Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
h_anulka wrote:Njut pisałam, że " za 2 trzydobowe zapłaciliśmy 1000zł a za 2 x 2 blastki 2x700zł" więc by się zgadzało że płaciłaś za dwie blastki 700 zł..
no nie bardzo jak za blastke 700 zl to za 2 to wychodzi 1400 a nie 700 zl..
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna, dobrze że wykonano badanie i wykryto zmiany które wymagają leczenia. Twoje zdrowie teraz na pierwszym miejscu, trzymam kciuki aby udało się szybko przeprowadzić leczenie i byś już niebawem mogła wrócić do kliniki po swoje Maluszki &&& dużo sił i spokoju Ci życzę na te dniXII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Ja 600 mialam za 3dniowca.. 700 za blastke ale wlasnie nie wiem czy za 1 czy za dwie. Pani w rejestracji nie ma takiej info a embriolog nie odbiera o innych porach niz 13-14..
-
nick nieaktualny
-
srebrzysta wrote:To już nic z tego nie wiem czemu u mnie 600, też słyszałam o tych slomkach że się płaci za słomkę ale to chyba nie tak że je musisz oba zużyć tylko mogli dołożyć do słomki 3dniowca ? Nie ogarniam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Ale mam mocne krwawienie
jestem zmeczona, bardzo..
Wkurzylam sie ze znow jakas umowe musze jechac podpisac. Mam do Katowic godzine drogi.. gdybym wiedziala to dzis bym przeciez mogla ja podpisac
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnySusieOne wrote:O której godzinie byłaś? Bo sporo babeczek widziałam dziś i sporo też w ciąży wow bardzo panuje miła atmosfera w tej klinice, jak mąż był robić fdna to też 1-klasa.
-
Ptaszyna wrote:Ja zaplakana w aucie siedzialam.. maz byl zaplacic. Mowil ze bylo mnostwo ludzi. Nie wiem ktora mogla byc- po 14 chwile chyba.
Eh ja taka załamana byłam w szpitalu jak wyszłam i pomyślałam , że zanim mi pozwolą to minie wieczność. W końcu będzie lepszy dzień ;*
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnySusieOne wrote:O której godzinie byłaś? Bo sporo babeczek widziałam dziś i sporo też w ciąży wow bardzo panuje miła atmosfera w tej klinice, jak mąż był robić fdna to też 1-klasa.
Pani pielegniarka ktora wczoraj pobierala mi wymaz byla przecudowna. Zlota kobieta. Taka delikatna, przepraszala mnie za kazdy mocniejszy ruch, a ja ja przepraszalam za to ze musi pobierac mi ten wymaz. I tak tam stalysmy biedne i sie przepraszalysmy na zmiane.. ♡sAnsa_28 lubi tę wiadomość
-
Ptaszyna wrote:Tego nie mozna zarzucic naszej klinice- wszyscy sa bardzo mili. Wszyscy procz pani z bistro :p
Pani pielegniarka ktora wczoraj pobierala mi wymaz byla przecudowna. Zlota kobieta. Taka delikatna, przepraszala mnie za kazdy mocniejszy ruch, a ja ja przepraszalam za to ze musi pobierac mi ten wymaz. I tak tam stalysmy biedne i sie przepraszalysmy na zmiane.. ♡
Bistro w sumie na dworze - nie liczyłabym tego haha
Jestem pod wrażeniem p. doktor bo ma taką wiedzę, że szok....
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyPrzez cala ta sytuacje nie mialam nawet chwili aby moc sie cieszyc ze sniezynek. Informacja o wirusie przeslonila mi cala radosc. Chcialabym wiec Wam z opoznieniem powiedziec ze ciesze sie, ze mam trzy (chyba) potencjalne szanse na zostanie mama. Wiem ze to tylko zarodki, ale dla mnie sa to juz moje dzieci. Mocno w nie wierze..
Staram sie cieszyc z tego ze cytologia wyszla zle. Nie chcialabym na nie przeniesc wirusa, nie chcialabym za kilka lat zostawic ich samych bo byc moze rozwinalby sie rak. Czym sa te 2-3 miesiace dluzszego czekania w calej tej perspektywie? Niech wytna dziada i wracam po dzieciaki ♡Bella93, Bejzi, Erl, evkill, monik123, KateHawke, sAnsa_28, Heidi Di, ania8306, NieJa, bbeczka91, Nusieńka lubią tę wiadomość
-
Masz rację po co te wszystkie starania, jeśli coś takiego miałoby się stać? Wyleczysz się i wtedy z większym jeszcze optymizmem będziesz czekała na dzieciaczka ;* Będę kibicować żeby się wszystko udało, bo in vitro to już duża szansa na zostanie mamą %%%% są obiecujące ;*****
Ptaszyna lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita