Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHey. Dziewczynki. Cały czas Was czytam:)
Ciesze sie ze walczycie cały czas i ze jestesmy dla siebie wsparciem.
U mnie Oki. Czekam cierpliwie do 4 marca na badania prenatalne. Oczywiscie stresik jest, ale tsk to juz jest.
Damy radeu mnie zaraz koniec 12 tygodnia ciazy
lawendowapani, leo, bąbel, malgos741, Asia08, triss, asia-m-b, Ali.G, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny odnośnie punkcji....
Naprawdę nie ma czego die bać. Ja przeszłam kilka operacji z narkozą.
Natomiast ta przy punkcji podawana jest dożylnie i zapadająca w krótki fajowy sen. Po ok 20 min sie budżecie. To bardzo słaba narkoza, która daje Wam i lekarzowi poczucie bezpieczeństwa podczas punkcji.
Uwierzcie nie ma obaw, tylko spokojniemalgos741, e_mil_ka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zapominajko, cieszę się, że wszystko dobrze się u Was układa
A trzeba brać jakąś piżamkę/koszulę nocną czy dają koszulę szpitalną ? Nie wiem jak mam się spakować do Białegostoku stąd te pytania.Artemida Białystok
Niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia, LUF.
09.03.2016 - pick up
14.03.2016 - transfer jednej blastki 4AA
8 dpt - 147,4 (g. 15:15) 9dpt - 232 (g. 7:50) 11dpt - 517,3 18dpt - 6344 26dpt - jest serduszko -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZapominajka o to już 12 tc - może na kolejnej wizycie dr zasugeruje płeć. Dobrze, że wszystko Oki. Na zwolnieniu jesteś?
Triss - powodzenia na dalszym etapie tej dzidziolowej drogi.
Ona 84 jak duże opóźnienie będzie to wpadniemy na siebie w piątek. -
nick nieaktualny
-
lawendowapani wrote:Tez mnie ciekawi temat punkcji, jak sie trzeba przygotować, co wziac ze sobą, jak dlugo trwa i ul godzin później sie leży. Nigdy nie miałam narkozy i trochę się stresuję jak to wszystko wygląda.
serio. Narkoza trwa krótko. Myślę że max pół godziny. Potem się wybudzasz na sali. Możesz pospac jeszcze trochę, choć ja np nie śpię juz i mecze doktora żebym mogła wyjść wcześniej.
Rano stawiasz się na IP szpitala. Dajesz swoją historię leczenia, panie rejestrują i zapraszają na pierwsze piętro wraz z partnerem. Sale są dwuosobowe i cały czas może towarzyszyć partner. Przebierasz sie w swoją koszulkę, dobrze zabrać skarpetki bo po znieczuleniu robi się chłodno. Położna zakłada wenflon i Przechodzisz do sali zabiegowej. Tam kładziesz się na fotel, anestezjolog dostztykuje środek znieczulujacy i odpływsz. Ja się obudziłam już na swoim łóżku z milionom głupich pytań do mojego P.w szpitalu byliśmy 7.30 , o godz. 9 punkcja a 10.20 już byliśmy w samochodzie.
U mnie pobrano 12 komórek. Transfer albo w e dobie w piątek albo w 5 w niedzielę. Doktor ma dzwonić. Boję się jak nigdy dotądWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 08:32
słomka :), e_mil_ka, lawendowapani, malgos741, asia-m-b lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Triss kciuki, zapominajka za Ciebie też, za badania prenatalne
Jutro jadę do Białegostoku pogadać z profesorem Wołczyńskim o in vitro, mam nadzieję, że coś się zacznie w końcu dziaćtriss, malgos741, zapominajka, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTriss - stres jest, bo to mega ważne wydarzenia w waszym życiu. Kciuki zaciśnięte.
Sandra - to jutro się okaże jak wasza droga będzie wyglądała - powodzenia. Daj znać po wizycie.
Zapominajka - to wypoczywaj ups przepraszam - wypoczywajcietriss, zapominajka lubią tę wiadomość
-
Sandra mi profesor Wolczynski "wpadl" w oko. Kiedyś w artemidzie czekaliśmy na wizytę i profesor przechodząc spojrzał na mnie i uśmiechnął się delikatnie. Wtedy pomyślałam że pomimo opinii o tym że bywa mrukliwy zaufalabym mu bez problemu. Ma w sobie coś tak niesamowitego, nie potrafię tego nazwać ale nie znając go wiem że to musi być bardzo dobry specjalista
Zapominajka odpoczywaj, pewniei za badania prenatalne trzymam kciuki . Na pewno wszystko jest ok
-
Triss 12 komoreczek PIEKNIE!Trzymam mocno kciuki za zarodki
niech się pięknie rozwijają i dzielą!
Judytka, triss, lawendowapani lubią tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
triss wrote:Sandra mi profesor Wolczynski "wpadl" w oko. Kiedyś w artemidzie czekaliśmy na wizytę i profesor przechodząc spojrzał na mnie i uśmiechnął się delikatnie. Wtedy pomyślałam że pomimo opinii o tym że bywa mrukliwy zaufalabym mu bez problemu. Ma w sobie coś tak niesamowitego, nie potrafię tego nazwać ale nie znając go wiem że to musi być bardzo dobry specjalista
Zapominajka odpoczywaj, pewniei za badania prenatalne trzymam kciuki . Na pewno wszystko jest ok
Byłam kiedyś u niego, no gadatliwy to on nie jest ale widać że dobroci człowiek. Zdiagnozował mi jako jedyny endometriozę, miał mnie operować, ale złamał nogę i tak trafiłam do JD, który mi robił laparoskopię. Ale na endometriozie tam najlepiej się zna Wołczynski. No i przyjmuje w bardziej odpowiadających mi dniach, ponieważ będę dojeżdżać w czasie stymulacji do Białegostoku.triss lubi tę wiadomość