CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jezuuuuuuuu beta 166,7 jestem w szoku! Dzwoniłam do lekarza przyrost dobry. Mam brać duphaston 3x dziennie po 2 tabletki.
Nie mogę w to uwierzyć!
Miśkowa, Martoszka, Martynka30, gogo19, pabelka88, Angie 31, Nikoleta, Martek32, Płatek szkarłatny, Neytira, Elf lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Basia!!!!!!!!!!!! piękna wiadomość!!!! ale się cieszę, że przynajmniej Tobie się udało!!!! SUPER!!!4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;
20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Basia super
u mnie też beta pięknie urosła z 48,20 czwartek na 285,78 poniedziałek
gogo19, pabelka88, Nikoleta, Martek32 lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Jestem w szoku i pełna obaw, ale sam fakt udało się. I zobaczcie pierwsza impreza z pregnylem i udana. Ten duphaston mam na prawdę w sporej dawce, ale może lepiej się asekurowac by go za mało nie było
Mynah lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png
-
Gratulacje! Bardzo się cieszę, że ten listopad tak zaowocował.basia7777 wrote:Jestem w szoku i pełna obaw, ale sam fakt udało się. I zobaczcie pierwsza impreza z pregnylem i udana. Ten duphaston mam na prawdę w sporej dawce, ale może lepiej się asekurowac by go za mało nie było
-
A orientuje się któraś czy można się przestymulowac stosując clo i inofem? W poprzednim cyklu zaczęłam przygodę z clo i pregnylem ale niestety zakończyła się niepowodzeniem, wczoraj zazylam ostatnia tabletke clo w obecnym cyklu i zazywam dodatkowo inofem ale rano i jedna saszetke. W tamtym cyklu czułam od początku jajniki a w tym bardzo rzadko.... Może już clo na mnie przestał działać czy może po prostu nie wsłuchuje się już tak w swój organizm... Pecherzyki poprzednio rosły średnio co 1,5 mm dziennie ale bliżej owulacji trochę zwolnily tempo dlatego teraz postanowiłam włączyć inofem... Tylko jak jego wypije to poczuje przez chwile jajnik... Nie wiem co o tym myslec[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Girl25 wrote:A orientuje się któraś czy można się przestymulowac stosując clo i inofem? W poprzednim cyklu zaczęłam przygodę z clo i pregnylem ale niestety zakończyła się niepowodzeniem, wczoraj zazylam ostatnia tabletke clo w obecnym cyklu i zazywam dodatkowo inofem ale rano i jedna saszetke. W tamtym cyklu czułam od początku jajniki a w tym bardzo rzadko.... Może już clo na mnie przestał działać czy może po prostu nie wsłuchuje się już tak w swój organizm... Pecherzyki poprzednio rosły średnio co 1,5 mm dziennie ale bliżej owulacji trochę zwolnily tempo dlatego teraz postanowiłam włączyć inofem... Tylko jak jego wypije to poczuje przez chwile jajnik... Nie wiem co o tym myslec
Przestymulować można stosując CLO - tak mi powiedział mój ginekolog. Dlatego trzeba moniktorować cykl. A co do stosowanie inofem to na nic nie wpływa. Ja biorę CLO i inofolic bo tak zalecił mi lekarz. Ja też w drugim cyklu stosowania CLO strasznie czułam jajniki a teraz w trzecim prawie wcale a pęcherzyki były piękne.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Girl25 wrote:Ok to mnie pocieszylas, zobaczymy jak moje się mają bo w piątek jadę na pierwszy. Może tym razem owu będzie szybciej niż w 16 dc..
w drugim cyklu brania CLO owulacje miałam w 16dc a teraz w trzecim w 15 dc. Trzymam kciuki:)34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
basia7777 wrote:Jezuuuuuuuu beta 166,7 jestem w szoku! Dzwoniłam do lekarza przyrost dobry. Mam brać duphaston 3x dziennie po 2 tabletki.
