Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Ddaszka wrote:Cześć dziewczyny
Mam punkcję we wtorek i strasznie się denerwuję... Jak się czułyście po punkcji i narkozie ?
Nic ma.sie co bać nie takie to straszne u mnie punkcja poszła gładko pamiętam że byłam bardzo senna po znieczuleniu nie mogłam się dobudzić wiec zarówno drogę w aucie jak.i w domu cały dzień przespany ale nie miałam żadnych bòli. Najbardziej ,martwiło mnie gdy się dowiedziałam że mogli pobrali tylko 3 komórki które nadawlay się do zapłodnienia na szczęście powstały z nich 3 zarodki z których jeden rośnie już 14 tydzień w brzuszku 😉Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
1 IUI 28.02.2018 -
2 IUI 23.04.2018
I IVF 13.02.2021
2 mrozaczki -
Agatkaaaaa wrote:I bardzo dobre nastawienie.
Wszystko będzie dobrze ❤ oby jak najwięcej komoreczek było i jak najwięcej się zapłodniło.
Dziękuję już właśnie się nie mogę doczekać jak będę po i powiedzą czy udało się w ogóle jakieś komórki pobrać
Arcia wrote:Nic ma.sie co bać nie takie to straszne u mnie punkcja poszła gładko pamiętam że byłam bardzo senna po znieczuleniu nie mogłam się dobudzić wiec zarówno drogę w aucie jak.i w domu cały dzień przespany ale nie miałam żadnych bòli. Najbardziej ,martwiło mnie gdy się dowiedziałam że mogli pobrali tylko 3 komórki które nadawlay się do zapłodnienia na szczęście powstały z nich 3 zarodki z których jeden rośnie już 14 tydzień w brzuszku 😉
Aaa 14 tydzień? Super uwielbiam czytać takie historie!! Podnoszą na duchu i to bardzo
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Dziewczyny ja już po Strach ma wielkie oczy, a to nie ma czego się bać. Pobrano mi 10 komórek
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Ddaszka wrote:Dziewczyny ja już po Strach ma wielkie oczy, a to nie ma czego się bać. Pobrano mi 10 komórek
Super wynik 😀Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
1 IUI 28.02.2018 -
2 IUI 23.04.2018
I IVF 13.02.2021
2 mrozaczki -
Różnie bywa dalej kilka razy w tyg wymiotuje alen zdążają się dni bez. Gorzej bzdury jedzeniem bo mało co mi smakuje. Jestem już po badaniach prenatalnych wynikibdobre więc już jestem spokojniejsza. Jutro rozpoczynamy 15 tydzień więc nadzieja jest że będzie coraz lepiej 😀.Agatkaaaaa wrote:Super odpoczywaj ❤❤
A Arcia jak się czujesz ? Juz po mdlosciach ??
Agatka a jak Ty się czujesz?Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
1 IUI 28.02.2018 -
2 IUI 23.04.2018
I IVF 13.02.2021
2 mrozaczki -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny👋 Po 2 latach starań, biegania od lekarza do lekarza zapisaliśmy się do Kliniki Artemida w Olsztynie aby ustalić co jest przyczyną braku ciąży. Z polecenia zapisałam nas do dr Anety Stefaniak. Jak wygląda taka pierwsza wizyta w klinice? Czy byłyście na wizycie z mężem czy same? Pamiętacie jakie pytania były w wywiadzie?
Dzisiaj trafiłam na te forum i czytając wasze historie nie jestem przekonana czy klinika ma dobre opinie🤦♀️🙈 Polecacie, jak długo jesteście pod ich opieką, są jakieś efekty?
Miałyście tam wykonane hsg? Bolesne? -
Arcia wrote:Różnie bywa dalej kilka razy w tyg wymiotuje alen zdążają się dni bez. Gorzej bzdury jedzeniem bo mało co mi smakuje. Jestem już po badaniach prenatalnych wynikibdobre więc już jestem spokojniejsza. Jutro rozpoczynamy 15 tydzień więc nadzieja jest że będzie coraz lepiej 😀.
Agatka a jak Ty się czujesz?
Cieszę się, że wyniki wyszły dobre, na pewno będzie tylko coraz lepiej
morphinestar wrote:Cześć dziewczyny👋 Po 2 latach starań, biegania od lekarza do lekarza zapisaliśmy się do Kliniki Artemida w Olsztynie aby ustalić co jest przyczyną braku ciąży. Z polecenia zapisałam nas do dr Anety Stefaniak. Jak wygląda taka pierwsza wizyta w klinice? Czy byłyście na wizycie z mężem czy same? Pamiętacie jakie pytania były w wywiadzie?
Dzisiaj trafiłam na te forum i czytając wasze historie nie jestem przekonana czy klinika ma dobre opinie🤦♀️🙈 Polecacie, jak długo jesteście pod ich opieką, są jakieś efekty?
Miałyście tam wykonane hsg? Bolesne?
U mnie wyglądało to tak, że lekarz przejrzał moje wyniki badań, wyniki męża (byliśmy razem), kazał jeszcze raz zrobić badania nasienia. Do tego wywiad - czy w rodzinie były przypadki poronień, problemy z zajściem w ciążę, owłosienie u kobiety, długość cykli - więcej nie pamiętam. U moje męża te wyniki były słabe, więc doktor od razu zaproponował invitro. Tylko, że ja leczyłam się na nadczynność tarczy to kazał uregulować. Jak uregulowałam to pojechaliśmy na wizytę, doktor zrobił mi USG, przepisał leki i zaczęłam stymulację.
Badanie drożności miałam, ale u innego lekarza i mnie to bolało tak jak na okres. Dało się spokojnie wytrzymać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2022, 12:26
morphinestar lubi tę wiadomość
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
Ja zaczęłam 13 tydzień, ale co do jedzenia to za dużo się nie zmieniło. Jestem glodna prawie cały czas. Wiec , albo zle się czuje bo już chce mi się jeść, albo zle się czuję po jedzeniu, niestety nie mam czegoś takiego, ze po czym czuję się wspaniale 🤣🤣🤣 nawet nie wiem jak to opisać. Wmawialam sobie, że 12 tydzien minie i bedzie super 🤣😒Jednak i tak najgorsze sa popołudnia i wieczory. Koniec marudzenia, mogę zle się czuć, oby dzidzia dobrze się rozwijałaArcia wrote:Różnie bywa dalej kilka razy w tyg wymiotuje alen zdążają się dni bez. Gorzej bzdury jedzeniem bo mało co mi smakuje. Jestem już po badaniach prenatalnych wynikibdobre więc już jestem spokojniejsza. Jutro rozpoczynamy 15 tydzień więc nadzieja jest że będzie coraz lepiej 😀.
Agatka a jak Ty się czujesz?
Prenatalne mam w poniedziałek, więc już nie mogę się doczekać.
-
Agatkaaaaa wrote:Ja zaczęłam 13 tydzień, ale co do jedzenia to za dużo się nie zmieniło. Jestem glodna prawie cały czas. Wiec , albo zle się czuje bo już chce mi się jeść, albo zle się czuję po jedzeniu, niestety nie mam czegoś takiego, ze po czym czuję się wspaniale 🤣🤣🤣 nawet nie wiem jak to opisać. Wmawialam sobie, że 12 tydzien minie i bedzie super 🤣😒Jednak i tak najgorsze sa popołudnia i wieczory. Koniec marudzenia, mogę zle się czuć, oby dzidzia dobrze się rozwijała
Prenatalne mam w poniedziałek, więc już nie mogę się doczekać.
13 tydzień ? Super, dajecie dziewczyny nadzieję. W końcu będziesz czuła się coraz lepiej
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
morphinestar wrote:Cześć dziewczyny👋 Po 2 latach starań, biegania od lekarza do lekarza zapisaliśmy się do Kliniki Artemida w Olsztynie aby ustalić co jest przyczyną braku ciąży. Z polecenia zapisałam nas do dr Anety Stefaniak. Jak wygląda taka pierwsza wizyta w klinice? Czy byłyście na wizycie z mężem czy same? Pamiętacie jakie pytania były w wywiadzie?
Dzisiaj trafiłam na te forum i czytając wasze historie nie jestem przekonana czy klinika ma dobre opinie🤦♀️🙈 Polecacie, jak długo jesteście pod ich opieką, są jakieś efekty?
Miałyście tam wykonane hsg? Bolesne?
Witaj!
Na pierwszej wizycie byłam z partnerem, tak zalecają. Ogólnie wywiad bardziej dotyczył mnie niż partnera hehe tzn chodzi o ilość pytan. Nas dr pytał o wszystko, poczynając od pierwszej miesiączki, przez przebieg cyklu tzn czy mam objawy świadczące o owulacji, jakie objawy przed miesiączką...ipt wiadomo pytania o wszystkie ewentualne choroby, również w rodzinie, też choroby związane z kobiecymi sprawami, jak często się przytulamy, od kiedy się staramy itp
Ja na razie mam dobre odczucia co kliniki ale my jesteśmy dopiero na początku drogi tzn jutro mamy insyminacje. Wcześniej miałam monitoring cyklu, robiliśmy badania, w tym badanie drożności. Co mogę zasugerować że my raczej badania z krwi robimy w innych miejscach bo taniej ..na badaniach bezpieczeństwa wyszła spora różnica.
Jeśli chodzi o lekarzy to wiadomo trzeba znaleźć "swojego" mi najbardziej przypadł do gustu dr zdanowiski i dr Kamila (cudowna kobieta!)od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Ja jutro dziewczyny transfer zarodka w 3 dobie. Dzwonili dzisiaj z kliniki, że z 10 pobranych komórek, 8 było dojrzałych, że względu na wiek zapłodnili 6 i wszystkie się zapłodniły i zaczęły dzielić
Ona - 1990
On - 1981
Starania od 2016
01.2022 start pierwsze IVF
Długi protokół
18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
12.2022 3600g 54 cm
06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
5dpt - II
7dpt - beta 66,2
8dpt - beta 106
12dpt - beta 577
14dpt - beta 1413 prog. 23,90
28dpt - jest CRL 0,5cm
36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
Czekają: ❄❄ ❄ -
nick nieaktualnyMartitka3006 wrote:Witaj!
Na pierwszej wizycie byłam z partnerem, tak zalecają. Ogólnie wywiad bardziej dotyczył mnie niż partnera hehe tzn chodzi o ilość pytan. Nas dr pytał o wszystko, poczynając od pierwszej miesiączki, przez przebieg cyklu tzn czy mam objawy świadczące o owulacji, jakie objawy przed miesiączką...ipt wiadomo pytania o wszystkie ewentualne choroby, również w rodzinie, też choroby związane z kobiecymi sprawami, jak często się przytulamy, od kiedy się staramy itp
Ja na razie mam dobre odczucia co kliniki ale my jesteśmy dopiero na początku drogi tzn jutro mamy insyminacje. Wcześniej miałam monitoring cyklu, robiliśmy badania, w tym badanie drożności. Co mogę zasugerować że my raczej badania z krwi robimy w innych miejscach bo taniej ..na badaniach bezpieczeństwa wyszła spora różnica.
Jeśli chodzi o lekarzy to wiadomo trzeba znaleźć "swojego" mi najbardziej przypadł do gustu dr zdanowiski i dr Kamila (cudowna kobieta!)
Badania bezpieczeństwa?
HSG też miałaś u nich? Jak wygląda badanie? Miałaś znieczulenie, bolało?
Ja mam wizytę 15.04. Zobaczymy czego się dowiem🙈 -
morphinestar wrote:Badania bezpieczeństwa?
HSG też miałaś u nich? Jak wygląda badanie? Miałaś znieczulenie, bolało?
Ja mam wizytę 15.04. Zobaczymy czego się dowiem🙈
Badania bezpieczeństwa musieliśmy zrobić przed inseminacja tutaj chodzi o te wszystkie wirusy, różyczka itp głównie krew i mocz. Bez tego nie dostanie się orzeczenia o braku przeciwskazan. Można to u nich zrobić w pakiecie, ale my robiliśmy z krwi w Wojewódzkim szpitalu a mocz w alab i wyszło nam dużo taniej.
Tak badanie drożności miałam u nich. Wykonywała je dr Kamila (super się złożyło) bo jest to bardzo empatyczna osoba. Ogólnie to przed zabiegiem jest badanie czystości (wymaz), jeśli jest wszystko ok to dostaje się kroplówkę ze znieczuleniem. Można dostać jeszcze receptę na dodatkowy lek. Ja skorzystałam bo nie chciałam się męczyć. Później idzie się do sali jak na normalne badanie ginekologiczne. Poza Panią dr była też super miła pielęgniarka która dbała o mój komfort i asystowała Pani dr. Co do bólu to faktycznie był ale do wytrzymania. Wcześniej się tyle naczytałam więc byłam mocno zestresowana. Nie taki diabeł straszny, szczególnie jak się wie po co to się robi Najgorszy moment to było właśnie wpuszczenie kontrastu, do tej chwili nic nie czułam. To takie rozpieranie od środka. Ale tak jak mówię do przeżycia. Można sobie przeklnąć hehe Po badania tak naprawdę od razu można iść do domu. Ja miałam przez 2dni lekkie dolegliwości bólowe.
Życzę powodzenia! Najważniejsze to działać.
My już sporo takich podstawowych badań nieśliśmy zrobionych idąc do kliniki. Jeśli ich nie macie to pewnie od tego zaczniecie.od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
nick nieaktualnyMartitka3006 wrote:Badania bezpieczeństwa musieliśmy zrobić przed inseminacja tutaj chodzi o te wszystkie wirusy, różyczka itp głównie krew i mocz. Bez tego nie dostanie się orzeczenia o braku przeciwskazan. Można to u nich zrobić w pakiecie, ale my robiliśmy z krwi w Wojewódzkim szpitalu a mocz w alab i wyszło nam dużo taniej.
Tak badanie drożności miałam u nich. Wykonywała je dr Kamila (super się złożyło) bo jest to bardzo empatyczna osoba. Ogólnie to przed zabiegiem jest badanie czystości (wymaz), jeśli jest wszystko ok to dostaje się kroplówkę ze znieczuleniem. Można dostać jeszcze receptę na dodatkowy lek. Ja skorzystałam bo nie chciałam się męczyć. Później idzie się do sali jak na normalne badanie ginekologiczne. Poza Panią dr była też super miła pielęgniarka która dbała o mój komfort i asystowała Pani dr. Co do bólu to faktycznie był ale do wytrzymania. Wcześniej się tyle naczytałam więc byłam mocno zestresowana. Nie taki diabeł straszny, szczególnie jak się wie po co to się robi Najgorszy moment to było właśnie wpuszczenie kontrastu, do tej chwili nic nie czułam. To takie rozpieranie od środka. Ale tak jak mówię do przeżycia. Można sobie przeklnąć hehe Po badania tak naprawdę od razu można iść do domu. Ja miałam przez 2dni lekkie dolegliwości bólowe.
Życzę powodzenia! Najważniejsze to działać.
My już sporo takich podstawowych badań nieśliśmy zrobionych idąc do kliniki. Jeśli ich nie macie to pewnie od tego zaczniecie.
Dziękuję za tak szczegółową odpowiedz😉 mamy już trochę badań (nasienie, hormony tj. prolaktyna, estradiol, fsh, lh, progesteron, test obciążenia glukozą, wyniki tarczycy). Zastanawiam się co jeszcze zrobić żeby jak najlepiej wykorzystać pierwszą wizytę🤔 może coś podpowiesz? Czy AMH, grupę krwi też musiałaś robić? -
nick nieaktualny
-
Niestety nie pamiętam ;( a więcej badan to oni cala listę zrobią. Jak już bedziecie podchodzić do procedury. HIV, różyczka itp.morphinestar wrote:AMH obojętnie w którym dniu cyklu? Jakie jeszcze badania polecasz zrobić?
A co do HSG U mnie nigdy nikt nawet nie pytal o drożność jajowodów, bo od razu mieliśmy zalecenie do podejścia in vitro, a doktor Domitrz powiedział, że szkoda kasy na inseminację.
Więc ciężko powiedzieć jak to jest.
morphinestar lubi tę wiadomość
