Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
October88 wrote:Dziewczyny, bo ja mam takie pytanie, otóż w czwartek mam pierwszą wizytę u lekarza po transferze i nie wiem czy ja mam jeszcze jakies badania zrobić przeć wizytą? Czy tylko wynik bHCG wystarczy a resztę on zleci? Wcześniej jakoś nie wypytałam o to, a na karcie informacyjnej tez nic nie ma.
samo beta hcg jest ok. Dr Mańka nie zwraca uwagi na wartość progesteronu, więc jeśli nie czujesz potrzeby zaspokojenia własnej ciekawości nie musisz go badać
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Polozna:)
Dzwonilas o swoje malenstwa czy wstrzymalas sie do jutra? -
KateHawke wrote:Erl, Figulina meldujcie jak tam u was? Wszystko w porządku?
Kate, ja napiszę odwrotnie niż ErlJa na szczęście jeszcze w domu
W weekend troszkę gorzej się czułam, tak jakby mnie coś brało (byłam jakaś rozbita), ale ciepłe skarpety gorąca herbata z sokiem i leżenie pod kołdrą pomogły. Oprócz tego doskwiera mi trochę ból żołądka, w sobotę było najgorzej, wczoraj już lepiej, a dziś sporadycznie czuję takie skurcze jelit i przelewanie, bulgotanie po bokach. Rumianek dobrze mi na to robi
Dodatkowo przez weekend czułam takie nieprzyjemne rozpieranie w dole brzucha, promieniujące na plecy i uda. Już myślałam, że może coś się dzieje, ale jak tak analizuję Wasze objawy, to widzę, że takie pojedyncze miesiączkowe incydenty nie zwiastują rychłego porodu
poza tym po brzuchu wnioskuję, że Mała chyba jest jeszcze dość wysoko.
Jutro ostatnia wizyta w Angeliusie i zobaczymy, czy pójdzie wszystko zgodnie z planem, czy potrzebne będzie jakieś przyspieszenie. No, a u Was to już godziny do porodu można odliczaćErl, KateHawke lubią tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Quczi wrote:Melduję się po wizycie
Szyjka 4cm wszystko pozamykane, przepływy ok serduszka ok jedno z dzieci się obróciło czyli jedno ok położone drugie nieprawidłowo
Problem.z ciśnieniem się pojawił więc jak beda skoki to do szpitala
Kurcze, Twoja szyjka bije na głowę chyba wszystkie nasze razem wziętea na pewno moją, Ty masz 4 cm w 37 tc przy łącznej wadze dziewczynek ponad 5 kg, a ja miałam 2,2 cm w połowie ciąży, gdy moja mała nie ważyła jeszcze nawet pół kilo
Super się trzymacie jak na ten etap. Z tego co widzę na forach większość kobiet rodzi bliźniaki między 34-36 tc, a Ty dotarłaś już dużo dalej i końca nie widać
Quczi lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Figulina wrote:Kate, ja napiszę odwrotnie niż Erl
Ja na szczęście jeszcze w domu
W weekend troszkę gorzej się czułam, tak jakby mnie coś brało (byłam jakaś rozbita), ale ciepłe skarpety gorąca herbata z sokiem i leżenie pod kołdrą pomogły. Oprócz tego doskwiera mi trochę ból żołądka, w sobotę było najgorzej, wczoraj już lepiej, a dziś sporadycznie czuję takie skurcze jelit i przelewanie, bulgotanie po bokach. Rumianek dobrze mi na to robi
Dodatkowo przez weekend czułam takie nieprzyjemne rozpieranie w dole brzucha, promieniujące na plecy i uda. Już myślałam, że może coś się dzieje, ale jak tak analizuję Wasze objawy, to widzę, że takie pojedyncze miesiączkowe incydenty nie zwiastują rychłego porodu
poza tym po brzuchu wnioskuję, że Mała chyba jest jeszcze dość wysoko.
Jutro ostatnia wizyta w Angeliusie i zobaczymy, czy pójdzie wszystko zgodnie z planem, czy potrzebne będzie jakieś przyspieszenie. No, a u Was to już godziny do porodu można odliczaćTak, te bóle przedmiesiączkowe mam tak od 2-3 tygodni, coraz częstsze są ale nie rozwijają się do regularnych skurczy.
