 2.54, 9dpt 1.14

    II procedura 12.2024 r. ❄️❄️4AA, 3AA
    2️⃣ FET ❌ 01.2025 r. - ❄️ 4AA
    β 5dpt, 7dpt <2,30, 8dpt 0,51

    ✔ histeroskopia + biopsja endo.
    ✔ allo-MLR 47,7%, cross-match 1%, ANA3-ok

    3️⃣ FET ❌ 04.2025 r. ❄️3AA
    β 5dpt 4.8, 7dpt 7.6, 9dpt 3.6

    III procedura 05.2025 r. ❄️❄️2BB + 8A

    ❗Problem: kir BX i 11/12 brak DS- zalecono Accofil 💉

    4️⃣ FET 07.2025 ❄️ 8A
    Accofil, Atosiban

    7dpt- 16,32
    9dpt - 55,59
    11dpt - 149
    13dpt - 368
    16dpt - 1601,22
    25dpt - 2,8 mm i mamy 💓!
    8+0 - 19.8mm +4 dni USG
    10+1 - 39.7mm +6 dni USG
    13tc prenatalne👌🏻59.8mm
    16tc test Panorama+ zdrowy chłopiec 🥹
    20tc połówkowe 👌🏼

    Na zimowisku ❄️ 2BB

    preg.png
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1801 1323

    Wysłany: 1 kwietnia, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    noo niby pielęgniarka nosiła jakis ibuprom i apap ale ja potrzebowałam czegos mocniejszego na kręgosłup i tą rwe bo miałam takie bóle że zwykłe apteczne nie działały! noo też fajna była taka położna ukrainka, wyjaśniła co i jak z karmieniem i nauczuła młodego usypiać na smoczka! kilka innych dziewczyn też pomocnych, ale rzeczywiście też popadałam w depresje jak miałam sie prosić o mleko i tłumaczyć czemu tak dużo go biore, chociaż przy mnie odlewały Hippa do zlewu🙄 dzwonki w pokojach wyłączone, co ogólnie nie powinno mieć miejsca...naprawde z radością wychodziłam do domu! nie chciałam tam zostać ani chwili dłużej!
    Dla mnie to jest chore z tym naciskiem tam na kp. Tez mialam problem zeby dostać mm... chyba każdy ma prawo decydować czy chce karmic piersią czy nie. Ja żeby mnie wypuścili do domu to przed wizytą neonatologa karmiłam młodego mm żeby podbić wage 😅

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

  • malina999 Autorytet
    Postów: 836 1309

    Wysłany: 1 kwietnia, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kladom wrote:
    Dziewczyny mamy zielone światło od MP 🥹 za tydzień kontrola, lecimy na naturalnym cyklu. Jeśli dobrze pójdzie to transfer planowany na 15.04 🍀
    To kiedy mam zacząć pić te wino na endo? 😅
    Już je pij! :) suszone morele, orzechy brazylijskie, migdały, awokado, tuńczyk, wątróbka - koksuj endo porządnie! :)

    Kladom, Santi_14, Yahu lubią tę wiadomość

    I p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0

    II p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
    28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 6dpt 2,5; 8dpt ⏸️; 9dpt 27; 11dpt 58,6; 13dpt 164; 16dpt 714; 20dpt 2601
    26dpt CRL 0,42cm ❤️ 8+1 💔
    27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
    29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 9dpt 16,2 cb

    III p.długi
    24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków

    IV p.ultradługi
    Diphereline 3m-ce
    20.09.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 12 komórek -> 8x MII -> 4 zarodki 4BB -> PGTA 1✅
    17.12.2025 - 5️⃣FET 4BB (EG, AH, Accofil, Atosiban, Flebogamma) ⌛
  • Kladom Autorytet
    Postów: 1274 1499

    Wysłany: 1 kwietnia, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    Już je pij! :) suszone morele, orzechy brazylijskie, migdały, awokado, tuńczyk, wątróbka - koksuj endo porządnie! :)

    Mówię to mężowi a on na to, że tak nie można, że przesada że codziennie 😅 nie wiem jak mam mu to wytłumaczyć że trzeba !

    👩🏻1988 👨🏻 1989

    I procedura 10.2024 r. 5BB
    1️⃣ FET ❌ 10.2024 r., transfer świeży 5BB
    β 5dpt 5.14, 7dpt 2.54, 9dpt 1.14

    II procedura 12.2024 r. ❄️❄️4AA, 3AA
    2️⃣ FET ❌ 01.2025 r. - ❄️ 4AA
    β 5dpt, 7dpt <2,30, 8dpt 0,51

    ✔ histeroskopia + biopsja endo.
    ✔ allo-MLR 47,7%, cross-match 1%, ANA3-ok

    3️⃣ FET ❌ 04.2025 r. ❄️3AA
    β 5dpt 4.8, 7dpt 7.6, 9dpt 3.6

    III procedura 05.2025 r. ❄️❄️2BB + 8A

    ❗Problem: kir BX i 11/12 brak DS- zalecono Accofil 💉

    4️⃣ FET 07.2025 ❄️ 8A
    Accofil, Atosiban

    7dpt- 16,32
    9dpt - 55,59
    11dpt - 149
    13dpt - 368
    16dpt - 1601,22
    25dpt - 2,8 mm i mamy 💓!
    8+0 - 19.8mm +4 dni USG
    10+1 - 39.7mm +6 dni USG
    13tc prenatalne👌🏻59.8mm
    16tc test Panorama+ zdrowy chłopiec 🥹
    20tc połówkowe 👌🏼

    Na zimowisku ❄️ 2BB

    preg.png
  • malina999 Autorytet
    Postów: 836 1309

    Wysłany: 1 kwietnia, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kladom wrote:
    Mówię to mężowi a on na to, że tak nie można, że przesada że codziennie 😅 nie wiem jak mam mu to wytłumaczyć że trzeba !
    To zalecenia lekarza, a z lekarzem się nie dyskutuje!! 😁
    W winogronach ciemnych, jak i czerwonym wytrawnym winie jest resweratrol.

    Kladom lubi tę wiadomość

    I p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0

    II p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
    28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 6dpt 2,5; 8dpt ⏸️; 9dpt 27; 11dpt 58,6; 13dpt 164; 16dpt 714; 20dpt 2601
    26dpt CRL 0,42cm ❤️ 8+1 💔
    27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
    29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 9dpt 16,2 cb

    III p.długi
    24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków

    IV p.ultradługi
    Diphereline 3m-ce
    20.09.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 12 komórek -> 8x MII -> 4 zarodki 4BB -> PGTA 1✅
    17.12.2025 - 5️⃣FET 4BB (EG, AH, Accofil, Atosiban, Flebogamma) ⌛
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 600 273

    Wysłany: 1 kwietnia, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    Dla mnie to jest chore z tym naciskiem tam na kp. Tez mialam problem zeby dostać mm... chyba każdy ma prawo decydować czy chce karmic piersią czy nie. Ja żeby mnie wypuścili do domu to przed wizytą neonatologa karmiłam młodego mm żeby podbić wage 😅


    Ja też mówię w sobotę wieczorem, że jak przez noc nie przybierze, to w niedzielę rano biorę mm byleby tylko iść do domu. Ale na szczęście przybrał i wyszliśmy :)

    Ale dziewczynie co ze mną leżała same proponowały, że dadzą byleby przybrał. Ale wydaje mi się, że wtedy był okres że mieli za dużo rodzących a za mało miejsc i chcieli wypisywać, bo nawet sama słyszałam, jak leżałam po cesarce na sali pooperacyjnej „że trzeba je wypuszczać bo miejsca nie ma” :D

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    A można wiedzieć dlaczego musiałyście tak długo zostać w szpitalu po porodzie ?
    Ja się zastanawiam jak to jest z tą pomocą przy dziecku po porodzie. Czy w innych szpitalach sami proponują czy jednak nie. Ja pamiętam ze jak miałam kryzys to nawet zaproponowały ze młodego zabiorą na kilka godzin. A jakbyś miała drugi raz wybór to dalej zdecydowałabyś się na Bytom ? Ja już sama nie wiem co robić 😐

    Miałam podwyższone CRP, a do samego porodu leżałam 6 dni. Ze względu na oddział położniczy to raczej nie, ale porodowka ok. Też mi wzięły mała raz na noc tylko rano przywiozły mi ja w brudnym ubranku, nie nakarmiona i nie przewinieta.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mnie wkurzało to proszenie się o mm. Małej nie szło karmienie piersią, i do tej pory tak jest. Też się raz wkurzyłam i wydarłam na tą starsza położna, że zero pomocy z jej strony. Ja idę do dr Brenka bo tak mam w zaleceniach żeby po 7-10 dniach zgłosić się na kontrolę.

  • Braknicku Autorytet
    Postów: 1627 851

    Wysłany: 1 kwietnia, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że straszna hipokryzja bo na dniach otwartych to tak mówiły że u nich się nie dyskutuje i nie pyta i jak mama nie chce karmić „bo tak” to nie karmi i dają mm.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka87 wrote:
    noo niby pielęgniarka nosiła jakis ibuprom i apap ale ja potrzebowałam czegos mocniejszego na kręgosłup i tą rwe bo miałam takie bóle że zwykłe apteczne nie działały! noo też fajna była taka położna ukrainka, wyjaśniła co i jak z karmieniem i nauczuła młodego usypiać na smoczka! kilka innych dziewczyn też pomocnych, ale rzeczywiście też popadałam w depresje jak miałam sie prosić o mleko i tłumaczyć czemu tak dużo go biore, chociaż przy mnie odlewały Hippa do zlewu🙄 dzwonki w pokojach wyłączone, co ogólnie nie powinno mieć miejsca...naprawde z radością wychodziłam do domu! nie chciałam tam zostać ani chwili dłużej!

    O tak, w 10 nie działał alarm, co do leków to akurat nie mogłam narzekać bo zawsze przynosili, tak samo czopki glicerynowe na zaparcia. Pielęgniarki w ogóle bardzo miłe, polozne zależy która, ale najbardziej irytowała mnie taka jedna stara, miałam iść na usg dodatkowe i musiałam mała zostawić u nich to z wielką łaską mi ja wzięła do przypilnowania. Ja tam po 2 dniach dzień w dzień plakalam, w ciągłym stresie, z bolem i zdana na siebie a dziecko trzrba byloo karmić, nosić i przewijać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia, 21:58

  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 600 273

    Wysłany: 1 kwietnia, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Tez mnie wkurzało to proszenie się o mm. Małej nie szło karmienie piersią, i do tej pory tak jest. Też się raz wkurzyłam i wydarłam na tą starsza położna, że zero pomocy z jej strony. Ja idę do dr Brenka bo tak mam w zaleceniach żeby po 7-10 dniach zgłosić się na kontrolę.

    Powiem Ci tylko tak - ja też to miałam w zaleceniach, znajoma też i jak poszła do doktora to jej powiedział co ona tutaj robi tak szybko :D

    Ja poszłam standardowo po 8 tygodniach.

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 5278 5279 5280 5281 5282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