X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artemida Olsztyn
Odpowiedz

Artemida Olsztyn

Oceń ten wątek:
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatarzynkaP1988 wrote:
    Dziewczyny, a jak to jest po transferze czy w ciagu tych 2 tygodni oczekiwania na wynik sa jakieś wizyty w klinice? Dużo lekow się bierze? Pytam, bo zastanawiam sie nad wyjazdem na urlop w tym czasie?

    Katarzynka przypomnij na jakim jesteś etapie procedury?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2022, 12:45

  • Nelaa Przyjaciółka
    Postów: 115 26

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatarzynkaP1988 wrote:
    Dziewczyny, a jak to jest po transferze czy w ciagu tych 2 tygodni oczekiwania na wynik sa jakieś wizyty w klinice? Dużo lekow się bierze? Pytam, bo zastanawiam sie nad wyjazdem na urlop w tym czasie?
    Hej, nie ma żadnych wizyt po transferze 🙂

  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Martitka jak się czujesz?

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Hej Martitka jak się czujesz?

    Dziękuję za zainteresowanie 😘 lepiej niż wczoraj, brzuch już mniej boli chociaż są takie momenty że jeszcze doskwiera, szczególnie w drugiej połowie dnia. Rano praktycznie w ogóle nie czułam i chyba przesadziłam hehe Tak naprawdę to większe dolegliwości mam z nadgarstkiem po tym wenflonie (mam takie jakby stłuczenie). Ogólnie to po tej historii z kłuciem to mam teraz lekką awersję do igieł co nie sprzyja robieniu zastrzyków. Mam wrażenie że ten prolutex jest bardziej bolesny (nie chodzi o sam moment zastrzyku, a dolegliwość w miejscu nakłucia po)
    No ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Za daleko doszlam żeby teraz się poddawać. Jutro powinniśmy mieć już mieć jakieś pierwsze informacje z kliniki (tak myślę)

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    Dziękuję za zainteresowanie 😘 lepiej niż wczoraj, brzuch już mniej boli chociaż są takie momenty że jeszcze doskwiera, szczególnie w drugiej połowie dnia. Rano praktycznie w ogóle nie czułam i chyba przesadziłam hehe Tak naprawdę to większe dolegliwości mam z nadgarstkiem po tym wenflonie (mam takie jakby stłuczenie). Ogólnie to po tej historii z kłuciem to mam teraz lekką awersję do igieł co nie sprzyja robieniu zastrzyków. Mam wrażenie że ten prolutex jest bardziej bolesny (nie chodzi o sam moment zastrzyku, a dolegliwość w miejscu nakłucia po)
    No ale co nas nie zabije to nas wzmocni. Za daleko doszlam żeby teraz się poddawać. Jutro powinniśmy mieć już mieć jakieś pierwsze informacje z kliniki (tak myślę)


    Mam poczucie, że blisko mi do Ciebie bo różni nas tylko dwa tyg procedury, a razem zawsze raźniej... 😉 właśnie ile już za nami, a ile jeszcze przed.... kto to wie. . Wiecie co, często wchodzę na inne tematy na tym forum i nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenia, ale łączy nas zawsze prawie jeden czynnik.... hasimoto.... zauważcie na posty innych dziewczyn... w większości to się przewija.... i niby tsh mamy w normie i pod kontrolą a jednak..... no nie wiem, takie moje prywatne obserwacje....

    Martitka, trzymam kciuki za udane zarodki i oby jak najwięcej.. daj znać co i jak..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 07:13

  • KateM Autorytet
    Postów: 4284 7075

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Mam poczucie, że blisko mi do Ciebie bo różni nas tylko dwa tyg procedury, a razem zawsze raźniej... 😉 właśnie ile już za nami, a ile jeszcze przed.... kto to wie. . Wiecie co, często wchodzę na inne tematy na tym forum i nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenia, ale łączy nas zawsze prawie jeden czynnik.... hasimoto.... zauważcie na posty innych dziewczyn... w większości to się przewija.... i niby tsh mamy w normie i pod kontrolą a jednak..... no nie wiem, takie moje prywatne obserwacje....

    Martitka, trzymam kciuki za udane zarodki i oby jak najwięcej.. daj znać co i jak..

