Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżóweczka wrote:Nela jeszcze nie pytałam, chcę zapytać po konsultacji w Czechach- może do recept i usg wystarczy zwykły ginekolog? Martwi mnie tez to, że wklinice codziennie jest ktoś inny, a ja chciałbym mieć jednego lekarza, znającego sprawę, takiego, który odbierze telefon, a nie za każdym razem tłumaczyć każdemu co jak i dlaczego, to już i tak jest dla mnie wystarczająco trudne.
Wbije się w watek, z tego co wiem często te kliniki polecają kogoś do monitoringów z kim współpracują, bądź może to być zwykły ginekolog nie współpracujący z nimi.Jeżóweczka lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:Wbije się w watek, z tego co wiem często te kliniki polecają kogoś do monitoringów z kim współpracują, bądź może to być zwykły ginekolog nie współpracujący z nimi.26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt mamy ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm Maleństwa ❤
➡️21+0 tc 03.03.23 USG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️26+4 tc 11.04.23 957g.➡️30+4 tc 1432 g.
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g.
➡️34+4 tc 2411 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
-
Ach... wrote:Hej właśnie zaczynam się tym co raz bardziej stresować..... boję się.... i czuje ze wieczorem nieźle się rozpłacze.. rano nam na 9.30.
Ach trzymaj się jak trzeba to płacz, ja po punkcji też się poplakalam emocje są tak silne że nie ma co ich dusić w sobie. -
Ach... wrote:Hej właśnie zaczynam się tym co raz bardziej stresować..... boję się.... i czuje ze wieczorem nieźle się rozpłacze.. rano nam na 9.30.
Tak jak napisała Nelaa.... łzy nie są oznaką słabości ale właśnie siły....to naturalne że w tym czasie targa nami dużo emocji i łzy często pomagają je rozładować po to aby później otrzepać piórka i działać.
Dobrze że masz rano. Mi to pomogło bo przynajmniej już tego dnia się tyle nie stresowałam. Człowiek wstał rano i pojechał od razu do kliniki a tam się już Tobą zaopiekują.
Tak naprawdę teraz już mało od Ciebie zależy, co mogłaś to zrobiłaś...teraz więc zostaje jedynie zaufać w całą procedurę.od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Martitka3006 wrote:Tak jak napisała Nelaa.... łzy nie są oznaką słabości ale właśnie siły....to naturalne że w tym czasie targa nami dużo emocji i łzy często pomagają je rozładować po to aby później otrzepać piórka i działać.
Dobrze że masz rano. Mi to pomogło bo przynajmniej już tego dnia się tyle nie stresowałam. Człowiek wstał rano i pojechał od razu do kliniki a tam się już Tobą zaopiekują.
Tak naprawdę teraz już mało od Ciebie zależy, co mogłaś to zrobiłaś...teraz więc zostaje jedynie zaufać w całą procedurę.
Dziękuję Martitka.... jakoś chyba sama procedura tego usypiania mnie przeraża....tego boję się najbardziej.... szybko się obudziłaś? Szybko zasnęłaś? -
Ach... wrote:Dziękuję Martitka.... jakoś chyba sama procedura tego usypiania mnie przeraża....tego boję się najbardziej.... szybko się obudziłaś? Szybko zasnęłaś?
Jeśli tego się boisz to to jest najprzyjemniejsza część hehe
Najpierw na spokojnie szykujesz się w swoim pokoju. Tam zakładają ci ten wenflon. Wtedy przechodzisz na salę, tam siadasz na fotel ginekologiczny, Pani anestezjolog podaje najpierw jeden zastrzyk w wenflon, w między czasie tlen, później drugi i sama nie będziesz wiedziała kiedy zaśniesz....później po wszystkim ponoć rozbudzają na sali i przewożą do pokoju...czemu pisze ponoć...bo ja dopiero zaczęłam coś kojarzyć z pokoju hehehe ale Moj powiedział że jak mnie przywieźli to dyskutowałam że jemu powinni takie zastrzyki robić, że takie super leki, że tak się po nich dobrze śpi (Mój ma problemy ze snem hehe) wszystko trwało jakieś 15-20 min. Także o stronę techniczną się nie bój 😉od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Ach... wrote:Dziękuję Martitka.... jakoś chyba sama procedura tego usypiania mnie przeraża....tego boję się najbardziej.... szybko się obudziłaś? Szybko zasnęłaś?
Ja kojarzę w obu nieprzyjemną karuzele chwilkę po zastrzykach, a potem jak panie położne pomagały zejść na wózek. I za pierwszym razem pierwsze pytanie było czy piękne komórki pobrali i ile. A za drugim razem byłam zmęczona i tylko z mężem się śmiałam.
Zdecydowanie gorzej wspominam transfery. Pamiętaj o kroplowce paracetamolu jakby brzuch Ciebie bolał.
Powodzenia jutro❤️ Jesteśmy z Tobą myślami 🍀✊
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Martitka3006 wrote:Jeśli tego się boisz to to jest najprzyjemniejsza część hehe
Najpierw na spokojnie szykujesz się w swoim pokoju. Tam zakładają ci ten wenflon. Wtedy przechodzisz na salę, tam siadasz na fotel ginekologiczny, Pani anestezjolog podaje najpierw jeden zastrzyk w wenflon, w między czasie tlen, później drugi i sama nie będziesz wiedziała kiedy zaśniesz....później po wszystkim ponoć rozbudzają na sali i przewożą do pokoju...czemu pisze ponoć...bo ja dopiero zaczęłam coś kojarzyć z pokoju hehehe ale Moj powiedział że jak mnie przywieźli to dyskutowałam że jemu powinni takie zastrzyki robić, że takie super leki, że tak się po nich dobrze śpi (Mój ma problemy ze snem hehe) wszystko trwało jakieś 15-20 min. Także o stronę techniczną się nie bój 😉
Martitka a jeszcze podpytam: piszesz Mój.. to może partner/mąż towarzyszyć? -
Ach... wrote:Martitka a jeszcze podpytam: piszesz Mój.. to może partner/mąż towarzyszyć?
Na samej sali gdzie robią punkcję już nie, ale może być z Tobą w pokoju przed i po zabiegu...
Będę jutro trzymała kciuki!!!!od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Dziewczynki, już po i już wracamy... rzeczywiście szybko i nie taki diabeł straszny jak go piszą.. .. naprawdę jestem pod wrażeniem jak to wszystko sprawnie poszło.... ocknelam się na łóżku i też podobno coś marudziłam ba wózku ale nigroma nic nie pamiętam... I tyle pozytywów... niestety Pani Dr powiedziała że pobrała wszystkie, które były jajeczka, ale cóż tylko 4 pełne... Dziewczynki tylko 4.... a co dalej.... wiemy ze nie wszystkie się zapladniaja....jestem załamana .
-
Ach... wrote:Dziewczynki, już po i już wracamy... rzeczywiście szybko i nie taki diabeł straszny jak go piszą.. .. naprawdę jestem pod wrażeniem jak to wszystko sprawnie poszło.... ocknelam się na łóżku i też podobno coś marudziłam ba wózku ale nigroma nic nie pamiętam... I tyle pozytywów... niestety Pani Dr powiedziała że pobrała wszystkie, które były jajeczka, ale cóż tylko 4 pełne... Dziewczynki tylko 4.... a co dalej.... wiemy ze nie wszystkie się zapladniaja....jestem załamana .
Rozumiem że mozesz być trochę rozczarowana ale tak jak mówią wystarczy jedno dobre...zresztą zobacz nam się zapłodniły wszystkie, a wy też korzystacie chyba z picsi? Ponoć to zwiększa szanse... A na wątku miesięcznym są dziewczyny którym wszystkie zapłodnione przetrwały do 5 doby....Nam ostatecznie zostały 3 zamrożone ale u nas był problem z czynnikiem męskim właśnie bo do 3 doby walczyły wszystkie...
A ty też przecież masz mieć transfer w 3 dobie..cyt. embriolog mimo wszelkich starań nie stworzymy takichw warunków jakie są w brzuszku tam zarodki mają najlepiej...więc głowa do góry
Teraz trzeba czekać na telefon z dobrym wieściami...do nas jak transfer był w pt to dzwonili w czwartekod 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Martitka3006 wrote:Rozumiem że mozesz być trochę rozczarowana ale tak jak mówią wystarczy jedno dobre...zresztą zobacz nam się zapłodniły wszystkie, a wy też korzystacie chyba z picsi? Ponoć to zwiększa szanse... A na wątku miesięcznym są dziewczyny którym wszystkie zapłodnione przetrwały do 5 doby....Nam ostatecznie zostały 3 zamrożone ale u nas był problem z czynnikiem męskim właśnie bo do 3 doby walczyły wszystkie...
A ty też przecież masz mieć transfer w 3 dobie..cyt. embriolog mimo wszelkich starań nie stworzymy takichw warunków jakie są w brzuszku tam zarodki mają najlepiej...więc głowa do góry
Teraz trzeba czekać na telefon z dobrym wieściami...do nas jak transfer był w pt to dzwonili w czwartek
Hejka. Czy jest ktoś z Olsztyna? I się leczy w artemida? Właśnie jestem 4dobe po transferze. 3 dniowca cl 7.2. Trzymajcie kciuki. -
Megi83 wrote:Hejka. Czy jest ktoś z Olsztyna? I się leczy w artemida? Właśnie jestem 4dobe po transferze. 3 dniowca cl 7.2. Trzymajcie kciuki.
Tak, trochę nas przybywa 😉
Rozgość się ale nie na długo 😉 oby transfer był udany 😀
Też miałam transfer 3dniowegoMegi83 lubi tę wiadomość
od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
od 10.2021 r. - klinika
11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
18.03.22r. - 1 IUI 👎
14.04.22r. 2 IUI 👎
06.22r decyzja o IVF
20.07.22 r. początek stymulacji
16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
13.09.22 r 25dpt mamy ♥️
👱♀️35 lata
Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml
🧑🦲
Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
Hashimoto, TSH w normie -
Ach... wrote:Dziewczynki, już po i już wracamy... rzeczywiście szybko i nie taki diabeł straszny jak go piszą.. .. naprawdę jestem pod wrażeniem jak to wszystko sprawnie poszło.... ocknelam się na łóżku i też podobno coś marudziłam ba wózku ale nigroma nic nie pamiętam... I tyle pozytywów... niestety Pani Dr powiedziała że pobrała wszystkie, które były jajeczka, ale cóż tylko 4 pełne... Dziewczynki tylko 4.... a co dalej.... wiemy ze nie wszystkie się zapladniaja....jestem załamana .
Ach... Głowa do góry. Przypomnę swoją ostatnią procedurę, jeden pęcherzyk, jeden kumulus pobrany, jeden zarodek i teraz jeden dzidziuś w brzuchu 😁można? Można. Patrzeć na Twój przypadek masz aż 4 szanse, a nie jedną jedyną jak ja. Życzę takiego finału jak u mnieKateM lubi tę wiadomość