Badanie HSG Łódź Matka Polka
-
WIADOMOŚĆ
-
I po wizycie u lekarza i USG... i tak naprawdę to się nic konkretnego nie dowiedziałam... PO USG wiadomo, że owulacja była i pęcherzyk ładnie pękł. Lekarz kazał mi zrobić jeszcze czystośc pochwy i dopiero łaskawie mogę sie udać do niego i zapisać na konkretny termin. Zamiast mi powiedzieć od razu po daniu skierowania o tym to powiedział teraz i też jakbym nie dopytała to nic bym nie wiedziała.
Czy któraś z Was robiła tą czystość pochwy? Jak to się odbywa? -
Ja robilam i to jest to badanie o ktorym pisalam w ostatnim poscie.
Pobieraja wymaz z pochwy patyczkiem i juz. -
Mnie za pierwszym razem nie poinformowali o koniecznosci wykonania tego badania, wiec robili mi go w iczmp, przyjeli mnie we wt, pobrali wymaz a wynik byl w czw po poludniu i laparo nastepnego dnia (myslalam ze ich zabije...)
Nastepnym razem tez nikt nic nie wspomnial, ale ja juz wiedzialam i zrobilam je we wlasnym zakresie wczesniej.
Zazwyczaj wymaz do tego badania pobiera gin podczas wizyty, mozna je zrobic w lab o ile maja punkt pobran i podobno jest opcja ze daja patyczek a Ty sama pobierasz i dajesz (nigdy nie korzystalam z tej opcji). -
Bella93 wrote:Mnie za pierwszym razem nie poinformowali o koniecznosci wykonania tego badania, wiec robili mi go w iczmp, przyjeli mnie we wt, pobrali wymaz a wynik byl w czw po poludniu i laparo nastepnego dnia (myslalam ze ich zabije...)
Nastepnym razem tez nikt nic nie wspomnial, ale ja juz wiedzialam i zrobilam je we wlasnym zakresie wczesniej.
Zazwyczaj wymaz do tego badania pobiera gin podczas wizyty, mozna je zrobic w lab o ile maja punkt pobran i podobno jest opcja ze daja patyczek a Ty sama pobierasz i dajesz (nigdy nie korzystalam z tej opcji).
No właśnie coś takiego mi mówił, ja mam ten pakiet lux med to zadzwonię i podpytam... Mam nadzieję, ze po tym wszystkim pójdę tam i będzie ok. Ciekawe czy po tych badaniach każą mi leżeć w szpitalu czy jednego dnia to zrobią i do domu... -
nick nieaktualnyDziewczyny obecnie w szpitalu CZMP leży siew szpitalu 3 dni na HSG....ja mam skierownie na to badanie od Pani doktor która pracuje na tym odziale gdzie robia właśnie HSG. Mi mowila, że nie muszę mieć ze soba zadnych badań.
Przekazuję Wam to co wiem od niej.
Chociaż ja i tak raczej nie skorzystam z HSG w CZMP.... -
Na sam wynik biocenozy mozna czekac tydzien...
-
agatkaa wrote:Dziewczyny obecnie w szpitalu CZMP leży siew szpitalu 3 dni na HSG....ja mam skierownie na to badanie od Pani doktor która pracuje na tym odziale gdzie robia właśnie HSG. Mi mowila, że nie muszę mieć ze soba zadnych badań.
Przekazuję Wam to co wiem od niej.
Chociaż ja i tak raczej nie skorzystam z HSG w CZMP....
No właśnie a ten mnóstow badań każe robić i też nie powie co i jak tylko wszystko po omacku... -
Dziewczyny, mam skierowanie na Hsg do matki Polki. Z tego co wiem to można trafić na procedurę jednodniową lub 2 dniową. Ja narazie jeszcze nie wiem na którą trafię bo mam zadzwonić jak dostanę okres.
Mam do was pytanie odnośnie l4 przy tym badaniu. Czy na l4 jest stempel kliniki? Jeśli tak to jakiej?
Nie chciałabym mówić pracodawcy po co idę do szpitala - jak wy sobie radzilyscie z tym tematem? Sama nie wiem co mam wymyślić na tą okolicznosc...
-
Na zwolnieniu jest pieczątka ICZMP o ile dobrze pamietam to taka ogolna szpitala i lekarza. Mozesz powiedzieć ze przeziebilas jajniki albo mialas problem z pecherzykiem - nie pekl i Cie bolalo.
-
Zapalenie przydatków jak najbardziej leczy się w szpitalu, ze zwykłym LUFem też można w nim wylądować. A mozesz ogolnie powiedziec ze to kobiece sprawy i sie dalej nie tlumaczyc.
-
A czy któraś wybiera się na HSG wiem środę 05.04 do Matki Polki? Ja rozmawiałam z oddziałową to mówiła że jak wszystko jest w porządku to d tego samego dnia między 14 a 15 wychodzi się do domu
IVF 14.04.2018r.
Gabriel w drodze- termin 31.12.2018r -
Witam,
podzielę się informacją na temat HSG w CZMP Łódź. Ze skierowaniem na izbę przyjęć zgłosiłam się ok. 8 rano, a samo badanie miałam wykonane dopiero ok godz. 12.00. Wynik i wypis był po godz. 14.00. Musiałam mieć wykonane wcześniej badanie CRP. Personel ku mojemu zdziwieniu był przemiły Samo badanie trwało może 2 minuty (tyle leżałam na fotelu). Ból do zniesienia. Dostałam zastrzyk z ketanolu. Jeśli miałabym wydać ok 1000 zł na to badanie prywatnie, to powiem, że nie warto! Strasznie się stresowałam przed badaniem, ale niepotrzebnie. Ból do wytrzymania, przypomina trochę miesiączkowy. -
nick nieaktualnyDziewczyny, podbijam wątek, bo sama tu trafiłam szukając informacji o badaniu drożności jajowodów i pomyślałam, że może to, co napiszę komuś się przyda
Dostałam od mojej ginki w sierpniu skierowanie na badanie HSG do Matki Polki. Sierpień, wrzesień, październik, listopad - próbowałam się dodzwonić na Rozrodczość, żeby umówić termin. Dzwoniłam od godz.9 do 14 po kilkanaście razy. Dzwoniłam po centralach i sekretariatach Matki Polki - wszyscy ciężko zdziwieni, że mam problem z dodzwonieniem się. W końcu jakaś babeczka w sekretariacie ulitowała się i zapisała moje dane, a potem nawet oddzwoniła i udało się wpisać mnie na badanie, ale już rozważałam, czy nie zrobić tego prywatnie
Powiedziano mi, żebym zgłosiła się na 8.30 do rejestracji i generalnie max o 15 już wyjdę do domu z wynikiem w łapce, ale żebym spakowała się jak do szpitala, na wszelki wypadek. Po zgłoszeniu się do rejestracji wszystko przebiegało bardzo sprawnie i gładko. Razem ze mną badanie miały jeszcze cztery babeczki. Panie pielęgniarki kierowały nas do poszczególnych gabinetów, do badania krwi, do zastrzyku z ketanolu itd. Wszyscy byli bardzo mili i wspierali nas, bo wszystkie stresowałyśmy się przeokropnie.
Pojedynczo wzywano nas do pokoju badań i tam też lekarze byli bardzo uprzejmi, widzieli że się boimy i zagadywali nas, jak mogli, a na koniec dostałyśmy jeszcze po naklejce "dzielny pacjent"
Na temat samego badania: obecnie w Matce Polce używa się jednorazowych cewników do wprowadzania kontrastu, co sprawia że sam początek badania wcale nie jest bolesny. Szczerze - naczytałam się w necie takich rzeczy, że szykowałam się na ból jak przy porodzie (a odporność na ból mam wyjątkowo małą), a tymczasem faktycznie przypomina to raczej dyskomfort przy miesiączce. Niestety u mnie jeden jajowód był nieco przytkany i lekarz próbował go udrożnić za pomocą kontrastu, co było już całkiem bolesne, ale za to skuteczne.
Podsumowując - dziewczyny, nie bójcie się. Jeśli taka panikara jak ja przeżyła to, to Wy też dacie radę Pytałam dziewczyn, które były tam ze mną o odczucia i żadna nie miała jakiegoś naprawdę mocnego bólu Jeśli tylko uda Wam się dodzwonić do Matki Polki to nie obawiajcie się o resztę -
Witam,
LauraPalmer mam pytanie do Ciebie, od jakiego lekarza dostałaś skierowanie na hsg do MP? Zbieram się na to badanie już od ponad pół roku i nie wiem gdzie się kierować, myślałam o Salve, ale martwią mnie koszta. Z kolei z Matką Polką mam złe doświadczenia, ale może dlatego, że skierowanie miałam od lekarza niemającego nic wspólnego z tym szpitalem.
LauraPalmer mam nadzieję, że przeczytasz mój post, z góry dziękuję za odpowiedź. -
nick nieaktualnyHej mała_Z. Dostałam skierowanie od lekarza prywatnego, niemającego nic wspólnego z Matką Polką. Moja ginka ma chyba jakiś rodzaj umowy z NFZ-em, bo wiem, że często kieruje na bezpłatne badanie hsg. Nawet na badaniu spotkałam dziewczynę, która też jest pacjentką mojej pani doktor
Powodzenia -
Cześć, czy któraś z Was ma aktualne informacje o badaniach koniecznych przed zabiegiem? Moja ginka powiedziała, że w szpitalu spędzę 1 dzień, ale nie wspominała nic, że mam wcześniej zrobić badanie CRP czy biocenozy pochwy... Czy jeśli zgłoszę się bez tych wyników badań, wszystko odbędzie się w jeden dzień i od razu mnie wypiszą, czy najpierw zrobią badania i będę czekać na wyniki?"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Za tydzień mam badanie HSG w Matce Polce, powiedzcie mi czy po badaniu mogę bez problemu sama prowadzić samochód? Niestety mam do Łodzi okolo 70km i zastanawiam się czy sama sobie poradzę