X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 3 października 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, do zafasolkowanych mam pytanie.
    Czy to normalne, ze na tak wczesnym etapie, 12tc, mam problemy z calkowitym wyprostowaniem plecow, juz nie mowiac o lekkim wychyleniu sie do tyłu? Czuję ciągnięcie i boje sie ze jak sie odchyle to coś mi tam pęknie.
    Nie są to bóle pleców tylko napięcie/ciągnięcie w brzuchu.
    Co ciekawe, na leżąco mogę się przeciągać i wyginać w każdą stronę.
    Jeśli to normalnie, to znaczy że w 9 miesiacu będę chodziła pochylona jak babuleńka? 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 18:48

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 3 października 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okebu wrote:
    Dziewczyny, do zafasolkowanych mam pytanie.
    Czy to normalne, ze na tak wczesnym etapie, 12tc, mam problemy z calkowitym wyprostowaniem plecow, juz nie mowiac o lekkim wychyleniu sie do tyłu? Czuję ciągnięcie i boje sie ze jak sie odchyle to coś mi tam pęknie.
    Nie są to bóle pleców tylko napięcie/ciągnięcie w brzuchu.
    Co ciekawe, na leżąco mogę się przeciągać i wyginać w każdą stronę.
    Jeśli to normalnie, to znaczy że w 9 miesiacu będę chodziła pochylona jak babuleńka? 😉
    Nie miał tak więc nie pomogę może zapytaj lekarza choć to dziwne bo w 12 tc macica jest jeszcze mala ale może więzadła cię tak ciągną ciężko powiedzieć 🤨

    Okebu lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Misia28 Autorytet
    Postów: 804 761

    Wysłany: 3 października 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia28 wrote:
    Teraz nie pamiętam, jestem w pracy, a wynik dziś przyszedł. Sprawdzę dopiero koło 18. Jestem bardzo zestresowana, naprawdę. Czytałam tylko, że jak igg takie, to znaczy że mam odporność.

    Po wczorajszej wizycie jestem spokojna. Ten wynik oznacza, że kiedyś przeszłam cyromegalie i mam odporność (co prawda nie jest to odporność na całe życie jak przy toksoplazmozie, ale jednak). Uff..

    Maleństwo waży pół kilograma ☺️

    Marzena, Wombat, Hercia35, Rudzik1, frustratio, Julowa, nimsi, Okebu, Zanes lubią tę wiadomość

    01.2020 dziewczynka 😍
    06.2022 dziewczynka 😍

    Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czemu szczęście trzeba przypłacać taka ceną? Zanes, cały czas Ty mi się przypominasz jak opisywałas jak źle się czułaś . Ja mam wrażenie że umrę zaraz. Czuje sie jakbym cala noc chlała mieszane alkohole i poszła spać o 5 nad ranem. Głowa mi pęka, chce mi sie wymiotować (cala noc mi się chciało), nie mogę się po prostu ruszać. Coś okropnego. Ja nie wiem czy to normalne? Tzn mdłości wiem że są normalne ale aż tak? 🙁

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 4 października 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Czemu szczęście trzeba przypłacać taka ceną? Zanes, cały czas Ty mi się przypominasz jak opisywałas jak źle się czułaś . Ja mam wrażenie że umrę zaraz. Czuje sie jakbym cala noc chlała mieszane alkohole i poszła spać o 5 nad ranem. Głowa mi pęka, chce mi sie wymiotować (cala noc mi się chciało), nie mogę się po prostu ruszać. Coś okropnego. Ja nie wiem czy to normalne? Tzn mdłości wiem że są normalne ale aż tak? 🙁
    Hercia wiem że cię nie pociesze ale miałam to samo już nie raz płakałam z bezsilności przez te wymioty i mdłości 😟 w ogóle nie cieszyłam się ciąża przeszło mi dopiero po 15 tyg 😐 a teraz znów mam problem z zoladkiem w nocy często mnie boli i chce mi się wymiotować

