X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artemida Olsztyn
Odpowiedz

Artemida Olsztyn

Oceń ten wątek:
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 03:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TERA83 wrote:
    Emilka jak po transferze jak sam zabieg jak się czujesz ?

    TERA sam zabieg był dla nas obojga bardzo emocjonujący choć trwał może z pół minuty :). Ogólnie czuje się dobrze. Mam lekkie ukłucia w brzuchu. Mam wrażenie jakbym miała tam mały kamyczek. Staram sie nie wsłuchiwać w swoje ciało. Będzie co ma być :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 03:11

    Makumba, malgos741 lubią tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam Dziś koszmar śniło mi się że byłam U lekarza a tam tsh 70 a progestero 3 a beta podskoczylaaby 10 od ostatniego wyniku. Obudziłam się ze strachem. Dziś lekarz:-) w końcu zobaczę swoje groszki

    malgos741 lubi tę wiadomość

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eni33 wrote:
    Ena a jaki mialas wynij tej bety. Tak z ciekawosci pytam
    0,9 a ciąża od 5,8.

    Malgos idę w czwartek do dr P.

    Dziękuję za wsparcie. Ale powiem wam, że już nie wierzę w blade kreski na sikańcu. U córki to był pozytyw, a teraz dupa. Jeszcze w sobotę brzuch mnie bolał, niedobrze mi było, ale to chyba jakiś wirus, bo mała całą noc wymiotowała.

  • asiastokrota Autorytet
    Postów: 1945 2008

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam koszmara wszystkie 3 próby zlały mi sie w jedno, koszmarne to było a na koniec lekarz pokazała mi kartę z wypisanymi zarodkami było ich 10 i każy bardzo dobrej jakości.... niestety zadzwonił budzik :( Świruję przed wizytą, zwyczajnie się boję

    Asia
    gyxwanliqmujcchr.png
    Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
    4 x iui :(:(:(:(
    4 próby ivf :(:(:(:(
    IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana powodzenia na wizycie i czekamy na info.

    A tak w ogóle to cześć w poniedziałek.

  • [email protected] Autorytet
    Postów: 1118 675

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena ale my mamy szczęście. Hehe pewnie ze szable w dłoń i walczymy dalej. Do mnie dziś zapukała ciocia z Ameryki, jak w zegarku przyszła 2 tygodnie po punkcji.Czy ja oszukam biologię. Więc ciąży niema napewno,dziś obdzwonie wszystkich,Białystok lekarza żeby dowiedzieć się co dalej.Ale mnie boli brzuch...Szok juz minoł.
    Sądzicie ze będę mogła podchodzić od razu do criotransfer jak będę mrożaki? Wypadło by mi przed wigilią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 08:19

    Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
    3×IUI
    2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
    14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja o dziwo nie mam żadnych snów ani dobrych ani złych. Malawiki przykro mi ale walcz dalej. Ja też będę jeśli sie nie uda. Dzis pakuje manatki i jadę do moich kochanych rodziców :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 08:35

    Makumba lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • ana1122 Autorytet
    Postów: 5997 2161

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka a już wrocilas z bialystoku?

    Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
    relgx1hp1ifsvmul.png
    uwo943r8h41ahwui.png
    "A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
    12.11-niech szczęście trwa;-)
  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te sny, to nas kiedys wykoncza. ;)

    Czesc!

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • Makumba Autorytet
    Postów: 2037 1060

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia wrote:
    kurcze a ja pamiętam jak się zarzekałam że tylko 1 raz podejdę do in vitro że jeśli się nie uda to widocznie nie jest mi dane a teraz już wiem że będę podchodzić tyle razy na ile mi starczy funduszy ale to też frustrujące że na nic człowieka nie stać bo każdą złotówkę przelicza na wizyty.Więc biorę do serca słowa Makumby że prędzej czy później musi się udać :)
    Tak mówił dr P. Że szkoda mu par, które ciągle przychodzą i przychodzą. A jak zaczną invitro to w końcu się udaje.
    Karcia ale Ty się tak nie spiesz, bo co nagle to po diable. Wiesz, że masz jeszcze czas. Zrób to na spokojnie. ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 09:22

    Karcia lubi tę wiadomość

    f2w3pc0znxygxlh3.png
  • Makumba Autorytet
    Postów: 2037 1060

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się dziś śniło, że prowadziłam autobus. Jeździłam bardzo wąskimi drogami nad przepaściami.
    Dojechałam do mieszkania, które mieliśmy wynajęte, a za ścianą agresywni przestępcy...
    Wieczorny film z Tommym Lee Jonesem :D

