Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Spróbuj wziąć nospę. Powinno pomóc. Boli to wszystko po punkcja go niestety. A leki nam nie ułatwiają sprawy. Jeszcze trochę i powinno wszystko zejść.Ptaszyna wrote:Jajnik mnie boli. Bardzo..08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Ptaszynko kciuki zaciśnięte z całej siły. To na pewno tylko jakieś zapalenie i trzeba przeleczyć. Jesteś bardzo silna, a za miesiąc wrócisz po mrozaczkaPtaszyna wrote:W pon oddaje wymaz a we wtorek mam kolposkopie. Wymaz 160, ,kolposkopia 300zl plus ewentualne wycinki.
Trzymajcie prosze kciuki aby byl falszywy alarm i zebysmy mogli w przyszlym cyklu zrobic transfer
Ptaszyna lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
Kurde blaszka, dziewczyny ja rodziłam w de, jak wiecie, i tutaj przy 8 cm rozwarcia pani połozna przyniosła mi dwudaniowy obiad na poródówke, plus budyń na deser:) , lewatywa to wogóle jakas abstrakcja, dobrze ze się sama oczysciłam w nocy przed porodem bo nie wyobrazam sobie tego publicznie zrobic w trakcie porodu , a był obecny przy porodzie mąż mąz pytał połozne czy aby napewno moge jesc, bo jakby trzeba było zrobic CC to co wtedy, to połozna sie tylko zasmiała, powiedziała ze najmnieszy problem przy CC to jedzenie, i ze mamy sobie tym głowy nie zawracac ;0
Kate zazdroszcze opieki doktora, moja gin uznała ze ciaza z in vitro niczym nie rózni sie od tej naturalnej, i musiałam chodzic jak ten słoń aż sie samo zacznie, i dzieki Bogu ze sie zaczeło, bo miałam juz poczatek zatrucia ciązowego, zielone wody jak sie mała rodziła ( to był czwartek - a moja gin dopiero po niedzieli kazała sie wstawic na oddziale-jakby sie do tego czasu nie zaczeło)
Erl lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Ptaszynko nie wiem czy dobrze czy źle. Ja ciągłam swoje 4 do blastki i niestety nie udało się. Embriolog mam nadzieję że się co robi
Będzie dobrze... myśl pozytywnie
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Ptaszynko majac 4 zarodki ja prosiłabym o podzielenie ich 2 z 3 doby i 2 pozostawic do blastki, ale nie miałaś na to wpływu, zdecydowano za Ciebie więć bądz dobrej myśli, a najwazniejsze ze chociaz jednego dzieciaczka masz już uchowanego:) a moze i reszta rozwinie sie do stadium blastocysty , a teraz najwazniejsze ze Zebys zadbała o zdrowie a reszta sama sie ułozy:)Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Jakbym miała wtedy wybór to też bym podzieliła. Embriolog zdecydował za.mnie
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Ale miałaś wypas na tej porodówcemadwitka wrote:Kurde blaszka, dziewczyny ja rodziłam w de, jak wiecie, i tutaj przy 8 cm rozwarcia pani połozna przyniosła mi dwudaniowy obiad na poródówke, plus budyń na deser:) , lewatywa to wogóle jakas abstrakcja, dobrze ze się sama oczysciłam w nocy przed porodem bo nie wyobrazam sobie tego publicznie zrobic w trakcie porodu , a był obecny przy porodzie mąż mąz pytał połozne czy aby napewno moge jesc, bo jakby trzeba było zrobic CC to co wtedy, to połozna sie tylko zasmiała, powiedziała ze najmnieszy problem przy CC to jedzenie, i ze mamy sobie tym głowy nie zawracac ;0
Kate zazdroszcze opieki doktora, moja gin uznała ze ciaza z in vitro niczym nie rózni sie od tej naturalnej, i musiałam chodzic jak ten słoń aż sie samo zacznie, i dzieki Bogu ze sie zaczeło, bo miałam juz poczatek zatrucia ciązowego, zielone wody jak sie mała rodziła ( to był czwartek - a moja gin dopiero po niedzieli kazała sie wstawic na oddziale-jakby sie do tego czasu nie zaczeło)
nie dosyć że obiad to jeszcze deser 
ogólnie nawet po porodzie w Niemczech jest jednak lepsze jedzenie. U nas to dostaniesz takie paskudztwa że mleka to z tego nie zrobisz...
Cieszę się że Doktorek tak dba o nie przenoszenie ciąży. Skoro rzeczywiście problemy zaczynają się po terminie to lepiej nawet poświęcić się z tą cesarką mimo braku problemów. U Ciebie to były już zielone wody, zatrucie ciążowe, może to być też problem z łożyskiem. Niby przy normalnej ciąży też jest taka możliwość komplikacji ale coś musi być na rzeczy skoro radzą rozwiązać wcześniej.
