Białystok - Bocian
-
WIADOMOŚĆ
-
Na 1 wizycie lekarz przejrzał nasze badania, to czego brakowało zlecił, (wyniki były błyskawicznie) zadecydował jakim protokołem mieliśmy pójść i włączył leki.
Szaraa my też startujemy z czynnika męskiego i tak jak mówi Nanatasza wystarczy jeden jedyny do sukcesu;-)Nanatasza, szaraa lubią tę wiadomość
-
Nadira, zaczęłaś już zastrzyki?
Ja dziś 2 gonadotropiny + antagonista, ten 2 bolał kurczę, ale czego się nie robi
Nadira lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
No dobra, bede czekac cierpliwie w takim razie na swoją kolej;)
Nadira, a co konkretnie u Was z nasieniem? morfologia czy cos innego?Nadira lubi tę wiadomość
31.05.2016 transfer trzydniowych 8A i 8B:) 9dpt 82,4 ; 11dpt 197,7 14dpt 573,8 16dpt 1327 23dpt 19667,7 29dpt-jest serduszko;)
[*][*][*][*]
Wymarzone dziecko 2014 -
Ja go nie miałam. Jako antagonistę miałam cetrotidę.
Z tych co brałam do tej pory (ovitrelle w penie, gonapeptyl, menopur, bemfola, cetrotide, pregnyl i clexane) najgorsze są clexane. Nabrałam dość sporej wprawy- clexane cały czas przyjmuję- ale igły są tępe i muszę trochę siły włożyć żeby się wbiła No i na początku sporo krwiaków i siniakówNadira lubi tę wiadomość
-
Ja dziś zaaplikowałam 15 zastrzyk Gonapeptylu (igły straszliwie tępe, w zeszłym roku wydawały się zdecydowanie ostrzejsze ) Od dziś zaczynam stymulację Menopurem, więc będę miała okazję do oceny igieł
U nas z nasieniem wszystko poniżej normy: ilośc, ruchliwość, morfologię poprawiliśmy Fertilmenem plus bo z 2 wskoczyło nam na 5% prawidłowych. Genetyka niby ok, ale mamy na dolnej granicy normy testosteron, a FSH na górnej normie. No i się męczymy z tym nasieniem od ponad 2 lat. Mąż przeszedł nawet kurację Clostilbegytem bez rewelacyjnych efektów, a w międzyczasie u mńie pojawiły się nowe kwiatki. Niska rezerwa jajnikowa, prawdopodobnie problem z drożnością jajowodów, mutacja MTHFR. Tak też próbujemy dalej.
-
dziewczyny, ile my musimy przejść, to się w głowie nie mieści.. teraz to symbolem nie powinna być Marka Polska tylko Matka walcząca o dziecko..
Nadira trzymam mocno za Was kciuki!! znacie wroga i można jakoś dobrać broń do walki.
U nas wroga nie ma.. chyba, że psychika..
Wszystko drożne, hormony ok (chociaż fsh wzrosło od zeszłego roku, ale od 35r.ż. płodność zaczyna drastycznie spadać..), nasienie super fantastyczne.
Kamilla, to się nabrałaś tych leków!
Ja w brzuch miałam Menopur, Puregon, Ovitrelle, Bemfolę i Orgalutran, a domięśniowo jeszcze na pękanie Pregnyl i Choragon
Całe szczęście orgalutran jeszcze tylko jutro, bo naprawdę nieprzyjemny jest, faktycznie, pewnie igła tępa.
Najsympatyczniej wspominam Puregon w penie i teraz Bemfola - szybko, bezboleśnie
A przy Menopurze się stresowałam tym otwieraniem ampułek, raz mi pękło tak, że szkło wpadło do środka. A otwierałam zawsze nad miseczką, żeby jak się rozleje w razie co ratować
Kamilam8, Nadira lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Nanatasza wrote:dziewczyny, ile my musimy przejść, to się w głowie nie mieści.. teraz to symbolem nie powinna być Marka Polska tylko Matka walcząca o dziecko..
