Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy jak zaczęliśmy się diagnozowac w 2014 roku to u męża wszystkie parametry były grubo poniżej normy np koncentracja 4,92mln,ruch a+b 2% morfologia 2%, w marcu 2015 roku nasienie w normie koncentracja np 16.20 ruch a+b 65% i tak od tego czasu już nie robiliśmy badania a przy punkcji bałam się ze będzie padaka bo mąż olal suplementy, a tu niespodzianka bo są jeszcze lepsze niż były przy ostatnim badaniu( np koncentracja 25 mln/ml)jedynie żywotność podupadla.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 16:49
-
nick nieaktualny
-
Dostaliscie analizę po transferze czy puncji? Bo my nie.Ania1986 wrote:My jak zaczęliśmy się diagnozowac w 2014 roku to u męża wszystkie parametry były grubo poniżej normy np koncentracja 4,92mln,ruch a+b 2% morfologia 2%, w marcu 2015 roku nasienie w normie koncentracja np 16.20 ruch a+b 65% i tak od tego czasu już nie robiliśmy badania a przy punkcji bałam się ze będzie padaka bo mąż olal suplementy, a tu niespodzianka bo są jeszcze lepsze niż były przy ostatnim badaniu( np koncentracja 25 mln/ml)jedynie żywotność podupadla.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie bo lekarz stwierdził że jak nasienie się poprawia po suplementach i po rzuceniu palenia to napewno to nie genetyka stoi za tym ze było takie słabe. A co do zarodka to zaplodnila się prawidłowo noi tez pięknie się dzielił a więc raczej dobrego plemnikami wybrali. Jedynie fragmentacja mogła go zatrzymać w dalszym rozwoju.Torunianka wrote:A DNA plemników robiliście?
-
nick nieaktualnyNa wypisie tez takie coś mieliśmy bo doktorek jak się przenieśliśmy to nam wpisał czynnik męski bo lukal tylko na 2 pierwsze badania nasienia i tak już zostało stąd imsi mieliśmy a dla nas to lepiej przecieżLola79 wrote:oligoasthenoteratozoospermia to mamy na wypisie.
DNA nie robiliśmy ale przed 2 podejściem bez wątpienia zrobimy już. -
nick nieaktualnyAle u Was kochana to wogule widać było po zapłodnieniu ze coś nie gra bo wszystkie padły zaraz po nimTorunianka wrote:My to samo mielismy napisane. I zrobilismy to badanie. I Chrustek powiedział, że to wiele tłumaczy..
najgorsze jest to ze w takich przypadkach tylko na szczęście trzeba liczyć ze trafia na tego zdrowego plemnika
ja to już czasem podczytuje o adopcji zarodka. Bo chce mieć odczytane jakieś wyjścia awaryjne.
-
U nas tez od razu po zaplodnieniu padły (etap przedjadrzy). Pytalam doktorka czemu tak sie dzieje to powiedzial ze w takich przypadkach to albo komórka kobiety lub plemnik był genetycznie obciazony. Ale u nas to akurat plemnik.Ania1986 wrote:Ale u Was kochana to wogule widać było po zapłodnieniu ze coś nie gra bo wszystkie padły zaraz po nim
najgorsze jest to ze w takich przypadkach tylko na szczęście trzeba liczyć ze trafia na tego zdrowego plemnika
ja to już czasem podczytuje o adopcji zarodka. Bo chce mieć odczytane jakieś wyjścia awaryjne. -
Ja gdzieś czytałam że DNA plemnika to dość podstawowe badanie przy problemie męskim.
Czytałam bo kiedyś invicta zleciła nam to badanie i test wiązania z hialuronami bo przy badaniu nasienia był problem z uplynnieniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 17:30









