Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Martinka wrote:Quczi, zaglądaj do nas częściej, bo Twoje bliżniaczki dają mi wielką nadzieję. U mnie też już 8 lat czekania, więc myślę, że ten Nowy Rok będzie pozytywnym przełomem w moim życiu. Mam jeszcze do pokonania parę górek a potem będzie tylko dobrze
nie wyobrażam sobie jednego dziecka haha nudą by wiało
Właśnie puszczają wiatry hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 15:08
Bejzi, didik34 lubią tę wiadomość
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Quczi wrote:Ja was cały czas podczytuje i kibicuje z całych sił
nie wyobrażam sobie jednego dziecka haha nudą by wiało
Właśnie puszczają wiatry haha
Ale też sobie jednego nie wyobrażam. Moje marzenie to 3Dlatego bardzo bym się cieszyła jakbym poszła w Twoje ślady, a potem wróciłabym po mojego mrozaczka juz na zasadzie co ma być to będzie
Ale nie wierzę że się uda z dwójką, jedno to będzie sukcesQuczi lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Ptaszyna wrote:Moj maz pracuje w takim miejscu ze co rok ma kompleksowe badania. U nas nie wiem skad tak niska morfologia ale widac po wyniku HBA ze nie jest to przypadek. U mnie niby wszystko ok procz malutkiej endomendy. Do transferu zylam w przekonaniu ze sie uda bo przeciez picsi ominelo problem, trzy zarodki sa.. a teraz jakos bez optymizmu jestem. Niczego sie nie doszukuje bo po takiej dawce lekow to nic dziwnego ze ciagle cos boli ciagnie. Wczoraj jak mnie cos tak nagle dziabnelo pod pepkiem to nawet sobie pomyslalam, ze moze cos sie wgryza.. ale to dopiero byl 4dpt. I w ogole, wiecie.. jak to mi? Po prawie 8 latach? Mi, teraz mialoby sie udac? Nie, no przeciez nie..
Na wszystko mam wytlumaczenie, na kazde uklucie. Moze i lepiej mi tak na nic sie nie nastawiac.Ptaszyna lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, cały czas Was podglądam i kibicuje. nie traćcie nadziei! Warto walczyć... moje dziecko skończyło wlasnie miesiąc, jestem w niej zakochana... Wam rownież życzę takich uczyc.. z objawów ciążowych przed zrobieniem testu, poza kluciem jajników miałam rozpulchniona pochwę. Czułam różnice aplikując luteinę, wiadomo ze każda z nas jest inna, ale może ta wiedza którejś z Was pomoże.
Trzymam bardzo mocno kciuki za wysokie bety!Ptaszyna, Erl, KateHawke lubią tę wiadomość
-
evkill wrote:Pobrali mi 3 komórki. Dlaczego???????? Mam dobrą rezerwę jajnikowa.
evkill lubi tę wiadomość
EMILIA 02.09.2020❤ -
nick nieaktualnyKijuki wrote:Dziewczyny, cały czas Was podglądam i kibicuje. nie traćcie nadziei! Warto walczyć... moje dziecko skończyło wlasnie miesiąc, jestem w niej zakochana... Wam rownież życzę takich uczyc.. z objawów ciążowych przed zrobieniem testu, poza kluciem jajników miałam rozpulchniona pochwę. Czułam różnice aplikując luteinę, wiadomo ze każda z nas jest inna, ale może ta wiedza którejś z Was pomoże.
Trzymam bardzo mocno kciuki za wysokie bety!Seni83, Kijuki lubią tę wiadomość
-
Nusieńka wrote:Evkill, ja też przy takim AMH jak Ty miałam krótki protokół. Bądź dobrej myśli, najważniejsza jest jakość, nie ilość. Ja miałam 14 komórek, pobrali 10, dojrzałych było 7. Dobrze, że zamrozili jedną w 3 dobie, bo do 5 dotrwała tylko 1. Tylko, że ja jestem od Ciebie 2 lata starsza. Może pomyśl o zamrożeniu choć jednej w 3 dobie. Ja transfer też miałam odroczony. Trzymam mocno kciuki.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Nusieńka wrote:Evkill, ja też przy takim AMH jak Ty miałam krótki protokół. Bądź dobrej myśli, najważniejsza jest jakość, nie ilość. Ja miałam 14 komórek, pobrali 10, dojrzałych było 7. Dobrze, że zamrozili jedną w 3 dobie, bo do 5 dotrwała tylko 1. Tylko, że ja jestem od Ciebie 2 lata starsza. Może pomyśl o zamrożeniu choć jednej w 3 dobie. Ja transfer też miałam odroczony. Trzymam mocno kciuki.Minia61
-
nick nieaktualny
-
Mnie nikt nie proponował do 5 dnia i ja też bym się nie zgodziła. Jak miałam jeden czy dwa zarodki to sukces był ze do 2 lub 3 doby do trwały.
Zależy pewnie od przypadku. Wieku i ilości komórek. Jakby mi pobrali z 8 to może 2 bym potrzymala do 5 dnia. Tak z ciekawości. W moim przypadku było mi szkoda tak ryzykować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2018, 21:42
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodkibeta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio03.2018 crio
09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942ciąża ektopowa
-
minia61 wrote:U mnie identycznie został 1 zamrożony na moja prośbę w 3 dobie.I bardzo sie cieszę, bo do 5 dotrwał 1. Trochę się matwię, bo jeszcze w 3 dobie było aż.6 zarodków. Mogłam nawet 2 mrozić ale panie embriolozki strasznie się upierają do 5 doby.EMILIA 02.09.2020❤
-
MI embriolożka mówiła że statystycznie 20-30% dotrwa do blastusi. Ale podkreślała że to tatystyka i u jednej dotrwają wszystkie a u innej iestety żadna.
Podczas pierwszj było hasło, jak będzie mało zarodków to wtedy 3 doba, jak dużo to 506.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Dzis 6dpt. Vaina pulsuja Ci tak jakby jajniki?
Ale tam chyba nie ma jajników, gdzie mi to podskoczyło.
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Po podczytywaniu was kiedy wychodziły pozytywy chciałam się skusić i pójśc na betę w sobotę, ale mąż mi zabronił, stwierdził że dma rade do poniedziałku
O i dziś mam lepszy nastrój dużo niż wczorajWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 09:43
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
nick nieaktualnyVaina wrote:Własnie przed chwilą miałam uczucie jakby coś mi na dole brzucha podskoczyło
Ale tam chyba nie ma jajników, gdzie mi to podskoczyło.
Moze zrobimy jakies grupowe sikanko?:pVaina lubi tę wiadomość
-
Ptaszyna wrote:A to nie, to mnie jajniki troche gniota i pulsuja. Mi wczoraj maz kupil testy ciazowe. Moge sikac do woli
Moze zrobimy jakies grupowe sikanko?:p
Śmiejee się z tym zakazem, ale to był mój pomysł z tą betą i on się zgodził, więc teraz ja się zgadzam na to co on mówi
A masz też tak, ze w nocy masz przepełniony pecherz? Ja ostatnio mam tak że w nocy budzę się na siku, nie wiem jajniki może mi tak spuchły , że nie ma miejsca na pęcherzWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 10:07
Erl lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami