X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    Jutro zapowiada sie sajgon w klinice, bo właśnie dostałam informacje ze przesuwają nam transfer na 13:15 bo sie nie wyrobią. Oczywiście nie była bym soba jakbym nie zapytałam Pani embriolog o klase i faktycznie 411 obydwa <3. Tak czy siak bedziemy w Krakowie szybciej i to sporo a wiec jakby ktoras z Was chciała sie spotkac to nie ma problemu :)
    gwiazdeczka88 my to na pewno bedziemy sie widziec bo z tego co pamietam masz na 13:30 tak?
    Tak na 13.30 juz nie moge sie doczekac. Mam nadzieje ze jutro w koncu uslysze ze robimy punkcje w pon. Lub wt.

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suomi wrote:
    Brzuch jak balon i boli, ale jakoś żyję. Rano był mniejszy, a teraz znów się powiększył na wieczór. Dostałam rozkurczaka (tekst lekarza :)) i trochę przeszło.
    wczoraj poprosiłam o clexane w inne miejsce niż brzuch, to mi dala w rękę. Ala, jak to bolało :/
    Jutro już mam zaplanowany dzień - będę czytać Wasze raporty :) a trochę tego będzie. No i tak jakoś leci życie w szpitalu. Teraz przywieźli mi laskę w 13 tyg ciąży z całymi spodniami zakrwawionymi i poronieniem w toku... Nawet nie wiem jak i co do niej zagadać :/

    Suomi: szybkiego powrotu do formy!
    Dali ci dostinex?
    Bo pamiętam że mi kazali samej sobie organizować na niego receptę...

    Współczuje dziewczynie, 13 tydzień kawał ciąży :(
    Ja miałam taką sytuację jak byłam pessar zakładać, byłam na sali 1 osobowej i przywieźli dziewczynę z poronieniem więc mnie przenosili. Ja zbierałam swój mandzur z pielęgniarką a ona już czekała. Nie wiedziałam jak się zachować bo już brzuch duży, strasznie przykre dobrze że sale takie mają...

    Suomi lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Fiona12 Przyjaciółka
    Postów: 86 97

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro zapowiada się bardzo ekscytujący dzień w związku z tym życzę powodzenia i trzymam za Was kciuki!!!

    ewlinaaa85, szurusiowa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiona12 co u Ciebie? Dawno Cię tu nie było :D

    Fiona12 lubi tę wiadomość

  • Vanili Autorytet
    Postów: 696 770

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Suomi: szybkiego powrotu do formy!
    Dali ci dostinex?
    Bo pamiętam że mi kazali samej sobie organizować na niego receptę...

    Współczuje dziewczynie, 13 tydzień kawał ciąży :(
    Ja miałam taką sytuację jak byłam pessar zakładać, byłam na sali 1 osobowej i przywieźli dziewczynę z poronieniem więc mnie przenosili. Ja zbierałam swój mandzur z pielęgniarką a ona już czekała. Nie wiedziałam jak się zachować bo już brzuch duży, strasznie przykre dobrze że sale takie mają...
    Fajnie, jeśli ktoś pomyśli ale to i tak rzadkość i często ciężarówki leżą z tymi które właśnie straciły.
    Ja tak miałam. Dziewczyna męczyła się 3 dni bo nie chciało ruszyć a mi w tym czasie mowili o rosnacej becie. Radość mnie rozpierala mimo bólu, strachu i nie mogłam się doczekać kiedy powiem mężowi jak do mnie przyjedzie ale potem było mi głupio i starałam się ukryc ta dziką radość.
    Tak się zdarzyło ze w takich okolicznościach poznałam dwie mega fajne dziewczyny, z ktorymi mam kontakt i obie sa w ciąży :))

    Więc nawet smutne historie mają happy end :)

    lipa, Suomi lubią tę wiadomość

    mhsvi09kqjxi6wyb.png
    18.11/ 28.11/ 03.12/ 06.12 --> 08.12 [12/8 szt] -->13.12 [ 6/6 szt] / 14.12 mamy 4 śnieżynki ♥
    BHCG: 3dpt - 1,6 / 5dpt- 12 / 8dpt - 90 / 10dpt - 242 / 15dpt - 1874 / 23dpt - 13653
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry, co tu się wczoraj działo ;-) Szurusiowa, tylko pozazdrościć takiego look 'a :-D hyhy

    Suomi, jesteś pod opieką, jak wywnioskowałam, fajnego lekarza. Dobrze, trzymaj się tam.

    Z tymi przypadkami że roniące leżą na sali z ciężarnymi to jest mega lipa. Też tego doświadczyłam. I to najpierw jako ta, która być może roni i czeka na wyniki bety, usg, a potem jak wyniki były ok to już jako ta ciężarna, która patrzyła na dziewczyny szykowane do zabiegów. Było mi ich tak strasznie żal. To czy któraś chce w ogóle nawiązać kontakt, rozmowę, to już kwestia indywidualna. My na sali czekałyśmy na to czy się sama odezwie. Zazwyczaj odzywały się dziewczyny, które jeszcze nie wiedziały co z nimi będzie. Te które kładli na salę z diagnozą i zamiarem przygotowania do zabiegu zazwyczaj zamykały się w sobie i płakały w poduszkę. Przykre to strasznie. Parę dni temu słyszałam w tv że teraz takie przypadki mają być prawnie sankcjonowane - osobne sale dla roniących i dla ciężarnych. Pytanie tylko czy szpitale zawsze znajdą taką możliwość, liczba łóżek jest ograniczona. A nie powiem, na mnie (samej zagrożonej poronieniem w 6tc) patrzenie na to jak przez salę przewija się tyle roniących dziewczyn też nie było przyjemne. Było bardzo stresujące i sama się bałam. No nic, nikomu nie życzę doświadczania takich sytuacji. Ten 13 tc to już prawdziwa załamka, teoretycznie termin już właściwie bezpieczny, a tu... Eh.

    W każdym razie dziewczyny - udanych wizyt dzisiaj, spotkacie się dziś u Chrusta na kawie ;-) proponuję wam spotkanie przy recepcji przy automacie hyhyhy pozdrawiam wszystkie! Powodzenia :-)

    szurusiowa, Suomi lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny :) dziś szaleństwo w klinice :)


    Kometa: dokładnie też tak uważam
    I fajnie że w tym szpitalu przenieśli mnie z sali jednoosobowej z prywatna łazienka, a tam trafiła ta dziewczyna.
    Leżałam później sama na sali 4 osob. Ale gdyby musieli kogoś dorzucić to lepiej do mnie :)

    We wtorek idziemy do szpitala i doktor mówił że mają dwie dziewczyny tak samo czekające na urodzenie wcześniaków które walcza o każdy tydzień, dzień ciąży więc mam nadzieję cicha ze może do nich trafię :)

    szurusiowa, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmiany, to tak w temacie poruszanym http://siostraania.pl/od-dzis-obowiazuje-standard-opieki-nad-kobieta-w-ciazy-powiklanej-i-w-sytuacji-niepowodzen-polozniczych/

    ewa84, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po :) transfer we czwartek :)

    Ania1986, Anatolka, ewlinaaa85, Lonia, ewa84, ComeToMeBaby, 19ilonka87 lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Suomi Autorytet
    Postów: 591 912

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś brzuch większy i waga do góry, ale na szczęście nie dużo. Najgorzej jest wieczorem. Obiadki dobre dają, ale może powinnam zapytać o dietę wysokobialkowa, bo widzę, że taka jest na rozpisce.
    Moja współlokatorka dziś już w lepszym stanie, dało się pogadać. Ma dziś zabieg :( od rana wymiotuje i mdleje na zmianę.
    A teraz przywieźli drugą pobeczaną tez z poronieniem.
    Chyba akurat trafiłam na taką salę - bo to juz dziewczyny, martwymi ciazami, czyli już nie patologia ciąży, tylko ginekologia...
    Jak ja ronilam 2 lata temu to leżałam sama 2 tyg na sali i tylko chodziłam do dziewczyn z brzuszkami, a one do mnie, bo się bardzo zzylysmy. Czyli faktycznie nie kładą roniacych z ciezarnymi. I dobrze.
    Jak tam magiczna sobota artvimedowa mija?

