Badania hormonalne
-
WIADOMOŚĆ
-
martek do ginekologa wybieram się 19.10. Dam znać po wizycie co powiedział. A Ty kiedy idziesz do lekarza?
-
freya wrote:martek do ginekologa wybieram się 19.10. Dam znać po wizycie co powiedział. A Ty kiedy idziesz do lekarza?
hej! ja idę od razu do endokrynologa- mieszkam w okolicach szczecina i tu trudno o ginekologa, który dobrze radziłby sobie z tematami endo,więc jutro o 19 mam prywatną wizytę u dr Katronia. Marzę o tym, aby te wyniki powiedziały, że właśnie przez nie jeszcze nie jestem w ciąży, bo wiem że można to wyprostować tabletkami. Kurczę, marze o tym, żeby mi lekarz powiedział, że jestem chora i mi pomoże, nigdy nie spodziewałam się że tak będę podchodziła do sprawy.Jutro po wizycie napiszę co usłyszę
-
hej dziewczyny jestem tutaj nowa. Staram się z mężem o dzidziusia już 8 cykl ostatnio jak byłam u ginekologa to zlecił mi zrobienie poziomu progesteronu i prolaktyny. Oto moje wyniki
PROGESTERON wynik 32,24 ng/ml
f.pęcherzykowa 0,2-1,5 ng/ml
f.owulacyjna 0,8-3,0
f.lutealna 1,7-27
po przekwitaniu 0,1-0,8
PROLAKTYNA WYNIK 522,20 mIU/l
norma 102,00 496,00
Badania robione w 22 dc
Czy mogłaby któraś z Was napisać co sądzi o tych wynikach wnioskując ze swoich doświadczeń. Do lekarza idę dopiero 18 października i wszędzie szukam jakiś podpowiedzi . Obawiam się że ten cykl a to już 8 będzie też bezowocny do lekarza idę już po owulacji (jeśli w ogóle wystąpi). Dzięki za odpowiedzi -
ivi85 prolaktyne masz za wysoką, należało by ją obniżyć, ale o tym zadecyduje lekarz, a jeśli chodzi o progesteron to oznacza że jesteś po owulacji i ciałko żółte go wytwarza, które powstało z pękniętego pęcherzyka Graffa. Norma stężenia progesteronu w 7-8 dniu po owulacji to od 10 ng/ml wzwyż (do około 50 ng/ml). Natomiast poniżej 3 ng/ml oznacza, że owulacja się w ogóle nie odbyła."Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
cześć kobietki!!!
byłam dziś na wizycie u endokrynologa- dr Katronia, wygląda jak Albert Einstein po wybuchu w laboratorium:) ale raczej konkretny facet. Przepytał jak się czuję, co mnie sprowadza, oglądał wyniki i te pierwsze z lipca, i te powtórne z ubiegłego tygodnia. Później była sesyjka pod USG no i tu okazało się ,że mam przewlekłe zapalenie lewego płata tarczycy, dr był zdziwiony,że pod uciskiem nie boli. Przepisał mi Euthyrtox 25 i w grudniu mam się zjawić na wizytę kontrolną- wtedy też powtórzę sobie badania.Co do prolaktyny- to dr twierdzi, że przy tym stopniu niedoczynności, podawanie tyroksyny powinno też zbić prolaktynę- jeśli nie, to dołączy coś ekstra na prl. Mam nadzieję, że teraz będzie już z górki:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2012, 19:52
-
Iwi85 wrote:hej dziewczyny jestem tutaj nowa. Staram się z mężem o dzidziusia już 8 cykl ostatnio jak byłam u ginekologa to zlecił mi zrobienie poziomu progesteronu i prolaktyny. Oto moje wyniki
PROGESTERON wynik 32,24 ng/ml
f.pęcherzykowa 0,2-1,5 ng/ml
f.owulacyjna 0,8-3,0
f.lutealna 1,7-27
po przekwitaniu 0,1-0,8
PROLAKTYNA WYNIK 522,20 mIU/l
norma 102,00 496,00
Badania robione w 22 dc
Czy mogłaby któraś z Was napisać co sądzi o tych wynikach wnioskując ze swoich doświadczeń. Do lekarza idę dopiero 18 października i wszędzie szukam jakiś podpowiedzi . Obawiam się że ten cykl a to już 8 będzie też bezowocny do lekarza idę już po owulacji (jeśli w ogóle wystąpi). Dzięki za odpowiedzi
hey, a badałaś sobie hormony tarczycy? bo ja też mam wysoką prolaktynę i dziś endo w usg wykrył stan zapalny tarczycy a wysokość tsh wskazuje na niedoczynność , więc dostałam leki i mam nadzieję, że teraz będzie łatwiej o fasolkę
-
hej Martek! Kiedys ale bardzo dawno temu badałam hormony tarczycy bo mój lekarz pierwszego kontaktu podejrzewał że coś jest nie tak ale wyszły ok. Być może od tego czasu coś się zmieniło zobaczę co powie mi lekarz może zleci takie badanie. Życzę owocnego starania po obniżeniu wyników napewno będzie dobrze
-
Wiecie co mnie dziwi - że różne laboratoria podają inne normy. Może to wynika z różnych metod badania? Ja zrobiłam wczoraj w 12 dc badanie progesteronu. Wiem, że już jestem po owulacji, bo w 11 dc miałam monitoring i w prawym jajniku jest ciałko żółte. Mój wynik to 17,1 ng/ml a normy na wyniku to:
faza folikularna poniżej 0,1-0,3 ng/ml
faza lutealna 1,2-15,9 ng/ml
po menopauzie poniżej 0,1-02 ng/ml
a więc normy inne niż te, które podane miała lwi85 -
cześć laseczki:) zaczęłam się dziś zastanawaić, jak to jest z braniem euthyroxu i badaniami TSH i PRL- mam wizytę u endo na początku grudnia i mam przyjść z wynikami- ale endo nie powiedział mi, czy mam brać rano euthyrox przed badaniem, czy dopiero po pobraniu krwii ??? no sama już nie wiem. Szukałam na różnych forach i każdy pisze co innego-a nie chciałabym się bez powodu kilka razy dawać kłuć....proszę o jakąś pomoc- jak wy robicie te badania?
-
Martek nie bierze się Euthyroxu przed badaniem bo mógłby zafałszować wyniki tak sądzę. Ja zawsze biorę po pobraniu krwi. awet pani w laboratorium sie pytałam bo miałam ten sam dylemat za pierwszym razem, ale rozwiała moje wątpliwości. Na czczo to na czczo