Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Lucy2323 wrote:Hej, udało ci się dodzwonić? Ja też wisiałam dziś rano na słuchawce a gdy się dodzwoniłam to już nie było numerków ☹️
Następna rejestracja końcem września na październik Nie chcemy tyle czekać i zastanowiam się gdzie by tu uderzyć w Krakowie.
Chyba właśnie do Artwimedu do dr Ch jeśli nie będzie problemu się dostać. Z tego co czytam to chyba większość pacjentek go chwali.
Trzymam kciuki✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 11:17
Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
Monia/89 wrote:Lucy do dr Ch na pierwszą wizytę też czeka się dość długo, nawet kilka miesięcy 🤷
Do Tarnowa od 7.00 wisialam na tel i ciągle zajęte.
To ja już nie wiem kompletnie co robić... Chyba jeszcze tylko został dr Wyroba w jego nowej klinice. Zaraz zadzwonię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 11:36
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyLucy2323 wrote:Mało tego. Dzwoniłam przed chwilą do Artwimedu i pani powiedziała że pierwsze wizyty do Ch są wstrzymane do odwołania. Lekarz kazał zablokować bo ma tak dużo pacjentek ☹️
Do Tarnowa od 7.00 wisialam na tel i ciągle zajęte.
To ja już nie wiem kompletnie co robić... Chyba jeszcze tylko został dr Wyroba w jego nowej klinice. Zaraz zadzwonię.Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
Kaarola wrote:Ja sobie zrobilam sama z siebie. W gyncentrum.
To Nimsi, Sano i ja startujemy w najblizszym czasie, ktos jeszcze bo moglam przeoczyc?
Jeszcze ja,jeszcze ja 😁Kaarola lubi tę wiadomość
Starania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
Anjaa i jak tam, byłaś na becie? Cały czas trzymamy kciuki ✊😘
Kaarola dzięki😁 naprowadziłaś mnie tą Mszaną i ją odnalazłam. Nazywa się A. Murzyn - Korta.
Sporo się będzie działo teraz na forum, niezła gromadka. Mam nadzieję że wrzesień będzie owocny🤰
Mocno trzymam za Wszystkie kciuki✊ i jestem z Wami myślami😘nimsi, Kaarola, Sano93 lubią tę wiadomość
-
Gusia1985 wrote:Anjaa i jak tam, byłaś na becie? Cały czas trzymamy kciuki ✊😘
Kaarola dzięki😁 naprowadziłaś mnie tą Mszaną i ją odnalazłam. Nazywa się A. Murzyn - Korta.
Sporo się będzie działo teraz na forum, niezła gromadka. Mam nadzieję że wrzesień będzie owocny🤰
Mocno trzymam za Wszystkie kciuki✊ i jestem z Wami myślami😘
Zdecydowalam ze zrobie jutro. W 10 dniu jak mi kazal lekarz. No bo jakbym mu powiedziala o zerowej becie w 9 dniu to i tak pewnie kazalby mi powtorzyc bete za 2 dni...a takto..podam wynik z 10tego dnia...ale powiem Ci że przestałam wierzyć po testach sikanych....jestemm taaka..nie tyle zdołowana co opadłam z sił...i taka czuje się juz bezsilna... -
Anjaa, ale ty masz mnóstwo super zarodków. Jeśli teraz się nie uda, to moc i tak jest z Tobą, spokojnie.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - naturals -
anjaa25 wrote:Zdecydowalam ze zrobie jutro. W 10 dniu jak mi kazal lekarz. No bo jakbym mu powiedziala o zerowej becie w 9 dniu to i tak pewnie kazalby mi powtorzyc bete za 2 dni...a takto..podam wynik z 10tego dnia...ale powiem Ci że przestałam wierzyć po testach sikanych....jestemm taaka..nie tyle zdołowana co opadłam z sił...i taka czuje się juz bezsilna...
Wiem co czujesz, jak zobaczyłam wynik w piątek to marzyłam żeby urosła do poniedziałku. Cały weekend chodziłam zdołowana i przesiedziałam z mężem w domu. Zrezygnowałam z odwiedzin znajomych i rodziny, nie mogłam się na niczym skupić 😥
Anuśla dobrze pisze, Ty masz jeszcze swoje zarodeczki które czekają. Zobaczysz co powie doktor. Może jakaś diagnostyka dodatkowa. Będzie dobrze😘 -
Aga1510 wrote:Ja jestem w Gyncentrum u dr Gajewskiej - Kucharek i jestem bardzo zadowolona póki co. Żaden lekarz w tym dr Ch nie zainteresował się moimi dodatnimi ana 1 oraz anty tpo i anty tg. Od razu zleciła encorton do starań i badanie immunofenotypu. W końcu coś idzie do przodu A nie po prostu z czapy.
A jaka masz dawkę encortonu zalecana? -
Gusia1985 wrote:Witaj Lucy😁, zaraz po 7 się dodzwoniłam. Dziwne że nie było terminów słyszałam że Pan dr. przyjmuje trzy razy w tyg. Może zadzwoń i poproś że Ci zależy i czy nie uda się gdzie Cię zmieścić. A do Artvimed polecam dr. Ch. Ale do niego też są długie terminy.
Trzymam kciuki✊
Życzę ci aby tam ci się udało. Mój czas też kiedyś nadejdzie.
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
Gusia1985 wrote:Witajcie 😉
Umówiłam się do dr. P do Tarnowa, na koniec września. Zobaczymy co powie na mój przypadek🤷🏻♀️. Panie pytały czy nie chce wcześniej, ale nie ogarnę badań a tak będe mieć czas.
Któraś z dziewczyn na forum polecała jakąś Panią endokrynolog możecie przypomnieć jak się nazywa.
Anjaa kciuki✊😘
Jeszcze polecam dr Małgorzatę Trofimiuk-Muldner. Gdy byłam na wizycie u dr Ch. to smsowo konsultował z nią moje wynikiGusia1985 lubi tę wiadomość
01.2020 dziewczynka 😍
06.2022 dziewczynka 😍
Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn. -
nick nieaktualnyPaulina12345 wrote:A jaka masz dawkę encortonu zalecana?
Mam pytanie, bo widzę w Twojej stopce, że masz endometriozę. Jak lekarz wypowiada się na temat zagnieżdżenia? Pewnie masz zatarte endometrium. Ja mam podejrzenie adenomiozy i w drugiej fazie niejednorodny obraz macicy w usg oraz zatarte endometrium i trochę się obawiam jak to jest z zajściem, zagnieżdżeniem i utrzymaniem. No bo jak endometrium do kitu to jak się ma zagnieździć...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 18:24
-
Lucy2323 wrote:Widocznie to było Ci pisane się dodzwonić zamiast mnie haha ☺️
Życzę ci aby tam ci się udało. Mój czas też kiedyś nadejdzie.
Dzwoń co jakiś czas i pytaj, może ktoś zrezygnuje. Twój czas napewno nadejdzie 😉
Ja opowiem dr. nasza historie, zabiorę badania i zobaczę co ustalimy. Jaki będzie miał na nas plan, jestem bardzo ciekawa. Pokładam duże nadzieje, już mam dość rozczarowań 😥
Lucy2323 lubi tę wiadomość
-
Misia28 wrote:Jeszcze polecam dr Małgorzatę Trofimiuk-Muldner. Gdy byłam na wizycie u dr Ch. to smsowo konsultował z nią moje wyniki
To moja endokrynolog ❤️ złoto kobieta. Jej też zawdzięczam że jestem mamą i też mnie skierował do niej dr Ch.Misia28 lubi tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
nick nieaktualnyMonia/89 wrote:To moja endokrynolog ❤️ złoto kobieta. Jej też zawdzięczam że jestem mamą i też mnie skierował do niej dr Ch.
-
Poziomka wrote:Monia jak twoja córcia? Mojemu strasznie się ulewa i ciągle jest glodny, cyca mu nie wystarcza muszę dawać jeszcze butle boje się, że go przekarmie😭.