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Hercia wiem że cię nie pociesze ale miałam to samo już nie raz płakałam z bezsilności przez te wymioty i mdłości 😟 w ogóle nie cieszyłam się ciąża przeszło mi dopiero po 15 tyg 😐 a teraz znów mam problem z zoladkiem w nocy często mnie boli i chce mi się wymiotować
    No ja tez dzis siedziałam pod kiblem i wyłam. Jeszcze żeby to zwymiotować i spokój, to nie , muli cały Boży dzień. W domu syf, lodówka pusta, nie no masakra 😫

  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 4 października 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    No ja tez dzis siedziałam pod kiblem i wyłam. Jeszcze żeby to zwymiotować i spokój, to nie , muli cały Boży dzień. W domu syf, lodówka pusta, nie no masakra 😫
    Współczuję co bo wiem co czujesz ale to wina hormonów jak ci nie będą przechodzić wymioty gdybyś je miałam to idź do dr żeby Ci przepisał tabletki ja miałam torecan w sumie na mdłości nie pomagał ale na wymioty tak. Zawsze coś w żołądku utrzymalam

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Ann85 Autorytet
    Postów: 353 349

    Wysłany: 4 października 2019, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny🙂Chciałam się przywitać bo jestem z Wami od bardzo dawna ale do tej pory się nie ujawniałam.Nie wiem czy jest sens opowiadać Wam jak wygląda Nasza historia bo jest w duzej mierze podobna do Waszych. Ale w skrocie-staramy się o powiększenie naszej rodzinki od ponad 5 lat bez żadnych efektów.😭Na początku nasza przygoda zaczęła się od zwykłych ginekologów,zlecone podstawowe badania,które do naszej sytuacji nic nie wniosły.Potem słynny Rzeszowski Parens-kolejne badania,zabiegi,dwie inseminację ,nieudane😟
    Dużo słyszeliśmy od znajomych i z tego forum o "naszym"Doktorze więc podjęliśmy decyzję i jesteśmy w Krakowie. Bylismy na jednej wizycie jakoś w marcu. Doktor zrobił na nas bardzo dobre wrazenie bo wkoncu poczuliśmy że ktoś nas traktuje poważnie.
    Propozycja jaka padła od Ch. to driling jajników bo mam ogromne PCOS i albo inseminacja albo IN VITRO. Zabieg nakłuwania mam za dwa tyg w szpitalu a co potem..... nie wiemy.
    Przyznam się szczerze,że jestem już strasznie zmęczona i teraz to chyba już mnie dopadła jakaś niechęć do wszystkiego,stąd pewnie ten spontaniczny post.....
    Przepraszam że tak od "dzień dobry" wylewam swoje żale na Was

    Starania od 2014 roku
    PCOS
    Drożność ok
    2 inseminacje-Parens Rzeszów :-(
    Artvimed od 2017
    Kauteryzacja Jajników-październik 2019
    I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
    I transfer-beta 0
    II transfer-Puste jajo
    III transfer-cb
    Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
    II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
    I transfer-
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 4 października 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia, ja co prawda mdłości nie mam jakichś strasznych ale ciągle mi słabo. Na spacer się nie da, po schodach się nie da, stać przy kuchni i gotować się nie da, nawet jak się położę to mam wrażenie że zaraz się przewrócę.
    Tak więc Ty szczęściaro! Masz zupełnie normalne objawy ;)

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 4 października 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 01:08

  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 4 października 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po prenatalnych, jeśli w ogóle można to tak nazwać. USG trwało 5 min. Udało mi się tylko wyciągnąć hasła: kość nosowa jest, przezierność ok, wygląda dobrze, płci nie widać, ma 5cm (wydaje mi się za mało).
    Zero opisu, żadnego zdjęcia. Krew pobrali, wyniki z opisem za 3 tygodnie.

    Sama nie wiem czy śmiać się czy płakać. Z drugiej strony, czego można się było spodziewać po badaniach na NFZ 😰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 12:26

    Rudzik1, Hercia35 lubią tę wiadomość

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 4 października 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 01:09

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 4 października 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 01:09

    Okebu lubi tę wiadomość

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 4 października 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 01:09

    Hercia35 lubi tę wiadomość

  • Ann85 Autorytet
    Postów: 353 349

    Wysłany: 4 października 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1-ciezko powiedzieć czy reaguje,powiedzmy że raz tak raz nie.Niby warunki do zapłodnienia po stymulacji są dobre a jednak nie ma efektów.Malz wg Doktora "nie ma tragedii".
    Tak naprawdę niewiadomo co u nas jest przyczyną i to chyba nas tak boli bo nie wiemy z czym walczymy.
    Profesor do którego Ch.mnie skierował na zabieg mówi o In VITRO ale nie wiem czy ze względu na mój wiek,na czas starania czy z jakiego powodu.

