Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lenaa86 wrote:Źle mnie potraktował i straciłam do niego zaufanie. Absolutnie nie neguje jego kompetencji, ale ja mam uraz i tak mi już zostanie.
Ja to totalnie rozumiem, mnie tak potraktował dr Sydor i wolałabym naginać do Paśnika do Łodzi, żeby się już z tym panem nie spotkać. I jak tam Lencia, podjęliście decyzję z kim będziecie konsultować?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Paulina12345 wrote:Z tym stymulowaniem to jest niestety tak, że zależy jak się to w życiu ułoży. Ja przez pierwszego gina też byłam stymulowana clo 4 miesiące z rzędu, potem przerwa. Przez kolejnego lekarza aromkiem 2 miesiące i potem pół roczna przerwa i laparoskopia, potem inny lekarz 2 miesiące atomek, znowu przerwa na ponad pół roku i rozpoczęcie iui. Stymulacja 3 miesiące z potem przerwa. Zmiana lekarza znowu stymulacja 3 miesiące, przerwa na dwa miesiące i stymulacja do ivf. Nie wszystkie były udane. W sumie byłam dużo razy stymulowana. Wiem że różne mogą być skutki uboczne ale lekarza mówią że dlatego robi się przerwy. Niestety nie każda z nas trafia od razu do lekarza który nam odpowiada w prawie 100%
Ja przez pierwszą ginekolog miałam rozpisane Clo na 4 miesiące. Zazywalam tylko dwa, bo zaczęłam szukać informacji w sieci i sama zrezygnowałam w trzecim cyklu. W tym czasie nie miałam ANI RAZU monitoringu. Clo mi przepisała, a jajowody obydwa niedrożne...01.2020 dziewczynka 😍
06.2022 dziewczynka 😍
Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn. -
Anuśla wrote:A może dr Cygal z Invimedu w Kato?
Znajoma poszła do dr Cygal i na pierwszej wizycie dała jej skierowanie do Paśnika. Powiedziała, że nie wystartują z ivf, dopóki nie zobaczy co z immunologią. Zleciła jakieś badania jej i mężowi, nie pamiętam jakie, na pewno nk, kiry, itp. Cygal trzyma się wytycznych Paśnika. No i jeszcze wzięła ją do siebie na laparoskopie, żeby sprawdzić co tam w środku piszczy, mimo że już jedną miała gdzie indziej, to dr C. chciała osobiście się rozeznać.01.2020 dziewczynka 😍
06.2022 dziewczynka 😍
Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn. -
Anuśla wrote:Ja to totalnie rozumiem, mnie tak potraktował dr Sydor i wolałabym naginać do Paśnika do Łodzi, żeby się już z tym panem nie spotkać. I jak tam Lencia, podjęliście decyzję z kim będziecie konsultować?
Jeszcze nie. Zastanawiam się nad dr Mirockim, ale ogólnie to dalej czekam aż nasz dr mi odpisze co mogło być przyczyną takiej klapy i czy widzi jeszcze jakaś nadzieję...35 l.
Starania od 2017 r.
Styczeń 2019 - histero
Luty 2019 - cb 😔
2 x IUI 👎
1 IVF - 2 blastki, beta 0
2 IVF - 0 blastek
3 IVF - 2 blastki, cb
Zmiana kliniki
4 IVF - 🥰 -
nick nieaktualnyLenaa86 wrote:Jeszcze nie. Zastanawiam się nad dr Mirockim, ale ogólnie to dalej czekam aż nasz dr mi odpisze co mogło być przyczyną takiej klapy i czy widzi jeszcze jakaś nadzieję...
Myślałaś o Gyncentrum? Ewentualnie jakas klinika w Katowicach? -
Aga1510 wrote:Ja Ci bardzo odradzam Mirockiego. Nie jest dociekliwy, nie bierze jakiejkolwiek odpowiedzialności za cokolwiek. Moim zdaniem to nie jest lekarz dla pary z Waszym doświadczeniem.
Myślałaś o Gyncentrum? Ewentualnie jakas klinika w Katowicach?
Dzięki za opinie...ehh. Szczerze mówiąc nie myślę póki co o Katowicach, czekam na opinie dr Ch. Ogólnie to jestem zdemotywowana, dwa nieudane in vitro nie wróżą dobrze na przyszłość. Ja mam stwierdzona niepłodność idiopatyczną, czyli nie wiadomo o co chodzi...😐35 l.
Starania od 2017 r.
Styczeń 2019 - histero
Luty 2019 - cb 😔
2 x IUI 👎
1 IVF - 2 blastki, beta 0
2 IVF - 0 blastek
3 IVF - 2 blastki, cb
Zmiana kliniki
4 IVF - 🥰 -
hej, miałam nadzieje że nie dostanę tego okresu w tym miesiącu, że taka ostatnia szansa przed in vitro że naturalny cud.... ale jednak. Okres jest, więc jutro dzwonię do Artvimed i próbuję się umówić do dr Ch na rozpisanie leków do stymulacji..
Dziewczyny czy to musi być koniecznie po 22 dniu cyklu ? bo coś takiego powiedziała mi dr Posadzka ostatnio, ale mamy urlop 2 tygodnie od początku lipca i byłoby wygodniej podjechać trochę wcześniej..Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Gusia1985 wrote:Bardzo dobrze Cię rozumiem, ja co miesiąc miałam nadzieję że to może teraz. I tak czekam już długi czas...