    Niestety hashimoto może mieć wpływ, ale chyba tak długo jak brak bardzo porządnych badan naukowych i statystycznych, tak długo lekarz gin nie zwraca na to uwagi.
    Jednak jest to choroba autoimmunologiczna, ale idąc do immunologa on tez nawet nie zająkną się ❤️
    Myśle, ze nie ma co brać sobie do głowy za dużo, fajnie stosować jakaś dietka antyzapalna i z mojego punktu widzenia, odkąd zapomniałam ze mam hashi żyje mi się lepiej. Mózg się nie nakręca. Dużo leży w naszych główkach….

    Martitka dzwonili wczoraj ile komórek się zaplodnilo?✊🤞

    37w0 Gustaw 🐻
    15.12.2023 3040g, 51cm

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja 13/20, 11 zapłodnionych 🍀🍀🍀
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig

    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    37w0 3040g
  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Jestem na świeżo po telefonie z kliniki. Transfer jutro rano! Będziemy mieli transferowanego 3 dniowego zarodka bo 5 doba wypadałoby w niedzielę 🤨 pytalam czy to nie zmniejsza nam szans dr zapewniała że nie- nie zostaje mi nic innego jak zaufać

    Okazało się jednak że było 9 a nie 8 dojrzałych komórek i wszystkie się zapłodniły (!) Stosowaliśmy medote PICSI bo partner ma mocno obniżone HBA (moja rada to zbadać bo inne wyniki miał dobre a dopiero tutaj wyszła tragedia) Na ten moment mamy 5 zarodków pierwszej klasy i 4 drugiej z czego jeden wolniej się dzięki.
    Wiem że jeszcze wszystko może się zmienić ale i tak cieszę się że podjęły walkę

    Nelaa lubi tę wiadomość

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • KateM Autorytet
    Postów: 4284 7075

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    Dziewczyny! Jestem na świeżo po telefonie z kliniki. Transfer jutro rano! Będziemy mieli transferowanego 3 dniowego zarodka bo 5 doba wypadałoby w niedzielę 🤨 pytalam czy to nie zmniejsza nam szans dr zapewniała że nie- nie zostaje mi nic innego jak zaufać

    Okazało się jednak że było 9 a nie 8 dojrzałych komórek i wszystkie się zapłodniły (!) Stosowaliśmy medote PICSI bo partner ma mocno obniżone HBA (moja rada to zbadać bo inne wyniki miał dobre a dopiero tutaj wyszła tragedia) Na ten moment mamy 5 zarodków pierwszej klasy i 4 drugiej z czego jeden wolniej się dzięki.
    Wiem że jeszcze wszystko może się zmienić ale i tak cieszę się że podjęły walkę

    Mocne kciuki by do 5 doby jak najwiecej dotrwało❤️🤞✊

    My mieliśmy wskazania na picsi a za każdym razem plemniki okazywało się, ze nie są problemem 😂 i robili standardowa metoda.

    Możesz spokojnie nastawić się na transfer i trzymamy kciuki✊🤞

    37w0 Gustaw 🐻
    15.12.2023 3040g, 51cm

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja 13/20, 11 zapłodnionych 🍀🍀🍀
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig

    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    37w0 3040g
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    Dziewczyny! Jestem na świeżo po telefonie z kliniki. Transfer jutro rano! Będziemy mieli transferowanego 3 dniowego zarodka bo 5 doba wypadałoby w niedzielę 🤨 pytalam czy to nie zmniejsza nam szans dr zapewniała że nie- nie zostaje mi nic innego jak zaufać

    Okazało się jednak że było 9 a nie 8 dojrzałych komórek i wszystkie się zapłodniły (!) Stosowaliśmy medote PICSI bo partner ma mocno obniżone HBA (moja rada to zbadać bo inne wyniki miał dobre a dopiero tutaj wyszła tragedia) Na ten moment mamy 5 zarodków pierwszej klasy i 4 drugiej z czego jeden wolniej się dzięki.
    Wiem że jeszcze wszystko może się zmienić ale i tak cieszę się że podjęły walkę

    Martitka świetny wynik!
    A co to ten PICSI (jaka ja jestem zielona) I czy rozumiem że transferu nie robią np w soboty?
    HBA robiliśmy, prawidłowe zdolne do wiązania hialur. 54,8%, niepraw 45,2% to kiepski wynik? Nie omawialismy jeszcze tych wyników bo zlecone mielimy na ost.wizycie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 17:15

  • KatarzynkaP1988 Debiutantka
    Postów: 10 1

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Katarzynka przypomnij na jakim jesteś etapie procedury?

