Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMysle ze to prywatna sprawa pani dr, nie ma co tu drazyc tematu. Ja bym nie chciala, zeby moi pacjenci rozwodzili sie nad moimi problemami a juz napewno aby debatowali nad nimi na forum. Trzeba mocno kciukac aby bylo szczesliwe zakonczenie cokolwiek sie dzieje..srebrzysta wrote:Pani doktor dziś właśnie była dziwna, nie chciało się jej gadać wogole, nawet nie o oeilysmy że transfer w 3 czy 5, czy to taka tajemnica z tymi problemami ? Zmartwilyscie mnie bardzo można wiedzieć o co chodzi?
A teraz Srebrzysta opowiadaj jak bylo i co sie dowiedzialas juz o swoich zlotych jajeczkach
Mocno o Tobie myslalam
U mnie poki co wszystko ok. Wzielam wczoraj zastrzyk na pekniecie i jest luz. Nic nie boli, nic sie nie dzieje.
KateHawke lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja wczoraj robiłam bHCG 14 dpt i wynik 1057,0 Nie chciałam pisać wczoraj bo tak mi smutno było z powodu naszej koleżanki, ale dziś musiałam się już z Wami podzielić. Mam nadzieje, ze będzie wszystko dobrze, teraz czekać tylko do 11 października na wizytę.
Bella93, Ptaszyna, NieJa, Bejzi, Erl, srebrzysta, Kijuki, Yoselyn82, ania8306, KateHawke, bbeczka91, Janka0909, evkill, Anna1975, njut, czar-nula, karolcia35, niezapominajka2017, monik123, Ewee, Figulina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze, ja mialam na laparoskopie wenflon ale nic nie bolal mimo ze mialam go od rana do nocysrebrzysta wrote:Boli mnie strasznie dłoń z wenflonu,i dalej brzuch, potem opiszę
Poloz sie moze do lozka? Tu chyba trzeba przeczekac ten bol
Tule mocno i mam nadzieje, ze jajniki zaraz sie uspokoja
-
nick nieaktualnysrebrzysta wrote:Boli mnie strasznie dłoń z wenflonu,i dalej brzuch, potem opiszę
Jutro będzie już lepiej, zobaczysz. Wspaniałe ze 11 jajeczek teraz czekac na wieści odnośnie zapłodnienia, dla mnie to było najgorsze, te czekanie. W domu dzisiaj tylko i wyłącznie odpoczywaj, żadnych zakupów, żadnego sprzątania i gotowania.
Ptaszyna, KateHawke lubią tę wiadomość
-
October, cudownie
Ojej dziewcyzny zmartwiłam się że coś się stało naszej pani dr Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
nick nieaktualnyTo nadcisnienie wiec glowa moze bolecsrebrzysta wrote:Ciśnienie 160 na 100 jest ok? Bo mnie głowa jeszcze boli, co za dzień
Nie wiem jak je obnizyc bo ja to zwykle mam 90 na 60..Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 13:14
-
nick nieaktualnyOctober
srebrzysta a to współczuję.. Ja bardzo dobrze zniosłam punkcje..Tego samego dnia nawet głupia zjadłam burgera i dopiero po nim zaczął mnie brzuch boleć.
Mam nadzieję że doktor Mańka będzie miał dobry humor..
Dziwny mam ten okres... w ogóle nie boli ale dalej trwa - 5 dzień i dość obfity. Do tego zaczęłam mieć zielone,klejące gluty z nosa i bóle głowy. Gorączki brak. Przepraszam, za opis.. Dzisiaj Mąż kupi lipę z maliną i mam nadzieję wydobrzeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 13:17
Ptaszyna lubi tę wiadomość
-
October88 wrote:A ja wczoraj robiłam bHCG 14 dpt i wynik 1057,0 Nie chciałam pisać wczoraj bo tak mi smutno było z powodu naszej koleżanki, ale dziś musiałam się już z Wami podzielić. Mam nadzieje, ze będzie wszystko dobrze, teraz czekać tylko do 11 października na wizytę.
po cichu gratuluje i tak dlugo wytrzymalas z badaniem!
A to cos sie dzieje z pania DR Paliga?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Ma jakies problemy rodzinne.
to zaskoczylyscie mnie, bo wczoraj znajoma byla u niej na wizycie i bylo ok, przynajmniej nic nie mowila ze cos jest nie haloMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Nie musi przeciez mowic..
ale kolezanka mogla cos wyczuc ze cos jest nie tak z rozmowy albo cos. Nie ze lekarka miala jej cos mowic.
Nie wazne.. mam nadzieje ze to nic powaznego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 13:44
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyYoselyn82 wrote:ale kolezanka mogla cos wyczuc ze cos jest nie tak z rozmowy albo cos. Nie ze lekarka miala jej cos mowic.
Nie wazne.. mam nadzieje ze to nic powaznego!
Ale my pania dr znamy tyle co z wizyt- trudno wyczuc czy cos jest na rzeczy
Dokladnie, trzeba miec nadzieje ze sie ulozy! -
nick nieaktualny
zapomniałam dodać słowo ze beta rośnie