Nie mogę w to uwierzyć!
Jest!jest!jest!
Kciukasy i inne czary podzialaly!
Wierze ze z takim stresem i mature zdalas na 5!
Gratulacje Basiu teraz dbaj o siebie i fasolinke!
basia7777 lubi tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Miśkowa wrote:A co do teorii pryszczy i pęcherzyków... trochę się to zgadza - mnóstwo małych i jeden dominujący
Wyczytałam że nie tylko ja tak mam
i podobno też strony się zgadzają, to się okaże, w tym cyklu mam pryszcze po lewej stronie na 17:30 mam monitoring
Basia gratuluje z całego serca!!! -
Jestem po monitoringu, urosły 3 pęcherzyki, 2 na prawym 2,76 i 2,10, na lewym 1,8, endometrium 1,11 cm. Szczególnie cieszę się z tego na lewym, bo na tym jajniku mam potworniaki, przez które miałam laparoskopię w 2012r, a których lekarz nie wyciął całkowicie żeby oszczędzić jajnik. Dostałam 10000 pregnylu i teraz liczę na to, że pęcherzyki nie popękają do jutra
w piątek idę na kolejny monit. Czy to może być tak, że np. ten największy pęknie dzisiaj, ten średni jutro a ten najmniejszy pojutrze? Powiedziałam mężowi, żeby dzisiaj nie przyjeżdżał, bez sensu się tak szarpać. Musiałby 3h jechać do domu a jutro wstawać o 5 i jechać z powrotem... Oby teraz tylko ciąży mnogiej nie było, bardzo jej nie chcę. Ale powiem wam szczerze, ze jak w zeszłym cyklu czułam euforię i jak wychodziłam z monitoringu to z bananem jakbym się conajmniej o ciąży dowiedziała, tak dzisiaj już na samą myśl o tym czekaniu teraz czy @ przyjdzie czy nie, to mi się niedobrze robi. No ale byłam pełna wiary, że za pierwszym cyklem z clo się uda
A z tymi pryszczami to wam powiem, coš jest na rzeczy, bo dzisiaj mi 3 taki mniejszy wyskoczył, tylko strona się nie zgadza, bo wszystkie są na lewej
Miśkowa, Martek32 lubią tę wiadomość
-
Kizia mizia no to teraz do pęknięcia i odliczamy i czarujemy zeby skonczylo sie na zielonym kropku❤
Miśkowa, Kizia mizia lubią tę wiadomość
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
No właśnie oby wszystko potoczyło się dobrze. Ja też wiązałam z clo wielkie nadzieje i bardzo się łudziłam, że w pierwszym się uda... Co do ciąży mnogiej to ja bym chciała - już więcej nie musiałabym przechodzić przez te męczarnie. U mnie @ brak choć tempka trochę już się obniżyła, oby przyszła jak najszybciej.4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:No właśnie oby wszystko potoczyło się dobrze. Ja też wiązałam z clo wielkie nadzieje i bardzo się łudziłam, że w pierwszym się uda... Co do ciąży mnogiej to ja bym chciała - już więcej nie musiałabym przechodzić przez te męczarnie. U mnie @ brak choć tempka trochę już się obniżyła, oby przyszła jak najszybciej.
Wiesz co no racja, ale ja jestem sama, mąż jest tylko na weekendy, rodzina daleko, blisko mam tylko 82letnią babcię. Boję się jak dam radę z jednym dzieckiem, a co dopiero bliźniaki. Znajoma w sierpniu urodziła, to jej dziecko się non toper drze,cały dzień musi je nosić, a dwójka taka?? Psychiatryk jak nic i ona też ma męża tylko na weekendy i z tego co mówią, to jest ciężko.
Miśkowa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny też macie takie długie cykle? Ja myślałam, że po clo to się choć trochę skróci. Są jakieś szanse na przyspieszenie wszystkiego?4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