    Na samym poczatku... Dokładnie za tydzień mam pierwszy monitoring po 2 tygodniach przyjmowania antykoncjepcji- marvelonu. To nasza pierwsza procedura, stąd może moje głupie pytania na forum. Na wizycie nie wiele się dowiedziałam. Mąż ma obniżone parametry nasienia stąd decyzja o in vitro. Bylismy w klinice dopiero raz i tak siedze i myśle jak to będzie dalej wyglądało. Wiem, ze dowiem się wszystkiego od lekarza za tydzień ale mam głupią prace, gdzie ciężko o wolne i tak się stresuje jak to się poukłada czasowo.

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Martitka świetny wynik!
    A co to ten PICSI (jaka ja jestem zielona) I czy rozumiem że transferu nie robią np w soboty?
    HBA robiliśmy, prawidłowe zdolne do wiązania hialur. 54,8%, niepraw 45,2% to kiepski wynik? Nie omawialismy jeszcze tych wyników bo zlecone mielimy na ost.wizycie.

    PICSI to metoda zapłodnienia w której poza wyborem plemnika o prawidłowej budowie ocenia się go pod kątem zdolność właśnie do wiązania z hialur. Jeśli nie ma tej zdolności to nie może zapłodnić. Do zapłodnienia wykorzystuje się tylko te które mają tą zdolność. Przy nieprawidłowych HBA zwiększa to zatem szansę na zapłodnienie. Nie ma już wpływu na przetrwanie do 5 doby. Tutaj są takie same szanse jak par które mają prawidłowe HBA.

    Co do waszego wyniku to warto byłoby skonsultować czy ta metoda nie zwiększyłaby wam szans. Nie jest to tak zły wynik jak nasz ale norma to chyba 70 lub 80%. Powyżej tej wartości wynik uważa się za prawidłowy. Wszystko zależy też od czego startujemy bo jeśli dobrze zrozumiałam dr to HBA bada się tylko u prawidłowych plemników. Więc jeśli my mamy 70% o prawidłowej fragmentacji to tylko 30% z tych 70% ma zdolność wiązania. Patrząc zatem na spermę jako całość jest to nawet mniej niż jej 30%
    Koszt zastosowania tej metody to dodatkowe 600zl, my uznaliśmy że warto.

    Co do soboty to klinika jest czynna w soboty więc chyba wtedy robią. W niedzielę niestety już nie mimo że na drzwiach jest napisane ze czynne w ndz po uzgodnieniu.
    U nas w sobotę byłaby 4 doba a w 4 się chyba nie transferuje. Wszyscy mówią o transferze w 3 lub 5 dobie.
    Nie zostaje mi nic innego niż zawierzyć że to nie wpływa na powodzenie 😉 nie ma sensu martwic się czymś na co nie ma się wpływu.
    Pozytyw też taki że transfer będzie robiła dr K.GZ. podobnie jak punkcję z czego jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo Pani embriolog też bardzo miła. Na wątku miesięcznym niektóre dziewczyny narzekają że skąpe informacje przekazują w ich klinikach. A tutaj Pani cierpliwie odpowiadała na wszystkie pytania i wskazała że jeszcze w dzień transferu będzie okazja porozmawiać.

    KateM lubi tę wiadomość

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatarzynkaP1988 wrote:
    Na samym poczatku... Dokładnie za tydzień mam pierwszy monitoring po 2 tygodniach przyjmowania antykoncjepcji- marvelonu. To nasza pierwsza procedura, stąd może moje głupie pytania na forum. Na wizycie nie wiele się dowiedziałam. Mąż ma obniżone parametry nasienia stąd decyzja o in vitro. Bylismy w klinice dopiero raz i tak siedze i myśle jak to będzie dalej wyglądało. Wiem, ze dowiem się wszystkiego od lekarza za tydzień ale mam głupią prace, gdzie ciężko o wolne i tak się stresuje jak to się poukłada czasowo.


    Też jestem w tym zielona, i mecze dziewczyny pytaniami, ale w ten sposób można się więcej dowiedzieć , bo czasami nawet nie wiemy o co pytać lekarza ... też nam głupia pracę I też muszę kombinować, ale po transferze, albo l4 albo zdalne.. trudno.... bo co innego wymyślec...

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KatarzynkaP1988 wrote:
    Na samym poczatku... Dokładnie za tydzień mam pierwszy monitoring po 2 tygodniach przyjmowania antykoncjepcji- marvelonu. To nasza pierwsza procedura, stąd może moje głupie pytania na forum. Na wizycie nie wiele się dowiedziałam. Mąż ma obniżone parametry nasienia stąd decyzja o in vitro. Bylismy w klinice dopiero raz i tak siedze i myśle jak to będzie dalej wyglądało. Wiem, ze dowiem się wszystkiego od lekarza za tydzień ale mam głupią prace, gdzie ciężko o wolne i tak się stresuje jak to się poukłada czasowo.

