Badanie kliniczne Novum
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie. Nas odrzucili z powodu heparyny, której nie można brać w badaniu. A dr powiedziała wprost że u nas procedura bez heparyny to świadome skazywanie nas na niepowodzenie lub poronienie. Podobnie, skoro badania zakładają wyłącznie świeży transfer to jeśli na starcie wiadomo że jest bardzo duże ryzyko hiperki, to włączanie takiej pary do badań również mija się z celem. Trzeba pamiętać że są to badania kliniczne a one rządzą się swoimi prawami i mają bardzo dużo różnych obostrzeń. To nie jest tak że do badania może przystąpić każdy pacjent który chce. Oni mają bardzo rygorystyczne procedury których muszą przestrzegać.wszamanka wrote:W badaniach myślę że nie o wielkość problemów chodzi, co raczej o przyjmowane leki. Co jest zresztą zrozumiałe, jeśli wyniki mają być wiarygodne.

🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny, betę po transferze robi się na miejscu w novum 9 dni po?

Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Cieszyłam się że stymulację i punkcję przeszłam łagodnie, no to chyba się skończyło dobre
brzuch mam jak balon, boli przy niewielkim ucisku, zero apetytu, i ogólnie czuję się do d...y. Wszędzie piszą żeby dużo pić, ale ja wypije dwa łyki A czuję się jakbym wypiła beczkę. Mam nadzieję że do wtorku przejdzie 
Doktor mówiła że jak będzie się coś złego działo, to żeby dzwonić na te numery alarmowe co dała, ale nie określiła co jest normą a co już powinno niepokoić. Dopóki do ubikacji chodzę normalnie i nie jest duszno to jest norma, czy coś wcześniej powinno mnie mocniej zaniepokoić?
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
A z dobrych wieści, to wszystkie 6 komórek ładnie się zapłodniło i prawidłowo się dzielą 😊

Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wow super wiadomości! Co do Twojego samopoczucia to może jednak powinnaś skonsultować się z lekarzem. Będziesz przynajmniej spokojna, że czegoś nie przeoczyłaś.wszamanka wrote:A z dobrych wieści, to wszystkie 6 komórek ładnie się zapłodniło i prawidłowo się dzielą 😊
-
wszamanka wrote:Cieszyłam się że stymulację i punkcję przeszłam łagodnie, no to chyba się skończyło dobre
brzuch mam jak balon, boli przy niewielkim ucisku, zero apetytu, i ogólnie czuję się do d...y. Wszędzie piszą żeby dużo pić, ale ja wypije dwa łyki A czuję się jakbym wypiła beczkę. Mam nadzieję że do wtorku przejdzie 
Doktor mówiła że jak będzie się coś złego działo, to żeby dzwonić na te numery alarmowe co dała, ale nie określiła co jest normą a co już powinno niepokoić. Dopóki do ubikacji chodzę normalnie i nie jest duszno to jest norma, czy coś wcześniej powinno mnie mocniej zaniepokoić?
Świetny wynik z komórkami! A z samopoczuciem nie pociesze cię- ja przez ok 2 tyg tak się czułam, właściwie nadal nie czuję, żeby mi ta woda z brzucha do końca zeszła.
Tyle dobrego, że teraz masz hiperke, to bedzie krócej trwała niż ta po transferze. Gorzej, że mogą odwołać transfer.01.2018 Kryptozoospermia
03.2019 ICSI
11.04 tranfer blastka 4BB, ❄❄
7 dpt beta 46
9 dpt beta 112
12 dpt beta 407 -
Napewno niepokojące dla Ciebie powinien być ból obojczyków. Jeśli się pojawi to do lekarza. Ból brzucha przy sikaniu, przy siadaniu i w ogóle przy ruchu jakimś kiedy leżysz na łóżku też powinnaś kontrolować czy się nie nasila. Jeśli będzie się to nasilać koniecznie powiedz o tym lekarzowi, bo transfer w takiej sytuacji nie jest wskazany gdyż hiperka lubi się nasilić wtedy. Ja tak właśnie mialam. Dużo wody, buscopan lekarz mi zalecił i pomalutku pomalutku doszłam do siebie ale jajniki miałam takie duże że jak lekarz zobaczył to się przeraził, że mogą popękać. Transfer miałam w drugiej dobie i już wtedy nie czułam się jakoś dobrze ale lekarz zdecydował się na transfer a później to tragediawszamanka wrote:Cieszyłam się że stymulację i punkcję przeszłam łagodnie, no to chyba się skończyło dobre
brzuch mam jak balon, boli przy niewielkim ucisku, zero apetytu, i ogólnie czuję się do d...y. Wszędzie piszą żeby dużo pić, ale ja wypije dwa łyki A czuję się jakbym wypiła beczkę. Mam nadzieję że do wtorku przejdzie 
Doktor mówiła że jak będzie się coś złego działo, to żeby dzwonić na te numery alarmowe co dała, ale nie określiła co jest normą a co już powinno niepokoić. Dopóki do ubikacji chodzę normalnie i nie jest duszno to jest norma, czy coś wcześniej powinno mnie mocniej zaniepokoić? -
Gitmartusia, może to tylko plamienie i się uspokoi, ponoć na początku często się zdarzają. A może aplikując luteinę trochę się podrażniłaś? Ile dni po transferze jesteś?

Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Podrażnienia na pewno to nie jest, bo po nocy wstałam z plamieniem. Dzisiaj 11 dpt więc na plamienie implantacyjne moim zdaniem za późno. Zastanawiam się czy jutro robić betę. Może jeśli się nie rozkręci do jutra zrobię.wszamanka wrote:Gitmartusia, może to tylko plamienie i się uspokoi, ponoć na początku często się zdarzają. A może aplikując luteinę trochę się podrażniłaś? Ile dni po transferze jesteś?
-
Jak tam statystyki z badania klinicznego? Ktoś się orientuje?
Ja jestem w końcówce 10 tygodnia, i tak mnie drażni luteina dopochwowo, ze nie macie pojęcia.
Czy ktoś tez tak ma? Swędzenie, pieczenie, ból?
16.03 blastka 5AA =Ignaś
| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID
17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID 
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Jest osobny wątek ze statystykami z badania z różnych klinik ale dawno na niego nie zaglądałam.Norwegian_forest wrote:Jak tam statystyki z badania klinicznego? Ktoś się orientuje?
Ja jestem w końcówce 10 tygodnia, i tak mnie drażni luteina dopochwowo, ze nie macie pojęcia.
Czy ktoś tez tak ma? Swędzenie, pieczenie, ból?
A z tą luteiną to nie nabawiłaś się jakiejś infekcji? Bo luteina sama w sobie chyba aż takich objawów nie powinna dawać...
Ja ją biorę 3 dzień dopiero, a też mam jej już dość, wkładki to mogłabym zmieniać co chwilę
mam wrażenie że ona się w ogóle nie wchłaniania, tylko trochę rozmoknie i wraca z powrotem
ja już serio wolałam zastrzyki od luteiny. Nie ma jakiegoś progesteronu w zastrzykach zamiast niej...?

Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
wszamanka wrote:Jest osobny wątek ze statystykami z badania z różnych klinik ale dawno na niego nie zaglądałam.
A z tą luteiną to nie nabawiłaś się jakiejś infekcji? Bo luteina sama w sobie chyba aż takich objawów nie powinna dawać...
Ja ją biorę 3 dzień dopiero, a też mam jej już dość, wkładki to mogłabym zmieniać co chwilę
mam wrażenie że ona się w ogóle nie wchłaniania, tylko trochę rozmoknie i wraca z powrotem
ja już serio wolałam zastrzyki od luteiny. Nie ma jakiegoś progesteronu w zastrzykach zamiast niej...? 
Teraz to nawet nie mogę posiewu zrobić, bo nie wiadomo czy wyjdzie
Wydzielina u mnie jest bezzapachowa, wiec nie wiem czy jest infekcja.
A w badaniu niestety jest przymus brania luteiny dopochwowo, nie ma innej opcji...
16.03 blastka 5AA =Ignaś
| 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID
17.10.2018 - 2 AID
12.11.2018 - 3 AID 
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Hej Norwegian

Ja przez moment brałam luteine dopochwową. Ale mam macicę dwurożną, zaczęły się plamienia i dr zmienił na podjezykową. Ok. 15 tyg mam do niej wrócić.
Ale mam koleżankę, która była w ciąży bliźniaczej i właśnie z dopochwową miała problem swędzenia w pachwinach. Wiec skutki uboczne mogą być różne.
Ps. Jestem ciężarówką 1 dzień dłużej niż Ty
Jak samopoczucie?
Ps. 2 - nadal trzymam kciuki za Was wszystkie. Powodzenia. -
Mnie położna w takiej sytuacji zalecała chyba iladian globulki dopochwowe a na zewnątrz do przemywania takie w saszetkach ale nie pamiętam nazwy bo to 4 lata temu byłoNorwegian_forest wrote:Jak tam statystyki z badania klinicznego? Ktoś się orientuje?
Ja jestem w końcówce 10 tygodnia, i tak mnie drażni luteina dopochwowo, ze nie macie pojęcia.
Czy ktoś tez tak ma? Swędzenie, pieczenie, ból?




