X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 12 października 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że każdy jest inny ale jestem ciekawa jak było u was, któraś czuła że po prostu się udało ?

    hchypc0zgq8syrex.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 października 2018, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Wiem że każdy jest inny ale jestem ciekawa jak było u was, któraś czuła że po prostu się udało ?
    Większość z nas chyba bardziej kojarzyła objawy ze skutkami leków, tym bardziej że podobne są. U mnie poza zmęczeniem i gorącem to nic nie było, cisza.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 12 października 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak też myślę że to leki, na wszelki wypadek nie kupiłam żadnych testów żeby mnie nie korciło choć nie wiem czy do środy wytrzymam

    hchypc0zgq8syrex.png
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1377

    Wysłany: 12 października 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Srebrzysta, u mnie co prawda naturalsy, ale o objawach wczesnej ciąży trochę zdążyłam się dowiedzieć, bo teraz jestem w szóstej ;) Powiem Ci tak- na dwoje babka wróżyła. Każde kłucie, czy inne symptomy mogą zwiastować zarówno ciążę jak i nadchodzącą miesiączkę. Objawy ciążowe zaczynają się gdzieś w 5-6tc, na początku to faktycznie efekty leków i psychiki, oraz tego że próbujemy się "wsłuchać" w nasz organizm uważniej niż zwykle, właśnie w oczekiwaniu na TEN znak :)
    Z tego co pamiętam to w większości moich ciąż, na początku, czułam się tak jak opisujesz, ale i leki brałam podobne(estrofem, luteina, encorton, acard, neoparin) więc to może też być przyczyna podobnego samopoczucia :)
    Mocno Ci kibicuje, obyś jak najszybciej nam tu napisała o pozytywnej becie :)

    srebrzysta lubi tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 12 października 2018, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję ale wiecie jakoś tak trudno mi uwierzyć że mogłoby się udać chyba próbuje nie dopuszczać tej myśli, jakieś takie to nieosiągalne. Msm chyba taki mechanizm obronny. Choć sto razy dziennie powtarzam sobie że muszę wierzyć ,wierzyć że mój zarodeczek zostanie z nami.

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 13 października 2018, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie tylko mam przemyślenie że po im vitro to chyba nasz organizm nie myśli że zbliża się miesiączka tak jak w normalnym cyklu bo teraz bierzemy leki oszukujące ten system? Dobrze myślę czy nie? I ciałko żółte chyba też się nie tworzy tylko sztucznie progesteronem utrzymujemy

    hchypc0zgq8syrex.png
  • h_anulka Autorytet
    Postów: 534 249

    Wysłany: 13 października 2018, 00:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    U mnie zdziałał - w dwa m-ce przyszlo mi 5 kg... Poza tym dziś rozpoczęłam 4 (3 magiczne w ktorych mialam zajsc minelo) cykl po laparo, w którym miałam się pojawić celem ustalenia co dalej, ale nie mam na to sił, nie umawiam się nawet bo mam wku.w i wyć mi się chce. Gdybym chociaż miała jakiś punkt zaczepienia, a tu nic...
    U mnie 3 cykl po laparo a 4 staraniowy, bo owulacja wypadla sporo po zabiegu..
    To ja po dwutygodniowej kuracji jestem 1 kg w plecy co mnie też martwi, bo u mnie każdy kilogram na wagę złota.. :-/
    Znam aż za dobrze ten ból gdy nie ma punktu zaczepienia i faszerujesz się lekami po omacku mając nadzieję że któraś kombinacja zadziała.. Wolałabym usłyszeć diagnozę - choćby najgorszą - i w końcu ruszyć z tego martwego punktu złudnych nadziei..
    Dlatego też zwlekam z zapisaniem się na wizytę u Paśnika, bo czuję że to będą znów pieniądze wyrzucone w błoto które nic nowego nie wniosą..

    Ale jak mówi przysłowie staraczek - Kto nie walczy ten nie niańczy!!! Więc po chwilach kryzysu podnosimy się z kolan i wracamy do walki o marzenia <3

    starania od 05.2015
    niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
    zrz6wn15zl9q17rl.png
    f2wlio4pqs48cql0.png
  • h_anulka Autorytet
    Postów: 534 249

    Wysłany: 13 października 2018, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki - właśnie odstawiłam męża na start ŁUT150 :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 00:45

    starania od 05.2015
    niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
    zrz6wn15zl9q17rl.png
    f2wlio4pqs48cql0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2018, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Następnego dnia po transferze cały dzień brzuch mnie bolał, więc tylko leżałam i no spa brałam. A dwa dni po tranferze było mi słabo i miałam wtedy chrzciny gdzie byłam chrzestną. Myślałam, że nie dojadę do kościoła i ktoś będzie musiał mnie zastąpić. Całe szczęście, że podczas podróży przeszło mi złe samopoczucie. To był udany transfer, ale te objawy raczej nie oznaczały, że był udany, bo to za wcześnie było. Później brzuch mnie bolał jak na okres, chyba piersi też miałam obolałe. Aaaa i teraz mi się przypomniało..miałam wstręt do słodyczy, co dla mnie było dziwne bo uwielbiam słodycze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 07:26

    srebrzysta lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od czasu pobrania wycinkow na konizacje mam mega mocne krwawienie. Normalnie podpaski nosze. Dzis sie obudzilam z silnym bolem podbrzusza i co teraz? Okres czy nie okres? Od wczoraj? Dzisiaj? Jutra? Niech by to ges kopla..