    Starania od 2014 roku
    PCOS
    Drożność ok
    2 inseminacje-Parens Rzeszów :-(
    Artvimed od 2017
    Kauteryzacja Jajników-październik 2019
    I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
    I transfer-beta 0
    II transfer-Puste jajo
    III transfer-cb
    Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
    II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
    I transfer-
  • Ann85 Autorytet
    Postów: 353 349

    Wysłany: 4 października 2019, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amh mam bardzo wysokie(19) ale to przez PCOS

    Starania od 2014 roku
    PCOS
    Drożność ok
    2 inseminacje-Parens Rzeszów :-(
    Artvimed od 2017
    Kauteryzacja Jajników-październik 2019
    I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
    I transfer-beta 0
    II transfer-Puste jajo
    III transfer-cb
    Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
    II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
    I transfer-
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 4 października 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Okebu ale generalnie wszystko dobrze, więc trzeba się cieszyć :)
    Rudzik, tak, masz rację i ciągle to sobie powtarzam. Ale mnie krew zalewa jak czytam jak wyglądały badania u innych dziewczyn.
    I zastanawiam się czy to normalne że jeszcze nie widać płci.
    I tak samo nie wiem czy dostanę z tego jakikolwiek dokument poza wynikami krwi.
    Pielęgniarki mówiły że tak, ale to lekarz powinien cokolwiek powiedzieć a nie palcem pokazać gdzie oddać krew.

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Zanes Autorytet
    Postów: 4035 2058

    Wysłany: 4 października 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okebu wrote:
    Rudzik, tak, masz rację i ciągle to sobie powtarzam. Ale mnie krew zalewa jak czytam jak wyglądały badania u innych dziewczyn.
    I zastanawiam się czy to normalne że jeszcze nie widać płci.
    I tak samo nie wiem czy dostanę z tego jakikolwiek dokument poza wynikami krwi.
    Pielęgniarki mówiły że tak, ale to lekarz powinien cokolwiek powiedzieć a nie palcem pokazać gdzie oddać krew.
    Dostaniesz ale dopiero po wynikach z krwi lekarz opisuje wszystko i oddaje wyniki. Płec najlepiej widać koło 16 tyg mi dr nie mówił jaka płeć na prenatalnych i wcale się mu nie dziwila bo to strzał 50 na 50

    Okebu lubi tę wiadomość

    Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo :)
    PCOS
    Mąż Azoospermia
    3x iui
    24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
    24.11.2018 hiperka
    11.12.2018 transfer od.
    12.01.transfer od.
    04.02.transfer od.
    14.03.2019transfer 4.2.2❄️
    19.03. 5dpt beta 8
    21.03 7dpt beta 37
    23.03 9dpt 163 😍
    04.04. 21dpt 9917 🤗
    10.04 27dpt ❤️
    21.11.2019 córeczka😍

    Zostały 2 ❄️❄️
    39h6gxv.png
  • Joanna1212 Autorytet
    Postów: 1332 796

    Wysłany: 4 października 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann85 masz mega duże amh. A jeśli chodzi o męża to jest wszystko ok?

    29lat Słabe komórki
    Amh 2.9
    Październik 2019 nasienie
    morfologia 0%
    2*Iui :(
    1 ivf p. Krótki wrześniem 2018 :(
    2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
    3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
    Transfer 18.01
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 4 października 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanes wrote:
    Dostaniesz ale dopiero po wynikach z krwi lekarz opisuje wszystko i oddaje wyniki. Płec najlepiej widać koło 16 tyg mi dr nie mówił jaka płeć na prenatalnych i wcale się mu nie dziwila bo to strzał 50 na 50
    Na pewno masz rację ;)
    Ja już dzisiaj jestem zbyt zdenerwowana i wszystko jest źle ;) :P

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
‹‹ 992 993 994 995 996 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