    Asia08, ana1122, malgos741 lubią tę wiadomość

    f2w3pc0znxygxlh3.png
  • Makumba Autorytet
    Postów: 2037 1060

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ena ale my mamy szczęście. Hehe pewnie ze szable w dłoń i walczymy dalej. Do mnie dziś zapukała ciocia z Ameryki, jak w zegarku przyszła 2 tygodnie po punkcji.Czy ja oszukam biologię. Więc ciąży niema napewno,dziś obdzwonie wszystkich,Białystok lekarza żeby dowiedzieć się co dalej.Ale mnie boli brzuch...Szok juz minoł.
    Sądzicie ze będę mogła podchodzić od razu do criotransfer jak będę mrożaki? Wypadło by mi przed wigilią.
    Ciocia z Ameryki haha! Dawno tego nie słyszałam. Tak się mówiło w podstawówce.

    malgos741 lubi tę wiadomość

    f2w3pc0znxygxlh3.png
  • ona84 Autorytet
    Postów: 2714 1020

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makumba wrote:
    Ciocia z Ameryki haha! Dawno tego nie słyszałam. Tak się mówiło w podstawówce.
    Hey no albo ze ciocia przyjechala czerwonym cadilakiem

    Makumba lubi tę wiadomość

    3i49ej28fjl6k2ap.png
  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała1186 wrote:
    a tak w ogóle to dzięki za miłe przyjęcie do Grona


    Cześć mała, Cześć dziewczyny ! ja jestem Warszawianką z krwi i kości. Fakt jest taki, że dopiero zaczynam swoją przygodę z szerokim tematem jakim jest "in vitro". Zalogowałam się tu, aby troszkę poczytać i pewnie..... z czasem... wybrac klinikę. Nie ukrywam, że dla mnie to bardzo wyjątkowo drażliwy temat – pochodzę z niepełnej rodziny i sama dąże do tego by mieć prawdziwą i ciepłą ostoję (każda z nas chyba wie, że bez dziecka to niestety nie to samo ;) ) Staramy się 1,5 roku. Mam podejrzenie pcos, dostałam skierowanie na usg waginalne, ale mój endokrynolog powiedział, że to formalność. Staramy się oczywiście nadal i to naturalnie, ale wiem ( poczytałam w internecie i od Was, od koleżanek, że szanse są marne). Obecnie odkładam kasę na in vitro, ale... boję się, że wybiorę złą klinikę z tego powodu też poczytuję Was :) Gosia321, czemu przenisołaś się z Invimedu? Z powodu nie udanego podejścia? Czy kierowało Tobą coś innego? Jakie plusy ma ta klinika? A jakie minusy? U kogo się leczyłaś? Co podoba Ci się w drugiej klinice?

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana tak wróciłam wczoraj :). A dzis tak jak założyłam wcześniej jadę do moich rodziców :)

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
  • Gosia321 Autorytet
    Postów: 2606 1906

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszaka76 wrote:
    Cześć mała, Cześć dziewczyny ! ja jestem Warszawianką z krwi i kości. Fakt jest taki, że dopiero zaczynam swoją przygodę z szerokim tematem jakim jest "in vitro". Zalogowałam się tu, aby troszkę poczytać i pewnie..... z czasem... wybrac klinikę. Nie ukrywam, że dla mnie to bardzo wyjątkowo drażliwy temat – pochodzę z niepełnej rodziny i sama dąże do tego by mieć prawdziwą i ciepłą ostoję (każda z nas chyba wie, że bez dziecka to niestety nie to samo ;) ) Staramy się 1,5 roku. Mam podejrzenie pcos, dostałam skierowanie na usg waginalne, ale mój endokrynolog powiedział, że to formalność. Staramy się oczywiście nadal i to naturalnie, ale wiem ( poczytałam w internecie i od Was, od koleżanek, że szanse są marne). Obecnie odkładam kasę na in vitro, ale... boję się, że wybiorę złą klinikę z tego powodu też poczytuję Was :) Gosia321, czemu przenisołaś się z Invimedu? Z powodu nie udanego podejścia? Czy kierowało Tobą coś innego? Jakie plusy ma ta klinika? A jakie minusy? U kogo się leczyłaś? Co podoba Ci się w drugiej klinice?
    Witaj wsrod nas :) trzymam kciuki za szybkie zaciazenie.
    Ja nie zmienialam kliniki od poczatku jestem w Artemidzie :)

    Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤

    gann3e3kewa6j1el.png
  • mała1186 Debiutantka
    Postów: 14 14

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mała, Cześć dziewczyny ! ja jestem Warszawianką z krwi i kości. Fakt jest taki, że dopiero zaczynam swoją przygodę z szerokim tematem jakim jest "in vitro". Zalogowałam się tu, aby troszkę poczytać i pewnie..... z czasem... wybrac klinikę. Nie ukrywam, że dla mnie to bardzo wyjątkowo drażliwy temat – pochodzę z niepełnej rodziny i sama dąże do tego by mieć prawdziwą i ciepłą ostoję (każda z nas chyba wie, że bez dziecka to niestety nie to samo ;) ) Staramy się 1,5 roku. Mam podejrzenie pcos, dostałam skierowanie na usg waginalne, ale mój endokrynolog powiedział, że to formalność. Staramy się oczywiście nadal i to naturalnie, ale wiem ( poczytałam w internecie i od Was, od koleżanek, że szanse są marne). Obecnie odkładam kasę na in vitro, ale... boję się, że wybiorę złą klinikę z tego powodu też poczytuję Was :) Gosia321, czemu przenisołaś się z Invimedu? Z powodu nie udanego podejścia? Czy kierowało Tobą coś innego? Jakie plusy ma ta klinika? A jakie minusy? U kogo się leczyłaś? Co podoba Ci się w drugiej klin

    Witam, ja coś mogę powiedzieć o TEJ klinice. leczyłam się tam długo (ponad 2 lata). Co prawda w maju b.r. doszło do transferu (udanego), niestety póżniej nastąpiło poronienie. Przeniosłam się do Artemidy i nie żałuję. W Invimed tylko badania, badania, nic konkretnego. Stymulacja też wyglądała inaczej, opieka lekarska, punkcja i transfer również. Poza tym w Artemidzie jest taniej. Z mojego punktu widzenia, zarówno zdrowotnego, psychicznego i finansowego polecam Artemidę. pozdrawiam

    mała1186
  • mała1186 Debiutantka
    Postów: 14 14

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała1186 wrote:
    Cześć mała, Cześć dziewczyny ! ja jestem Warszawianką z krwi i kości. Fakt jest taki, że dopiero zaczynam swoją przygodę z szerokim tematem jakim jest "in vitro". Zalogowałam się tu, aby troszkę poczytać i pewnie..... z czasem... wybrac klinikę. Nie ukrywam, że dla mnie to bardzo wyjątkowo drażliwy temat – pochodzę z niepełnej rodziny i sama dąże do tego by mieć prawdziwą i ciepłą ostoję (każda z nas chyba wie, że bez dziecka to niestety nie to samo ;) ) Staramy się 1,5 roku. Mam podejrzenie pcos, dostałam skierowanie na usg waginalne, ale mój endokrynolog powiedział, że to formalność. Staramy się oczywiście nadal i to naturalnie, ale wiem ( poczytałam w internecie i od Was, od koleżanek, że szanse są marne). Obecnie odkładam kasę na in vitro, ale... boję się, że wybiorę złą klinikę z tego powodu też poczytuję Was :) Gosia321, czemu przenisołaś się z Invimedu? Z powodu nie udanego podejścia? Czy kierowało Tobą coś innego? Jakie plusy ma ta klinika? A jakie minusy? U kogo się leczyłaś? Co podoba Ci się w drugiej klin

    Witam, ja coś mogę powiedzieć o TEJ klinice. leczyłam się tam długo (ponad 2 lata). Co prawda w maju b.r. doszło do transferu (udanego), niestety póżniej nastąpiło poronienie. Przeniosłam się do Artemidy i nie żałuję. W Invimed tylko badania, badania, nic konkretnego. Stymulacja też wyglądała inaczej, opieka lekarska, punkcja i transfer również. Poza tym w Artemidzie jest taniej. Z mojego punktu widzenia, zarówno zdrowotnego, psychicznego i finansowego polecam Artemidę. pozdrawiam

    mała1186
  • polopiryna Autorytet
    Postów: 554 598

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim. Melduję się po wizycie. U nas wszystko dobrze, mamy już prawie 4cm :)

    leo, asiastokrota, Asia08, nadziejka88, Makumba, malgos741, Gosia321, asia-m-b, Karcia lubią tę wiadomość

    19.03.2016 - I iui :(, 14.07.2016 - II iui :(, 05.08.2016 - III iui :(
    06 - 11.10.2016 - I IVF :)
    dqpr6iye74d9v83c.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polopiryna super :) ale gigant Ci urósł :)

    polopiryna lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