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 13 października 2018, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Srebrzysta, u mnie przy 3-dniowcu najpierw był dość silny ból jak miesiączkowy w 3 dniu po transferze, potem różne takie odczucia punktowe przez 2-3 dni, odczucie ciepła w jednym miejscu w brzuchu, rozpieranie, kłucia.. A na 2 dni przed pozytywnym testem znów pobolewania jak przed miesiączką i naprawdę przekonana byłam że okres jest za rogiem.
    Uderzenia gorąca też miałam choć u mnie to było chyba w te pierwsze dni po transferze jeszcze. Nie brałam wtedy encortonu.
    Trzymam kciuki &&&

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 08:57

    Yummymummy, srebrzysta lubią tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 13 października 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Aaa i jeszcze wam powiem że seks na końcówce ciąży jest przereklamowany... Zero przyjemności bo wszystko tak spuchnięte i unerwione. A do tego skoro nadal nie rodzę to pic na wodę :P
    A masz jakieś dolegliwości po serduszkowaniu? Bo mnie po porannym złapał ból miesiączkowy taki ciągły, nie jakiś silny, ale trzyma z godzinę już z krótkimi przerwami.
    I zatkało mi ucho w nocy :/ 2-3 razy w tygodniu stosuję spray do uszu do ich czyszczenia, a tu taki psikus. Mam nadzieję że dziecko będzie wystarczająco głośne żebym mogła w porę reagować gdy zapłacze ;)

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18898

    Wysłany: 13 października 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie objawialo sie ze sie udalo, ze mialam dziwne skurcze ktore promieniowaly mi do plecow i posladkow oraz mialam pobolewania jak na @

    srebrzysta lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 13 października 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl wrote:
    Srebrzysta, u mnie przy 3-dniowcu najpierw był dość silny ból jak miesiączkowy w 3 dniu po transferze, potem różne takie odczucia punktowe przez 2-3 dni, odczucie ciepła w jednym miejscu w brzuchu, rozpieranie, kłucia.. A na 2 dni przed pozytywnym testem znów pobolewania jak przed miesiączką i naprawdę przekonana byłam że okres jest za rogiem.
    Uderzenia gorąca też miałam choć u mnie to było chyba w te pierwsze dni po transferze jeszcze. Nie brałam wtedy encortonu.
    Trzymam kciuki &&&
    U mnie, to samo...
    Drugi dzień po transferze blastki się zaczęło... kłucie, ból w dole, ciepło, momentami bolało tak, ze nospa ledwo dawała radę...
    Na trzeci dzień tez czułam podbrzusze. Potem cisza. No i przed terminem @ ból typowo miesiączkowy, ale wtedy już byłam po sikaczu i po krwii i wiedziałam, ze szkrabik jest :) Znam tez mnóstwo przypadków, gdzie totalny brak jakichkolwiek objawów, był jedynym objawem zwiastującym powodzenie i ciąże :) wiec to nie ma reguły :)
    P.s. O 12 wizyta :) jedziemy podglądać wiercipiętę :) jadę z Natką, nie mam jej z kim zostawić, na szczęście ona na każde usg jara się jak szczerbaty na suchary :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2018, 09:18

    Erl, srebrzysta, KateHawke lubią tę wiadomość

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 13 października 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjaciółka która jest w 2 tygodnie młodszej ciąży z ivf właśnie zaczęła rodzić :) ależ się wzruszyłam! A że mam teraz od paru dni płaczliwość level hard to łzy mi lecą ciurkiem :)
    Ze strony Kate też od rana cisza... Czyżby...?

    Kijuki, Yummymummy, Bejzi, KateHawke lubią tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 13 października 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki czy któraś z Was miała do czynienia z wodniakiem jajowodu? Pani dr go u mnie podejrzewa...

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 13 października 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że może być różnie ale narazie brzuch mnie nie boli to był krótki incydent rano 3-4dpt później jakieś pojedyncze kłucie ale nie takie jak opisujecie, boli mnie krzyż drugi dzień, i niezbyt mi smakuje kawa ale kupiłam inna, to też może przez leki. A dziś rano w gratisie obudziłam się z jęczmieniem na oku i boli jak cholera czyli pewnie temu byłam wczoraj taka słaba.

    Kate weź się odezwij czyżby już....??!!!

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 13 października 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszyna z tym krwawieniem to nie wiem, bo po histeroskopi też mi się tak dziwnie powoli rozkręcała i wtedy kiedy pojechałam na wizytę miał być 2 DC a pani doktor mówi że to jeszcze nie można na 1 liczyć nawet więc śliska sprawa z tym...

    hchypc0zgq8syrex.png
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18898

    Wysłany: 13 października 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    srebrzysta wrote:
    Wiem że może być różnie ale narazie brzuch mnie nie boli to był krótki incydent rano 3-4dpt później jakieś pojedyncze kłucie ale nie takie jak opisujecie, boli mnie krzyż drugi dzień, i niezbyt mi smakuje kawa ale kupiłam inna, to też może przez leki. A dziś rano w gratisie obudziłam się z jęczmieniem na oku i boli jak cholera czyli pewnie temu byłam wczoraj taka słaba.

    Kate weź się odezwij czyżby już....??!!!

    a kiedy betujesz?

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 13 października 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę jest 12dpt więc niby wtedy;)

    monik123, sAnsa_28 lubią tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
‹‹ 649 650 651 652 653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