Nadira trzymam mocno za Was kciuki!! znacie wroga i można jakoś dobrać broń do walki.
U nas wroga nie ma.. chyba, że psychika..
Wszystko drożne, hormony ok (chociaż fsh wzrosło od zeszłego roku, ale od 35r.ż. płodność zaczyna drastycznie spadać..), nasienie super fantastyczne.
Kamilla, to się nabrałaś tych leków!
Ja w brzuch miałam Menopur, Puregon, Ovitrelle, Bemfolę i Orgalutran, a domięśniowo jeszcze na pękanie Pregnyl i Choragon
Całe szczęście orgalutran jeszcze tylko jutro, bo naprawdę nieprzyjemny jest, faktycznie, pewnie igła tępa.
Najsympatyczniej wspominam Puregon w penie i teraz Bemfola - szybko, bezboleśnie
A przy Menopurze się stresowałam tym otwieraniem ampułek, raz mi pękło tak, że szkło wpadło do środka. A otwierałam zawsze nad miseczką, żeby jak się rozleje w razie co ratować
O tak- menopur potrafi zestresować miałam dużo leków ale dwie procedury. Źle bo z żadnej nie miałam ani jednego mrozaczka. Dobrze bo przy drugiej się udało Invikta oszczędzała mnie z lekami, w Bocianie nie oszczędzają- ale jak widać skutecznie.
I dziś wiem, że najlepsze co mogłam zrobić to zmienić klinikę. Nie wchodząc w szczegóły bardzo dobrze zadziałało to na moją psychikę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 13:02
Nanatasza lubi tę wiadomość
-
najważniejsze, że się udało!!!
W Bocianie jest kameralnie, a dr BP działa jak balsam na stresy
ja też się cieszę, że zmieniliśmy lekarza. Wcześniej przeszłam naprawdę przez wielu..
Kamilam8 lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Nanatasza wrote:najważniejsze, że się udało!!!
W Bocianie jest kameralnie, a dr BP działa jak balsam na stresy
ja też się cieszę, że zmieniliśmy lekarza. Wcześniej przeszłam naprawdę przez wielu.. -
trzymamy!
ja też w piątek kolejna wizyta, dostałam dodatkowe leki - jeszcze raz bemfola, orgalutran, menopur - pęcherzyki licho rosną, w prawym jajniku z 6 został 1.. w lewym ze 4. Ale dr jest dobrej myśli.
miłego dnia!!
Kamila, zarażaj wirusami!!!Marcelka43, Kamilam8, Nadira lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Marcelka trzymam kciuki za wizytę!
Nanatasza pęcherzyki dostaną dodatkową porcję stymulacji, napewno pięknie urosną. Nieustannie trzymam kciuki!
Kamilam8 niech serduszko pięknie bije dla rodziców. Miód dla uszu, dla takiej chwili warto przechodzić przez to invitrowe piekło Jeszcze raz gratuluję.
A ja podgląd kurnika mam w poniedziałek. Zobaczymy co tam uhodowałam.
Kamilam8 lubi tę wiadomość
-
Mallina wrote:Chyba żadna z was do Grygoruka nie chodzi, każda pisze o dr. P
Ja jeszcze czekam, choć nie powiem chciałabym już zacząć bo coraz więcej pozytywnych rezultatów widzę na forum. Dobra passa trwa.
-
Kamila trzymam kciuki za piękne Wasze serduszko
Wczoraj słyszałam serduszko dziecka którejś pacjentki - pięknie dudniło
Nadira, ja w poniedziałek pewnie będę miała punkcję - tak wstępnie doktor mówił
Pochwal nam się swoją hodowlą
Mallina, ja u G nigdy nie byłam, ale wczoraj pół dnia siedział w recepcji z pielęgniarkami, więc się napatrzyłamKamilam8, Nadira lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Mallina wrote:Chyba brakuje mu zajęcia skoro wszystkie pacjentki chodzą do dr. P
haha no nie wiem, ostatnio tylko ja byłam do BP a cała bateria do CG
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*]