    Spokojnie na tej wizycie lekarz dopiero rozpisze wam leki do właściwej stymulacji. Masz więc jeszcze czas żeby wszystko zaplanować. Na tej wizycie też ustalicie termin kolejnej, za jakieś 3 tygodnie. Też się o to bałam ale jakoś dało się pogodzić. Po tej kolejnej wizycie jeśli wszystko będzie prawidłowo przyrastalo będziesz miała jakieś 2,3 monitoringi w dostępnie 2 dni i po tym punkcja.
    Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj po to jest ten wątek aby się wspierać i pomagać

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    PICSI to metoda zapłodnienia w której poza wyborem plemnika o prawidłowej budowie ocenia się go pod kątem zdolność właśnie do wiązania z hialur. Jeśli nie ma tej zdolności to nie może zapłodnić. Do zapłodnienia wykorzystuje się tylko te które mają tą zdolność. Przy nieprawidłowych HBA zwiększa to zatem szansę na zapłodnienie. Nie ma już wpływu na przetrwanie do 5 doby. Tutaj są takie same szanse jak par które mają prawidłowe HBA.

    Co do waszego wyniku to warto byłoby skonsultować czy ta metoda nie zwiększyłaby wam szans. Nie jest to tak zły wynik jak nasz ale norma to chyba 70 lub 80%. Powyżej tej wartości wynik uważa się za prawidłowy. Wszystko zależy też od czego startujemy bo jeśli dobrze zrozumiałam dr to HBA bada się tylko u prawidłowych plemników. Więc jeśli my mamy 70% o prawidłowej fragmentacji to tylko 30% z tych 70% ma zdolność wiązania. Patrząc zatem na spermę jako całość jest to nawet mniej niż jej 30%
    Koszt zastosowania tej metody to dodatkowe 600zl, my uznaliśmy że warto.

    Co do soboty to klinika jest czynna w soboty więc chyba wtedy robią. W niedzielę niestety już nie mimo że na drzwiach jest napisane ze czynne w ndz po uzgodnieniu.
    U nas w sobotę byłaby 4 doba a w 4 się chyba nie transferuje. Wszyscy mówią o transferze w 3 lub 5 dobie.
    Nie zostaje mi nic innego niż zawierzyć że to nie wpływa na powodzenie 😉 nie ma sensu martwic się czymś na co nie ma się wpływu.
    Pozytyw też taki że transfer będzie robiła dr K.GZ. podobnie jak punkcję z czego jestem bardzo zadowolona. Dodatkowo Pani embriolog też bardzo miła. Na wątku miesięcznym niektóre dziewczyny narzekają że skąpe informacje przekazują w ich klinikach. A tutaj Pani cierpliwie odpowiadała na wszystkie pytania i wskazała że jeszcze w dzień transferu będzie okazja porozmawiać.


    Dziękuję Martitka co wyczerpujące info. Za tydz mam właśnie wizytę to napewno skonsultuję wyniki męża i podpytam o tą metodę. Zawsze zwiększa szanse... też jestem ciekawa na kogo trafię, ale przede mną jeszcze co najważniejsze wyhodowanie jajeczek i rezultaty, wiec jeszcze jeszcze.... Mi jedna insem robiła dr Kamila i rzeczywiście więcej wyjaśniała niż przy drugiej dr WZ. Jednak jak dla mnie najbardziej podpasowala dr Joanna lub Justyna (zapomniałam 😉 jak ma na imie). Ale ktokolwiek by nie był, ważne żeby skutecznie....

    Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Dziękuję Martitka co wyczerpujące info. Za tydz mam właśnie wizytę to napewno skonsultuję wyniki męża i podpytam o tą metodę. Zawsze zwiększa szanse... też jestem ciekawa na kogo trafię, ale przede mną jeszcze co najważniejsze wyhodowanie jajeczek i rezultaty, wiec jeszcze jeszcze.... Mi jedna insem robiła dr Kamila i rzeczywiście więcej wyjaśniała niż przy drugiej dr WZ. Jednak jak dla mnie najbardziej podpasowala dr Joanna lub Justyna (zapomniałam 😉 jak ma na imie). Ale ktokolwiek by nie był, ważne żeby skutecznie....

    Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień!

    Tak dr Joanna też jest sympatyczna. Ja ogólnie uważam że trzeba znaleźć "swojego lekarza".

    A ogólnie jak się czujesz? Jak znosisz dawkowanie Menopur bo chyba już wdrożyłaś jeśli dobrze liczę...

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    Tak dr Joanna też jest sympatyczna. Ja ogólnie uważam że trzeba znaleźć "swojego lekarza".

    A ogólnie jak się czujesz? Jak znosisz dawkowanie Menopur bo chyba już wdrożyłaś jeśli dobrze liczę...


    Właśnie dr Joanna :) co do genapeptylu to już mniej głowa boli, ale rano zawsze wstaje z bolem, ale cale szczescie w ciagu dnia przechodzi... a właśnie przed chwilką pobrałam pierwszy strzał Menopur. Na razie ok. I nawet udało mi się przygotowac preparat beż problemów, a tak się o to bałam, że coś spsuje 😉 najgorsze te odmierzenie 200j ale też jakoś sobie radzę 😉 zobaczymy co i ile się wykluje w następnym tygodniu. No i zebu nie było hiperki... a Tobie Martitka coś doskwierało po Menopurze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2022, 20:24

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Właśnie dr Joanna :) co do genapeptylu to już mniej głowa boli, ale rano zawsze wstaje z bolem, ale cale szczescie w ciagu dnia przechodzi... a właśnie przed chwilką pobrałam pierwszy strzał Menopur. Na razie ok. I nawet udało mi się przygotowac preparat beż problemów, a tak się o to bałam, że coś spsuje 😉 najgorsze te odmierzenie 200j ale też jakoś sobie radzę 😉 zobaczymy co i ile się wykluje w następnym tygodniu. No i zebu nie było hiperki... a Tobie Martitka coś doskwierało po Menopurze?

    Jako po leku to nie, ale zauważyłam że przynajmniej w tym opakowaniu co ja miałam jednak jakoś strzykawek była różna i miałam wrażenie że niektóre były bardziej tempe a zatem podanie było mniej mile niż genapoptylu.
    No to jak już bierzesz Menopur to zaraz wizyta! Na pewno będzie dobrze!

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka3006 wrote:
    Jako po leku to nie, ale zauważyłam że przynajmniej w tym opakowaniu co ja miałam jednak jakoś strzykawek była różna i miałam wrażenie że niektóre były bardziej tempe a zatem podanie było mniej mile niż genapoptylu.
    No to jak już bierzesz Menopur to zaraz wizyta! Na pewno będzie dobrze!


    Martitka, dokładnie jedna już otwierając zdarzyła się skrzywić... słabe te strzykawki.. I nawet skomentowałam do siebie, że nie dziwię się że tyle dali w opakowaniu 😉 a bez refundacji ten lek na paragonie kosztowalby ok 1335 PLN nieźle 😀
    Oby do przodu Martitka u Ciebie i u mnie... a wynik był tylko jeden.... pozytywny! Zycze tego i nam i wszystkim dziewczynom!!! A może kiedyś spotkamy się w pozytywnych okolicznościach w klinice kto wie 😀😃🙂

  • Ach... Ekspertka
    Postów: 261 94

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martitka, a z kwestii technicznych po punkcji ile mniej więcej czasu leżałaś w Klinice? I kręci się w głowie czy raczej normalnie sie funkcjonuje?

  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 18 sierpnia 2022, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach... wrote:
    Martitka, a z kwestii technicznych po punkcji ile mniej więcej czasu leżałaś w Klinice? I kręci się w głowie czy raczej normalnie sie funkcjonuje?

    Tyle ile potrzebujesz, nikogo nie wyganiają ...ja w sumie licząc od przewiezienia na salę po punkcji spędziłam chyba dwie godziny. Na początku nie pozwalają pić bo można zwymiotować, ale potem przychodzi pielęgniarka i mówi że już można i że można też coś zjeść. Ja wstałam gdzieś po godzinie tzn najpierw sobie oparcie podniosłam a później na spokojnie wstałam. Poza bólem podbrzusza nie miałam też żadnych dolegliwości, zawrotów głowy. Przy czym nie udawałam bohatera i wzięłam kroplówkę może to też mi pomogło.

    Ogólnie dobre leki dają bo niby obudzili mnie już na zabiegowym i byłam świadoma, nawet coś gadałam ale kojarzę dopiero od momentu jak dr przyszła powiedzieć jak poszła punkcja haha

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
‹‹ 2166 2167 2168 2169 2170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