Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Martitka3006 wrote:Te wszystkie zastrzyki są najgorsze ale w sensie takiego ograniczenia w codziennym dniu. Bólowo akurat te do stymulacji znoszę dobrze..zobaczymy dzisiaj bo dzisiaj mój pierwszy zastrzyk menopur hehe Na razie tylko Gonapeptyl. Na początku miałam trochę nastrój obniżony ale już się jakoś ustabilizowało.
Właśnie ciężko określić mi kiedy będzie punkcja dr raczej wyjaśnia od wizyty do wizyty...10.08 mam monitoring do 09.08 mam brać menopur a do dnia wizyty mam rozpisany G...co dalej będę brała to nie wiem...patrząc po ilości dawek G które mam w domu wydaje mi się że dalej będę go brała.... -
Nelaa wrote:Hejo wracam właśnie z transferu podano blastocyste bl 2.1.2 ale nie wiem co to znaczy, jak zapytałam dr czy zarodek jest dobrej klasy powiedział że nie ma to znaczenia 2 zarodki walczą jeszcze... Transfer szybciutko poszedł🙂
Nelaa super blastka, w starej numeracji to 2AB, bardzo dobrze rokująca. Najlepsze są blastki z literkami A i B. Tak jak juz pisały dziewczyny klasyfikacja jest mało ważna. Mi się transfer z jeszcze lepsza blastka 3AA nie udał, a w ciąży jestem z blastka 3BB czyli nieco gorsza od twojej także wszystko może się zdarzyć czekasz z testami dwa tygodnie? Już 7, 8 dnia beta powie czy się udało. Jedź dwa, trzy plasterki świeżego ananasa (koniecznie ze środkiem, bo właśnie w środku jest substacja która pomaga w zagnieżdżeniu), tylko nie jedz za dużo, bo ananas powoduje skurcze macicy. Trzymam kciuki za udany transfer ✊✊ -
Martitka3006 wrote:Te wszystkie zastrzyki są najgorsze ale w sensie takiego ograniczenia w codziennym dniu. Bólowo akurat te do stymulacji znoszę dobrze..zobaczymy dzisiaj bo dzisiaj mój pierwszy zastrzyk menopur hehe Na razie tylko Gonapeptyl. Na początku miałam trochę nastrój obniżony ale już się jakoś ustabilizowało.
Właśnie ciężko określić mi kiedy będzie punkcja dr raczej wyjaśnia od wizyty do wizyty...10.08 mam monitoring do 09.08 mam brać menopur a do dnia wizyty mam rozpisany G...co dalej będę brała to nie wiem...patrząc po ilości dawek G które mam w domu wydaje mi się że dalej będę go brała....
Jeszcze troszkę zastrzyków przed Tobą. Zazwyczaj punkcja jest między 12 a 16 dniem cyklu w zależności jak rosną pęcherzyki. Z pewnością na wizycie zobacza ile jest pęcherzyków i przedłuża menopur. Już jesteś bliżej celu. Jak samopoczucie? -
nadziejka88 wrote:Jeszcze troszkę zastrzyków przed Tobą. Zazwyczaj punkcja jest między 12 a 16 dniem cyklu w zależności jak rosną pęcherzyki. Z pewnością na wizycie zobacza ile jest pęcherzyków i przedłuża menopur. Już jesteś bliżej celu. Jak samopoczucie?
U mnie właśnie 10.08 będzie 13 dniem cyklu.....z moim szczęściem zaplanują mi punkcję 12.08 a wtedy nie moge...myślałam że to trochę dłużej potrwa i raczej kalendarz zwalnialam od drugiej połowy sierpnia ...od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Martitka3006 wrote:U mnie właśnie 10.08 będzie 13 dniem cyklu.....z moim szczęściem zaplanują mi punkcję 12.08 a wtedy nie moge...myślałam że to trochę dłużej potrwa i raczej kalendarz zwalnialam od drugiej połowy sierpnia ...
Może nie trafisz na 12.08, zobaczycie na wizycie co słychać po menopurze. Niestety ale z ivf to trzeba nieźle się nagimnastykować z wolnym.
Ja mam pracę taka, że nie bardzo mogłam brać wolne ale kombinowałam, odrabiałam w weekendy, zostawałam po godzinach aby się zwalniać na wizyty. Nie lubiłam tego. -
nadziejka88 wrote:Nelaa super blastka, w starej numeracji to 2AB, bardzo dobrze rokująca. Najlepsze są blastki z literkami A i B. Tak jak juz pisały dziewczyny klasyfikacja jest mało ważna. Mi się transfer z jeszcze lepsza blastka 3AA nie udał, a w ciąży jestem z blastka 3BB czyli nieco gorsza od twojej także wszystko może się zdarzyć czekasz z testami dwa tygodnie? Już 7, 8 dnia beta powie czy się udało. Jedź dwa, trzy plasterki świeżego ananasa (koniecznie ze środkiem, bo właśnie w środku jest substacja która pomaga w zagnieżdżeniu), tylko nie jedz za dużo, bo ananas powoduje skurcze macicy. Trzymam kciuki za udany transfer ✊✊
-
Martitka3006 wrote:U mnie właśnie 10.08 będzie 13 dniem cyklu.....z moim szczęściem zaplanują mi punkcję 12.08 a wtedy nie moge...myślałam że to trochę dłużej potrwa i raczej kalendarz zwalnialam od drugiej połowy sierpnia ...[/QUOTE
Martitka3006 wspomnij na wizycie o terminie może lekarz coś wymyśli 🙂 -
Nelaa wrote:Hej dziewczyny, jak tak się trzymacie ? Ja siedzę jak na szpilkach i zastanawiam się kiedy zrobić test choć minęły dopiero 4 dni od transferu ale głowa swoje robi, martwi mnie że nic nie czuję ani brzuch ani piersi nie bolą 😔
Nelaa już za trzy dni coś powinno wyjść. Beta na pewno, a sikance to czasami oszukańce. Czasami brak objawów to też objaw ciąży pamiętaj każda ciąża jest inna więc nie ma co się porównywać.
Ja mam wizytę w czwartek i zobaczę małego ludzika i się dowiem czy wszystko ok. Mam nadzieję, że tak i, że zechce się nam pokazać czy chłopiec czy dziewczynka ❤️Nelaa, KateM lubią tę wiadomość
-
nadziejka88 wrote:Nelaa już za trzy dni coś powinno wyjść. Beta na pewno, a sikance to czasami oszukańce. Czasami brak objawów to też objaw ciąży pamiętaj każda ciąża jest inna więc nie ma co się porównywać.
Ja mam wizytę w czwartek i zobaczę małego ludzika i się dowiem czy wszystko ok. Mam nadzieję, że tak i, że zechce się nam pokazać czy chłopiec czy dziewczynka ❤️
No ale taki niepokój wewnętrzny meczy, zrobiłam progesteron i wyszedł 24 mg nie wiem czy nie za niski bo zrobiłam go pół h po włożeniu tabletki może zafałszowany wynik 😥
Kochana trzymam kciuki że się ujawni kruszynka 😀,który to tydzień? -
Nelaa wrote:Hej dziewczyny, jak tak się trzymacie ? Ja siedzę jak na szpilkach i zastanawiam się kiedy zrobić test choć minęły dopiero 4 dni od transferu ale głowa swoje robi, martwi mnie że nic nie czuję ani brzuch ani piersi nie bolą 😔
Hej, stymulacja bez zmian ...więcej będę wiedziała na wizycie 10.08
Domyślam się że się stresujesz...mi niestety zawsze głowa pracuje jak pojawia się nadzieja...
Wiem że to dużo nie zmieni ale po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość...
Na wątku o IVF dziewczyny już po 6 lub 7 dpt robią betę bo test faktycznie może zakłamać ale beta powinna coś wskazać, tylko pamiętam że nie jest ważny sam wysoki wynik a przyrosty...Nelaa lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Hej Dziewczyny właśnie jestem w trakcie procedury w Olsztynie. Obecnie na gonapeptylu i wiele zastrzyków jeszcze przede mną... czytałam Wasze posty i razem raźniej... tak ciężko jest to zrozumieć czemu trafiło właśnie na nas. U nas wyniki idealne i ja i mąż a ciąży brak ... co do kliniki to pewnie ile osób tyle opinii, a raczej ile udanych rezultatów tyle pozytywnych komentarzy, a negatywnych tyle ile prób nie udanych... chodzę do dr D. I póki co jestem zadowolona, bo wydaje mi się że jest rzeczowy i konkretny i przede wszystkim nie owija i nie czaruje... aczkolwiek już chyba byłam u wszystkich lekarzy i wszyscy byli w porządku. Mam nadzieję, że uda mi się trafić na dziewczyny, które będą na podobnym etapie co ja... razem raźniej. .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2022, 19:40
-
Ach... wrote:Hej Dziewczyny właśnie jestem w trakcie procedury w Olsztynie. Obecnie na gonapeptylu i wiele zastrzyków jeszcze przede mną... czytałam Wasze posty i razem raźniej... tak ciężko jest to zrozumieć czemu trafiło właśnie na nas. U nas wyniki idealne i ja i mąż a ciąży brak ... co do kliniki to pewnie ile osób tyle opinii, a raczej ile udanych rezultatów tyle pozytywnych komentarzy, a negatywnych tyle ile prób nie udanych... chodzę do dr D. I póki co jestem zadowolona, bo wydaje mi się że jest rzeczowy i konkretny i przede wszystkim nie owija i nie czaruje... aczkolwiek już chyba byłam u wszystkich lekarzy i wszyscy byli w porządku. Mam nadzieję, że uda mi się trafić na dziewczyny, które będą na podobnym etapie co ja... razem raźniej. .
Hej, ja też w trakcie stymulacji, chociaż chyba trochę dalej niż ty bo wprowadziłam już menopur (miałam brać 6 dni - jutro ostatni dzień). W środę mam monitoring więc będę wiedziała co dalej. Teraz prowadzi Nas ten sam dr, chociaż tak jak ty byłam już u wielu hehe
Myślałam o tym o czym piszesz wiele razy, u nas też nie ma konkretnego powodu braku ciąży, później doszłam jednak do wniosku że to nic nie da i pozostaje jedynie walczyć.
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Nelaa wrote:No ale taki niepokój wewnętrzny meczy, zrobiłam progesteron i wyszedł 24 mg nie wiem czy nie za niski bo zrobiłam go pół h po włożeniu tabletki może zafałszowany wynik 😥
Kochana trzymam kciuki że się ujawni kruszynka 😀,który to tydzień?
Zależy jaki masz cykl czy sztuczny czy naturalny. Progesteron nie jest zły, na pewno utrzyma ciąże. Tabletka tak bardzo nie wpłynęła na wynik na pewno.
U mnie 16 tc -
Ach... wrote:Hej Dziewczyny właśnie jestem w trakcie procedury w Olsztynie. Obecnie na gonapeptylu i wiele zastrzyków jeszcze przede mną... czytałam Wasze posty i razem raźniej... tak ciężko jest to zrozumieć czemu trafiło właśnie na nas. U nas wyniki idealne i ja i mąż a ciąży brak ... co do kliniki to pewnie ile osób tyle opinii, a raczej ile udanych rezultatów tyle pozytywnych komentarzy, a negatywnych tyle ile prób nie udanych... chodzę do dr D. I póki co jestem zadowolona, bo wydaje mi się że jest rzeczowy i konkretny i przede wszystkim nie owija i nie czaruje... aczkolwiek już chyba byłam u wszystkich lekarzy i wszyscy byli w porządku. Mam nadzieję, że uda mi się trafić na dziewczyny, które będą na podobnym etapie co ja... razem raźniej. .
Witaj i nas i rozgość się na wątku. Tylko nie za długo, czyli procedura, transfer i ciąża taki jest plan. -
Martitka3006 wrote:Hej, ja też w trakcie stymulacji, chociaż chyba trochę dalej niż ty bo wprowadziłam już menopur (miałam brać 6 dni - jutro ostatni dzień). W środę mam monitoring więc będę wiedziała co dalej. Teraz prowadzi Nas ten sam dr, chociaż tak jak ty byłam już u wielu hehe
Myślałam o tym o czym piszesz wiele razy, u nas też nie ma konkretnego powodu braku ciąży, później doszłam jednak do wniosku że to nic nie da i pozostaje jedynie walczyć.
Dokładnie nie ma co rozkminiac i dorzucać sobie stresu. Należy pamiętać, że ktoś, gdzieś niestety ma gorzej niż my. Jak się uda z ivf to i tak jesteśmy szczęściarzami w porównaniu z innymi parami które nie moga mieć dzieci. -
Martitka3006 wrote:Hej, stymulacja bez zmian ...więcej będę wiedziała na wizycie 10.08
Domyślam się że się stresujesz...mi niestety zawsze głowa pracuje jak pojawia się nadzieja...
Wiem że to dużo nie zmieni ale po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość...
Na wątku o IVF dziewczyny już po 6 lub 7 dpt robią betę bo test faktycznie może zakłamać ale beta powinna coś wskazać, tylko pamiętam że nie jest ważny sam wysoki wynik a przyrosty... -
Ach... wrote:Hej Dziewczyny właśnie jestem w trakcie procedury w Olsztynie. Obecnie na gonapeptylu i wiele zastrzyków jeszcze przede mną... czytałam Wasze posty i razem raźniej... tak ciężko jest to zrozumieć czemu trafiło właśnie na nas. U nas wyniki idealne i ja i mąż a ciąży brak ... co do kliniki to pewnie ile osób tyle opinii, a raczej ile udanych rezultatów tyle pozytywnych komentarzy, a negatywnych tyle ile prób nie udanych... chodzę do dr D. I póki co jestem zadowolona, bo wydaje mi się że jest rzeczowy i konkretny i przede wszystkim nie owija i nie czaruje... aczkolwiek już chyba byłam u wszystkich lekarzy i wszyscy byli w porządku. Mam nadzieję, że uda mi się trafić na dziewczyny, które będą na podobnym etapie co ja... razem raźniej. .
-
Maritka... daj znać po środowej wizycie co dalej... no mi jeszcze kilkanaście dni do wdrożenia Menopur. Więc wiele wkuc przede mną.... a też może macie lekkie zaczerwienie po wstrzyknięciu genopeptylu? A wogole czy zwiększa wam się waga po tych lekach? Czy tylko mi się wydaje?