Erl, madwitka lubią tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualnyMam tylko 1 w trzeciej dobie. Chyba 8A. Pozostale 3 sa ciagniete do blastki. Nikt sie mnie o nic nie pytal. Gdybym nie zadzwonila to pewnie nie doczekalabym sie telefonu. Zalamie sie jesli wydajac tyle tysiecy zostanie mi jeden sniezynek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 17:14
-
To fakt z tym przenoszeniem, choć w Anglii też się nie rozwiązuje ciąży z ivf wcześniej. Mówiłam o tym z koleżanką która jest w 2 tygodnie młodszej ciąży i rodzi w Londynie, zapytała o to lekarza, powiedział że nie ma badań które dowodzą że ciąże z ivf przenoszone po terminie obarczone są większymi komplikacjami i że nie praktykują rozwiązywania takich ciąż wcześniej. Z tymże w Anglii ta opieka okołoporodowa w ogóle raczej jest uboga. Tylko 2 spotkania z lekarzem i 2 USG w trakcie całej ciąży, tak to tylko położna, nie sprawdza się szyjki, nie bada się gbs, tylko morfologia, mocz i krzywa cukrzycowa. U nas ta opieka ginekologiczna jest na wypasie, może ponad potrzeby nawet, ale z drugiej strony można czuć się dzięki temu bezpieczniej.KateHawke wrote:Ale miałaś wypas na tej porodówce nie dosyć że obiad to jeszcze deser ogólnie nawet po porodzie w Niemczech jest jednak lepsze jedzenie. U nas to dostaniesz takie paskudztwa że mleka to z tego nie zrobisz...
Cieszę się że Doktorek tak dba o nie przenoszenie ciąży. Skoro rzeczywiście problemy zaczynają się po terminie to lepiej nawet poświęcić się z tą cesarką mimo braku problemów. U Ciebie to były już zielone wody, zatrucie ciążowe, może to być też problem z łożyskiem. Niby przy normalnej ciąży też jest taka możliwość komplikacji ale coś musi być na rzeczy skoro radzą rozwiązać wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 17:16
KateHawke, NieJa, madwitka lubią tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Też myślę że jeśli chodzi o opiekę w ciąży tocu nas jest wypas. Opiekują się tobą od pozytywnej bety a nie od 12 tygodnia jak to bywa za granicą. Wcześniej nie uznają problemów z utrzymaniem za godne uwagi. Nie ma tam recepty na lutkę, uważają że jak zarodek nie wytrzyma to i tak by nie utrzymała się ciąża. A po wielu dziewczynach z forum widać że jednak jest szansa na utrzymanie i donoszenie przy pomocy leków.Erl wrote:To fakt z tym przenoszeniem, choć w Anglii też się nie rozwiązuje ciąży z ivf wcześniej. Mówiłam o tym z koleżanką która jest w 2 tygodnie młodszej ciąży i rodzi w Londynie, zapytała o to lekarza, powiedział że nie ma badań które dowodzą że ciąże z ivf przenoszone po terminie obarczone są większymi komplikacjami i że nie praktykują rozwiązywania takich ciąż wcześniej. Z tymże w Anglii ta opieka okołoporodowa w ogóle raczej jest uboga. Tylko 2 spotkania z lekarzem i 2 USG w trakcie całej ciąży, tak to tylko położna, nie sprawdza się szyjki, nie bada się gbs, tylko morfologia, mocz i krzywa cukrzycowa. U nas ta opieka ginekologiczna jest na wypasie, może ponad potrzeby nawet, ale z drugiej strony można czuć się dzięki temu bezpieczniej.
Erl lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Dokładnie. I też to podejście, że do 12 tygodnia nie pomaga się utrzymać ciąży mocno mnie dziwi, bo przecież może być krwiak, albo potrzeba wspomóc ciałko żółte, niewiele trzeba, żeby uratować ciążę.KateHawke wrote:Też myślę że jeśli chodzi o opiekę w ciąży tocu nas jest wypas. Opiekują się tobą od pozytywnej bety a nie od 12 tygodnia jak to bywa za granicą. Wcześniej nie uznają problemów z utrzymaniem za godne uwagi. Nie ma tam recepty na lutkę, uważają że jak zarodek nie wytrzyma to i tak by nie utrzymała się ciąża. A po wielu dziewczynach z forum widać że jednak jest szansa na utrzymanie i donoszenie przy pomocy leków.XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
U mnie też embriolog chciała zostawić wszystkie 8 do blastocysty, ale po konsultacji z Panią Dr zostawiliśmy 1 w 3 dobie i jeden mi podali w 3 i myślę, że to była dobra decyzja, bo tamte nie przetrwały a historie dziewczyn na naszej grupie pokazują, że w 3 dobie czasami dzieją się brzuszkowe cudasrebrzysta wrote:No widzicie ja też chciałam w piątek żeby część zamrozili w tej 3 dobie a ta pani embriolog uparcie że nie bo to nie ma sensu i że je zostawiają do blastocyst bo jest ich dużo, trochę byłam zdziwiona bo myślałam że nasze zdanie też się liczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 18:29
srebrzysta lubi tę wiadomość
-
Czyli masz jeszcze jednego mrozaka? A te pozostałe twoje były jakieś słabsze w tej 3 dobie przy podejmowaniu decyzji czy normalnie dobrej klasy a i tak nie przetrwały ?Martinka wrote:U mnie też embriolog chciała zostawić wszystkie 8 do blastocysty, ale po konsultacji z Panią Dr zostawiliśmy 1 w 3 dobie i jeden mi podali w 3 i myślę, że to była dobra decyzja, bo tamte nie przetrwały a historie dziewczyn na naszej grupie pokazują, że w 3 dobie czasami dzieją się brzuszkowe cuda
-
Tak, mam jedną moją małą nadzieję na ten miesiąc. .Były normalnej klasy. Nie martw się na zapas, będzie wszystko dobrze. Pani dr na pewni wie co robi.srebrzysta wrote:Czyli masz jeszcze jednego mrozaka? A te pozostałe twoje były jakieś słabsze w tej 3 dobie przy podejmowaniu decyzji czy normalnie dobrej klasy a i tak nie przetrwały ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 19:07