Dziękuję, odpukać super. Mamy już ponad 5 kg, jesteśmy po pierwszych szczepieniach. Jesteśmy tylko na cycu. W dzień je co 2 h i w nocy jedno karmienie. Ulewaniem się nie martw bo każde dziecko trochę zawsze ulewa. Gadałas z p. Ania o butli? Może lepiej częściej przystawiac młodego. Niech wisi parę dni bez przerwy to sam Ci rozkręci laktacje ssaniem. Jak mała miała skok rozwojowy to non stop chciała jeść i bałam się że się nie najada a wydziwiala przy piersi i już nie jadła więc chciałam odciągnąć laktatorem..a tam pusto! Rozbeczalam się i powiedziałam mężowi że nie mam mleka i ma uśpić mała jakoś a jak nie to damy butle. Mała usnela a ja rano znowu miałam mleczna krainę.. Parę dni później była położna i powiedziała że gdybym dała mm to bym zrobiła mega błąd.. Bo to był kryzys laktacyjny i mam sie nie martwić bo dziecko ładnie przybiera a jak chce być przy piersi to niekoniecznie znaczy że chce jeść może chcieć tylko bliskości i ciumkania. Próbuj bo masz jeszcze czas na rozkrecenie, chyba że Cię karmienie piersią męczy to grunt żebyś Ty była szczęśliwa i nie zestresowana.03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
nick nieaktualnyMonia/89 wrote:Dziękuję, odpukać super. Mamy już ponad 5 kg, jesteśmy po pierwszych szczepieniach. Jesteśmy tylko na cycu. W dzień je co 2 h i w nocy jedno karmienie. Ulewaniem się nie martw bo każde dziecko trochę zawsze ulewa. Gadałas z p. Ania o butli? Może lepiej częściej przystawiac młodego. Niech wisi parę dni bez przerwy to sam Ci rozkręci laktacje ssaniem. Jak mała miała skok rozwojowy to non stop chciała jeść i bałam się że się nie najada a wydziwiala przy piersi i już nie jadła więc chciałam odciągnąć laktatorem..a tam pusto! Rozbeczalam się i powiedziałam mężowi że nie mam mleka i ma uśpić mała jakoś a jak nie to damy butle. Mała usnela a ja rano znowu miałam mleczna krainę.. Parę dni później była położna i powiedziała że gdybym dała mm to bym zrobiła mega błąd.. Bo to był kryzys laktacyjny i mam sie nie martwić bo dziecko ładnie przybiera a jak chce być przy piersi to niekoniecznie znaczy że chce jeść może chcieć tylko bliskości i ciumkania. Próbuj bo masz jeszcze czas na rozkrecenie, chyba że Cię karmienie piersią męczy to grunt żebyś Ty była szczęśliwa i nie zestresowana.
Monia/89 lubi tę wiadomość
-
Aga1510 wrote:Paulina, dowiem się w następnym tygodniu. Na razie tylko zapowiedziała. Bardzo mnie to cieszy choć wiem, ze to steryd, ale z tego co wiem wielu dziewczynom pomógł a dla mnie to jest coś nowego. Mam nadzieję, że to jest klucz.
Mam pytanie, bo widzę w Twojej stopce, że masz endometriozę. Jak lekarz wypowiada się na temat zagnieżdżenia? Pewnie masz zatarte endometrium. Ja mam podejrzenie adenomiozy i w drugiej fazie niejednorodny obraz macicy w usg oraz zatarte endometrium i trochę się obawiam jak to jest z zajściem, zagnieżdżeniem i utrzymaniem. No bo jak endometrium do kitu to jak się ma zagnieździć...
Ha. Ja to jestem przypadkiem ciężkim o czym tu nieraz pisałam. Mi na estrofemie i oesclim nie za bardzo rośnie endometrium. Do tego wygląda jak 'fala' i jest po prostu do doopy, w związku z czym po raz kolejny miałam odwołany transfer. Bez sterydu krwawie zaraz po miesiączce co dodatkowo deformuje moje endometrium .Podobno to nie wina endometriozy bo jest bardzo mała chociaż zapewne mam adenomiozę.
Mam trochę podobną sytuację do Ciebie. Moje anty tpo jest niezmierzalne ponad tysiąc więc biorę Euthyrox 75/50. Obecnie anty tpo jest w jakichś 'sensownych ramach'. Dodatkowo Metypred bo Encorton na mnie nie działa a Metypred hamuje krwawienia nie wiedzieć czemu.
Niestety nie wiadomo dlaczego jedne kobiety nie mają problemu z endometrium do transferu a inne się z tym zmagają. Taka uroda. metoda prób i błędów. Ja czuję, że jeszcze z pól roku się pomordujemy zanim transfer przeprowadzimy. Sydor jeszcze zalecił accofil z uwagi na brak jednego KIRa ale to dopiero przed transferem.
Najdziwniejsze jest to, że na gonadotropinach mam endometrium książkowe, ale im bliżej miesiączki estrogeny lecą w dół i możliwe, że dlatego nie utrzymuję zarodka w przypadku inseminacji. Mam nadzieję, że ivf mi pomoże bo jak to lekarze twierdzą 'jest zarodek więc można embrioglue i inne zastosować'. Szkoda tylko bo miałam robiony scratching przy pierwszym podejsciu do transferu ale do niego nie doszlo i mi on przepadl.
Aaa Sydor mi zlecił TV USG aby poszukać czy przypadkiem nie ma problemów z przepływem krwi co by blokowało mój wzrost endometrium. Idę w piątek i powiem czy warto.