    2014 - 8tc - puste jajo
    2017- synek
    2020 - córka

    preg.png
  • 19ilonka87 Ekspertka
    Postów: 158 195

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czekamy na raporty ;-) U mnie cudowna sobota właśnie dostałam info ze mamy zamrożona blastke 422 :-)

    lipa, Lonia, Anatolka, ewa84, ComeToMeBaby, ewlinaaa85, Fiona12 lubią tę wiadomość

    III 2014 - 8tc; XII 2014 - ciąża biochemiczna; X 2015 IVF; XII 2015 transfer; I 2016 IVF transfer 2 zarodków c. biochemiczna; V 2016 IVF
    ckaivfxmnzhi9kva.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    Ja juz po :) transfer we czwartek :)
    to super. Nawet cie nie zapytalam na korytarzu, jak po wizycie, ale jeszcze bylam pod wplywem ;-)

    szurusiowa lubi tę wiadomość

    age.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz w domu pod kocykiem. 30 komorek. Jutro dowiem sie ile dojrzalych. Zapladniamy 12. Transfer niestety pewnie dopiero w sierpniu (podobno w lipcu remont kliniki jest).
    Halo Ewelina jak u Ciebie?

    Lonia, ewa84, ComeToMeBaby, 19ilonka87, ewlinaaa85, Fiona12 lubią tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po brzuch mnie boli mam 14 kumulusow.
    Dziewczyny ktore braly prolutex maz kupil lek ale nie mam tam zadnych igiel i strzykawek hmm nawet nie wiem jaka igke i strzykawke mam kupic

    ewa84, ComeToMeBaby, 19ilonka87 lubią tę wiadomość

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Ja juz po brzuch mnie boli mam 14 kumulusow.
    Dziewczyny ktore braly prolutex maz kupil lek ale nie mam tam zadnych igiel i strzykawek hmm nawet nie wiem jaka igke i strzykawke mam kupic

    W aptece jak pokaże lek to farmaceuta da odpowiednią.

    Jakie tu dziś dobre wieści w większości :-) &&

    Suomi &&&&

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pon punkcja!!! 10 pecherzykow, endometrium 11mm.

    ewa84, ComeToMeBaby, 19ilonka87, lipa, ewlinaaa85, Fiona12 lubią tę wiadomość

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzialam dzis dwie dziewczyny po punkcji, jedna ciemne wlosy bordowa bluzka, a druga blondynka z ombre. Lezala pod kroplowka jak pielegniarka pobierala mi krew.

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemne włosy i bordowa bluzka to ja hyhy

    Ja w końcu do donu wróciłam ;)

    lipa lubi tę wiadomość

  • gwiazdeczka88 Ekspertka
    Postów: 435 57

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Ciemne włosy i bordowa bluzka to ja hyhy

    Ja w końcu do donu wróciłam ;)
    Ja bylam w czarnej bluzce i dzinsach. Ile komorek pobrali ? Ile bylo pecherzykow?

    Endometrioza IV stopnia, LUF, laparo 04-2015 i 07-2015,
    HSG w grudniu 2015 - oba drożne, histeroskopia - macica dwurożna, niedoczynność tarczycy, adenomioza.
    AMH 1,98
    06-2016 - I procedura in vitro nieudana bez mrozaków :-(
    13-09-2016 - II procedura, 29 trans. 2 zarodków :-(, brak mrozaków
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Ja juz po brzuch mnie boli mam 14 kumulusow.
    Dziewczyny ktore braly prolutex maz kupil lek ale nie mam tam zadnych igiel i strzykawek hmm nawet nie wiem jaka igke i strzykawke mam kupic
    Widziałam Cie (chyba) wychodzilas z pokoju co krew pobierają taka zmarnowana ;)? Super wynik. Ja używałam do prolurexu strzykawek z menopuru.

    ewlinaaa85, Lonia lubią tę wiadomość

‹‹ 485 486 487 488 489 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