Mój brzuch zmienił kształt, teraz to i ja to już widzę w lustrze - wcześniej był taki pękaty na boki, okrągły, a teraz się "wysmuklił", nie trzyma już fasonu piłki tylko właśnie jakby w dół opadł. Bardziej do widzę po kształcie patrząc z przodu niż z boku.
Daj znać jakie wieści po jutrzejszej wizycieVaina, Anna1975 lubią tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Figu daj jutro znać
melduj nam codziennie
Ja dziś czujenstraszne parcie na pęcherz
To ciśnienie skończyło mi ale po połowie tabletki zeszło mi ale rano to miałam 169/110 Chyba stresuje się szpitalemWiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2018, 18:45
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia_ wrote:Nie ma tam bakali :p orzechy brazylijskie, migdały, morele, wino, winogrona i ostatnio słyszałam o cieciorkę ;p
Ptaszyna, Anna1975 lubią tę wiadomość
-
Frelcia_ wrote:Nie ma tam bakali :p orzechy brazylijskie, migdały, morele, wino, winogrona i ostatnio słyszałam o cieciorkę ;p
ale mężu często robi hummus, więc można spróbować
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
nick nieaktualny
-
Frelcia_ wrote:Bella nie pisz mi tak !:p nienawidzę rodzynek a one mi się z nimi kojarzą. Fuj
-
nick nieaktualny
-
srebrzysta wrote:Napiłbym się wina ale co tam... obejde się
-
Figulina wrote:Kate, ja napiszę odwrotnie niż Erl
Ja na szczęście jeszcze w domu
W weekend troszkę gorzej się czułam, tak jakby mnie coś brało (byłam jakaś rozbita), ale ciepłe skarpety gorąca herbata z sokiem i leżenie pod kołdrą pomogły. Oprócz tego doskwiera mi trochę ból żołądka, w sobotę było najgorzej, wczoraj już lepiej, a dziś sporadycznie czuję takie skurcze jelit i przelewanie, bulgotanie po bokach. Rumianek dobrze mi na to robi
Dodatkowo przez weekend czułam takie nieprzyjemne rozpieranie w dole brzucha, promieniujące na plecy i uda. Już myślałam, że może coś się dzieje, ale jak tak analizuję Wasze objawy, to widzę, że takie pojedyncze miesiączkowe incydenty nie zwiastują rychłego porodu
poza tym po brzuchu wnioskuję, że Mała chyba jest jeszcze dość wysoko.
Jutro ostatnia wizyta w Angeliusie i zobaczymy, czy pójdzie wszystko zgodnie z planem, czy potrzebne będzie jakieś przyspieszenie. No, a u Was to już godziny do porodu można odliczaćjesteś już w 37 tc i teraz co by się nie działo możesz spokojnie rodzić
trzymam kciuki za wizytę! Daj znać co lekarz powiedział.
Mnie czasem też coś poboli ale za chwilę przestaje także nawet nie zwracam uwagi. Na fiolecie dziś dziewczyna pisała że miała już minutowe skurcze co 5 minut, pojechała do szpitala i... przeszło... Lekarz zbadał i stwierdził że jeszcze nie rodzi. I kurde jak tu stwierdzać czy to już czy nie. U mnie jakbym pojechała na IP to by mnie musieli zostawić bo takie mają procedury. Wolałabym zacząć od wód płodowychchoć już się nastawiam a tą cesarkę.
-
Quczi wrote:Figu daj jutro znać
melduj nam codziennie
Ja dziś czujenstraszne parcie na pęcherz
To ciśnienie skończyło mi ale po połowie tabletki zeszło mi ale rano to miałam 169/110 Chyba stresuje się szpitalem
I jak tam ciśnienie? Zeszło bardziej czy jeszcze skacze? Dobrze że masz chociaż te tabletki to możesz zbijać.Quczi lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny mam pytanie odnośnie zabiegów operacyjnych w klinice, na długo się dostaje l4, długo czeka? Mam wizytę jutro i się stresuję. Idę do dr Janosz z uwagi na skopaną immunologię też.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita