Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOctober88 wrote:Yoselyn82 wrote:po cichu gratuluje i tak dlugo wytrzymalas z badaniem!
We wcześniejszych postach było, ja robiłam test juz w 7 dptzapomniałam dodać słowo ze beta rośnie
Naturalnie? Bo dawno mnie nie było i nie znam twojej historiiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 14:32
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOctober88 wrote:Ja dziś ugotowałam 4 litry żurku
i pora na drzemkę. Ciagle mi w głowie siedzi jak tam Wam przebiegnie transfer, nie mogę przestać o tym myśleć
Zaraz bede sobie pakowac torbe do szpitala. Brac szlafrok czy na punkcje jest mi niepotrzebny?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPtaszyna wrote:Ja w ogole o tym nie mysle, nie wiem jak to robie. Bardziej przezywam Srebrzysta niz swoje jutro :0
Zaraz bede sobie pakowac torbe do szpitala. Brac szlafrok czy na punkcje jest mi niepotrzebny?
Szlafrok nie będzie potrzebnyPtaszyna, srebrzysta lubią tę wiadomość
-
minia61 wrote:dziękuję za podpowiedź
U nas w sumie 5 lat staran. Na początku po kilku miesiącach udało się zajść w ciążę naturalnie. Niestety po pierwszych badaniach prenatalnych świat się zawalìł. Dzieciątko chore, 2 tygodnie później serduszko już nie biło... Po tym czasie, 4 lata mijają i nic. Setki badań, wszysko ok. Dopiero po długim czasie wyszły podwyższone kom. nk i allo mlr 0%. Po drodze 3 inseminacje, 1 procedura w invimedzie- totalna porażka. Killa razy już calkowicie się załamałam, mąż też ma już dość. Miliony łez.Teraz powrót do doktor Paligi. Mam nadzieję, że również będzie naszym aniołem....A miałaś robione badania w kierunku trombofilii?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia_ wrote:łeee. Myślałam, że będę miała jakąś towarzyszkę w tej doli..
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Frelcia kiedy zaczynasz?
Ja mam wizytę 17 października i mam nadzieję zacząć procedurę tydzień po spotkaniu...26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
18.12.2017- Endo scratch
12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️
08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
18.07.2018-Kriotransfer
13.11.2018- PICSI 8A
04.09.2020- Kriotransfer -
nick nieaktualny
-
minia61 wrote:dziękuję za podpowiedź
U nas w sumie 5 lat staran. Na początku po kilku miesiącach udało się zajść w ciążę naturalnie. Niestety po pierwszych badaniach prenatalnych świat się zawalìł. Dzieciątko chore, 2 tygodnie później serduszko już nie biło... Po tym czasie, 4 lata mijają i nic. Setki badań, wszysko ok. Dopiero po długim czasie wyszły podwyższone kom. nk i allo mlr 0%. Po drodze 3 inseminacje, 1 procedura w invimedzie- totalna porażka. Killa razy już calkowicie się załamałam, mąż też ma już dość. Miliony łez.Teraz powrót do doktor Paligi. Mam nadzieję, że również będzie naszym aniołem....STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Dziewczynki, czy ktoras z Was leczy sie u dr Pawla J?
czy Pan dr w miare szybko odpowiada ma maile/wiadomosci? Wyslalam mu wiadomosc i widze ze odczytal ale nie odpowiedzial. I nie wiem czy czekac czy przypomniec sie mu za jakis czas? Nie chce go tez napastowac wiadomosciami zeby sobie nie pomyslal ze ze mnie jakis stalker
-
October88 wrote:Ja dziś ugotowałam 4 litry żurku
i pora na drzemkę. Ciagle mi w głowie siedzi jak tam Wam przebiegnie transfer, nie mogę przestać o tym myśleć
Jak się czujesz?
Edit: doczytałam wynik Twojej bety piękna!! Też mam 11 wizytę już ostatnią mam nadzieję i dowiem się kiedy zobaczę to moje dzieciątkoWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 17:00
Erl, KateHawke lubią tę wiadomość
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik