X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • NieJa Autorytet
    Postów: 449 196

    Wysłany: 2 października 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    ja 17-tego wstępnie mam plan na punkcję. A zaczynam jak dobrze wyjdzie krew w ten piątek.

    To ja chyba z miesiąc po Tobie...
    No nic, 3mam kciuki za dobre wyniki w ten piątek.

    26.12.2013- ciąża naturalna [*] 13 tc
    Lipiec 2015 - Niedoczynność tarczycy (lekka)
    Październik - Laparoskopia + Histeroskopia (niewielkie ogniska endometriozy)
    Luty 2017 - HSG (pełna drożność)
    19.08.2017 - 1sze ICSI (ciąża biochemiczna)
    18.12.2017- Endo scratch
    12.01.2018- Kriotransfer ❄️❄️ :-(
    08.06.2018-histeroskopia + hegarowanie szyjki m
    18.07.2018-Kriotransfer :-(
    13.11.2018- PICSI 8A :-(
    04.09.2020- Kriotransfer :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czar-nula wrote:
    oooo matkooo ale bym zjadła takiego mega kwaśniołkaa, już wiem co jutro na obiad dzięki :D
    Jak się czujesz?
    Edit: doczytałam wynik Twojej bety piękna!! Też mam 11 wizytę już ostatnią mam nadzieję i dowiem się kiedy zobaczę to moje dzieciątko :D
    Ja ciagle śpię i nie potrafię nad tym zapanować, a tak poza tym to czyje się dobrze.
    Wkrótce już zobaczysz swojego dzieciaczka, musi być to wspaniałe uczucie wiedzieć ze to tuż tuż

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ja moge po wczorajszym zastrzyku na pekniecie miec goraczke? Niedobrze mi :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszyna wrote:
    Czy ja moge po wczorajszym zastrzyku na pekniecie miec goraczke? Niedobrze mi :(
    Hmm czy gorączkę to nie mam pojęcia, ale mnie na drugi dzień po tym zastrzyku mdliło przez cały dzien

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 18:01

  • minia61 Autorytet
    Postów: 253 212

    Wysłany: 2 października 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    To rozumiem że miałaś wlewy z intralipidu pewnie. Flower miała i teraz tuli Szymusia. U Ciebie też na pewno wszystko się uda :) A miałaś robione badania w kierunku trombofilii?
    Tak miałam intralipid. Ładnie obniżył poziom nk. Ale wyszło jeszcze to nieszczęsne allo mlr 0%. Tak , trombofilia wyszła ok. Inne wyniki też w porządku. Czekają nas szczepienia w Łodzi:/

    Minia61
  • minia61 Autorytet
    Postów: 253 212

    Wysłany: 2 października 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    minia nie pamiętam Cię z wątku immuno. U mnie przejścia inne ale powód ten sam. Do tego coś czego nie zmienię czyli KIR AA :(
    Kochana a planujecie szczepienia?

    Minia61
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    October88 wrote:
    Hmm czy gorączkę to nie mam pojęcia, ale mnie na drugi dzień po tum zastrzyku modliło przez cały dzien
    Zaczelam sie denerwowac, chociaz w sumie to nie mam czym..
    Chcialabym zeby juz bylo rano.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Didik nic nie pisze :(

  • Szapiro Autorytet
    Postów: 799 365

    Wysłany: 2 października 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NieJa wrote:
    Pani Dr.przechodzi przez ciężki okres. Myślę, że najbliższe miesiące nie będą dla niej łatwe. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Takiemu aniołowi i jej rodzinie wręcz się należy...
    E no moze zły dzień.skad takie informacje?

    Szs
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 2 października 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Kochana a planujecie szczepienia?
    Za 2 tygodnie mam ostatnie :)
    A Ty kiedy zaczynasz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 18:23

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc tak, ja te, po zastrzyku czułam się rozpalona ale mierzyłam gorączki nie miałam, widzisz ciebie nie boli już tak brzuch a mnie od razu po 12 godzinach od zastrzyku taki silny owulacyjny i krzyż ,( też miałam już ovitrelle i przy jednej inseminacji też taki silny ból miałam) do tego wzdęty brzuch i jakby zaparcie wszystko się nałożyło. Podejrzewam że dlatego dziś po punkcji tak było. Dziś rano w samochodzie brzuch już gniótł strasznie,przy każdej dziurze w drodze myślałam że się ze..... odliczałam minuty do punkcji. Jeszcze te korki rano, stres.

    Ptaszyna lubi tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
  • czar-nula Autorytet
    Postów: 796 493

    Wysłany: 2 października 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    October88 wrote:
    Ja ciagle śpię i nie potrafię nad tym zapanować, a tak poza tym to czyje się dobrze.
    Wkrótce już zobaczysz swojego dzieciaczka, musi być to wspaniałe uczucie wiedzieć ze to tuż tuż
    To dobrze śpij ile wlezie :) U mnie łóżeczko i kołyska wystrojone, wózek pachnie nowością, ubranka pięknie poukładane a do mnie nadal nie dociera że to się dzieje na prawdę. Na samą myśl o pierwszym przytuleniu trzęsą mi się ręce i pocą oczy. Niesamowite emocje a tyle jeszcze przede mną i przed Wami Dziewczyny :)

    Ptaszyna, KateHawke, Bejzi, Erl, njut, niezapominajka2017, monik123, NieJa, karolcia35 lubią tę wiadomość

    4 lata walki, 3 nieudane transfery
    leczenie immuno JP i...
    crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27 :)
    tb73e6yd8jub8trg.png
    2019 naturalsik :)
    w5wqroeqgd7aoonm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    A więc tak, ja te, po zastrzyku czułam się rozpalona ale mierzyłam gorączki nie miałam, widzisz ciebie nie boli już tak brzuch a mnie od razu po 12 godzinach od zastrzyku taki silny owulacyjny i krzyż ,( też miałam już ovitrelle i przy jednej inseminacji też taki silny ból miałam) do tego wzdęty brzuch i jakby zaparcie wszystko się nałożyło. Podejrzewam że dlatego dziś po punkcji tak było. Dziś rano w samochodzie brzuch już gniótł strasznie,przy każdej dziurze w drodze myślałam że się ze..... odliczałam minuty do punkcji. Jeszcze te korki rano, stres.
    Biedactwo :( mnie nic nie boli, troche ociezala sie czuje i rozpalona ale goraczki tez nie mierzylam. Mdlosci mi przeszly. Myslalam ze wlasnie bede sie meczyc bo moje najwieksze jajko wczoraj mialo 22 mm.

    A jak sie teraz czujesz? Wypoczelas troszke?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 18:39

  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zaczęło się od w ujawnia wenflonu w łokciu zgięciu tak pchała że skakałam z boku na łóżku, po czym stwierdziła że jest nie drożny i jeszcze raz obok, masakra jakaś, to też okazało się źle więc na dłoni, i kur.... Żebyście wiedziały jak mi to pchała mówię jej że zaraz chyba zemdleje albo zrezygnuje, jeszcze go przeplukala ( bo jeszcze mało !!!) I stwierdziła że tak musi być, poryczałam się już w tym momencie, potem wchodzę na sale i widzę wszystkie tylko nie p.dr i pytam pani która ze mną rozmawia czy to ona mi będzie robić bo miała taki fartuch, a ona że jest anestezjologiem i razem tu z paniami , pytam gdzie p.Marta? A one milczą i chodzą jakieś nerwowe, więc już się wkurw... 2 raz bo p.dr wiedziała że z Lewego będzie ciężko ale ma próbować a jakieś inne baby niekoniecznie?!dziwna panowała atmosfera nie było miło, wbijanie zastrzyku też bolało bo pchała go. Całej siły naciskajac jak zwróciłam uwagę to oburzona powiedziała tak ma byc- bez komentarza

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry muszę wam to opisać i się wyżalić i w kilku kawałkach bo mi ucina

    hchypc0zgq8syrex.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 2 października 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa1984 wrote:
    Dziewczynki, czy ktoras z Was leczy sie u dr Pawla J? :) czy Pan dr w miare szybko odpowiada ma maile/wiadomosci? Wyslalam mu wiadomosc i widze ze odczytal ale nie odpowiedzial. I nie wiem czy czekac czy przypomniec sie mu za jakis czas? Nie chce go tez napastowac wiadomosciami zeby sobie nie pomyslal ze ze mnie jakis stalker :D
    Ja pisałam raz SMS-a i sam oddzwonił. Ale chyba po pół dnia czy nawet na drugi dzień. Zdarzyło mi się raz tylko więc pomocna mogę nie być :)

    Ewa1984 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniec końców dr Marta przyszła a pytałam kilka razy i nikt mi nie powiedział że przyjdzie czy to takie dziwne? Jak weszła to się ucieszyłam a te babsztyle w śmiech że ja tu wystraszona że pani doktor nie przyjdzie- nierozumie naprawdę....

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po jak się i udzielam bolało strasznie, jedna przeciwbólowa kroplówką już szła, potem następna z ketonalem i zamiast mniej bolało coraz bardziej i od krzyża z tyłu też, wiłam się z bólu, przychodziły pytać czy lepiej a ja płakałam z bólu i takie oburzone że niemożliwe bo już po takiej dawce nie może bolec ! Nie może a boli jak cholera ,dzwoniły do p.dr i kazała dać zastrzyk z biały w dupe- to dopiero bolało ..... I nic nie pomogło w końcu zdecydowały jeszcze inna kroplówkę i ta po połowie pomogła dopiero przed 11!!! Byłam umeczona, zapłakana i rozczarowana bo nie tak to miało wyglądać, ból całkiem nie przeszedł ale był w miarę znośny jak wracałem do domu, dalej boli jak chodzę ogolnie czuje się kiepsko

    hchypc0zgq8syrex.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane już po wszystkim. Dziekuje Wam za ciepłe słowa i wsparcie. Nie jest lekko, ale pozbieram się i wrócę do działań ze zdwojoną siłą. Jestem z Wami cały czas, trzymam kciuki i mocno całuje!

    Ptaszyna, sAnsa_28, njut, Bejzi, niezapominajka2017, NieJa, czar-nula, bbeczka91 lubią tę wiadomość

  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 2 października 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla pocieszenia ptaszyno ty wcale tak nie musisz mieć była ze mną dziewczyna która mało co bolało i szybko się ubrała około 1,5g i poszła do domu, tylko była na strasznym haju tzn. gadała głupoty więc może i ty tak będziesz czego ci z całego serca życzę

    hchypc0zgq8syrex.png
‹‹ 578 579 580 581 582 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