CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Myślisz, że jest sens ją powtarzać? babka w labie mi powiedziała, że jak jest taki wynik to na pewno nie ma ciąży
chyba za bardzo chcę w niej być...Dziękuję Angie:*
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
basia7777 wrote:Miskowa przykro mi a może jeszcze nic straconego? Zarodek może 14 dni wędrować więc u ciebie może dopiero za dwa dni coś ruszy... Albo już naprawdę psychika nam tak działa, że mamy objawy...
Ja się nie przyznaje ale dziwnie mnie boli w dole brzucha tak jakbym miała lekkie zapalenie pęcherza? Niby ciągnie,niby boli. Jutro ja będę pisać...aż boję się że też nie uwierzę że to mój wynik...
Dziewczyny które mierzą tempke... Jak to jest z nią? Czy rano trzeba robić o tej samej godzinie? Czy po prostu po przebudzeniu?
Wczoraj tempa 37,0 dziś rano obudziłam się wcześniej... Zmierzylam i 36,8 więc mówię dupa... Zasnelam i obudziłam się po godzinie tempka 37,1 już zglupialam...4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ach no i Basia trzymam kciuki za jutro, oby był piękny wzrost bety4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa - kurcze, bardzo mi przykro. Wiem jedno, że nie musisz się martwić ciążą pozamaciczną. Z tego co się orientuję, wtedy też beta wzrasta, ale przyrost jest mniejszy niż przy normalnej ciąży.
Może tak podziałały te wszystkie leki? plus psychika? oby @ sie szybko pojawiła i żebyś mogła zacząć nowe starania.
basia7777 co do mierzenia temp. Aby wykres odzwierciedlał prawdziwe zmiany w czasie trwania cyklu (związane z hormonami)i był najbardziej wiarygodny musisz mierzyć temp. codziennie o tej samej godz, zaraz po przebudzeniu. Różnie mówią odnośnie czasu snu (jedni, że 3 godz nieprzerwanego snu, inni 5). Co ważne, mierzysz ZARAZ czyli pobudka i cyk termometr, bo jak np. pójdziesz do toalety to temp już może wrosnąć. Mierzenie można przeprowadzać zgodnie z preferencjamiczyli dopochwowo, doodbytniczo lub oralnie
, chodzi o temp błony śluzowej a nie ciała. Ja kupiłam termometr typowo dla kobiet starających się o dziecko - z dwoma cyframi po przecinku. Mierzę codziennie o 7, nawet w weekend pobudka o 7, pomiar i dalej do snu
. Czytałam, że można czas pomiaru zmienić o 30 min. i też będzie wiarygodny. Wszystko co napisałam, to głównie z ulotki dołączonej do termometru, także myślę że inf dosyć wiarygodne
Miśkowa lubi tę wiadomość
[/url]
Mama wspaniałego pięciolatka.
Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
„Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
-
O kurczę to u mnie z tym słabo hehe ja robiłam zaraz po przebudzeniu, ale właśnie różnica była do ok.godziny..
Pamiętam że jak byłam w ciąży to też różnie mierzylam po przebudzeniu, ale miałam 37,1 a jak było brak ciąży to właśnie od 36,6 do 36,8 nigdy nie wyżejhttps://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Miśkowa wrote:Myślisz, że jest sens ją powtarzać? babka w labie mi powiedziała, że jak jest taki wynik to na pewno nie ma ciąży
chyba za bardzo chcę w niej być...Dziękuję Angie:*
Nie wiem. Ale wiem że zglupiec można. Ja postanowiłam że bede się nakręcać i łudzić ale przegraną przyjąć na klatę z uniesiona głową.
Dziewczyny co ma być to będzie. Chuchanie dmuchanie nic nie da.
W mojej pierwszej ciąży objawy jak na @ ale ze był to okres świąteczny poszliśmy na dyskotekę nie pamiętam ile wypiłam ale pijana byłam i straaasznie dużo paliłam. Na drugi dzień oczywiście kac ale z rana kawka papierosek a tu nie idzie. Więc zjadłam starą mandarynkę.jakis cytrus.normalne.kac.i zrobiłam test. Nie zdążyłam majtek nałożyć i były dwie krechy. Zemdlałam. Bylam w 5/6tyg.
I dopiero wtedy wszystko się zaczęło jak nigdy wyczowalam rozciąganie się macicy senność itp. Ale dopiero jak juz wiedziałam .psycha!
Także co ma być to będzie.
Napij się za dwa dni! Pobzykaj się ostro. Jeśli jest fasolka to będzie i zostanie.Martek32, gogo19, Rafaello, Miśkowa lubią tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
basia7777 myślę, że różnica godz też nie jest jakaś zła... Nie ma co wariować, z tego co widzę po wykresach na OF to dziewczyny różnie mierzą... Ja mierzę pierwszy cykl tak się przykładając do przestrzegania godz, ale to bardziej z ciekawości, jak to się zmienia. Szczerze mówiąc, to zawsze podchodziłam do tych wszystkich obserwacji strasznie sceptycznie. Jakby mi ktoś jeszcze pół roku temu powiedział, że będę mierzyć codziennie tempkę, obserwować śluz i szyjkę to bym parsknęła... wiem, wiem, że to biologia, ale przecież w ciągu cyklu tak wiele się zmienia - stres, jakieś przeziębienie, nieregularne spanie itd... A od kiedy trafiłam na OF to głównie z ciekawości zaczęłam
wiem, że wielu dziewczynom dzięki takim obserwacjom udało się zdiagnozować w czym problem
[/url]
Mama wspaniałego pięciolatka.
Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
„Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
-
Angie 31 wrote:Nie wiem. Ale wiem że zglupiec można. Ja postanowiłam że bede się nakręcać i łudzić ale przegraną przyjąć na klatę z uniesiona głową.
Dziewczyny co ma być to będzie. Chuchanie dmuchanie nic nie da.
W mojej pierwszej ciąży objawy jak na @ ale ze był to okres świąteczny poszliśmy na dyskotekę nie pamiętam ile wypiłam ale pijana byłam i straaasznie dużo paliłam. Na drugi dzień oczywiście kac ale z rana kawka papierosek a tu nie idzie. Więc zjadłam starą mandarynkę.jakis cytrus.normalne.kac.i zrobiłam test. Nie zdążyłam majtek nałożyć i były dwie krechy. Zemdlałam. Bylam w 5/6tyg.
I dopiero wtedy wszystko się zaczęło jak nigdy wyczowalam rozciąganie się macicy senność itp. Ale dopiero jak juz wiedziałam .psycha!
Także co ma być to będzie.
Napij się za dwa dni! Pobzykaj się ostro. Jeśli jest fasolka to będzie i zostanie.
dokładnie hehe. popieram!! co do bzykania i co do obserwacji. ja w pierwszej ciąży senność i rzyganie miałam po zrobieniu testu, a wcześniej ni huhuAngie 31, Miśkowa lubią tę wiadomość
[/url]
Mama wspaniałego pięciolatka.
Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
„Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
-
Miśkowa wrote:Myślisz, że jest sens ją powtarzać? babka w labie mi powiedziała, że jak jest taki wynik to na pewno nie ma ciąży
chyba za bardzo chcę w niej być...Dziękuję Angie:*
Ja bym już sobie nie wkręcała, będzie ciąża to będzie, beta 0 to czekałabym na @... Tyle co ja już miałam objawów ciążowych to nie zliczę, mdłości, sikanie, ciągniécie macicy to co miesiąc hahaw tym miesiącu postanowiłam, że sobie nie wkręcam, nie wsłuchuje się, nie wyszukuje każdego najmniejszego ćmienia w brzuchu, które na pewno jest implantacją! W zeszłym miesiącu to przecież normalnie czułam jak mi jajo jajowód opuszcza hehe, idiotka
Jestem już po prostu psychicznie zmęczona... Tempki też mi się mierzyć nie chce, pewnie od jutra pomierzę bo sprawdzam jak to się ma u mnie do owulacji, przecież wiecznie na monitoringi chodzić nie będę. A jutro właśnie mam 13 dc i idę na monit, mam nadzieję że pęcherzyki będą na tyle duże że będzie można podać pregnyl, bo raz że moja ginka gdzieś wyjeżdża pojutrze, a dwa że to zawsze 150zl w kieszeni. Wysnułam teorię, że tyle ile mi pryszczy na brodzie wyskoczy, tyle jest pęcherzyków, w zeszłym cyklu były 2 pryszcze i 2 pęcherze, teraz też są 2 pryszcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 22:42
Martek32, Miśkowa lubią tę wiadomość
-
Macie rację dziewczyny, nie ma co sobie już wkręcać... Wczoraj sobie popłakałam, dziś jeszcze trochę będę przeżywać... no i cóż czekanie na @ a potem orzeszki, wino i rodeo!
Angie 31 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:Macie rację dziewczyny, nie ma co sobie już wkręcać... Wczoraj sobie popłakałam, dziś jeszcze trochę będę przeżywać... no i cóż czekanie na @ a potem orzeszki, wino i rodeo!
Mam zamiar w tym cyklu stosować się do tych rad:DMiśkowa, Angie 31 lubią tę wiadomość
-
A co do teorii pryszczy i pęcherzyków... trochę się to zgadza - mnóstwo małych i jeden dominujący4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ja pewnie dziś będę miała zły dzień...już o 6 się obudziłam... Porażka.
Analizuje że beta jaka dziś powinnam mieć to będzie taka jak kiedyś byłam w ciąży...i niestety wtedy objawy już były...wiec wątpię dziś...ah to jest okropne co przeżywamy..https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Basia nie smutkuj, będzie dobrze, wszystkie tu trzymamy kciuki:)4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Od 1,5 roku staramy się o drugą dzidzie. Niestety nie mam owulacji. Teraz jestem trzeci cykl na CLO. Miałam monitoring w 14 dc i wtedy lewy jajnik 27mm pęcherzyk, prawy 23mm. w 16 dc po usg lekarz potwierdził, że owulacja była. Teraz zostało mi tylko czekanie. Powiedźcie jak u Was to wyglądało? W ktrzm czklu i y jakimi pcheryzkami yasyzđcie w cie.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Chyba wszystkie jesteśmy, a do tego pora roku jakoś nie zachęca do optymizmu (przynajmniej mnie). Chciałabym mieć możliwość wyłączenia się na jakiś czas... żeby nic nie musieć robić, nie myśleć. Czekam na informację o wynikach.
basia7777 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)