Ja miałam rozpisywanie leków do stymulacji w 18 dc.
a od kiedy w ogóle liczycie okres? od pierwszej czerwonej kropeczki czy dopiero jak się rozkręci na dobre ?Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Już_nietaka_młoda wrote:hej, miałam nadzieje że nie dostanę tego okresu w tym miesiącu, że taka ostatnia szansa przed in vitro że naturalny cud.... ale jednak. Okres jest, więc jutro dzwonię do Artvimed i próbuję się umówić do dr Ch na rozpisanie leków do stymulacji..
Dziewczyny czy to musi być koniecznie po 22 dniu cyklu ? bo coś takiego powiedziała mi dr Posadzka ostatnio, ale mamy urlop 2 tygodnie od początku lipca i byłoby wygodniej podjechać trochę wcześniej..
Planują u Ciebie długi protokół czyli musisz rozpocząć stymulację pomiędzy 21-23 dc. -
Dziewczyny zwolniłam brzuszek. O 4.40 odeszły i wody. Z racji tego że odeszły mi wody a rozwarcie małe podpieli mi oxy. Ból nie z tej ziemi. Wymiotowalam 3 razy. Naprawdę... Prysznic pomagał więc robili mi przerwy. Czekalismy do 5 cm bo chciałam znieczulenie, wiem że bez niego bym nie urodziła. Po 6 godzinach doczekałam tych 5 cm. Anestezjolog zrobił znieczulenie i po 20 minutach u małej spadek tętna. Ja się czułam super, skurcze nareszcie nie bolały a darlam się wcześniej w nieboglosy! Szybka decyzja o cc. Ja cała w nerwach.. Szkoda gadać ile stresu. Koniec końców mamy 8 pkt, 51 cm i 2650 g do kochania ❤️❤️❤️ teraz leżę pod przeciwbólowym. Mała dogrzewaja ale całuski były. Jest cudowna i śliczna. Po cc lekarz powiedział że wszystkie wody zeszły i było mega sucho. Byłby problem z porodem naturalnym. No cóż spróbowałam i wiem że nigdy więcej 🤣 życzę ciezarnym łatwych porodów a starającym się żeby też się przekonały wkrótce jak to jest 😘😘😘
Lenaa86, Gusia1985, Tyśka_85, Paulina12345, Wombat, Wilga, Rudzik1, FreyJa, Julowa, Zanes, kimo4ka, Ann85, Misia28, Kaarola, Marzena lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Paulina12345 wrote:Planują u Ciebie długi protokół czyli musisz rozpocząć stymulację pomiędzy 21-23 dc.Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Monia/89 wrote:Dziewczyny zwolniłam brzuszek. O 4.40 odeszły i wody. Z racji tego że odeszły mi wody a rozwarcie małe podpieli mi oxy. Ból nie z tej ziemi. Wymiotowalam 3 razy. Naprawdę... Prysznic pomagał więc robili mi przerwy. Czekalismy do 5 cm bo chciałam znieczulenie, wiem że bez niego bym nie urodziła. Po 6 godzinach doczekałam tych 5 cm. Anestezjolog zrobił znieczulenie i po 20 minutach u małej spadek tętna. Ja się czułam super, skurcze nareszcie nie bolały a darlam się wcześniej w nieboglosy! Szybka decyzja o cc. Ja cała w nerwach.. Szkoda gadać ile stresu. Koniec końców mamy 8 pkt, 51 cm i 2650 g do kochania ❤️❤️❤️ teraz leżę pod przeciwbólowym. Mała dogrzewaja ale całuski były. Jest cudowna i śliczna. Po cc lekarz powiedział że wszystkie wody zeszły i było mega sucho. Byłby problem z porodem naturalnym. No cóż spróbowałam i wiem że nigdy więcej 🤣 życzę ciezarnym łatwych porodów a starającym się żeby też się przekonały wkrótce jak to jest 😘😘😘
Gratulacje!!! Niech rośnie zdrowo kruszynka🤗Monia/89 lubi tę wiadomość
35 l.
Starania od 2017 r.
Styczeń 2019 - histero
Luty 2019 - cb 😔
2 x IUI 👎
1 IVF - 2 blastki, beta 0
2 IVF - 0 blastek
3 IVF - 2 blastki, cb
Zmiana kliniki
4 IVF - 🥰 -
Monia/89 wrote:Dziewczyny zwolniłam brzuszek. O 4.40 odeszły i wody. Z racji tego że odeszły mi wody a rozwarcie małe podpieli mi oxy. Ból nie z tej ziemi. Wymiotowalam 3 razy. Naprawdę... Prysznic pomagał więc robili mi przerwy. Czekalismy do 5 cm bo chciałam znieczulenie, wiem że bez niego bym nie urodziła. Po 6 godzinach doczekałam tych 5 cm. Anestezjolog zrobił znieczulenie i po 20 minutach u małej spadek tętna. Ja się czułam super, skurcze nareszcie nie bolały a darlam się wcześniej w nieboglosy! Szybka decyzja o cc. Ja cała w nerwach.. Szkoda gadać ile stresu. Koniec końców mamy 8 pkt, 51 cm i 2650 g do kochania ❤️❤️❤️ teraz leżę pod przeciwbólowym. Mała dogrzewaja ale całuski były. Jest cudowna i śliczna. Po cc lekarz powiedział że wszystkie wody zeszły i było mega sucho. Byłby problem z porodem naturalnym. No cóż spróbowałam i wiem że nigdy więcej 🤣 życzę ciezarnym łatwych porodów a starającym się żeby też się przekonały wkrótce jak to jest 😘😘😘
Gratulacje!! widzę, ze duzo tu mamy kruszyneczek a poród no cóż też się darlamMonia/89, Marzena lubią tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
nick nieaktualny