Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale nie pamiętam na której stronie. Chodzi o poród. Który szpital wybieracie? Może któraś z Was myśli nad Żeromskiego lub Rydygiera ? Rodzicie w szpitalach gdzie są wasi lekarze ?Starania od 2015 r.
31 lat
2017 AMH 1,6
2019 AMH 0,8
2020 AMH 1,23
KIRY bx
08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
3 x iui nieudane.
Mąż- słabe nasienie
11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek
KD Eurofertil Ostrava
ET 29.04.2021r. I transfer
Beta➡️
7dpt 68,8
9dpt 266
12dpt 686
14dpt 965
19dpt 3554
23dpt jest ❤ (6 +1)
Cudzie trwaj...
✊✊✊✊
Czekamy na córeczkę ❤
Mamy jeszcze ❄❄❄❄
-
Frustartio ja planuję rodzic w Żeromskim moja gin tam pracuje ale na innym oddziale więc jedynie jakby trzeba było to może mi wykonać CC ale do porodu SN nie przyjdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2021, 15:30
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Frustartio ja planuję rodzic w Żeromskim moja gin tam pracuje ale na innym oddziale więc jedynie jakby trzeba było to może mi wykonać CC ale do porodu SN nie przyjdzie
To w sumie już ladachwila ✊ a musiałaś się tam pokazać, odbyć jakąś wizyte, że chcesz tam rodzić czy po prostu jedziesz tam jak sie zacznie akcja?
Daj znać w miarę możliwości po porodzie jak poród, opieka po itd.Starania od 2015 r.
31 lat
2017 AMH 1,6
2019 AMH 0,8
2020 AMH 1,23
KIRY bx
08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
3 x iui nieudane.
Mąż- słabe nasienie
11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek
KD Eurofertil Ostrava
ET 29.04.2021r. I transfer
Beta➡️
7dpt 68,8
9dpt 266
12dpt 686
14dpt 965
19dpt 3554
23dpt jest ❤ (6 +1)
Cudzie trwaj...
✊✊✊✊
Czekamy na córeczkę ❤
Mamy jeszcze ❄❄❄❄
-
Moja kumpela planuje druga cc w Żeromskim. Mnie jakoś ten szpital nie przekonuje chociaż w sumie jest najbliżej. Ja raczej myślałam o Kopernika.AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍 -
frustratio wrote:Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale nie pamiętam na której stronie. Chodzi o poród. Który szpital wybieracie? Może któraś z Was myśli nad Żeromskiego lub Rydygiera ? Rodzicie w szpitalach gdzie są wasi lekarze ?
Agaciorka jak Ty tam? Dajesz jeszcze radę? 😋 -
frustratio wrote:To w sumie już ladachwila ✊ a musiałaś się tam pokazać, odbyć jakąś wizyte, że chcesz tam rodzić czy po prostu jedziesz tam jak sie zacznie akcja?
Daj znać w miarę możliwości po porodzie jak poród, opieka po itd.
Oczywiście jak będę po to dam znać, pewnie ze szczegółami
Lulka daje radę, choć moje dodatkowe kilogramy nieco mnie obciążają 🙈😅 już nie mogę się doczekać, ale zaciskam nogi żeby urodzić w grudniu nie chce w listopadzie 😅IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Estrella wrote:Moja kumpela planuje druga cc w Żeromskim. Mnie jakoś ten szpital nie przekonuje chociaż w sumie jest najbliżej. Ja raczej myślałam o Kopernika.IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
frustratio wrote:Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale nie pamiętam na której stronie. Chodzi o poród. Który szpital wybieracie? Może któraś z Was myśli nad Żeromskiego lub Rydygiera ? Rodzicie w szpitalach gdzie są wasi lekarze ?
Ja rodziłam w tym roku w Żeromskim i jestem trochę rozczarowana w piątek o 19 odeszły mi wody bez skurczy, a oksytocyne dostałam dopiero w sobotę o 11, akcja szła bardzo powoli, do 21 miałam tylko 3 cm rozwarcia i zaczęło spadać tętno dziecka i dowiedziałam się że będę mieć CC. Ale musiałam czekać aż urodzą inne rodzące SN i lekarze będą wolni. Później wpadła jeszcze jedna CC, przerwa anastezjologow i ostatecznie CC miałam dopiero w niedzielę o 1 w nocy. Po 30h od odejścia wód płodowych... Nie znam się ale myślę że to długo... okazało się że dziecko było owinięte pępowina 3 razy wokół szyi i dlatego spadało tętno.
Maluch był wyziębiony, długo bez wód płodowych, więc poszedł do inkubatora, nie było kontaktu skóra do skóry, dostałam go po 10h dopiero. Oczywiście od początku karmiony MM, bez pytania mnie o zgodę.
A najgorsze dla mnie było rozkręcenie laktacji i przystawianie dziecka, na każdą zmianę przychodziła położna z inną teorią, jedne mi kazały używać nakładek, inne laktatora, inne tylko dziecko przystawiać. Pomoc laktacyjna na poziomie zero. Zresztą pół oddziału było dokarmiane MM. Codziennie jak się dowiadywałam że jeszcze nie wychodzimy to płakałam. Po 5 dniach wyszłam do domu, dostałam nawału, położna środowiskowa powiedziała że dziecko pięknie się przystawia i od tej pory już nie podałam MM.
Nie mam porównania z innymi szpitalami. Owszem sale porodowe są piękne, wyposażenie też, ale ja leżałam ciągle w jednej pozycji podpięta pod ktg, więc z niczego nie skorzystałam.
Starania od 07.2019
Problem: Oligoasthenoteratozoospermia
30.10.2020 start in vitro
09.11.2020 punkcja (10 komórek, 6 zapłodnionych, 4 się podzieliły, 1 przetrwała)
14.11.2020 transfer blastocysty
10dpt beta 37
12dpt beta 91
14dpt beta 226
18dpt beta 1261
26dpt ❤️
25.07.2021 witaj synku ❤️ -
frustratio wrote:Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale nie pamiętam na której stronie. Chodzi o poród. Który szpital wybieracie? Może któraś z Was myśli nad Żeromskiego lub Rydygiera ? Rodzicie w szpitalach gdzie są wasi lekarze ?
Ja rodziłam w tym roku w Żeromskim i jestem trochę rozczarowana w piątek o 19 odeszły mi wody bez skurczy, a oksytocyne dostałam dopiero w sobotę o 11, akcja szła bardzo powoli, do 21 miałam tylko 3 cm rozwarcia i zaczęło spadać tętno dziecka i dowiedziałam się że będę mieć CC. Ale musiałam czekać aż urodzą inne rodzące SN i lekarze będą wolni. Później wpadła jeszcze jedna CC, przerwa anastezjologow i ostatecznie CC miałam dopiero w niedzielę o 1 w nocy. Po 30h od odejścia wód płodowych... Nie znam się ale myślę że to długo... okazało się że dziecko było owinięte pępowina 3 razy wokół szyi i dlatego spadało tętno.
Maluch był wyziębiony, długo bez wód płodowych, więc poszedł do inkubatora, nie było kontaktu skóra do skóry, dostałam go po 10h dopiero. Oczywiście od początku karmiony MM, bez pytania mnie o zgodę.
A najgorsze dla mnie było rozkręcenie laktacji i przystawianie dziecka, na każdą zmianę przychodziła położna z inną teorią, jedne mi kazały używać nakładek, inne laktatora, inne tylko dziecko przystawiać. Pomoc laktacyjna na poziomie zero. Zresztą pół oddziału było dokarmiane MM. Codziennie jak się dowiadywałam że jeszcze nie wychodzimy to płakałam. Po 5 dniach wyszłam do domu, dostałam nawału, położna środowiskowa powiedziała że dziecko pięknie się przystawia i od tej pory już nie podałam MM.
Nie mam porównania z innymi szpitalami. Owszem sale porodowe są piękne, wyposażenie też, ale ja leżałam ciągle w jednej pozycji podpięta pod ktg, więc z niczego nie skorzystałam.
Starania od 07.2019
Problem: Oligoasthenoteratozoospermia
30.10.2020 start in vitro
09.11.2020 punkcja (10 komórek, 6 zapłodnionych, 4 się podzieliły, 1 przetrwała)
14.11.2020 transfer blastocysty
10dpt beta 37
12dpt beta 91
14dpt beta 226
18dpt beta 1261
26dpt ❤️
25.07.2021 witaj synku ❤️ -
Opieka położnych "od kobiet" bardzo w porządku. Pomagały ze wszystkim, z toaletą, przebieraniem się, przenoszeniem rzeczy, często zaglądały i pytały czy wszystko ok.
Odwiedziny były od 16-18, mąż był ze mną cały czas na sali porodowej i po CC.
Za to początki kp to dla mnie bardzo smutne wspomnienia. Byłam mega zestresowana. Jak pokazywałam ile odciągnęłam pokarmu to słyszałam: "w 3 dobie tylko tyle? To strasznie mało, musimy dokarmić MM". Albo "dziecko jest zmęczone, nie będziemy go teraz przystawiać, damy MM".Starania od 07.2019
Problem: Oligoasthenoteratozoospermia
30.10.2020 start in vitro
09.11.2020 punkcja (10 komórek, 6 zapłodnionych, 4 się podzieliły, 1 przetrwała)
14.11.2020 transfer blastocysty
10dpt beta 37
12dpt beta 91
14dpt beta 226
18dpt beta 1261
26dpt ❤️
25.07.2021 witaj synku ❤️ -
Triss Merigold wrote:Ja rodziłam w tym roku w Żeromskim i jestem trochę rozczarowana w piątek o 19 odeszły mi wody bez skurczy, a oksytocyne dostałam dopiero w sobotę o 11, akcja szła bardzo powoli, do 21 miałam tylko 3 cm rozwarcia i zaczęło spadać tętno dziecka i dowiedziałam się że będę mieć CC. Ale musiałam czekać aż urodzą inne rodzące SN i lekarze będą wolni. Później wpadła jeszcze jedna CC, przerwa anastezjologow i ostatecznie CC miałam dopiero w niedzielę o 1 w nocy. Po 30h od odejścia wód płodowych... Nie znam się ale myślę że to długo... okazało się że dziecko było owinięte pępowina 3 razy wokół szyi i dlatego spadało tętno.
Maluch był wyziębiony, długo bez wód płodowych, więc poszedł do inkubatora, nie było kontaktu skóra do skóry, dostałam go po 10h dopiero. Oczywiście od początku karmiony MM, bez pytania mnie o zgodę.
A najgorsze dla mnie było rozkręcenie laktacji i przystawianie dziecka, na każdą zmianę przychodziła położna z inną teorią, jedne mi kazały używać nakładek, inne laktatora, inne tylko dziecko przystawiać. Pomoc laktacyjna na poziomie zero. Zresztą pół oddziału było dokarmiane MM. Codziennie jak się dowiadywałam że jeszcze nie wychodzimy to płakałam. Po 5 dniach wyszłam do domu, dostałam nawału, położna środowiskowa powiedziała że dziecko pięknie się przystawia i od tej pory już nie podałam MM.
Nie mam porównania z innymi szpitalami. Owszem sale porodowe są piękne, wyposażenie też, ale ja leżałam ciągle w jednej pozycji podpięta pod ktg, więc z niczego nie skorzystałam.
Współczuję tego początku karmienia😥 niestety to chyba trzeba trafić bo moja kuznka rodziła tam 3 razy i bardzo poleca. Chyba nie ma szpitala, który by miał same dobre opinie. Zawsze się trafi na kogoś przez kogo będą niemiłe wspomnienia. Ja jestem zielona w temacie maluszków więc chciałabym trafić na kogoś wyrozumiałego a nie kogoś kto właśnie bedzie mnie terroryzowac i jeszcze dobijać. Na samą myśl się już stresuje.Triss Merigold lubi tę wiadomość
Starania od 2015 r.
31 lat
2017 AMH 1,6
2019 AMH 0,8
2020 AMH 1,23
KIRY bx
08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
3 x iui nieudane.
Mąż- słabe nasienie
11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek
KD Eurofertil Ostrava
ET 29.04.2021r. I transfer
Beta➡️
7dpt 68,8
9dpt 266
12dpt 686
14dpt 965
19dpt 3554
23dpt jest ❤ (6 +1)
Cudzie trwaj...
✊✊✊✊
Czekamy na córeczkę ❤
Mamy jeszcze ❄❄❄❄
-
Ja od mojego lekarza prowadzacego dostalam rade, ze jesli porod bedzie przebiegal niestandardowo (np zacznie sie od odejscia wod, nie skurczy), to zeby jechac do szpitala specjalistycznego- Ujastka lub Siemiradzkiego, bo w innych ,biora na przeczekanie’, a to zawsze ryzyko dla dziecka i stres dla matki.
Ja skorzystalam z rady, bo najpierw odeszly mi wody. Pojechalam na Ujastek (chcialam rodzic w Zeromskim). Podpieli mnie do oxy, kiedy po szesciu godzinach nie bylo postepow, zaproponowali cesarke. Zgodzilam sie i po pieciu minutach bylam na stole operacyjnym. Lekarz regularnie mnie odwiedzal, pamietal, ze jestem po invitro (twierdzil, ze to czynnik ryzyka - wieksze prawdopodobienstwo zamartwicy).
Uwazam, ze opieka przedoporodowa, szybkosc podejmowania decyzji byly super.
Patrzac na to, co pisze Triss moj gin dobrze radzil. Wiec dziele sie historia, bo moze Ktoras skorzysta.
PS. Po porodzie juz bylo slabiej, bałagan, porady cdl to zart i tym podbne. Ale to juz inna historiaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2021, 23:21
-
Kalya wrote:Ja od mojego lekarza prowadzacego dostalam rade, ze jesli porod bedzie przebiegal niestandardowo (np zacznie sie od odejscia wod, nie skurczy), to zeby jechac do szpitala specjalistycznego- Ujastka lub Siemiradzkiego, bo w innych ,biora na przeczekanie’, a to zawsze ryzyko dla dziecka i stres dla matki.
Ja skorzystalam z rady, bo najpierw odeszly mi wody. Pojechalam na Ujastek (chcialam rodzic w Zeromsskim). Podpieli mnie do oxy, kiedy po szesciu godzinach nie bylo postepow, zaproponowali cesarke. Zgodzilam sie i po pieciu minutach bylam na stole operacyjnym. Lekarz regularnie mnie odwiedzal, pamietal, ze jestem po invitro (twierdzil, ze to czynnik ryzyka - wieksze prawdopodobienstwo zamartwicy).
Uwazam, ze opieka przedoporodowa, szybkosc podejmowania decyzji byly super.
Patrzac na to, co pisze Triss moj gin dobrze radzil. Wiec dziele sie historia, bo moze Ktoras skorzysta.
PS. Po porodzie juz bylo slabiej, bałagan, porady cdl to zart i tym podbne. Ale to juz inna historia
Właśnie może coś w tym jest - u mnie dokładnie tak było. Wody odeszły, ale nie dostałam od razu oxy, tylko powiedzieli mi żebym się wyspała i zbierała siły, a działać będziemy rano. Dopiero po obchodzie o 10 była decyzja o oxy.
Ale tak jak pisze - nie mam porównania z innymi szpitalami. Wybrałam Żeromski bo czytałam dużo dobrych opiniiStarania od 07.2019
Problem: Oligoasthenoteratozoospermia
30.10.2020 start in vitro
09.11.2020 punkcja (10 komórek, 6 zapłodnionych, 4 się podzieliły, 1 przetrwała)
14.11.2020 transfer blastocysty
10dpt beta 37
12dpt beta 91
14dpt beta 226
18dpt beta 1261
26dpt ❤️
25.07.2021 witaj synku ❤️ -
Drogie panie,
Tak z innej beczki: czytając i obserwując ostatnie decyzje w tym kraju, dotyczące sytuacji kobiet przy komplikacjach w czasie ciąż, zaczynam odczuwać dogłębny stres.
Samo podejście do invitro jest stresujące, co dopiero gdy pojawią sie problemy w czasie ciąży. Spędza mi to sen z powiek ostatnio. Czy któraś z pań orientuje się, jak wyglada prowadzenie ciąży za granica? Jakie to są koszta? I jak to wygląda?
-
frustratio wrote:Dziewczyny wiem, że temat już był poruszany, ale nie pamiętam na której stronie. Chodzi o poród. Który szpital wybieracie? Może któraś z Was myśli nad Żeromskiego lub Rydygiera ? Rodzicie w szpitalach gdzie są wasi lekarze ?
A jak się czujesz Kochana ?
Laura ? Wszystko ok ? 😊
Wiecie, że już tuż tuż 😁😄nnatalkaa_00, Laura121 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny chciałabym się przygotować do transferu ale po odstawieniu dupka zamiast miesiączki mam czarne upławy i skrzepy - bardzo skąpe to wszystko. O ile dobrze pamiętam estrogeny zaczyna się 2 dnia cyklu tak? Nie mam pojęcia czy traktować to jako miesiączkę czy co w ogole robic bo ewidentnie się ona już nie rozkręci a dziś pasowałoby zacząć brać estrofem.
-
Pola31 wrote:Ja idę rodzic tam gdzie jest mój prowadzący, ale jest to poza Krakowem, w Bochni. W każdym razie czuje się przy nim bezpiecznie 🙈 i myślę, że to będzie dobra decyzja ☺️
A jak się czujesz Kochana ?
Laura ? Wszystko ok ? 😊
Wiecie, że już tuż tuż 😁😄
Hej! Czuje się dobrze chociaż wieczorami mi ciężko bo mam twardy brzuch po całym dniu. Od 2ch dni mam pierwszy raz w życiu zgage🤦♀️ zaczęłam prać ubranka więc czeka mnie teraz prasowanie. Mała szaleje od rana do wieczora z małymi przerwami. Póki nie kopnie tam gdzie boli to jest fajnie 😁
Laura, Pola spakowane jesteście już do szpitala? Bo ja jeszcze nie. Szukam fajnych koszul do karmienia i szlafroka do szpitala. Rzeczy typu majtki poprodowe, podkłady już zamówiłam.
Ogólnie to pomalu do mnie dociera, że przed nami ostatnia prosta i jestem przerażona 😁 jeszcze trochę mi brakuje rzeczy dla dziecka. Odliczam ostatnie 5 dni pracy i idę w końcu odpoczywać przed najważniejszą rolą w moim życiu 😊
A Ty jak sie czujesz?
Laura co tam u Ciebie ?Pola31 lubi tę wiadomość
Starania od 2015 r.
31 lat
2017 AMH 1,6
2019 AMH 0,8
2020 AMH 1,23
KIRY bx
08.2017 sono HSG- lewy jajowody drozny, prawy niewiadomo.
02.2018 histeroskopia- oba jajowody drożne.
3 x iui nieudane.
Mąż- słabe nasienie
11. 2018 - pierwsze ivf nieudane. Artvimed
03.2019 - drugie ivf nieudane. Artvimed
10.2019 dr Przybycień - trzecie ivf nieudane. Macierzyństwo
11.2020 stymulacja do ivf w Eurofertil w Czechach- brak komórek
KD Eurofertil Ostrava
ET 29.04.2021r. I transfer
Beta➡️
7dpt 68,8
9dpt 266
12dpt 686
14dpt 965
19dpt 3554
23dpt jest ❤ (6 +1)
Cudzie trwaj...
✊✊✊✊
Czekamy na córeczkę ❤
Mamy jeszcze ❄❄❄❄
-
nick nieaktualnyPola31 wrote:Ja idę rodzic tam gdzie jest mój prowadzący, ale jest to poza Krakowem, w Bochni. W każdym razie czuje się przy nim bezpiecznie 🙈 i myślę, że to będzie dobra decyzja ☺️
A jak się czujesz Kochana ?
Laura ? Wszystko ok ? 😊
Wiecie, że już tuż tuż 😁😄Pola31 lubi tę wiadomość
-
Pola31 wrote:Ja idę rodzic tam gdzie jest mój prowadzący, ale jest to poza Krakowem, w Bochni. W każdym razie czuje się przy nim bezpiecznie 🙈 i myślę, że to będzie dobra decyzja ☺️
A jak się czujesz Kochana ?
Laura ? Wszystko ok ? 😊
Wiecie, że już tuż tuż 😁😄Starania od 3'2017
4x IUI - jedna cb 😥
2'2021 - pierwsze IVF - ❄❄ 5.2.2, ❄ 4.3.3
2 x ET 5.2.2 - nieudane 😥 pozostał ❄ 4.3.3
Zmiana kliniki
1-3'2022 - drugie IVF (długi protokół) - ❄ 3.2.1 (PGT-A zdrowy! ❤) ❄ 6.3.2
• HSG - prawy jajowod zwezony
• Hiperprolaktynemia
• Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, anty-TPO ok, anty-TG 415 - Letrox 75
• immunologia - wysoka cytoksycznosc komórek nk (70 przy normie do 26.1), allo mlr IV'21 - 20%, XI'21 - 0%, XII'21 - 25.7% 🤷♀️, rozjechane cytokiny, wysokie TNF alfa
On - wszystko OK ❤