Castagnus
-
WIADOMOŚĆ
-
Biorę go drugi cykl. Pierwszy brałam po 1 tabletce i było ok a teraz z racji że skoczylam na 60kg zaczęłam brać 2 tabletki i mam ogromne zawroty głowy po tych tabletkach przynajmniej tak się mi wydaje że po casta. Wczoraj zapomnialam wziąć i było ok a dzisiaj zazylam i znowu:/ miała któraś tak??
-
ja mam pytanie do Was dziewczyny. Jak zaczynałam brać castangusa ważyłam ok 57 kg więc brałam po 1 tabletce. A teraz jak się ważę to raz ważę 58-59 kg a raz 60 kg i nie wiem czy mam brać po 1 tabletce czy juz po dwie?Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
Beta 4.01 - 8317 (21dpo) -
Robotka1 wrote:po jednej, wyraźnie piszę że do 60kg bierze się jedną
czyli jeżeli nawet w któreś dni ważę 60,8 kg to mam brać 1 tabletke. ok. Zwątpiłam, bo ogólnie to przez tego castangusa zaczęłam przybierać na wadze. no i nie wiem kiedy zacząć brać dwie. Ale chyba poczekam do dnia w którym waga (nie daj Boże) wskaże 61 kg.Beta 2.01 - 4120 (19dpo)
Beta 4.01 - 8317 (21dpo) -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny,
ja zaczelam brac costagnus na wlasna reke bez konsultacji , ale naczytalam sie ze sie przybiera na wadze dosc szybko po nim i mialam bole w prawym jajniku i mi zaczely sysfy na twarzy wyskakiwac. Stwierdzialm ze nie bede tego brala, ide do gina niech sam zdecyduje co mi dac- zaznacze ze mam mocno podwyzszona prolaktyne a cykle mam dosc regularne -
noooo jasne że bogato.....
ja dostałam pół tabletki a moja PRL była 18 razy większa po obciążeniu....
czasem dziewczyny dostają większe dawki ale zaczynają od połówki i stopniowo zwiększają....ale nie słyszałam żeby ktoś przeżył początkową dawkę 2 tabl na raz;)
choć może i są takie osoby:) -
Cześć dziewczyny,
Jak bierzecie Castagnusa? Tzn wiem, że rano, ale na czczo, czy np. po kawie albo śniadaniu? Trzeba czy nie wolno na pusty żołądek? Bo w ulotce nic nie ma. A na innych forach też nie znalazłam info.
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam -
Veri wrote:Cześć dziewczyny,
Jak bierzecie Castagnusa? Tzn wiem, że rano, ale na czczo, czy np. po kawie albo śniadaniu? Trzeba czy nie wolno na pusty żołądek? Bo w ulotce nic nie ma. A na innych forach też nie znalazłam info.
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam
Ja biorę najpierw Euthyrox na tarczycę, pół godziny po tym jem śniadanko i po śniadanku biorę wszystkie wspomagacze i supementy, w tym właśnie Castagnus.
Co do skutków ubocznych - śpię. Na siedząco, na stojąco czy na leżąco, nie ma znaczenia. Oczy mi się kleją i nie umiem nic na to poradzić, nawet po kawę o dziwo sięgnęłam, ale nic nie dała. Co prawda to dopiero drugi dzień i od razu szarpnęłam się na opcję "dwie tabletki", więc może to się jeszcze jakoś unormuje i będę normalnie funkcjonować. Póki nie utyję tak, że musiałabym brać trzy tabletki, a twarz moja nie będzie wyglądała od pryszczy jak pizza, to pewnie nie odstawię, bo czego się nie robi dla tego małego człowieczka. -
Dzięki Anhe za odpowiedź.
Ja powiem szczerze, że biorę drugi raz w życiu Castagnusa i przy pierwszej 3 miesięcznej kuracji nic mi nie było - zero skutków ubocznych, więc jak to pewnie zwykle bywa, każda z nas reaguje inaczej... No i zobaczymy czy tym razem tez tak będzie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa biorę drugie opakowanie Castagnusa, codziennie rano jedną tabletkę. Jak na razie nie mam żadnych efektów ubocznych. Tabletki te postanowiłam wypróbować z powodu plamień które miałam już 10-8 dni przed @, co było bardzo uciążliwe. Przy braniu 1-go opakowania plamienia pojawiły się 2 dni przed @ i zmniejszyły. Moje problemy z plamieniami pojawiły się po 2-3 miesiącach po odstawieniu tabletek anty.
-
Hej dziewczyny
przychodzę potwierdzić działanie Castagnusa. Rok i 2 mce temu moja PRL wynosiła 41,40 przy normie 25. Przez jakiś miesiąc może brałam Bromergon, ale ja źle znoszę ten lek (przynajmniej przez pierwszy tydzień), a akurat wtedy byłam u endokrynologa, który powiedział, żeby póki co odpuścić, tak więc z Bromka zrezygnowałam.
We wrześniu na własną rękę zaczęłam brać Castagnus przez 3 mce, później miesiąc przerwy i teraz biorę kolejne 3 mce. Po 2 opakowaniu tej drugiej serii zrobiłam badanie, PRL 18,10 przy normie 25. Nie robiłam natomiast badania z obciążeniem, więc nie wiem jak to się przedstawia.
Jedyna wątpliwość jest taka, iż pierwsze badanie robiłam ok 21 dc (dawno temu gin tak mi poleciła, wraz z innymi badaniami), a teraz 2 dc (wyczytałam, że tak trzeba). Mam nadzieję, że ten wynik jest wiarygodny i w końcu doczekam się fasolki 3 cykl starań za nami, teraz test owulacyjny pokazał 2 kreski, oby coś z tego było...
Ktoś ma pewność kiedy robić badanie PRL jeśli chce się zajść w ciążę?