Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
asiastokrota wrote:TERA83 mam 35 lat ja to wszystko przerobiłam naprawdę. Mamy już 3 nieudane próby, 4 inseminacje, 1 poronienie.Nie skupiam się na 4 próbie mam wiele tematów zastępczych (kupno auta, remont w domu, wycieczka) Psyche opanowałam z Panią psycholog. Teraz mam zupełnie inne podejście niż za 1 czy 2 razem. Na cud czekam 7 lat. Wiem że wszystkie przechodzimy przez to samo, ciąże nie spadły wam z nieba - chociaż może
Pisząc posta chciałam wyrazić uczucia dziewczyn którym się nie udaje, przekazać im że wiem co czują. Nie mam pretensji do was że jesteście w ciąży a my nie. Jesteśmy poprostu na innym etapie. Nikt nie ma odwagi napisać, że czuje że forum nie jest już dla nas. Tak jak napisała Monisia na jaki temat mamy się udzielać? Tylko tyle... Nie chcem smucić, dziękuję za wsparcie ale chyba nie zostałam dobrze zrozumiana.
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE -
A ja Wam powiem, że jak Nam się udało to był plan żeby przenieść się na fioletową stronę..., tylko jakoś tak mi nie wyszło. Jestem tu z Wami może mało się udzielam, ale to też dlatego, że jestem świadoma jaki był zamysł stworzenia tego forum. A jestem z Wami, bo czuję pewnego rodzaju więź, spotykam Was w Artemidzie-nie jestem anonimowa i niektóre z Was też nie są. Wiem, że to boli jak innym się udaje. U nas w trakcie starań też kilku znajomych wpadło, kilku miało krótki okres starań. I zawsze wiadomość o ciąży u innych boli-tu nie ma co się oszukiwać. Cieszysz się razem z nimi, a później ryczysz w poduszkę... Ja kiedyś nie wytrzymałam i poryczałam się w obecności mojego pracownika, który powiedział mi że jego żona jest w ciąży.
ana1122, Asia08, sonia86 lubią tę wiadomość
-
Miałam już dzisiaj nie pisać ale nie mogę. Nie zrozumiałyście ni w ząb co napisałam i co miałam na myśli. Mam nadzieję że te do których było to skierowane zrozumiały...trudno,znikam
Izaura, malgos741, Karcia, Monisiek, Gosia321 lubią tę wiadomość
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
asiastokrota wrote:Miałam już dzisiaj nie pisać ale nie mogę. Nie zrozumiałyście ni w ząb co napisałam i co miałam na myśli. Mam nadzieję że te do których było to skierowane zrozumiały...trudno,znikam
, chyba sama ta dyskusje wywołała niechcąco
sonia86, asiastokrota lubią tę wiadomość
Marzenia się spełnia -
Dziewczyny czemu mamy rozdzielać się na starające i nie starające. Wątek jest dla pacjentek Artemidy Olsztyn tych co się starają i tych już zafasolkowanych, które wzajemnie się wspierają i radzą. nie wyobrażam sobie żeby któraś miała stąd znikać albo się przenosić
ja dzisiaj zaliczyłam nieplanowana wizytę, mam silną infekcje pochwy grzybiczo bakteryjną, ale pozytyw taki że widziałam moją małą kropeczke, oby tylko te paskudztwa jej nie zaszkodziły.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 16:17
ana1122, e_mil_ka, malgos741, polopiryna, asiastokrota lubią tę wiadomość
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
Melduję się po wizycie. Ogólnie chyba jestem zadowolona z wizyty ale tak jak przypuszczałam dr Z jest daleko od tego, żeby grzebać w immunologii. Nie będę pisać co myśli o tym, bo dał nam taki wykład, że mąż w życiu nie zgodzi się na te leczenie w zakresie immunologii.
Dr był bardzo zainteresowany tym, że za każdym razem zarodki się zagnieżdżały i nie ukrywał zdania, że zrobiliśmy dobrze umawiając się na wizytę. Od razu zapytał czy u mnie w rodzinie były jakieś choroby zatorowo-zakrzepowe. W pierwszym momencie nie skojarzyłam, że moja babcia miała takie problemy. Ale na szczęście zapaliła mi się lampeczka. Na poczekaniu dostałam Acard. Mam zacząć brać 3 dni przed transferem. Dostałam skierowanie na badania mutacji genu MTHFR, na przeciwciała antykardiolipinowe i na antygen tocznia. Dr powiedział, że na razie zleca tylko te badania, bo tu najczęściej jest problem. Jeśli nic tu nie wyjdzie to będziemy sie dalej martwić.
Badania zrobię niestety dopiero za tydzień, bo było późno i laboratorium kończyło pracę.
Soniu86 całą drogę o Tobie myślałamBędzie dobrze
ana1122, Asia08, sonia86, J_agoda, asiastokrota lubią tę wiadomość
-
Zdążyłam zauważyć, że rozgorzała dyskusja i pojawiło się na forum jakieś nieporozumienie. Mam nadzieję, że to forum nie podzieli nas tylko ze względu na to, że jednym się udało a drugim nie.
Laura dobrze, że wszystko jest w normie. Czyli czwartek jest Twój i Eni.eni33, sonia86 lubią tę wiadomość
-
Ja się nie wypowiadam na temat tej dyskusji. Uważam że każda z nas jest inna I każda ma inny charakter i inaczej wszystko przeżywa. Dla jednych staranie o dziecko 3 lata to mało A dla innych wieki czasu. Jedni wola mieć zawsze plan działania zapasowy W rękawie A inni iść standardowym planem. I ja nikogo nie będę oceniać ani ganic. A jak ktoś nie ma życzenia to moze omijać moje wpisy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 17:24
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie kłóćmy się i nie dzielmy. Nie będę pisać co myślę bo zajęłoby to troche miejsca. Powiem tylko, że rozumiem osoby, ktorym jeszcze się nie udało bo i ja sie do nich zaliczam ale rozumiem tez ciężarne i oczywiście nie zabraniam nikomu cieszyć się z tak pieknego okresu jakim jest ciąża. i tak przyszło mi do głowy, że wybaczcie ciężarne ale to bedzie taki mały żarcik na rozluźnienie
wy już będziecie po ciąży i w pieluchach a my będziemy leżakować z brzuszkami i cieszyć się tak jak wy teraz ciążą
sonia86, polopiryna, asiastokrota lubią tę wiadomość
-
Izaura wrote:Hej Emilko, super ze dr Z zalecił te badanua i ustalił jakis plan działania. ..
Kiedy teraz planujecie kolejny transfer?
Izaura właśnie w zależności od tego kiedy bedą wyniki. Chciałabym podejśc w kwietniu ale nie wiem czy wyniki już będą.
Dziewczyny może wiecie ile czeka się na te wyniki. -
Właśnie zaglądam na forum aby się dowiedzieć co u ciebie Emilka i co u Karci a widzę ze juz napisalas. Cieszę sie ze dr miał dla was plan. A może ty masz trombofilie czy jakis tak i trzeba będzie jechac na clexane caly czas od transferu do porodu. Moja szwagierka to ma i brala clexane i jeszcze cos ale nie wiem do konca. Najważniejsze ze jest plan i jego sie trzymaj.
Karcia a jak Ty żyjesz? Pewnie jesteś w szpitalu jeszcze:( napisz co u ciebie.
Co do akcji na forum. Proszę bez kłótni bo dla każdej jest miejsce na forum i kazda ma cos wartościowego do powiedzenia. Ja tam lubię was wszystkieKarcia, e_mil_ka, malgos741, asiastokrota lubią tę wiadomość