Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
No więc tak - w poniedziałek 3 lipca leżę sobie pod KTG i czekam na rozkręcenie akcji porodowej po podaniu żelu na wywołanie. Po 6 godzinach czekania, po kolacji kładę się z powrotem i...sru, zaczęło się ze mnie lać. Zawołaliśmy położną, zbadała mnie i z zakrwawioną ręką zaczęła się drzeć wniebogłosy wołając koleżankę. W jednej chwili zrobiło się tłoczno, każdy ogarniał swoje - golenie, cewnik, zgoda na cięcie. Przedwcześnie oddzieliło mi się łożysko i zaczęłam mocno krwawić. Przyleciał doktor z wózkiem i biegiem na blok. Pół godziny później było po wszystkim.
Potem zaczęły się problemy z karmieniem (poranione brodawki, mało pokarmu), podwyższone crp i żółtaczka. Wyszliśmy w poniedziałek 10 lipca, a we wtorek wieczorem byliśmy już w szpitalu dziecięcym. Młody żółty, bilirubina 16, więc dalej była fototerapia. Przez tę żółtaczkę cały czas spał i kiepsko jadł, więc nie przybierał na wadze. Dostał kroplówkę, a następnego dnia zaczęliśmy się ogarniać z laktacją. Pani Iwonka rozpisała mi taki plan, że przez trzy dni chodziłam jak zombie. W końcu sie wkurzyłam, odstawiłam laktator, mały załapał jak ma jeść, a ja zaczęłam produkować
Z dziecięcego wypisali nas po tygodniu z bilirubiną na poziomie 10 i dobrym przyrostem wagi. Od wtorku dopiero jesteśmy w domu i wszystko powoli zaczyna się układać.
19.03.2016 - I iui
, 14.07.2016 - II iui
, 05.08.2016 - III iui 
06 - 11.10.2016 - I IVF

-
nick nieaktualny
-
Jakoś przy dziewczynce mi tak wpadło Oliwia jak oglądałam master chefa hehe i zostałoEna wrote:Słomka twoja absencja na forum jest usprawiedliwiona. Ha haaa
Terra a mieliście dylemat Oliwia czy .....?
Polopiryna strach się bać ... nie strasz a jeśli chodzi o Makumbe to tez myślę czemu nic nie pisze
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE -
Polopirynka, dobrze ze juz dobrze.
Ja ciagle walcze z poranionymi cyckami. Ale zauwazylam dzisiaj, ze chyba zaczynaja sie goic. Oczywiscie karmie przez oslonki.
No i ciagle walcze z kryzysem.
Wczoraj mielismy usg bioderek, wszystko ok. No j bylam pierwszy raz na zakupach. Czulam sie jak dziecko we mgle.
Makumba jest zarobiona.
Ja Was czytam non stop. Nie pisze, bo co bede nudzic ciagle o cyckach, kupach itp.
leo lubi tę wiadomość
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."

06.04.2016 I iui
14.05.2016 II iui
21.06.2016 III iui 
-
Tak w lodówce. Nic innego na endometrialna nie słyszałam prócz wina ale jeszcze nie piłam może w weekendLotta84 wrote:Menopur 150 j. a gonapeptyl zmniejszył do pół ampułki.
Menopur po rozpuszczeniu trzymasz w lodówce?
Bierzesz coś na poprawę endo?
-
Ooo ja w pon i może w środę też będę musiała a na którą maszLotta84 wrote:Nadziejka88 słyszałam o tych kropelkach, jak dorwę w aptece to też kupię.
Ona84 dziś zapłaciłam 1000 zł, kolejna płatność już przed punkcją.Kolejna wizyta w przyszłą środę.
-
Suszone morele migdaly i tabletki z olejem z wiesiolka ale tylko do punkcji tabletkiLotta84 wrote:Cześć Wszystkim!
Ona84 wizytę miałam ok.11 ej.Od dziś zaczynam menopur.Dr D twierdzi,że procedura odbędzie się raczej w Olsztynie.Mam straszne bóle głowy i zdecydowałam się na urlop.
Czym można jeszcze wspomóc endometrium poza winkiem i orzechami?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 21:38
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

-
Ojjojoj to sie narobilo dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo. Niech sie synek zdrowo chowa i teraz juz spokoju wam zyczepolopiryna wrote:No więc tak - w poniedziałek 3 lipca leżę sobie pod KTG i czekam na rozkręcenie akcji porodowej po podaniu żelu na wywołanie. Po 6 godzinach czekania, po kolacji kładę się z powrotem i...sru, zaczęło się ze mnie lać. Zawołaliśmy położną, zbadała mnie i z zakrwawioną ręką zaczęła się drzeć wniebogłosy wołając koleżankę. W jednej chwili zrobiło się tłoczno, każdy ogarniał swoje - golenie, cewnik, zgoda na cięcie. Przedwcześnie oddzieliło mi się łożysko i zaczęłam mocno krwawić. Przyleciał doktor z wózkiem i biegiem na blok. Pół godziny później było po wszystkim.
Potem zaczęły się problemy z karmieniem (poranione brodawki, mało pokarmu), podwyższone crp i żółtaczka. Wyszliśmy w poniedziałek 10 lipca, a we wtorek wieczorem byliśmy już w szpitalu dziecięcym. Młody żółty, bilirubina 16, więc dalej była fototerapia. Przez tę żółtaczkę cały czas spał i kiepsko jadł, więc nie przybierał na wadze. Dostał kroplówkę, a następnego dnia zaczęliśmy się ogarniać z laktacją. Pani Iwonka rozpisała mi taki plan, że przez trzy dni chodziłam jak zombie. W końcu sie wkurzyłam, odstawiłam laktator, mały załapał jak ma jeść, a ja zaczęłam produkować
Z dziecięcego wypisali nas po tygodniu z bilirubiną na poziomie 10 i dobrym przyrostem wagi. Od wtorku dopiero jesteśmy w domu i wszystko powoli zaczyna się układać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 21:43
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

-
Kochane z wizyty jestem zadowolona. Oczywiscie decyzja jeszcze nie jest ostatecznie podjeta bo jeszcze bede sie umawiac do Novum w Wawie i dopiero po tej wizycie podejme decyzje czy Invicta czy Novum.
Dostalismy skierowania na badania emek defragmentacja dna plemnika, wiazanie z kwasem.hialuronowym i badanie oksydacyjno/redukcyjne plemnikow (stres oksydacyjny). I razem mamy zrobic badanie genetyczne cftr na mukowiscydoze. Ewentualny plan to dlugi protokol z menopurem i gonapeptylem czyli bol glowy
z duzymi dawkami rozpoczynajac od 225 tak aby bylo jak najwiecej komorek. Odroczony transfer. Zaplodnienie w zaleznosci od wynikow ICIS Imis lub famsi do tego podloze embrio gen do lepszego rozwoju zarodkow. Jesli bedziemy korzystac z dawcy to mamy mozliwosc zaplodnienia 50/50 czyli tak jak nie pozwolono nam tego zrobic w Artemidzie. Jest wiecej szczegolow ale to najwazniejsze
ktore moge wam tu przekazac
asiastokrota, malgos741 lubią tę wiadomość
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤










